Hunter

[Alchemiko]

Eh...

Po co ten temat, moze po to, zeby ktos nie wpadl, tak, jak Ja

Jak przed update'm konczylem spokojnie 2 huntery na solo, tak teraz 1 na solo mnie wykonczyl

Niby wszystko OK, szedlem sobie upolowac Demon Skieletona pod wzgorzem huntera, niedaleko Carlin, niby nie mialem polowac na Huntera, ale jak juz sie zrespawnowal, to czemu nie zabic, zawsze to +exp'a i moze jakis eXtra loot sie trafi...

Blad byl taki, ze trzebabylo wziasc 20-30 spearow, i z tarcza isc na niego, bo bez tarczy, to nawet z kusza nie dalem rady :-(

Sieczka byla taka, ze nie zdazylem nawet exury vity wypowiedziec a nie mowiac juz o UH, EF, czy HMM

Jak ktos chce, to moge screena podrzucic

wyniki:
mlvl, lvl, skills -1
exp ~25-30k exp w dol :`-(

Pozdro dla all wymiataczy Hunterkow...

[Ithelios]

Hunter to najgorszy i najmniej opłacalny potworek w Tibii.Za takiego skur***syna(zwłaszcza po update) powinno być przynajmniej 2x tyle expa,a sam loot jest żałosny.Paranoja żeby coś takiego było warte tyle ile np.cycek.

[kotomaniak]

Ja mam na huntera sposób (zwłaszcza na tego na górce). Wbijam, leci SD i huntera nie ma . Ale on niestety czasem potrafi wnerwić, chodziłem sobie po tej górce co jest zejście do DSa a tu na nagle You lose XX hitpoints due by ataack of a hunter. To mnie dobiło bo go nie miałem jak trafić (był poza ekranem).
@Alchemiko Daj screena, plz.

[Alchemiko]

Ja to wiem, czy to dobry pomysl, jest tylko hunter'ek, sporo krwi, i moja postac (RIP)

nawet teraz zauwazylem kolejny moj blad :/
bo gdybym nie przestal w niego nawalac z boltow, to bym go zabil, a tak, to nawet ani jednego (!!!) strzalu nie oddalem

eh... taki maly blad, a tak mnie wiele kosztowal :-(

[Ithelios]

Oryginalnie dodany przez Alchemiko
nawet teraz zauwazylem kolejny moj blad :/
bo gdybym nie przestal w niego nawalac z boltow, to bym go zabil, a tak, to nawet ani jednego (!!!) strzalu nie oddalem

eh... taki maly blad, a tak mnie wiele kosztowal :-(

Podobnie spieprzyłem gdy byłem na PoHu.Gdy zobaczyłem, huntera to spanikowałem i zacząłem uciekać i nawet w biegu uhem nie trafiłem.A gdybym podjął walkę to pewnie bym go zabił(ja miałem UHy a on nie )

Tak - Hunter wredny typ Dla paladynów aktualnie praktycznie nie osoągalny, nie polecam (za cyca tyle samo expa z bije się go lewym jajuszkiem)

[Raynold]

Ja się ostatnio śmiałem z huntera, bo byłem w tym samym miejscu, co kotomaniak (tak podejrzewam z opisu), ale byłem rycerzem i zrobiłem taki motyw, że rzuciłem w niego f-bomb. A ten jak głupi latał to w lewo to w prawo i to były dosłownie sekundy jak zaliczył dead'a A poza tym jak na pojedynczego huntera idę to zabiera mi 20-100 hp, zależy jak mu (albo raczej mnie) szczęście dopisze...

[Alchemiko]

Tak, wyjdzie, ja jak poszedlem po cialo, i wziolem tarcze (BH Shield), to strzelal, strzelal, i nic mi nie robil, dopiero, gdy zchodzilem juz z cialem trzaslo ~-30

[Clayde]

Hunter to ciężka bestia wszedłem raz na jego góre zobaczyć czy jest a tu 54 hp w plecy

[Mefi]

hunter jest wredny także dla sorca/druida jak raz zanim go zobaczyłem to zza ekranu dostałem combo za 234...

