Wydarzenia z Xereny

[Dadinz]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Zamiast myśleć o klepaniu się na OTS-ie weźcie się lepiej za klepanie Szwedów na rl tibii.

A przy okazji, czy któryś z was tak szczerze myśli że tą wojnę wygracie?

co stoi na przeszkodzie żeby Polacy wygrali tą wojnę?

[Deemer]

Kolego "Miltiades" oczywiście że wy gracie i tylko wy podejmujecie decyzje. Nie zamierzam tego kwestionować.
Czy jestem pesymistą... hmmm... nazwał bym się raczej realistą.

Chciałbym tylko zauważyć że wojna trwa już 11 dni zakładając że zabicie Kavare'go ją zaczęło. Od tego czasu możecie się pochwalić nabiciem jedynie 3 fragów. Dwóch na Zulinie i jednego na Skulltcie. Może sie wam wydawać że skoro straciliście tylko 2 fragi (Arefrius i Kavare) a nabiliście te 3 to wszystko ma się zajebiście i wygrywacie. Problem w tym że każdy z was jest ciągle offline i w ogóle nie expi, za to podczas trwania wojny Mitzum wbił 2 lvle, Skullita odrobił stracony lvl po deadzie i nabił kolejny, Zulin na bieżąco odrabia straty, nie liczę nabitych lvli innych osób z Tengu.
Gdyby zamiast fragów (które moim zdaniem prawie nigdy nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu wojny) liczyć zmianę lvli to przegrywalibyście co najmniej -2 do +3 zakładając że walczycie tylko z Mitzumem, Zulinem i Skullitą.

Nietrudno zauważyć że nawet teraz Tengu wam ucieka. Ich przewaga ciągle rośnie. Jeśli tak dalej pójdzie to czarno widzę tą waszą przyszłość na Xerenie, chyba że macie jakiś super genialny plan który zapewnia wam zwycięstwo i którego realizujecie w 100%. Jeśli tak to przepraszam za takie komentowanie ale jeśli nie to radzę się sprężyć

Oryginalnie napisane przez wrOOn

Ja mam swoje postanowienie i nie loguje sie do matury

Berserker Ostrzy
Last login: Apr 29 2007, 01:55:19 CEST

Widzę że Tibia ponad wszystkim

[wr00n]

Wygramy pewnie ze kuurwa wygramy a co ty myslales?! Wygramy wygramy wygramy. Bad pl bad pl what u gonna do when we come for you? Hahahaha juz mamy przewage bo szwedzi boja sie wychodzic z pz w nocy hahahhawhahahahahah. Wczoraj jak juz mili wspomnial padlo kilku frajerkow z ugnet (a padnie wiecej) w tym czasie byly tez online takie osobostosci jak nomsi czy tez mitzum ale oni bali sie ze statku wyjsc zeby pomoc swoim kolegom mimo ze nikogo od nas nie bylo online.

[wr00n]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Kolego "Miltiades" oczywiście że wy gracie i tylko wy podejmujecie decyzje. Nie zamierzam tego kwestionować.
Czy jestem pesymistą... hmmm... nazwał bym się raczej realistą.

Chciałbym tylko zauważyć że wojna trwa już 11 dni zakładając że zabicie Kavare'go ją zaczęło. Od tego czasu możecie się pochwalić nabiciem jedynie 3 fragów. Dwóch na Zulinie i jednego na Skulltcie. Może sie wam wydawać że skoro straciliście tylko 2 fragi (Arefrius i Kavare) a nabiliście te 3 to wszystko ma się zajebiście i wygrywacie. Problem w tym że każdy z was jest ciągle offline i w ogóle nie expi, za to podczas trwania wojny Mitzum wbił 2 lvle, Skullita odrobił stracony lvl po deadzie i nabił kolejny, Zulin na bieżąco odrabia straty, nie liczę nabitych lvli innych osób z Tengu.
Gdyby zamiast fragów (które moim zdaniem prawie nigdy nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu wojny) liczyć zmianę lvli to przegrywalibyście co najmniej -2 do +3 zakładając że walczycie tylko z Mitzumem, Zulinem i Skullitą.

Nietrudno zauważyć że nawet teraz Tengu wam ucieka. Ich przewaga ciągle rośnie. Jeśli tak dalej pójdzie to czarno widzę tą waszą przyszłość na Xerenie, chyba że macie jakiś super genialny plan który zapewnia wam zwycięstwo i którego realizujecie w 100%. Jeśli tak to przepraszam za takie komentowanie ale jeśli nie to radzę się sprężyć



Berserker Ostrzy
Last login: Apr 29 2007, 01:55:19 CEST

Widzę że Tibia ponad wszystkim

A co ty kurwa myslisz? Ucze sie ale musze sobie robic przerwy. Mialem sie nie logowac ale skoro wojna wybuchla to pomoge kolegom i przy okazji sie dobrze pobawie. Btw mowisz ze nikt nie wbil lvlu? Otto wbil level podczas gdy czesc swe byla online. Mowisz ze zulin odrobil straty? To sprawdz erig. Nie wspominajac juz o skilach i m lvl. Tak samo ze skulita.

