Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 22-04-2008, 18:46   #1
Bardownik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 07 2007
Wiek: 34

Posty: 224
Domyślny Alternarywa nałogu [?]

Chcialbym poruszyć tutaj temat zastąpiania różnego rodzaju używek, a konkretnie papierosów, ich "nieuzależniającymi" alternatywami.
Bardzo intersuje mnie to w jaki sposób nieliczna grupa młodzieży walczącej z pokusami, daje sobie rade w starciu ze środowikiem nałogu. Osobiście sam się z tym w ostatnim czasie spotkałem, stykając się z różnego rodzaju zachowaniami.
Od czego zaczynają się nałogi oczywiście wiemy (biore raz... ta jasne; nie chce być gorszy; denerwuje mnie sytuacja w domu itp.). Znajdują się jedank tacy, którzy w różnoraki sposób starają się odrzucić od siebie kuszące nałogi. Często są to decyzje dosyć ryzykowne (do tego za chwile wrócę).
Na początek należy rozdzielić używki na te, które sa jedynie środkiem do uzależnienia i na te, które nie do końca są tak bezsensowne. Nie trudno jest dokonać takiego podziału: Nikotynizm, narkotyki- to te, które zazwyczaj na stałe zadomowiają się w naszym harmonogramie oraz alkohol- który spożyty w odpowiednim wieku (chodzi o właściwe podejście do picia) nie robi nam szczególnej szkody. Z tym trzeba jednak uważać, gdyż tak naprawdę ciężko jest nam stwierdzić czy mozemy pozowlić sobie na picie czy też jest to dla nas ryzykowne.
Najczęściej bywa tak, że pijemy tylko na imprezach, spotkaniach, ogniskach itp. (albo pijemy co chwile i tu kończy się zabawa). Wraz z alkoholem nieraz idzie w parze narkotyk lub papieros. Tego pierwszego w żaden sposób nie da się zastąpić, dlatego szczerze radzę nie szukać jakiegolowiek dojścia do alternatyw narkotyków, gdyż to są właśnie narkotyki. No i są jeszcze papierosy, które w ostatnim czasie znalazły sobie wielu swoich braci.
Co obecnie robi nastolatek X, aby nie wciągnąć się w przedstawione powyżej nałogi?
- unika "niezdrowego towarzystwa"
- żyje swoim nurtem dnia
- prowadzi wręcz pustelnicze życie
- silnie trzyma się swoich zasad ("Nie palę")
- szuka kontaktu z kimś, kto także nie chce mieć do czynienia z nałogiem
Zdarzają się jednak takie sytuacje, w których choćby jeden z powyższych punktów obraca się przeciwko nastolatkowi X. No i zaczyna się bezpośrednie starcie z nałogiem, czyli poziom 2.
Jest to niewątpliwie najtrudniejszy poziom styczności z nałogiem.
Co obecnie robi nastolatek X, aby odeprzeć bezpośrednie spotkania z pokusami nałogu?
- trzyma się na uboczu,
- jest na tyle silny, aby dalej trzymać się swoich zasad,
- no i sedno sprawy- szuka alternatyw.
Czy alternatywy używek istnieją? Dla narkotywków- nie! Dla alkoholu- nie! Dla papierosów- nie?
No właśnie. Co ciągnie nas do zapalenia? Poczucie dymu w ustach? Poczucie się poważnym? Czy ta sławna niktotyna?
Nie wiadomo czy mamy do czynienia z czysto biologicznymi procesami, czy może z psychiczną walką z samym sobą. Osobiście jestem zwolennikiem tej drugiej teorii (przykładem na to jest rzucanie nałogu).
Skoro tak, to można stworzyć sobie alternatywę, unikając jednocześnie wciągnięcia się w nikotynowy nałóg. Przykładem na to jest: palenie herbaty i innych zwykłych (!) kuchennych ziół, zwykłe palenie papieru itp. Oczywiście jednorazowo jest to o wiele niezdrowsze od jednorazowego papierosa, paląc jednak paierosa ryzykujemy wpadnięcie w nałóg.
No i zasadnicze pytanie: czy w trybie ostatecznym można sobie na taką alternatywe pozwolić? W końcu nasz sfera psychiczna moze potraktować to jako nałóg, aczkolwiek ryzyko jest mniejsze niż w przypadku papierosa.

