![]() |
#161 | |
Użytkownik Forum
|
![]() Cytuj:
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
#162 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 11 2007
Lokacja: Gdańsk
Posty: 1,348
Stan: Na Emeryturze
Poziom: Wi
Skille: Ndsurfi
Poziom mag.: ng
|
![]() Ahahahahh Yakke, jesteś żałosny
Ukryty tekst:
Pozdro :> @Chodziło mi o to royal pall i ten niby wiek "18" przeczytałem jako 180 xD Męczący dzień prowadzi do przewidzeń ![]()
__________________
Ukryty tekst:
Korzystaj z opcji Szukaj!!! Wkurzyłem cię, a może mnie kochasz? ?Jeśli tak to wstaw mi notkę xD Ostatnio edytowany przez Lechista - 16-01-2009 o 20:23. |
![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Użytkownik Forum
|
![]() Hmm nie pamiętam dokładnie, ale miałem 5 albo 6 lat i w wakacje pojechałem do cioci. Mieszkała w domku jednorodzinnym, dookoła było ich pełno. Poszedłem z siostrą i kuzynką, żeby się pobawić i jeden facet otwierał bramę żeby wyjechać samochodem. Wybiegł z jego działki duży, dorosły wilczur :| Koleś mówił, że mamy się nie ruszać, to nam nic nie zrobi. Moja siostra i kuzynka stały spokojnie, ale ja zacząłem biec do domu mojej cioci. Wilczur biegł za mną. Dokładnie przed furtką złapał mnie za plecy. Rozdarł tylko bluzkę na szczęście
![]()
__________________
23-12-2006 <-> 09.07.10 dzięki za wszystko.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Użytkownik Forum
|
![]() Wyjazd na biwak w podstawówce. W pierwszy dzień pobytu, złamałem rękę. Po wizycie u lekarza, okazało się, że to nie takie zwykłe złamanie, tylko złamanie ręki + wybity obojczyk...
Efekt? Przebywanie w szpitalu 1 miesiąc z ręką na wyciągu... ; [ 0 ruchu...
__________________
Ja to pierd*lę, zdejmuję kominiarę, zakładam ją wtedy, gdy idę na robotę. 499 postów i ani jednego więcej. Hya!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#167 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 04 2008
Lokacja: Pila
Posty: 442
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 15
Skille: 51/50
Poziom mag.: 3
![]() |
![]() Cytuj:
Wyłączyłęm odrazu jak zobaczyłem to czego zobaczyć się nie spodziewałem. Nigdy więcej nie tkne tego linku kijem, nie mam zamiaru się obrzydzać, ale moja ciekawość jes przeogromna i nasuneło mi się pytanie. Czy one to potem... mniam mniam... jedzą? Czy co one z tym ku**a robią ? :l Co to topicu, to czuje, że, niestety, to zdarzenie dopiero nadejdzie...
__________________
My Blue Heart beat for Chelsea FC. Life's Ours. We Live it Our way. Legenda Ducha Prypeci |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Użytkownik Forum
|
![]() o fuu : x
@up. no jedza, liza itd. potem typiara nazygala a druga to polizala hahasha |
![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 04 2008
Lokacja: Pila
Posty: 442
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 15
Skille: 51/50
Poziom mag.: 3
![]() |
![]() O matko.
Jak mówiłem nie znam jeszcze najgorszej rzeczy w moim życiu, ale najlepszą znam- nie obejrzenie tego filmiku! Fuj cholera, bleee,
__________________
My Blue Heart beat for Chelsea FC. Life's Ours. We Live it Our way. Legenda Ducha Prypeci |
![]() |
![]() |
![]() |
#170 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 02 2006
Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
|
![]() Cytuj:
Kurde, ludzie, wyście 2girls1cup nie widzieli? Polecam 1guy1jar, 2guys1hole i 2guys1horse ; ]
__________________
![]() If you come here... you'll find me. I promise.
