PDA

Pokaż pełną wersje : Dyskusje polityczne wszelakie


Stron : [1] 2 3 4 5 6 7

Ashlon
06-07-2010, 11:53
Druga tura wyborow zostala zakonczona, wiec dyskusja powinna sie przeniesc z tamtego tematu do watku o bardziej poprawnej nazwie :) Zapraszam do wymiany pogladow.

ponczus
06-07-2010, 12:07
Tamten temat był ładniejszy, ten jest brzydki. Ja chcę do starej piaskownicy!!!!

Rybzor
06-07-2010, 12:33
Też mi się wydaję, że tamten był ładniejszy :(

To, że druga tura się skończyła nie oznacza, że nie można miesiąc po zakończeniu dalej o niej dyskutować i komentować wyniki ;)

eerion
06-07-2010, 12:46
Tak wracając


Co do tematu homoseksualizmu - zastanawiam sie, czemu taka marginalna mniejszosc stara sie narzucic swoje prawa wiekszosci. Bo dyskryminacja? W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom. Niech robia w domu to, co im sie podoba - ale na ulicy nie chce ich ogladac.

Otóż weź pod uwagę drogi Ashlonie, że te "wartości" nie zostały uznane przez społeczeństwo. One zostały narzucone, ludzie w strachu przed KK je przyjęli (jeśli ktoś nie wierzy, że w średniowieczu główną bronią KK było sianie strachu niech pogada z jakimś historykiem na temat ich metod), gdyż inaczej mieli przekichane. A po dwóch-trzech pokoleniach zaczęli je traktować jak swoje własne. Jednak te wartości nigdy nie zostały przedyskutowane ani w jakikolwiek sposób uznane za słuszne, więc dla mnie nie są one nic warte.
Z innych detali - zanim katole się dobrali do europy to zjawiska homoseksualne były równie normalne co heteroseksualne - przykładem jest starożytna grecja. I to bynajmniej nie ona wprowadziła 1000 lat ciemnoty i zabobonu do europy ;)

Zaraz pewnie jakiś trep wyskoczy z "Ale homoseksualizm jest nienaturalny!"
Więc...

W 2000 roku ukazała się książka pt. "Biological Exurbance: Animal Homosexuality and Natural Diversity" (Stonewall Inn Edition) autorstwa amerykańskiego biologa Bruce'a Bagemihla dokumentująca przypadki zachowań homoseksualnych u 450 gatunków zwierząt. Bagemihl uważa, że zachowania homoseksualne u zwierząt są powszechnym zjawiskiem, ale niezmiernie trudnym do zaobserwowania w przyrodzie. Z kolei profesor Joan Roughgarden ze Stanford University uważa, że porządkowanie zachowań naturalnych poprzez podział na hetero- i homoseksualne jest zbyt daleko idącym uproszczeniem. W książce "The Evolution's Rainbow: Diversity, Gender and Sexuality In Nature and People" (University of California Press 2004) dowodzi, że homoseksualizm jest tylko jednym z ogromnej "tęczy różnorodnych zachowań" występujących w przyrodzie.

Zaś co do zachowania zgodnie z naturą, to i tak jest to dla nas przekretyński argument, gdyż my się z nią zgodnie w żadnym przypadku nie zachowujemy
Przykład?
W świecie człowieka opieka macierzyńska uchodzi za cnotę, dzieciobójstwo natomiast za najgorszą zbrodnię. Dla zwierząt oba zachowania są tak samo naturalne.

Zaś co do samego patriotyzmu - wstyd mi za młodzież wszechpolską, NDcję i wszystkie tego typu organizacje, gdyż są one czystym zaprzeczeniem Polskości i przynoszą wstyd naszemu narodowi. Przez stulecia byliśmy jedynym krajem, gdzie wyznawca islamu, prawosławny i katolik przy jednym stole usiąść potrafili i dobrze się dogadywali. Opieraliśmy się takim barbarzyństwom jak palenie czarownic.
A potem tak jak KK zmienił Europę zabory zmieniły nas. I powstały takie organizacje jak ND i inne bzdety, które przekreśliły kulturalny dorobek dziesiątek pokoleń naszych przodków i do tego uznawały się za <sic!> patriotów czy prawdziwych Polaków.
A nasze wspaniałe "Gośc w dom, Bóg w dom" jest niczym innym niż pustym sloganem.
Sorka, ale ja tego nie zaakceptuję.

