Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 09-03-2006, 16:16   #1
Suna
Użytkownik forum
 
Suna's Avatar
 
Data dołączenia: 07 01 2006
Lokacja: ...

Posty: 21
Imię: "Emeryt"
Profesja: Elite Knight
Skille: 96
Poziom mag.: 7
Domyślny Samobojstwo przez gre.

Zapewne wielu z Was slyszalo o tej sprawie, ale tematu na forum nie widze a warto go poruszyc.

Pewien 14 letni holenderczyk grajacy w Runescape zostal shackowany i sie powiesil. Jak sam tlumaczy w wiadomosci do kogos gra byla czyms co trzymalo go przy zyciu. Mial wiele problemow zyciowych (szkola,dom i inne), gra dawala mu radosc i przywiazal sie do niej. Gdy wszystko co w grze zarobil zostal stracone, stracil sens zycia i postanowil skonczyc swoje zycie.

Informacje na temat tego zawarte sa w jednym z Short Newsow na TN oraz na TN Forum.

Jakie jest Wasze zdanie? Czy gra moze byc czyms co trzyma czlowieka przy zyciu?
Suna jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 09-03-2006, 16:31   #2
hoomik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 11 2003

Posty: 2,117
Domyślny

A ja myslalem ze to tylko Japonce sa do tego stopnia po*******eni... IMO kazdy - KAZDY - kto stawia gre komputerowa (w dodatku tak beznadziejna jak Runescape) ponad 'rl' ma nierowno pod sufitem - i jesli chce sie rzucac pod autobus, wieszac czy podcinac zyly z powodu hacka - a prosze bardzo, jednego debila mniej na swiecie.
hoomik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 16:53   #3
Matek
Użytkownik Forum
 
Matek's Avatar
 
Data dołączenia: 21 09 2004
Lokacja: Węgorzewo/Gdańsk

Posty: 1,859
Matek ma numer GG 3933509
Domyślny

Wiecie co - moim zdaniem wypaczacie fakty troszeczke. Jak bylo wspomniane koles mial wiele problemow w zyciu osobistym. Wiec ja jestem pewien, ze decyzja o samobojstwie nie byla zwiazana tylko z gra.
__________________


"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"

Moj jogger
Matek jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 16:58   #4
LolnY
Użytkownik Forum
 
LolnY's Avatar
 
Data dołączenia: 15 11 2005
Lokacja: Przemyśl
Wiek: 30

Posty: 993
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Celesta
Poziom: 22
Skille: 65/65
Poziom mag.: 4
LolnY ma numer GG 9277178
Domyślny

Również sądze że to nie tylko przez gre. Slyszałem również o czymś podobnym. Jakiś gość padł i stracił c legi. Zabił go kumpel z rl. Ten wyszedł z domu i zabił jego. Ale w rl...
LolnY jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 17:06   #5
Suna
Użytkownik forum
 
Suna's Avatar
 
Data dołączenia: 07 01 2006
Lokacja: ...

Posty: 21
Imię: "Emeryt"
Profesja: Elite Knight
Skille: 96
Poziom mag.: 7
Domyślny

Moze nazwa tematu to sugeruje, ale mialem na mysli bardziej to czy gra moze trzymac przy zyciu osobe sklonna do samobojstwa.
Suna jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 17:07   #6
Zalgadis
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 09 2005
Lokacja: Legnica
Wiek: 31

Posty: 1,264
Domyślny

pomyslcie mial problemy w domu i w szkole samo to juz moglo sprowokowac sytuacje a hack dobil i sie powiesil
mozee gra dawala mu radosc a gdy ja stracil niemial co robic to się ...
mysle ze gdyby niemial problemow w szkole itp. to by tego nie zrobil a nawet by w ta gre niegral
to nie gra do tego doprowadzila gra go tylko dobila

@up
ujmę to tak
gdybys mial problemy w rodzinie i szkole
to gdybys znalazl sobie gre np. tibia
czy niedawala by ci ona radosci i odwalenia problemow od siebie?
moim zdaniem ludzi tego typu jest malo
hack = ded w rl
itp.