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 04 2007
Lokacja: Wroclaw
Posty: 187
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Guardia
|
![]() to to jak koleś resztki słoika z zakrwawionej dupy wyciąga? XD mocne hahaha
__________________
SKUUG HERE ;] 23:04 Kozakjp [23]: ale expisz bez softuw 23:04 Master Logitech [10]: no tak 23:04 Kozakjp [23]: ;] 23:04 Master Logitech [10]: bo wtedy bym je wastowal |
![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 11 2008
Lokacja: Konin
Wiek: 30
Posty: 133
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Paladin
|
![]() muahah to teraz moja kolej ;>
gramy na wf'ie w ręczną, jestem sam na sam z bramkarzem i stoje jakieś 3 metry od linii bramkowej... to speed na maxa, wyskok i zajebałem główką w popreczke xd ale gol zaliczony haha ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 09 2008
Posty: 88
|
![]() Ja również zaliczyłem kontuzje w trakcie uprawiania sportu. efekt-
3 miechy w szpitalu +4 miesiące w gipsie + 1rok o kulach. W sumie nie było tak źle. Po tych witaminkach co dostałem teraz jestem dużym chłopcem ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#174 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 12 2007
Lokacja: Wesoły i kolorowy świat Microsoftu
Wiek: 31
Posty: 227
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
|
![]() 98'-Śmierć Ojca
__________________
![]() Mój pr0 dit ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#175 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 02 2007
Lokacja: Lublin~~
Wiek: 32
Posty: 653
Stan: Na Emeryturze
|
![]() Tydzień temu nawalony jak szpak szedłem do domu gdy nagle zadzwonił do mnie zastrzeżony numer to ja odbieram a tu cicho, wkurzyłem się bo znowu dzwoni ten sam numer i nic, znowu to samo tylko teraz nawrzucałem tej osobie tak, że bardziej się nie da. A dzwoniła do mnie moja dziewczyna... Na szczęście wczoraj jakoś mi to wybaczyła... nie tkne już alkoholu kurfa!
__________________
Mistrz Offtopu. |
![]() |
![]() |
![]() |
#176 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 12 2007
Lokacja: Wesoły i kolorowy świat Microsoftu
Wiek: 31
Posty: 227
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
|
![]() Cytuj:
__________________
![]() Mój pr0 dit ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#177 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 10 2008
Lokacja: Habbite a thais...
Wiek: 33
Posty: 155
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Celesta
|
![]() Wracając z imprezy w stanie "wskazującym" zamiast wejść do siebie na podwórko wlazłem do sąsiada gdzie był pies... W życiu tak szybko się nie czołgałem... Straty: nowe spodnie + godność ;<
__________________
Cytuj:
"Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie na świecie. A skurwysyny będą zawsze". "Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy". A. Sapkowski ![]() _______ Hail ! ;> |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#178 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 02 2006
Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
__________________
![]() If you come here... you'll find me. I promise.