Czekam na wasze opinie; najlepiej poparte doświadczeniami, bo tylko z subiektywnych opini można stowrzyć opinie obiektywne
Bardownik jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 22-04-2008, 19:26   #2
Dark Horseman
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 16 06 2005
Lokacja: W domu

Posty: 235
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Royal Paladin
Gildia: -
Świat: Fortera
Poziom: xx
Skille: xx
Poziom mag.: xx
Domyślny

A dlaczego tak demonizowac od razu uzywki? Co kto lubi... Zyj i daj zyc innym.
__________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona."

A. Einstein
Dark Horseman jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:28   #3
Myszun
Użytkownik Forum
 
Myszun's Avatar
 
Data dołączenia: 10 10 2007
Lokacja: Olsztyn
Wiek: 33

Posty: 173
Stan: Niegrający
Imię: Myszoon
Świat: Candia
Domyślny

Prędzej czy później taki palacz herbaty zapragnie być elo i zacznie palić szlugi.

Z własnych doświadczeń:
Palę najczęściej na imprezach na podwórku też mi się zdarza, ale nigdy nie kupuje szlugów za swoje, szkoda mi kasy poprostu. Po wieelu wypalonych papierosach nie jestem uzależniony, cze \o/
Myszun jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:30   #4
Bardownik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 07 2007
Wiek: 34

Posty: 224
Domyślny

@Dark Horseman
Nie rozmawiam o tym czy używki są dobre czy złe. Bo wg mnie w nadmiarze [!] i za często są one złe, a wg Ciebie nie stanowią one żadnego problemu. Ok, ja to rozumiem i potrafię zaakceptować takie osoby (nie powiem, bierzesz- jesteś zły)
Chodzi o to czy można to zastapić, czy ma to jakiś sens

@up
Cytuj:
Palę najczęściej na imprezach na podwórku też mi się zdarza, ale nigdy nie kupuje szlugów za swoje, szkoda mi kasy poprostu. Po wieelu wypalonych papierosach nie jestem uzależniony, cze \o/
I bardzo dobrze
Ja znam kilku przyjaciół i przyjaciółek u których na tym się nie skończyło.

Ostatnio edytowany przez Bardownik - 22-04-2008 o 19:33.
Bardownik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:31   #5
Arnisan
Użytkownik Forum
 
Arnisan's Avatar
 
Data dołączenia: 02 01 2005

Posty: 420
Domyślny

Mam 19 lat i w ogole nie pale, nie biore narkotykow a pije naprawde rzadko. Zalezy od silnej woli i jak to nazwales "silnej zasady" i nie musisz szukac nawet zadnych alternatyw.

Do fajek moze zniechecac sytuacja w domu, gdzie rodzice pala. U mnie tak jest i naprawde jestem antypapierosowy i nie wierze nikomu kto mowi "jak sie u Ciebie w domu pali to i Ty bedziesz palic". Brednie.

Mam towarzystwo silnie pijace, troche mniej palace i naprawde nie mam potrzeby dorownania im w piciu czy paleniu. To indywidualna sprawa, kto jakie ma do tego podejscie.
__________________

Ostatnio edytowany przez Arnisan - 22-04-2008 o 19:32.
Arnisan jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:35   #6
Komarek
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 01 11 2005

Posty: 145
Domyślny

Sam nie pale wśród moich znajomych i jakoś przez to nie mam z nimi gorszego kontaktu czy coś.
Komarek jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:37   #7
Bardownik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 07 2007
Wiek: 34

Posty: 224
Domyślny

Ja tak samo. Mnie wręcz to drażni, zazwyczaj proszę, zeby nie wydmuchwiano bezpośrednio w moją stronę. Możnaby nawet powiedzieć, że mam "psychiczną alergię" (nabawiłem się jej, mając 9 lat ^^, pierwszy i ostatni)
Bardownik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 19:55   #8
Vanhelsen
Użyszkodnik
 
Vanhelsen's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2004
Lokacja: Festung Breslau
Wiek: 35

Posty: 4,597
Stan: Początkujący
Imię: Vanhelsen
Profesja: Druid
Gildia: Inner Circle
Świat: Auchindoun
Poziom: 80
Skille: LW/Skin
Poziom mag.: 2k
Vanhelsen ma numer GG 2690575
Domyślny