Ostatnio edytowany przez Zalgadis - 09-03-2006 o 17:10.
Zalgadis jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 17:30   #7
Shinjix
Master Alucard
 
Shinjix's Avatar
 
Data dołączenia: 27 09 2004
Lokacja: www.tibiaspy.com

Posty: 2,722
Imię: Yatiru
Profesja: Elite Knight
Gildia: Dreamers
Świat: Secura
Shinjix ma numer GG 4032930
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Suna
Moze nazwa tematu to sugeruje, ale mialem na mysli bardziej to czy gra moze trzymac przy zyciu osobe sklonna do samobojstwa.
Nie tyle trzymać przy zyciu co prowokowac do popelnienia samobojstwa.
Zalozmy, ze ktos ma niebywale problemy w szkole, w domu, nie ma przyjaciol. Jedyne miejsce, gdzie na niego nie krzycza, nie wyzywaja, nie wysmiewaja sie z niego to gra. Taki czlowiek zatraca sie w tej grze, traktuje ja jako "lepszy swiat", gdzie nikt go nie popycha, ma przyjaciol, nie jest zerem, COŚ znaczy dla innych. Takich ludzi nie należy potępiać i mieć za "debilów" (jak to ma hoom), bo tym sposobem jeszcze bardziej pogłębiamy ich rozpacz. Takim osobom trzeba współczuć i pomagać, bo bez pomocy nie poradza sobie z zyciem.
Myśle, że gra nie była głównym powodem jego śmierci, a media jak zwykle tylko szukają sensacji. Miał problemy - w zyciu, w domu, w szkole. To byly powody do samobojstwa. Brakowało mu miłości, przyjaciół, wiec szukał tego w grze. Gdy juz je znalazl ktos mu je odebral. Zabral mu to, czego tak pragnal, z czego sie cieszyl, jedyna rzecz, ktora dawala mu radosc. Najlatwiejszym wyjsciem z zaistnialej sytuacji bylo samobojstwo - skoro stracil ostatnia rzecz, ktora dawala mu szczescie, satysfakcje.
Myślę, ze bardziej nalezy sie zastanowic nad problemem - "dlaczego w grze znalazł sens zycia?". Bo byl nie kochany. Bo nie miał przyjaciół, bo nikt mu nie pomagał...
__________________
A Mind is a Terrible Thing to Waste...
†††
In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen.
†††

I am the pure flame that burns
I am Sirius son
I am the infinite space
I am the most conquering One
Shinjix jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 17:34   #8
Jerkov Thundersword
Użytkownik Forum
 
Jerkov Thundersword's Avatar
 
Data dołączenia: 19 11 2004

Posty: 635
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Suna
Moze nazwa tematu to sugeruje, ale mialem na mysli bardziej to czy gra moze trzymac przy zyciu osobe sklonna do samobojstwa.
Osoba skłonna do samobójstwa najczęściej cierpii na depresję. Poprzez depresję topi smutek w nałogach, między innymi w alkoholu, narkotykach, oraz... grach komputerowych. Narkoman pozbawiony narkotyku w akcie desperacji jest w stanie zrobić wszystko, gry komputerow nie działają może az tak, jak narkotyki, jednak czasami bywają jedyną pociechą. A co byś zrobiła ty, gdyby odebrano ci ostatnią pociechę? Może to brzmi głupio, ale dla tego chłopaka to była jedyna dobra rzecz w życiu. Takich ludzi jest wielu, i powinni im pomagać psychologowie.
Jerkov Thundersword jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 17:55   #9
Ashlon
Tibiaspy.com
 
Ashlon's Avatar
 
Data dołączenia: 10 11 2003
Lokacja: Wrocław

Posty: 4,083
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Shinjix
Myślę, ze bardziej nalezy sie zastanowic nad problemem - "dlaczego w grze znalazł sens zycia?". Bo byl nie kochany. Bo nie miał przyjaciół, bo nikt mu nie pomagał...
Ja raczej zadalbym pytanie - czy to PRZEZ gre sie tak stalo? Czy mogl wpasc w "nalog" gry, przez co zawalil zycie/szkole/dom, a potem bledne kolo sie zamknelo? Czy stalo sie na odwrot? Zycie/szkola/dom mu sie walilo i "uciekl" w gre? W pierwszym wypadku - sam sobie jest winien, w drugim nie.
__________________
Nieaktywny.
Ashlon jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 18:00   #10
Harven
Użytkownik Forum
 
Harven's Avatar
 
Data dołączenia: 22 03 2005
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32

Posty: 190
Stan: Niegrający
Harven ma numer GG 6311614
Domyślny

Niektórzy ludzie, kiedy mają już dość realnego życia, bycia poniżanym, nie lubianym itp. szukają ratunku w światach wirtualnych. Tam mogą być wreszcie kimś, a nie tylko pomiotem. Taki człowiek poświęca się swojemu szczęściu, grając w gre. Kiedy zostaje odebrane mu to na co tak długo pracował przeżywa szok, który może się skończyć nawet samobójstwem. Jednak nie sądze, aby gra gyła jedynym powodem tego samobójstwa. Miał on przecież wiele innych problemów, a hack postawił kropke nad i.
Harven jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 18:26   #11
Arrivald
Użytkownik Forum
 
