Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 15-01-2009, 22:22   #161
Necromantor
Użytkownik Forum
 
Necromantor's Avatar
 
Data dołączenia: 25 07 2006
Lokacja: ..........

Posty: 655
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yakky Pokaż post
Najgorszy dzień?
Do dzisiaj gdy sobie przypominam, przechodzą mnie ciarki od policzków, poprzez czubek nosa aż do samych palców, omijająć łydki.
To był piękny lipcowy poranek 2008 roku. Wstałem około godziny 9:15 rano.
Poszedłem umyć żeby i tu zaczeły się schody, skończyła się pasta do zębów, ale jakoś na samej wodzie dałem rade.Pobiegłem do kuchni odczówająć głód i nie było chleba w chlebaku i jadłem płatki z mlekiem.
I potem poszedłem do komputera a tam na pulpicie tylko ikonka od neostrady i tibia***** więc byłem cały w skowronkach. Zalogowałem się i patrze a tu brakuje 4 expa do 8 levela. Moja radość sięgneła z zenitu, piszczałem z radości. Ale zachowałem zimną krew i pomyślałem, to tylko jeden marny Rat. Więc przygotowałem swój ekwipunek i wyruszyłem na spotkanie z tym jakże nieprzewidywalnym potworem. I tutaj zaczyna się....
....spotkałem po drodze ciała martwych graczy, wszyscy byli uśmierceni przez Rata, ale nie zlękłem się i odpaliłem torcha. Wtedy ujżałem dlaczego za moimi plecami było tak wiele ciał. Ukazały mi się trzy krwiożercze Raty, udało im się mnie wyprzedzić i ztrapować. small potiony zaczeły topnieć w moim plecaku niczym lodowce na Antarktydzie na skutek dziury ozonowej.
Po chwili ujżałem napis ''You are ded.''
Wtedy zawalił się mój świat. Już snułem plany kiedy powiem ''Hi. Yes. Sorcerer. Yes. Carlin. Yes.''
Już marzyłem o staniu w Carlin, depo i pisaniu ''Plix frii itanz'', a tu nagle wszystko przepadło.
To był najstraszliwszy dzień jaki miałem.
Napisz do brawo
__________________
Necromantor jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 15-01-2009, 23:54   #162
Yakky
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Necromantor Pokaż post
Napisz do brawo
Napisałem do Popcorn'u ale póścili ten artykół jak cię wychowywały pająki za łóżkiem przez 15 lat ;/
  Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 19:53   #163
Lechista
Użytkownik Forum
 
Lechista's Avatar
 
Data dołączenia: 11 11 2007
Lokacja: Gdańsk

Posty: 1,348
Stan: Na Emeryturze
Poziom: Wi
Skille: Ndsurfi
Poziom mag.: ng
Domyślny

Ahahahahh Yakke, jesteś żałosny
Ukryty tekst:
Name: Wisnia of Furora
Sex: male
Profession: None
Level: 8
World: Furora
Residence: Rookgaard

Pozdro :>
@Chodziło mi o to royal pall i ten niby wiek "18" przeczytałem jako 180 xD Męczący dzień prowadzi do przewidzeń
__________________
Ukryty tekst:
Nie młgoem urzyiweć, że mgoę zumierzoć to co wśłaine cztyam. Foennmnelaa moc lgudzikeo ułmsyu! Włudeg bdaań ppodzrzeynorwach na Usrniweciytee Cmabrigde, nie ma zinnaczea w jekaij keolśjcnoi lteriy unomcziesze są w swiłoe, jyeinde iottnse jset, aby piszwera i onisatta lteria błyy na wyśłaiwcm miscjeu. Rtszea mżoe być caicikłowie pnarzeszmiea, a i tak jset się w sintae pyrzatczeć tsket bez pmelrobu.