Papierosy proponuję zastąpić dobrym kubańskim cygarem albo fajką, zalet jest wiele:
1) Cena, co jak co, ale cygaro to nie szlug za 0,30gr/szt więc jakoś ogranicza nam częstotliwość palenia
2) Fajka - by nie zepsuć fajki powinno się ją odstawiać na min. 24godz między kolejnymi paleniami więc już częstotliwość palenia spada.
Nie ma to jak chwila relaksu spędzona w doborowym towarzystwie delektując się smakami cygara i kontemplując rozmaite wydarzenia albo porządna książka (na przykład coś od Tolkiena ) i powolne pykanie fajki w ciemnym kącie klimatycznego pubu
To są moje ciekawsze alternatywy dla szluga od palenia herbatki

Bym zapomniał, jest jeszcze cudowny wynalazek z krajów arabskich - Sheesha

A czy te alternatywy uzależniają? Pewnie tak, ale mi osobiście pasują te uzależniania, głównie dla tego, że bardziej jestem uzależniony od całej otoczki towarzyszącej paleniu cygara/fajki/sheeshy niż od samego tytoniu

p.s.:
Życie jest zbyt krótkie, by żyć byle jak...
Taka myśl na zakończenie, w końcu u tak kiedyś umrzemy więc czemu miał bym się nie delektować tymi używkami
__________________
Kłócenie się na forum jest jak uczestniczenie w paraolimpiadzie, może i wygrasz, ale nadal będziesz zacofanym -.-"



Ostatnio edytowany przez Vanhelsen - 22-04-2008 o 19:57.
Vanhelsen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 20:12   #9
Tovob Lard
Użytkownik Forum
 
Tovob Lard's Avatar
 
Data dołączenia: 21 01 2006
Wiek: 36

Posty: 295
Domyślny

zażywasz przegrywasz
nie bierzesz nie grasz

a wszystko to wina naszej chorej ambicji ; ooooooooo
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Myszun Pokaż post
Prędzej czy później taki palacz herbaty zapragnie być elo i zacznie palić szlugi.

Z własnych doświadczeń:
Palę najczęściej na imprezach na podwórku też mi się zdarza, ale nigdy nie kupuje szlugów za swoje, szkoda mi kasy poprostu. Po wieelu wypalonych papierosach nie jestem uzależniony, cze \o/
wiele to ile według Ciebie? 40? 60? 80?
Myślałem tak jak ty i się w**bałem =]


@down
no właśnie tabaka ma mniej nikotyny! więc tak łatwo nie zastąpisz

Ostatnio edytowany przez Tovob Lard - 22-04-2008 o 20:24.
Tovob Lard jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 20:18   #10
lololol
Użytkownik Forum
 
lololol's Avatar
 
Data dołączenia: 21 06 2007

Posty: 225
Stan: Aktywny Gracz
Domyślny

narkotykow nie ma sensu zastepowac innymi, to chyba logiczne ;p. fajki mozna zastapic tabaka, ktora nie wyrzadza az takich szkod i zawiera niewiele nikotyny etc. chociaz i od tabaki idzie sie uzaleznic. a alkohol pity z umiarem, nie szkodzi nawet w duzych ilosciach - jak glosi stare indianskie przyslowie

hail!!!:


Ostatnio edytowany przez lololol - 22-04-2008 o 20:21.
lololol jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 20:48   #11
kołbaś
Użytkownik Forum
 
kołbaś's Avatar
 
Data dołączenia: 14 12 2004

Posty: 2,238
kołbaś ma numer GG 7494864
Domyślny

przez ciebie prawie zazygalem podloge. Juz mam dosc absolwenta i tych setek imprez z nim w roli glownej. teraz experemyntuje z Reedsem i dodatkami do niego(tylko nie absolwent!)
__________________

I staniemy się pasterzami,
Dla Ciebie mój panie dla Ciebie,
Z Potęgą otrzymaną prosto z Twej dłoni,
Nasze nogi nieść mogą spokojnie Twe rozkazy,
Tak więc rozlejemy rzekę ku Tobie,
I poskramiać duszę będziemy na wieki,
In nomine Patris et Filii,
et Spiritus Sancti. Amen.
kołbaś jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 20:50   #12
Rafayen
Użytkownik Forum
 