Arrivald's Avatar
 
Data dołączenia: 25 08 2004
Lokacja: Kraków
Wiek: 33

Posty: 504
Imię: Arrivald
Profesja: Paladin
Gildia: Underworld
Świat: Danubia
Poziom: 65
Skille: 85/60
Poziom mag.: 16
Arrivald ma numer GG 3371812
Domyślny

Swiat jest chory i chore rzeczy na nim sie dzieja. Mial chlopaczek slaba psychike i tak sie to skonczylo, bywa, bywa. Najdziwniejsze jest to ze takich spraw sa tysiace, jeden podcina sobie zyly bo stracil kolekcje naczkow ktora zbieral kilkadziesiat lat, drugi nie wytrzymuje bo ginie jeden z czlonkow rodziny a trzeci odbiera sobie zycie z powodu gry ktora byla dla niego ostoja. Przykre ale prawdziwe
__________________
"There's no pride to be found when you follow sheep around."
Arrivald jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 18:26   #12
Suna
Użytkownik forum
 
Suna's Avatar
 
Data dołączenia: 07 01 2006
Lokacja: ...

Posty: 21
Imię: "Emeryt"
Profesja: Elite Knight
Skille: 96
Poziom mag.: 7
Domyślny

Eh... jaki sens w cytowaniu tego co napisalem i pisaniu/poprawieniu na to co mialem na mysli, ale moze zle przekazalem lub Wy zle odebraliscie? Przeczytajcie dokladnie 1. post i drugi bez czytania nazwy tematu(prawdopodobnie to nazwa wprowadza Was w blad, ale niestety nie moge jej edytowac). To co napisal Shinjix mialem na mysli.

Moim zdaniem mogl miec problemy z powodu gry, przez nia popsul sobie zycie("stracil" je), a gdy stracil reszte czyli gre zycie nie mialo juz sensu.

Hoomik sa ludzie, ktorzy maja klopoty trzeba im pomagac, a takze uczyc sie na ich bledach. Skad wiesz czy na forum nie ma podobnej osoby? Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi jeszcze bardziej poglebi swoja niska samoocene, ktora zapewne nie ma wyzszego poziomu ;/
Suna jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 18:41   #13
Tasior
Użytkownik Forum
 
Tasior's Avatar
 
Data dołączenia: 22 08 2004
Lokacja: Rubber City

Posty: 952
Tasior ma numer GG 4749077
Domyślny

A ja dotego słyszalem, ze konto zaj3bal mu jego kumpel z rl a przed samobojstwem zawiadomil swoj klan a rodzinie nie powiedzial ani slowa. A teraz niech reke podniesie ten kto nie ma problemow w szkole/domu/da hui wie gdzie jeszcze.
__________________
"People like Coldplay and voted for the Nazis. You can't trust people, Jeremy" - Super Hans
Tasior jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 18:55   #14
Shinjix
Master Alucard
 
Shinjix's Avatar
 
Data dołączenia: 27 09 2004
Lokacja: www.tibiaspy.com

Posty: 2,722
Imię: Yatiru
Profesja: Elite Knight
Gildia: Dreamers
Świat: Secura
Shinjix ma numer GG 4032930
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nekromanta
Ja raczej zadalbym pytanie - czy to PRZEZ gre sie tak stalo? Czy mogl wpasc w "nalog" gry, przez co zawalil zycie/szkole/dom, a potem bledne kolo sie zamknelo? Czy stalo sie na odwrot? Zycie/szkola/dom mu sie walilo i "uciekl" w gre? W pierwszym wypadku - sam sobie jest winien, w drugim nie.
Zwróciłeś uwagę na ciekawy problem. Rzeczywiście należy przemyśleć kwestie - "Czy przez gre miał problemy w zyciu, czy przez problemy w zyciu zatracił sie do końca w grze..."
Rozwiązanie nie jest takie proste jak może sie wydawać. Pozwole sobie wziąść za przykład tibie - z jednej strony śledząc poczynania młodych osób grających w tibie można dojść do wniosku, że "tibia to zło". Dlaczego? Bo gracze zaczynają olewać szkołę, przyjaciół, rodzinę. Niestety problemem nie jest wyeliminowanie samej gry. Myślę, że problemu należy szukać u źródła. Dlaczego dziecko stawia gre ponad wszystko - bo rodzice przewaznie olewaja to co robia ich pociechy. Potrafia mowic - "ucz sie", ale w gruncie rzeczy nic wiecej w tym kierunku nie zrobia (przynajmniej do momentu, kiedy dziecko wpadnie w takie bagno, ze nie bedzie moglo z niegosame wyjsc). Potrafia wymagac, ale zadajmy sobie pytanie "Ile przecietny rodzic poswieca uwagi swojemu synowi czy swojej córce?". Do czego zmierzam - zauważam tu kryzys autorytetu rodziców.
__________________
A Mind is a Terrible Thing to Waste...
†††
In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen.
†††