Lasooch
06-07-2010, 12:55
W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom.

Nie wiem, z czyjego to posta (bo zauważyłem to dopiero jako cytat w poście Eeriona), ale przyrównywanie gejów do "pijanych kierowców, morderców, złodziei, wandali, kłamców i pedofili" (może z wyłączeniem kłamców) jest wprost komiczne.

Quezacoatl
06-07-2010, 12:55
Nie wolno komentowac. Jak glosisz ze rzad lub prezydent zle pracuja to jestes nie-patriota i zdrajca narodu.

Problem w tym, że podałem argument za istnieniem Boga, a o to tu teraz chodzi.
Niestety, zadnych dowodow nie podales.

Co do tematu homoseksualizmu - zastanawiam sie, czemu taka marginalna mniejszosc stara sie narzucic swoje prawa wiekszosci. Bo dyskryminacja? W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom. Niech robia w domu to, co im sie podoba - ale na ulicy nie chce ich ogladac.
Liberalnie maja prawo do pikiety, tudziez parady rownosci. Tak jak ty jako osoba hetero mozesz napisac do urzedu miasta i zorganizowac marsz ludzi hetero, nikt ci w tym nie przeszkodzi.
Co do przekonan i orientacji, oczywiscie wypada tolerowac rowniez te niekonwencjonalne. Jezeli chodzi o prawa do zwiazku lub adopcji to juz sprawa otwarta, pozostaje do ludu i rzadu aby zdecydowac.
Co do narzucania swoich praw wiekszosci, chcialbym zebys dokladniej przedstawil o co ci chodzi, bo jakos nie pamietam zeby geje i lesbijki probowaly narzucac reszcie spoleczenstwa homoseksualizm.

Vil
06-07-2010, 13:34
Co do tematu homoseksualizmu - zastanawiam sie, czemu taka marginalna mniejszosc stara sie narzucic swoje prawa wiekszosci. Bo dyskryminacja? W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom. Niech robia w domu to, co im sie podoba - ale na ulicy nie chce ich ogladac.

Dobre ;d

Polecam poszukanie w stosownym słowniku znaczenia słowa "dyskryminacja", tudzież w internecie informacji na temat tego, co można uznać za "wartości".

Gangrel
06-07-2010, 13:43
@Ashlon

Jeśli stawiasz homoseksualistów na równi z przestępcami, to albo celowo koloryzujesz, albo, jeśli tak myślisz, nie mamy o czym rozmawiać. Przyjmijmy tylko, że twoją twarz uznam za objaw dewiacji, a jak znajde kilka osób myślących podobnie, możemy Cię zmusić do chodzenia w masce bądź zostania w domu?

@Oerciak

A odnoszenie się do Dmowskiego, który pierwszy postulował wprowadzenie polityki antyżydowskiej, też jest moją gimnazjalną pomyłką, czy też wybieracie sobie autorytety kawałkami, zapominając o mniej przyjemnych częściach życiorysów?

A to, że MW odcina się od takich ekscesów wcale mnie nie dziwi. Ciężko żeby przyznawała się do przestępstwa. Ale fakt, że sam jej założyciel się od niej odciął, o czymś chyba świadczy, nie?

K.Jay
06-07-2010, 13:56
Co do tematu homoseksualizmu - zastanawiam sie, czemu taka marginalna mniejszosc stara sie narzucic swoje prawa wiekszosci. Bo dyskryminacja? W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom. Niech robia w domu to, co im sie podoba - ale na ulicy nie chce ich ogladac.
Aha, czyli homoseksualista = złodziej, wandal, morderca? No proszę cię...

K.Jay

milano8
06-07-2010, 13:56
ile jeszcze tych tematow o polityce zomg...