Rafayen's Avatar
 
Data dołączenia: 27 06 2005
Lokacja: Ostrzeszów
Wiek: 34

Posty: 1,239
Stan: Niegrający
Skille: 13/37
Rafayen ma numer GG 1502169
Domyślny

Czemu nie ? legalne zioła <3
Rafayen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 21:21   #13
Glamri
Krzyżak
 
Glamri's Avatar
 
Data dołączenia: 15 07 2004
Lokacja: Zewsząd!!! /m/ Liczba postów: Nie powiem Głupie pomysły: Za dużo Imię: Krzysio
Wiek: 35

Posty: 816
Stan: Na Emeryturze
Imię: Glamri
Profesja: Knight
Gildia: -
Świat: Hiberna
Poziom: 23
Skille: 75/75
Poziom mag.: 4
Glamri ma numer GG 2728942 Glamri ma login Tlenu glamri@tlen.pl Send a message via Skype™ to Glamri
Domyślny

Palenie herbaty? Bleh, (nie ma sensu). Zgadzam się z Wieszokiem. Fajka to świetna sprawa (cygara nie wiem, bo jeszcze nie paliłem). no ale mimo wszystko palę papierosy i jestem na takim etapie, że ciężko mi z nimi skończyć.
__________________
/
Glamri jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 21:36   #14
Myszun
Użytkownik Forum
 
Myszun's Avatar
 
Data dołączenia: 10 10 2007
Lokacja: Olsztyn
Wiek: 33

Posty: 173
Stan: Niegrający
Imię: Myszoon
Świat: Candia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tovob Lard Pokaż post

wiele to ile według Ciebie? 40? 60? 80?
Myślałem tak jak ty i się w**bałem =]
300~ ?

Ja siem jeszczem nie wy~~bal

(z czego najlepsze że jakieś 40 to kupione przezemnie \o/)
Myszun jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 21:38   #15
Rafayen
Użytkownik Forum
 
Rafayen's Avatar
 
Data dołączenia: 27 06 2005
Lokacja: Ostrzeszów
Wiek: 34

Posty: 1,239
Stan: Niegrający
Skille: 13/37
Rafayen ma numer GG 1502169
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Glamri Pokaż post
Palenie herbaty? Bleh, (nie ma sensu). Zgadzam się z Wieszokiem. Fajka to świetna sprawa (cygara nie wiem, bo jeszcze nie paliłem). no ale mimo wszystko palę papierosy i jestem na takim etapie, że ciężko mi z nimi skończyć.
Herbata?.. PM
Rafayen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 22:14   #16
Tompior
UnlimitedWarnWorks
 
Tompior's Avatar
 
Data dołączenia: 14 01 2004
Lokacja: Warszawa
Wiek: 35

Posty: 2,362
Stan: Na Emeryturze
Tompior ma numer GG 3186363
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wieszok Pokaż post
Życie jest zbyt krótkie, by żyć byle jak...
Taka myśl na zakończenie, w końcu u tak kiedyś umrzemy więc czemu miał bym się nie delektować tymi używkami
Zawsze smieszyl mnie ten cytat (albo jakis podobny do tego). Moze spojrzmy na to z innej strony: "Po co skracac sobie zycie?"

Co do uzywek: Papierosa nigdy nie palilem i nie zapale. Pociagnalem 3 razy cygaro od kolegi (jakies smakowe za 8zl). Pale fajke wodna raz w miesiacu lub rzadziej (bo mam swoja). Jedyna forma palenia, ktora lubie to fajka wodna, lecz nie pale bo musze, tylko dla towarzystwa.
__________________

Ostatnio edytowany przez Tompior - 22-04-2008 o 22:15.
Tompior jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 22:40   #17
Snick
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Nie tylko od papierosów i % można się uzależnić. Można się uzależnić od wszystkiego np. Coca-Coli, lizaków (!) itp. DOSŁOWNIE OD WSZYSTKIEGO.
Więc temat który narzuciłeś jest szeroki i głęboki jak ocean spokojny.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wieszok Pokaż post
Bym zapomniał, jest jeszcze cudowny wynalazek z krajów arabskich - Sheesha
Dziś rozpalałem u kolegi na melanżu. Ona nie jest zdrowa. Węgielki podczas rozpalania wlatują do płuc co piecze i podrażnia gardło. (nie jest to zdrowe)
W ogóle jeśli chodzi o palenie to nic nie jest zdrowe.