[?Marcin]

Nareszcie jest jakis potworek ktory na solo latwiej bierze knight niz cala reszta Dla knighta to pestka (moze przesadzam troche) Gorzej jak sa 2-3 na raz. Wtedy to boli uuuu... Wpadlem kiedys na edron(knight 28 lev) razem z sorcem (41 lev) miedzy 5 takich (tam po drodze do hero)to zanim sie spostrzeglem co sie dzieje to juz bylismy w swiatyni ale i tak wtedy latwiej knightowi niz innym

[MaRs.Pl]

sa tez perwy gdy ktos na tej górce dobije huntera do red hp, wtedy hunter ucieka i wali co chwile ze strzal ... wtedy to boli, na knighta jak sa 2 huntery to jest kiepsko, zwlaszcza jak jeden biegnie w lewo a drugi w prawo albo podobnie... zazwyczaj po update knightem na 17 lvl`u po 1 hunteraze (!!!!!!!!!!!!!!) wracalem na redzie

[Borek Niszczyciel]

Hunter(myśliwy) jest przeciwnikiem raczej przecietnym (przynajmniej dla mnie). Z daleka potrafi przyłożyć, ale jak się go zajdzie z bliska to nie ma szans. Moje skile to 50/45 (club) i HUNTER pada po 3-4 atakach.

[Bloody_Izual]

Hunter to jednen z dziwniejszych stworków i najmniej opłacalny,exp kijowy i loot kijowy a potrafi zabrać sporo hp.Czemu dziwny? dlatego że jak grałem knightem to pierw potrafił mi zabrać 50hp a po następnym respie 200hp dziwny ten potforek ale wiem jedno po update gdy jest na red to wali jak z kałacha.Przed nim to 2-3 huntery szły ze stratą 1 uh a teraz? może cały bp zejśc z 1 hunterem mam kłopoty(mówie o knighcie),a co do maga to jak teraz on robi to nie wiem bo nie bawiłem się w f-bomb na twarz i odejdz.

[Yarczaz]

Hunter ... Mocna bestyjka ... Kiedys jak wracalem z venore do AB moim palkiem, chcialem zobczyc czy zbije jednego. Zauwazylem hama, wchodze na górke, i atakuje. Nawet do zóltego dziadowi nie zbiłem, a juz na czerwonym mam . cale szczescie ze zdązylem sie uhnąc, bo jak juz bylem przy schodkach, zdązyl mi strzala sieknąc, chyba z 46 ...

[Sephiroth]

Hunter rocks! Prawie połowa z nich zostawia łuki, a przy farcie jakies burst arrows albo brass armor, przy dużym farcie rubin, a przy ich malusieńkim hp można zrobić 7,5k expa na plecaczku HMM i jeszcze mieć kilkukrotny zwrot kosztów.

[Mefi]

Oryginalnie dodany przez Sephiroth
Hunter rocks! Prawie połowa z nich zostawia łuki, a przy farcie jakies burst arrows albo brass armor, przy dużym farcie rubin, a przy ich malusieńkim hp można zrobić 7,5k expa na plecaczku HMM i jeszcze mieć kilkukrotny zwrot kosztów.

tylko na ten plecaczek hmm'ków zuużyjesz jeszcze 2 bp uh

[Verhettin]

Jezeli hunter cie tak zdenerwowal to kup sebp of f bomb i 1 zabij i puzniej zucaj ciagle w niego f bombami
moze to cie uspokoi



a tak po za tym to sku***syny sa pojebane
i za malo expa sie dostaje wiec .... ZONK

ja tez mialem pare razy deda przez to guwno wiec juz na huntery niechodze .....

pozdrawiam (Jezeli s[otkacie jakigos hutera to zabijcie go odemnie )

[Xadam]

Ja wchodze na górkę 1 lub 2 hity i hunter is dead.

Ale czasmi się zdarza, że huntery są bardzo nieprzyjemne. W Outlaw camp spotkałem 2 huntery + 3 WW. Zacząłem bić huntera i nagle LAGGGG. Miałem laga około sekunde, więc nie mogłem go gonić jak uciekał z czerwonym życiem. Huntery okładały mnie za 70-75 (każdy szlag). Poszło 6 uh, na szczęscie przeżyłem.

[Myfio]

Gram druidkiem i troche polowalem na huntery. (3strzaly z hmm zazwyczaj starczaly) I moje spostrzeenia sa takie, ze huntery maja najwieksza roznice w swoich ciosach. Bywalo tak ze nawet nie trafial raz. A bywaly chwile gdzie sie dostawalo kombosy ze na 1 szlo 2 uhy. Po updejcie probowalem walki z dwoma... trwala chwile i zobaczylem you are death. Wrocilem po swoj sprzet i gfb plus po 1hmm wystarczylo. Hunter to loteria