Korzystaj z opcji Szukaj!!!
Wkurzyłem cię, a może mnie kochasz? ?Jeśli tak to wstaw mi notkę xD

Ostatnio edytowany przez Lechista - 16-01-2009 o 20:23.
Lechista jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 20:11   #164
Yakky
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lechista Pokaż post
Ahahahahh Yakke, jesteś żałosny
Ukryty tekst:
Name: Wisnia of Furora
Sex: male
Profession: None
Level: 8
World: Furora
Residence: Rookgaard

Pozdro :>
No właśnie ty jesteś w tej chwili żałosny -.-

i idz dajel modkom lizać dupke
  Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 20:45   #165
Arka_Sath_Wielki
Użytkownik Forum
 
Arka_Sath_Wielki's Avatar
 
Data dołączenia: 23 12 2006
Lokacja: Bdg
Wiek: 31

Posty: 971
Stan: Na Emeryturze
Arka_Sath_Wielki ma numer GG 8017890 Send a message via Skype™ to Arka_Sath_Wielki
Domyślny

Hmm nie pamiętam dokładnie, ale miałem 5 albo 6 lat i w wakacje pojechałem do cioci. Mieszkała w domku jednorodzinnym, dookoła było ich pełno. Poszedłem z siostrą i kuzynką, żeby się pobawić i jeden facet otwierał bramę żeby wyjechać samochodem. Wybiegł z jego działki duży, dorosły wilczur :| Koleś mówił, że mamy się nie ruszać, to nam nic nie zrobi. Moja siostra i kuzynka stały spokojnie, ale ja zacząłem biec do domu mojej cioci. Wilczur biegł za mną. Dokładnie przed furtką złapał mnie za plecy. Rozdarł tylko bluzkę na szczęście Ale sam fakt ucieczki, coś okropnego. Tym bardziej w tym wieku. Ale na 60 miał bym wtedy pewnie rekord ^^.
__________________
23-12-2006 <-> 09.07.10 dzięki za wszystko.
Arka_Sath_Wielki jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 20:50   #166
qq2
Użytkownik Forum
 
qq2's Avatar
 
Data dołączenia: 14 12 2006

Posty: 501
Stan: Niegrający
Imię: Ja
Świat: Server Polska
Skille: O_o
qq2 ma numer GG 1405933
Domyślny

Wyjazd na biwak w podstawówce. W pierwszy dzień pobytu, złamałem rękę. Po wizycie u lekarza, okazało się, że to nie takie zwykłe złamanie, tylko złamanie ręki + wybity obojczyk...
Efekt? Przebywanie w szpitalu 1 miesiąc z ręką na wyciągu... ; [ 0 ruchu...
__________________
Ja to pierd*lę, zdejmuję kominiarę, zakładam ją wtedy, gdy idę na robotę.
499 postów i ani jednego więcej. Hya!
qq2 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 21:53   #167
MatiCFC
Użytkownik Forum
 
MatiCFC's Avatar
 
Data dołączenia: 25 04 2008
Lokacja: Pila

Posty: 442
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 15
Skille: 51/50
Poziom mag.: 3
MatiCFC ma numer GG 9424160
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sajrus Pokaż post
aha i jeszcze zobaczenie tego filmiku:

http://www.thatsphucked.com/post/200...cup-video.aspx


jak coś teraz spożywacie, to odradzam :s
Maj gasz.
Wyłączyłęm odrazu jak zobaczyłem to czego zobaczyć się nie spodziewałem.
Nigdy więcej nie tkne tego linku kijem, nie mam zamiaru się obrzydzać, ale moja ciekawość jes przeogromna i nasuneło mi się pytanie.
Czy one to potem... mniam mniam... jedzą? Czy co one z tym ku**a robią ? :l

Co to topicu, to czuje, że, niestety, to zdarzenie dopiero nadejdzie...
__________________
My Blue Heart beat for Chelsea FC.
Life's Ours. We Live it Our way.