Ostatnio edytowany przez Snick - 22-04-2008 o 22:45.
  Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 22:45   #18
Vanhelsen
Użyszkodnik
 
Vanhelsen's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2004
Lokacja: Festung Breslau
Wiek: 35

Posty: 4,597
Stan: Początkujący
Imię: Vanhelsen
Profesja: Druid
Gildia: Inner Circle
Świat: Auchindoun
Poziom: 80
Skille: LW/Skin
Poziom mag.: 2k
Vanhelsen ma numer GG 2690575
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tovob Lard Pokaż post
@down
no właśnie tabaka ma mniej nikotyny! więc tak łatwo nie zastąpisz
Tabaka ma najmniej nikotyny? CHyba tylko tytoń do żucia i Snus dają większego kopa nikotyną. Przez błony w nosie o wiele szybciej dostarczasz nikotynę do organizmu...

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez kołbaś Pokaż post
przez ciebie prawie zazygalem podloge. Juz mam dosc absolwenta i tych setek imprez z nim w roli glownej. teraz experemyntuje z Reedsem i dodatkami do niego(tylko nie absolwent!)
Absolut, lodowaty, mandarynkowy, polecam, cudo

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tompior Pokaż post
Zawsze smieszyl mnie ten cytat (albo jakis podobny do tego). Moze spojrzmy na to z innej strony: "Po co skracac sobie zycie?"
To już zależy od podejścia do życia, ja tam wolę przeżyć tą 50-60 pełnią życia niż w wieku 80 lat czegoś żałować :<

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Snick Pokaż post
Dziś rozpalałem u kolegi na melanżu. Ona nie jest zdrowa. Węgielki podczas rozpalania wlatują do płuc co piecze i podrażnia gardło. (nie jest to zdrowe)
W ogóle jeśli chodzi o palenie to nic nie jest zdrowe.
To źle rozpalaliście sheeshe... w dobrze rozpalonej powinieneś wdychać tylko dym powstały z spalania zawartości cybucha, bez dodatków w stylu węgielka... zresztą nawet gdyby to węgielek powinien pozostać w wodzie... jak wyście do cholery rozpalali tą sheeshę?!! o.O
__________________
Kłócenie się na forum jest jak uczestniczenie w paraolimpiadzie, może i wygrasz, ale nadal będziesz zacofanym -.-"



Ostatnio edytowany przez Vanhelsen - 22-04-2008 o 22:58.
Vanhelsen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 22:57   #19
Snick
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wieszok Pokaż post
To źle rozpalaliście sheeshe... w dobrze rozpalonej powinieneś wdychać tylko dym powstały z spalania zawartości cybucha, bez dodatków w stylu węgielka... zresztą nawet gdyby to węgielek powinien pozostać w wodzie... jak wyście do cholery rozpalali tą sheeshę?!! o.O
Nie wiem, była dobrze rozpalona. Ten wyczyn tylko mi się udał. Teraz właśnie się zastanawiam jak to się stało.
  Odpowiedz z Cytatem
stary 22-04-2008, 23:25   #20
Exodus
Użytkownik Forum
 
Exodus's Avatar
 
Data dołączenia: 14 02 2005
Lokacja: Bolesławiec
Wiek: 36

Posty: 1,577
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Alkohol/Narkotyki sie pije/bierze /pali(mowie o tych lzejszych) raczej dla przyjemnosci, dopiero w pozniejszym etapie mozna przejsc na cos mocniejszego i sie naprawde uzaleznic.

Dla mnie te uzywki sa na +, choc narkotykow nigdy nie biore nawet lekkich.

A co do papierosow to pala je ludzie o slabej woli. 90% moich kumpli pali i kazdy chcialby przestac, lecz malo komu sie udaje.

No i oczywiscie jak sie czlowiek budzi po tygodniowym maratonie to jednak powinien sie zastanowic czy juz sie zbyt nie wciagnal. ;p

@Co do alternatyw
Uwazam, ze najlepsze jest znalezienie sobie zajecia, ktore wymaga od nas zycia w trzezwosci i sprawia nam przyjemnosc.

Ostatnio edytowany przez Exodus - 22-04-2008 o 23:26.
Exodus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:20.


Powered by vBulletin 3