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 11 2008
Posty: 70
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Thoria
|
![]() ja rok temu popilem z kumplami w swietochlowichach poszedlem do domu zaczol mnie okropnie bolec brzuch okazalo sie ze to trzustka i prawdopodobnie do konca zycia juz nie bede mogl pic alkocholu... nikomu tego nie zycze najgorsze w tym wszytkim bylo to ze przez 2 tyg bylem naczczo na samych kroplowkach nie moglem wstawac z lozka a co za tym idzie? basen i kaczka niesamowite ponizenie gdy na sali jest 15 gosci a tobie sie chce isc do ubikacji wolasz siostre o basen a ona wyprasza wszystkich gosci bylem 2 razy w szpitalu za 1 razem w chorzowie 2 tyg. wyszedlem i 3 dni pozniej znowu mialem atak i pojechalem do bileksa tam spedzilem 3 tyg.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#180 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 02 2006
Lokacja: w Sieradzu
Posty: 355
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Sorcerer
Gildia: brak
Świat: Jamera
|
![]() Ja miałem dość dziwne zdarzenie, które co prawda żadnymi obrażeniami fizycznymi się nie skończyło, ale było groźnie. Nie pamiętam dokładnie szczegółów, to było parę lat temu, ale jak grałem z dwoma kolegami w piłkę na boisku przyszedł jakiś debil (parę lat starszy) i zaczął się natarczywie pytać co ma w kieszeni, że jak nie odpowiemy to mamy przesrane itd. I zaczął grać w piłkę, kazał jednemu stać i co chwila podchodził czy już się namyśliliśmy. Jeden mój kolega jak szedł po piłkę oddalił się na tyle daleko by uciec i zadzwonił do moich rodziców, ale nic to w tym wypadku nie pomogło. Gdy koleś stracił cierpliwość, w ostatniej chwili zgadłem, że ma nóż. On go wyjął, otworzył (to był taki rozkładany jak scyzoryk) i wymachiwał kawałek przed twarzą, potem rzucił gdzieś na ziemię (było trochę ciemno) i kazał szukać albo będziemy mieli przesrane. Ciągle opowiadał jakieś pierdoły jakby był najarany, gadał coś "co zrobisz jak sie okaże że tym nożem kogoś zabiłem?" (ja byłem akurat w rękawiczkach bramkarskich więc nie bałem się że bym jakieś odciski zostawił czy coś), pieprzył coś że mam mu przynieść 5000 zł do domu (oczywiście nawet adresu nie podał) i mówił ciągle że go stary jak był mały bił trzonkiem siekiery po głowie za to że kradł, pokazywał nacięcia na żyłach (zdałem sobie sprawę wtedy, że to faktycznie psychopata jakiś), jak znalazł nóż to przebił opony w paru samochodach i demonstrował jego ostrość z rozmachem wbijając go w ziemię tuż przede mną lub kolegą (oczywiście za każdym razem serce mi podskakiwało do gardła że tym razem dziabnie we mnie). Potem ciągnął nas ze sobą do jakiś krzaków gdzie zaczął pić wódkę, pytał się czy lubimy łykać petardy i odpalał je (na szczęście jednak nie dostał ataku i nie próbował nam ich włożyć). Proponował głupoty w stylu czy chcemy żeby zabił nam rodziców (?) i inne takie, pieprzył potem żebym go zaprowadził do domu i dał mu numer do jakiejś pani od niemieckiego o której nigdy nie słyszałem. Oczywiście nie zaprowadziłem go (jeszcze co, może by nawet szyby kiedyś w nocy powybijał) ale jakoś w końcu zrezygnował i udało mi się wrócić po 3 godzinach "tułaczki". Może dla kogoś to się wydaje śmieszne, ale jak się jest jeszcze dzieciakiem i pijany i najarany typ z dużym nożem, tatuażami i śladami po samookaleczeniach grozi ci i ledwo udaje ci się go "udobruchać" (w sensie "co, przebić ci płuca? "myślisz że silny jesteś?" i wmawialiśmy mu że nie, bardzo słabi) a do tego pierdzieli ciągle jak to głupio było w więzieniu oraz o swoich kradzieżach to naprawdę w tamtym wieku to okropne przeżycie ...
__________________
Cytuj:
14:58 x [22]: orca bersercera? 14:58 y [32]: zorka tak soie muwi na tom postac 14:58 y [32]: ktura 14:58 x [22]: aha 14:58 y [32]: jest bersererkiem 14:58 y [32]: orkiem 14:58 y [32]: i niekuc si3e ze mna 15:02 y [32]: a sokola lubisz z ta jego piosenka o tych braniach na sto ruznytch sposobuw 15:03 x[22]: ile masz lat? 15:03 y [32]: a masz numer na gadugaud? |
|
![]() |
![]() |