Dr. Omader
06-07-2010, 14:17
Komora: 53.23%
Kaczka: 46.77%

Drugą turę konkursu wygrał Quezacoatl, który przestrzelił wynik o tylko 0.22%

Wyślij mi wiadomość na pw w postaci <font color=#RRGGBB><b>tytuł jaki chcesz mieć</b></font>

Kolor fontu podaj w hexie plx(nie może być czerwony ani czerwono-podobny)

Gratuluje trafnych szacunków, może kariera analityka Cię czeka? ;p

PS. Po miesiącu przerwy, gdy cały świat stał w miejscu i z zapartym tchem obserwował co się dzieje w Polsce ludzie dookoła świata mogą odetchnąć i wrócić do swoich normalnych zajęć. Podobno nawet plama oleju w zatoce meksykańskiej przestała wyciekać na ten okres, aby nie zaburzać polskich wyborów. Amerykanie wystosowali już list do narodu polskiego o kolejne wybory, bo jesteśmy skuteczniejsi w zatrzymywaniu światowych wydarzeń niż spece z BP...

Przynajmniej takie wrażenie odnoszę wchodząc na polskie serwisy informacyjne. Dobrze, że są jeszcze zagraniczne na światowym poziomie, bo inaczej to można odnieść właśnie takie wrażenie jak wyżej opisałem. :/

CytrynowySorbet
06-07-2010, 14:28
Co do tematu homoseksualizmu - zastanawiam sie, czemu taka marginalna mniejszosc stara sie narzucic swoje prawa wiekszosci. Bo dyskryminacja? W Polsce dyskryminowana jest duza liczba osob (pijani kierowcy, mordercy, zlodzieje, wandale, klamcy, pedofile), wiec nie rozumiem, dlaczego dyskryminowana publicznie nie moze byc grupa, ktora jawnie przeciwstawia sie wartosciom uznanym za obowiazujace, grupa, ktora jest przeciwna promowanym przez zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa wartosciom. Niech robia w domu to, co im sie podoba - ale na ulicy nie chce ich ogladac.

Ciągle ten sam błąd, ale czemu ludzie potrafią być tak ograniczeni, to ja nie wiem.

Czy pijani kierowcy czynią krzywdę innym? Czynią.
Czy mordercy czynią krzywdę innym? Czynią.
Czy złodzieje czynią krzywdę innym? Czynią.
Czy wandale (?!) czynią krzywdę innym? Powiedzmy, że tak.
Wsadzenie kłamców do tego worka jest prawie tak żałosne, jak umieszczenie tam homo.
Czy pedofile czynią krzywdę innym (zwłaszcza dzieciom)? Czynią.

A co, boli cię myśl, że posuwam kogoś w kakao? Poza tym o jakim narzucaniu się mówisz? Jasne, parady nie są za dobrym pomysłem, ale o ile mi wiadomo, to geje i lesbijki nie porywają w swój tłum heteroseksualistów i nie robią im prania mózgu. Jak to jest, że hetero, którzy bliżej poznają homo, nie mają absolutnie nic do jego/jej orientacji?

Dyskryminowany to się czuję tylko przez ludzi o takich poglądach jak ty, którzy uważają mnie za strasznego grzesznika, podczas gdy sami szerzą Sodomę i Gomorę.

To taki mały offtop, ale musiałem odpowiedzieć na te bzdury.

Ashlon
06-07-2010, 14:30
@Ashlon
Jeśli stawiasz homoseksualistów na równi z przestępcami, to albo celowo koloryzujesz, albo, jeśli tak myślisz, nie mamy o czym rozmawiać. Przyjmijmy tylko, że twoją twarz uznam za objaw dewiacji, a jak znajde kilka osób myślących podobnie, możemy Cię zmusić do chodzenia w masce bądź zostania w domu?

Oczywiscie, ze celowo - takie zwroty nakrecaja dyskusje :) Twarz nie moze byc objawem dewacji, poniewaz te odnosza sie do zachowan (a nie rzeczy) i objawem tychze moze byc okreslone zachowanie, a nie jakikolwiek przedmiot.


Otóż weź pod uwagę drogi Ashlonie, że te "wartości" nie zostały uznane przez społeczeństwo. One zostały narzucone, ludzie w strachu przed KK je przyjęli (jeśli ktoś nie wierzy, że w średniowieczu główną bronią KK było sianie strachu niech pogada z jakimś historykiem na temat ich metod), gdyż inaczej mieli przekichane. A po dwóch-trzech pokoleniach zaczęli je traktować jak swoje własne. Jednak te wartości nigdy nie zostały przedyskutowane ani w jakikolwiek sposób uznane za słuszne, więc dla mnie nie są one nic warte.