I am the pure flame that burns
I am Sirius son
I am the infinite space
I am the most conquering One
Shinjix jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 19:22   #15
hoomik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 11 2003

Posty: 2,117
Domyślny

Cytuj:
Hoomik sa ludzie, ktorzy maja klopoty trzeba im pomagac, a takze uczyc sie na ich bledach. Skad wiesz czy na forum nie ma podobnej osoby? Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi jeszcze bardziej poglebi swoja niska samoocene, ktora zapewne nie ma wyzszego poziomu ;/
Shit happens. Moim zdaniem jezeli gosc ma problemy to powinien jakos przynajmniej starac sie je rozwiazywac (nie wszystkie na jedno kopyto, ale metoda malych krokow), a nie jeszcze je tylko poglebiac zamieniajac priorytety w "swiat rzeczywisty - swiat gry". To, co mowicie o tym kolesiu z Holandii, mowi mi tylko jedno - gosc sie uzaleznil, i niewazne sa w tym wypadku powody dlaczego - uzaleznienie to uzaleznienie. A z uzaleznieniami sie walczy, a nie calkowicie im poddaje.
hoomik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 19:45   #16
]v[ichal
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 20 03 2004
Lokacja: Bydgoszcz, 4don
Wiek: 34

Posty: 619
Imię: Odin Raven
]v[ichal ma numer GG Nie podaje...
Domyślny

Dla mnie o wiele bardziej drastyczny problem stanowi sytuacja, która miała miejsce niedawno w Japoni. Młode małżeństwo, grająć w World of Warcraft zapomniało o bożym świecie, w rezultacie doprowadzając do śmierci głodowej swojego 1,5 rocznego dziecka. O ile, jak juz wyjaśnił w swoim pierwszym poście Shinjix, ten chlopak mial powody do samobójstwa, to małżeństwo przez gre wydało wyrok śmierci na swoje dziecko i idiotą nie powinno się nazywać młodego(nie pełnoletniego), zakompleksionego Holendra.
__________________
.hail Metal Militia.
]v[ichal jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 19:48   #17
Thorin-Debowa Tarcza
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 14 11 2005

Posty: 145
Stan: Na emeryturze
Thorin-Debowa Tarcza ma numer GG 6299545
Domyślny

Sprawa jest prosta.
Mial problemu w zyciu osobistym, z noobami (czyt. rodzice), w szkole itp.
Jedyne co mu dawało przyjemnosc to gra, gdy go hakneli stwierdził z żalem ze nie ma sensu dalej sie męczyc (czyt. życ) i postanowił odejsc do lepszego świata

I tak jak ktos powiedział
Cytuj:
Smutne, ale prawdziwe
__________________
-> regulamin
Thorin-Debowa Tarcza jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 20:36   #18
PiXik
Zbanowany
 
PiXik's Avatar
 
Data dołączenia: 08 03 2004
Lokacja: Rybnik

Posty: 1,845
Imię: Sir Pix
Profesja: Royal Paladin
Domyślny

mi go szkoda.bo są szansze że miał takie problemy że ta gra rzeczywiście była dla niego źródłem radości stracił ostatnie źródło nie wytrzymał;/zgadzam się z Shinjix
PiXik jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 21:02   #19
Sokochłap
Użytkownik Forum
 
Sokochłap's Avatar
 
Data dołączenia: 10 08 2004
Lokacja: Częstochowa
Wiek: 34

Posty: 398
Stan: Na emeryturze
Profesja: Sorcerer
Sokochłap ma numer GG 3342901
Domyślny

Śmierć samobójcom, jednego kretyna mniej.

Zgadzam się z uzyszkodnikiem o nazwie "Thorin-Debowa Tarcza"
__________________


Sokochłap jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 09-03-2006, 22:21   #20
Woda Sedesowa
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sokochłap
Śmierć samobójcom, jednego kretyna mniej.
To czemy ty tutaj jestes?
Jestes kochany masz kolegow i przyjaciol mozesz na kims polegac, ludzie ktorzy to posiadaja nie umieja sobie wyobraznic zycia bez tego.
No coz chlopak mial tylko ta jedna rzecz (sam sie zastanawiam czy ja mam inna.....) kiedy mu to odebrali nie chcial sie juz meczyc z tym swiatem i odszedl z mysla ze tam bendzie lepiej......
  Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:31.


Powered by vBulletin 3