Legenda Ducha Prypeci
MatiCFC jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:01   #168
Emcess
Użytkownik Forum
 
Emcess's Avatar
 
Data dołączenia: 31 03 2007
Wpisy bloga: 1

Posty: 1,239
Domyślny

o fuu : x
@up.
no jedza, liza itd.
potem typiara nazygala a druga to polizala hahasha
__________________
last.fm ; d
NOTKA?
Emcess jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:07   #169
MatiCFC
Użytkownik Forum
 
MatiCFC's Avatar
 
Data dołączenia: 25 04 2008
Lokacja: Pila

Posty: 442
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 15
Skille: 51/50
Poziom mag.: 3
MatiCFC ma numer GG 9424160
Domyślny

O matko.
Jak mówiłem nie znam jeszcze najgorszej rzeczy w moim życiu, ale najlepszą znam- nie obejrzenie tego filmiku!
Fuj cholera, bleee,
__________________
My Blue Heart beat for Chelsea FC.
Life's Ours. We Live it Our way.

Legenda Ducha Prypeci
MatiCFC jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:10   #170
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez MatiCFC Pokaż post
O matko.
Jak mówiłem nie znam jeszcze najgorszej rzeczy w moim życiu, ale najlepszą znam- nie obejrzenie tego filmiku!
Fuj cholera, bleee,
OM NOM NOM NOM

Kurde, ludzie, wyście 2girls1cup nie widzieli? Polecam 1guy1jar, 2guys1hole i 2guys1horse ; ]
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Lasooch jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:12   #171
NecroLukas
Użytkownik Forum
 
NecroLukas's Avatar
 
Data dołączenia: 20 04 2007
Lokacja: Wroclaw

Posty: 187
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Guardia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch Pokaż post
1guy1jar
to to jak koleś resztki słoika z zakrwawionej dupy wyciąga? XD mocne hahaha
__________________
SKUUG HERE ;]



23:04 Kozakjp [23]: ale expisz bez softuw
23:04 Master Logitech [10]: no tak
23:04 Kozakjp [23]: ;]
23:04 Master Logitech [10]: bo wtedy bym je wastowal
NecroLukas jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:39   #172
Skylanek_95
Użytkownik Forum
 
Skylanek_95's Avatar
 
Data dołączenia: 03 11 2008
Lokacja: Konin
Wiek: 30

Posty: 133
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Paladin
Domyślny

muahah to teraz moja kolej ;>
gramy na wf'ie w ręczną, jestem sam na sam z bramkarzem i stoje jakieś 3 metry od linii bramkowej... to speed na maxa, wyskok i zajebałem główką w popreczke xd ale gol zaliczony haha łeb mnie po tym na*******ał z tydzień, w sensie guza ale nie było aż tak źle ;pp
__________________


Skylanek_95 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 22:50   #173
S-75
Użytkownik Forum
 
S-75's Avatar
 
Data dołączenia: 28 09 2008

Posty: 88
Domyślny

Ja również zaliczyłem kontuzje w trakcie uprawiania sportu. efekt-
3 miechy w szpitalu +4 miesiące w gipsie + 1rok o kulach. W sumie nie było tak źle. Po tych witaminkach co dostałem teraz jestem dużym chłopcem
S-75 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 23:10   #174
Sza'hel
Użytkownik Forum
 
Sza'hel's Avatar
 
Data dołączenia: 25 12 2007
Lokacja: Wesoły i kolorowy świat Microsoftu
Wiek: 31

Posty: 227
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
Domyślny

98'-Śmierć Ojca
__________________

Mój pr0 dit
Sza'hel jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 23:27   #175
Xelius
Użytkownik Forum
 
Xelius's Avatar
 
Data dołączenia: 07 02 2007
Lokacja: Lublin~~
Wiek: 32

Posty: 653
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Tydzień temu nawalony jak szpak szedłem do domu gdy nagle zadzwonił do mnie zastrzeżony numer to ja odbieram a tu cicho, wkurzyłem się bo znowu dzwoni ten sam numer i nic, znowu to samo tylko teraz nawrzucałem tej osobie tak, że bardziej się nie da. A dzwoniła do mnie moja dziewczyna... Na szczęście wczoraj jakoś mi to wybaczyła... nie tkne już alkoholu kurfa!
__________________
Mistrz Offtopu.
Xelius jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 16-01-2009, 23:34   #176
Sza'hel
Użytkownik Forum
 