[Dadinz]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Kolego "Miltiades" oczywiście że wy gracie i tylko wy podejmujecie decyzje. Nie zamierzam tego kwestionować.
Czy jestem pesymistą... hmmm... nazwał bym się raczej realistą.

Chciałbym tylko zauważyć że wojna trwa już 11 dni zakładając że zabicie Kavare'go ją zaczęło. Od tego czasu możecie się pochwalić nabiciem jedynie 3 fragów. Dwóch na Zulinie i jednego na Skulltcie. Może sie wam wydawać że skoro straciliście tylko 2 fragi (Arefrius i Kavare) a nabiliście te 3 to wszystko ma się zajebiście i wygrywacie. Problem w tym że każdy z was jest ciągle offline i w ogóle nie expi, za to podczas trwania wojny Mitzum wbił 2 lvle, Skullita odrobił stracony lvl po deadzie i nabił kolejny, Zulin na bieżąco odrabia straty, nie liczę nabitych lvli innych osób z Tengu.
Gdyby zamiast fragów (które moim zdaniem prawie nigdy nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu wojny) liczyć zmianę lvli to przegrywalibyście co najmniej -2 do +3 zakładając że walczycie tylko z Mitzumem, Zulinem i Skullitą.

Nietrudno zauważyć że nawet teraz Tengu wam ucieka. Ich przewaga ciągle rośnie. Jeśli tak dalej pójdzie to czarno widzę tą waszą przyszłość na Xerenie, chyba że macie jakiś super genialny plan który zapewnia wam zwycięstwo i którego realizujecie w 100%. Jeśli tak to przepraszam za takie komentowanie ale jeśli nie to radzę się sprężyć



Berserker Ostrzy
Last login: Apr 29 2007, 01:55:19 CEST

Widzę że Tibia ponad wszystkim

po ostatniej akcji w Ab kiedy po raz drugi padł Zulin nie widziałem żeby ktoś z Tengu przez dłuższy czas był online co jest równoznaczne z tym, że nikt z nich nie expił, nie licząc Hulabaloo, który jak widać wbił 115lvl. A poza tym te wbite podczas wojny lvle zbytnio im nie pomogą.

[Deemer]

Boją się wyjść z pz? Dziwne. Sam chyba przyznasz że Mitzum legalnie expiąc podczas gdy wy "szalejecie" na servie trochę was ośmieszył.

[Rzeszow]

mnie rowniez martwi to iz szwedzi sa znacznie czesciej online niz polacy moze nie wszyscy ze szwedow expia bo sie boja ale jak widac czesc z nich expi a pozostali hmmm moze runki pala... mysle ze potrzeba jeszcze ze 2 fragi kogos silnego z tengu i sie podlamia a was to powinno zmotywowac do czestszego grania

[wrogonastawiony]

Spokojnie, co nagle to po diable. Pośpiech jest tu najgorszym posunięciem Powoli powoli a bedzie dobrze.

ps. Deemer - Tengu nienabiło jeszcze ani jednego fraga. 1-0

[Pavvulonik]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Boją się wyjść z pz? Dziwne. Sam chyba przyznasz że Mitzum legalnie expiąc podczas gdy wy "szalejecie" na servie trochę was ośmieszył.

On se pujdze expic bo ma z 5 mln w domku i niewiadomo co w dp kupi se w huk sd i wbije szybko lvl nawet na waste miejac nadzieje ze pl niezrobia mass loga.A polacy tej kasy niemaja i tak szybko lvla niewbija.

[Mispex]

@Deemer
Zamiast wypisywac glupoty na forum co ty zrobiles na wojnie?
Jak nie wiecie co jest granie nie wypisywac tych glupot bo ja pierdole...

Zmienie zdanie jak zrobicie z nimi open battle a nie tylko snake atacki mnie to przypomina wojne z floor fillers żałosne Jestem na 100% pewien że braknie wam funduszy na runki ostatnio zrobiłem sobie małe pk bo wieice i tak już nie gram Jestem znouw bohy na + i 4bp sd

[Mispex]

@up
Idiota szkoda slow...
Open Battle idioto wiesz co to jest wogole?
Omg gdzie sie tacy ludzie uchowali...
My nie mamy 4 najlepszych sorcow na servie i nie mamy srednich obrazen z cala gildia 4 tys. lub wiecej,ale co ty mozesz o tym wiedziec pewnie najlepszy char 40 lvl lub 50 i sie wozi.Byles na war wogole jakiejs?
ps. Kogo obchodzi twoje zdanie?