Sza'hel's Avatar
 
Data dołączenia: 25 12 2007
Lokacja: Wesoły i kolorowy świat Microsoftu
Wiek: 31

Posty: 227
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xelius Pokaż post
Tydzień temu nawalony jak szpak szedłem do domu gdy nagle zadzwonił do mnie zastrzeżony numer to ja odbieram a tu cicho, wkurzyłem się bo znowu dzwoni ten sam numer i nic, znowu to samo tylko teraz nawrzucałem tej osobie tak, że bardziej się nie da. A dzwoniła do mnie moja dziewczyna... Na szczęście wczoraj jakoś mi to wybaczyła... nie tkne już alkoholu kurfa!
No to raczej ci pogratulować..
__________________

Mój pr0 dit
Sza'hel jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 17-01-2009, 01:10   #177
Diablo91
Użytkownik Forum
 
Diablo91's Avatar
 
Data dołączenia: 21 10 2008
Lokacja: Habbite a thais...
Wiek: 33

Posty: 155
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Celesta
Domyślny

Wracając z imprezy w stanie "wskazującym" zamiast wejść do siebie na podwórko wlazłem do sąsiada gdzie był pies... W życiu tak szybko się nie czołgałem... Straty: nowe spodnie + godność ;<
__________________
Cytuj:
Temat skasowany przez Tompior
Powód: The Neverending Story...
"Poglądy są jak dupa, każdy jakieś ma, ale po co od razu pokazywać..."
"Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie na świecie. A skurwysyny będą zawsze".
"Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy".

A. Sapkowski
_______
Hail ! ;>
Diablo91 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 17-01-2009, 03:19   #178
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Diablo91 Pokaż post
Wracając z imprezy w stanie "wskazującym" zamiast wejść do siebie na podwórko wlazłem do sąsiada gdzie był pies... W życiu tak szybko się nie czołgałem... Straty: nowe spodnie + godność ;<
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xelius Pokaż post
Tydzień temu nawalony jak szpak szedłem do domu gdy nagle zadzwonił do mnie zastrzeżony numer to ja odbieram a tu cicho, wkurzyłem się bo znowu dzwoni ten sam numer i nic, znowu to samo tylko teraz nawrzucałem tej osobie tak, że bardziej się nie da. A dzwoniła do mnie moja dziewczyna... Na szczęście wczoraj jakoś mi to wybaczyła... nie tkne już alkoholu kurfa!
Zastanawiam się, czy temat to "Co wam się przydażyło [błąd : p] najgorszego w życiu?" czy "Wasze naj*bane przygody". A jeśli to naprawdę najgorsze wydarzenie waszego życia, to wam chyba zazdroszczę.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Lasooch jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 17-01-2009, 08:47   #179
Dabir
Użytkownik Forum
 
Dabir's Avatar
 
Data dołączenia: 28 11 2008

Posty: 70
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Thoria
Domyślny

ja rok temu popilem z kumplami w swietochlowichach poszedlem do domu zaczol mnie okropnie bolec brzuch okazalo sie ze to trzustka i prawdopodobnie do konca zycia juz nie bede mogl pic alkocholu... nikomu tego nie zycze najgorsze w tym wszytkim bylo to ze przez 2 tyg bylem naczczo na samych kroplowkach nie moglem wstawac z lozka a co za tym idzie? basen i kaczka niesamowite ponizenie gdy na sali jest 15 gosci a tobie sie chce isc do ubikacji wolasz siostre o basen a ona wyprasza wszystkich gosci bylem 2 razy w szpitalu za 1 razem w chorzowie 2 tyg. wyszedlem i 3 dni pozniej znowu mialem atak i pojechalem do bileksa tam spedzilem 3 tyg.
Dabir jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 17-01-2009, 10:22   #180
Dragonit
Użytkownik Forum
 