[wrogonastawiony]

Oryginalnie napisane przez Mefisto of Deth

Zmienie zdanie jak zrobicie z nimi open battle a nie tylko snake atacki mnie to przypomina wojne z floor fillers żałosne Jestem na 100% pewien że braknie wam funduszy na runki ostatnio zrobiłem sobie małe pk bo wieice i tak już nie gram Jestem znouw bohy na + i 4bp sd

Akurat jestes przeciw nim jak zaleźli ci za skore.. nikt nie jest idealny, kazdy popelnia bledy, schowaj dume do kieszeni

Ps. po co maja wychodzic na opena skoro sa z gory straceni ? to jest wojna i oni musza sie uciekac do metod przypominajace te polakow np. z 2 wojny światowej. Mysle ze powoli szwedzi beda tracic cierpliwosc ;]

[qatryk]

Właśnie przed chwila Nomsi, Hula, i Wiz Eag~~ chcieli mnie ubic ^^ downy myslaly ze im sie uda

ps. do Kami~helpers: oni jeszcze nas pamietaja.

[Deemer]

Oryginalnie napisane przez Mispex

@Deemer
Zamiast wypisywac glupoty na forum co ty zrobiles na wojnie?
Jak nie wiecie co jest granie nie wypisywac tych glupot bo ja pierdole...

Dobrze wiesz że już nic nie mogę tu zrobić. Nie mam tu już żadnego chara z sensownym lvl.

Nie mam też zamiaru się z wami kłócić. Myślicie że tengu się was boją? Niech wam będzie "boją" się was baaardzo. Oczywiste jest chyba że żeby wygrać wojnę musicie wygrywać open battle. Nie wiem co teraz od*******ają Szwedzi. Najprawdopodobniej są trochę zaskoczeni tym co pokazaliście, ale kiedyś wyjdą z pz i zaczną walczyć. Ciekawe co powie nasz waleczny Zerek kiedy dosięgnie go nawałnica ich SDków ...a z resztą, co mnie to obchodzi. Będzie gadanie że pl wygrywali aż coś się zacięło. Prawda jest taka że to Szwedzi się zacieli ale kiedyś się odetną...

Myślę że ta wojna jest przegrana, walczycie nie o lepszą Xerenę tylko o co najwyżej honor.

Czas pokaże kto miał rację.

[CentralBattleNet]

chuja wygracie jak swoich pkujecie...

[Mispex]

Swoich pekujemy?
Podaj name kogo "zabilismy"

[Dadinz]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Dobrze wiesz że już nic nie mogę tu zrobić. Nie mam tu już żadnego chara z sensownym lvl.

Nie mam też zamiaru się z wami kłócić. Myślicie że tengu się was boją? Niech wam będzie "boją" się was baaardzo. Oczywiste jest chyba że żeby wygrać wojnę musicie wygrywać open battle. Nie wiem co teraz od*******ają Szwedzi. Najprawdopodobniej są trochę zaskoczeni tym co pokazaliście, ale kiedyś wyjdą z pz i zaczną walczyć. Ciekawe co powie nasz waleczny Zerek kiedy dosięgnie go nawałnica ich SDków ...a z resztą, co mnie to obchodzi. Będzie gadanie że pl wygrywali aż coś się zacięło. Prawda jest taka że to Szwedzi się zacieli ale kiedyś się odetną...

Myślę że ta wojna jest przegrana, walczycie nie o lepszą Xerenę tylko o co najwyżej honor.

Czas pokaże kto miał rację.

Deemer napisałeś:"Nie mam też zamiaru się z wami kłócić."
A zaraz po tym zdaniu zaczynasz sie kłócić xD

[Marczio]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Oczywiste jest chyba że żeby wygrać wojnę musicie wygrywać open battle

Nie wiem skad ci taka glupota przyszla do glowy, nikt nie powiedzial ze musi byc open battle, niech ich sneakuja do oporu niech fraguja tengusy beda musialy blesy kupowac ciagle. W ich sytuacji wyjsc na open battle to tak jak dac sie nabrac na najglupsza szope typu "o masz cos na swetrze" po czym pstryknac go w nos jak sie schyli zobaczyc. Niech madrze rozplanuja to, tengusy jeszcze sie nie boja ale jak kilka sneakow pojdzie to juz nie beda tak pewnie szli na exp. Ty myslisz ze tengu to sa jacys krolowie? Po prostu ich przeciwnicy byli slabi dlatego sie tak dlugo utrzymuja, takie pajace jak mitzum czy nargoriel to zwykla bezmozga holota ktora mozna wypunktowac jesli sie ma troche oleju w glowie i umiejetnosci.

[Rob'ek]

Mili~, Mispex, nie wdawajcie sie w dyskusje, co i jak trzeba robic by wygrac, bo wiadomo ze zdradzieckich ku*rw nie brakuje
NIE BEDZIE SZWED PLUL NAM W TWARZ !