Dragonit's Avatar
 
Data dołączenia: 17 02 2006
Lokacja: w Sieradzu

Posty: 355
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Sorcerer
Gildia: brak
Świat: Jamera
Domyślny

Ja miałem dość dziwne zdarzenie, które co prawda żadnymi obrażeniami fizycznymi się nie skończyło, ale było groźnie. Nie pamiętam dokładnie szczegółów, to było parę lat temu, ale jak grałem z dwoma kolegami w piłkę na boisku przyszedł jakiś debil (parę lat starszy) i zaczął się natarczywie pytać co ma w kieszeni, że jak nie odpowiemy to mamy przesrane itd. I zaczął grać w piłkę, kazał jednemu stać i co chwila podchodził czy już się namyśliliśmy. Jeden mój kolega jak szedł po piłkę oddalił się na tyle daleko by uciec i zadzwonił do moich rodziców, ale nic to w tym wypadku nie pomogło. Gdy koleś stracił cierpliwość, w ostatniej chwili zgadłem, że ma nóż. On go wyjął, otworzył (to był taki rozkładany jak scyzoryk) i wymachiwał kawałek przed twarzą, potem rzucił gdzieś na ziemię (było trochę ciemno) i kazał szukać albo będziemy mieli przesrane. Ciągle opowiadał jakieś pierdoły jakby był najarany, gadał coś "co zrobisz jak sie okaże że tym nożem kogoś zabiłem?" (ja byłem akurat w rękawiczkach bramkarskich więc nie bałem się że bym jakieś odciski zostawił czy coś), pieprzył coś że mam mu przynieść 5000 zł do domu (oczywiście nawet adresu nie podał) i mówił ciągle że go stary jak był mały bił trzonkiem siekiery po głowie za to że kradł, pokazywał nacięcia na żyłach (zdałem sobie sprawę wtedy, że to faktycznie psychopata jakiś), jak znalazł nóż to przebił opony w paru samochodach i demonstrował jego ostrość z rozmachem wbijając go w ziemię tuż przede mną lub kolegą (oczywiście za każdym razem serce mi podskakiwało do gardła że tym razem dziabnie we mnie). Potem ciągnął nas ze sobą do jakiś krzaków gdzie zaczął pić wódkę, pytał się czy lubimy łykać petardy i odpalał je (na szczęście jednak nie dostał ataku i nie próbował nam ich włożyć). Proponował głupoty w stylu czy chcemy żeby zabił nam rodziców (?) i inne takie, pieprzył potem żebym go zaprowadził do domu i dał mu numer do jakiejś pani od niemieckiego o której nigdy nie słyszałem. Oczywiście nie zaprowadziłem go (jeszcze co, może by nawet szyby kiedyś w nocy powybijał) ale jakoś w końcu zrezygnował i udało mi się wrócić po 3 godzinach "tułaczki". Może dla kogoś to się wydaje śmieszne, ale jak się jest jeszcze dzieciakiem i pijany i najarany typ z dużym nożem, tatuażami i śladami po samookaleczeniach grozi ci i ledwo udaje ci się go "udobruchać" (w sensie "co, przebić ci płuca? "myślisz że silny jesteś?" i wmawialiśmy mu że nie, bardzo słabi) a do tego pierdzieli ciągle jak to głupio było w więzieniu oraz o swoich kradzieżach to naprawdę w tamtym wieku to okropne przeżycie ...
__________________
Cytuj:
Kiedy ten upek? bo co wchodzę to widzę, że jutro.
14:58 x [22]: jakiego zoka?
14:58 x [22]: orca bersercera?
14:58 y [32]: zorka tak soie muwi na tom postac
14:58 y [32]: ktura
14:58 x [22]: aha
14:58 y [32]: jest bersererkiem
14:58 y [32]: orkiem
14:58 y [32]: i niekuc si3e ze mna

15:02 y [32]: a sokola lubisz z ta jego piosenka o tych braniach na sto ruznytch sposobuw
15:03 x[22]: ile masz lat?
15:03 y [32]: a masz numer na gadugaud?
Dragonit jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:48.


Powered by vBulletin 3