1. Stwierdzenie, ze wartosci uznawane za chrzescijanskie zostaly sila narzucone, jest bardzo kontrowersyjne. Kosciol katolicki mial realny wplyw na sytuacje w Europie dopiero wtedy, gdy zaczal liczyc sie jako sila polityczna - czyli mniej wiecej tuz przed okresem powstana Panstwa Koscielnego - VIII wiek naszej ery. Do IV ery naszego wieku chrzescijanstwo (czyli rowniez kosciol) bylo tepione, a jednak ludzie wyznajacy ta wiare (z wlasnej woli, a nie z powodu dyktatu sily kosciola) potepiali tzw. grzech sodomski.

Dodam tez, ze stosunki homoseksualne sa potepiane rowniez przez zydow, islamistow, prawoslawie, a takze przez koscioly reformacji.

2. Czy takie poglady nie zostaly przemyslane? Ciezko okreslic, jednakze ostatnio w kosciele anglikanskim zezwolono na zwiazki homoseksualne, co zaowocowalo zauwazalnym odplywem ludzi z tego kosciola do kosciola katolickiego - czyli jednak ludzie z tymi pogladami sie utozsamiaja.

3. W cytacie sugerowane jest, ze homoseksualizm wystepuje rowniez u zwierzat - jednak warto sie zastanowic, czy u zwierzat nie moga wystepowac roznego rodzaju zaburzenia?


Zaś co do samego patriotyzmu - wstyd mi za młodzież wszechpolską, NDcję i wszystkie tego typu organizacje, gdyż są one czystym zaprzeczeniem Polskości i przynoszą wstyd naszemu narodowi. Przez stulecia byliśmy jedynym krajem, gdzie wyznawca islamu, prawosławny i katolik przy jednym stole usiąść potrafili i dobrze się dogadywali. Opieraliśmy się takim barbarzyństwom jak palenie czarownic.
A potem tak jak KK zmienił Europę zabory zmieniły nas. I powstały takie organizacje jak ND i inne bzdety, które przekreśliły kulturalny dorobek dziesiątek pokoleń naszych przodków i do tego uznawały się za <sic!> patriotów czy prawdziwych Polaków.


Z tym sie zgadzam, tylko z jednym zastrzezeniem - w owczesnej Polsce osoby te dochodzily swoich praw na podstawie posiadanego "obywatelstwa" Rzeczpospolitej - zarowno zyd, jak i muzulmanin czy katolik uznawani byli za mieszkanca Rzeczpospolitej i z tego wyprowadzali swoje prawa i obowiazki. Obecnie tzw. mniejszosc stara sie uzyskac swoje prawa tylko dlatego, ze ona jest mniejszoscia. Pal licho, jesli uznaje sie za Polaka, jednak posluze sie przykladem Belgii - ostatnio ogladalem reportaz w TV, w ktorym przedstawiono, ze tylko 7% belgijskich muzulmanow uznaje sie za Belgow. Zapytam wiec - dlaczego osoba, ktora nie czuje sie obywatelem danego kraju rosci sobie jakiekolwiek prawa wobec wiekszosci obywateli?


Liberalnie maja prawo do pikiety, tudziez parady rownosci. Tak jak ty jako osoba hetero mozesz napisac do urzedu miasta i zorganizowac marsz ludzi hetero, nikt ci w tym nie przeszkodzi.

Tyle, ze wszelkie gej-parady organizowane sa po to, aby "walczyc o rownosc". Problem jest taki, ze organizujac takie parady, osoby biorace w nich udzial de facto potwierdzaja swoja odmiennosc. Bez tych wszystkich parad tak naprawde praktycznie nikogo nie interesuje ich orientacja seksualna. W obecnych rozwiazaniach systemowych nie ma jakichkolwiek ograniczen zaleznych od orientacji seksualnej, kazdy jest rowny - wiec po co organizowane sa te parady?


Co do narzucania swoich praw wiekszosci, chcialbym zebys dokladniej przedstawil o co ci chodzi, bo jakos nie pamietam zeby geje i lesbijki probowaly narzucac reszcie spoleczenstwa homoseksualizm.

Odnosilem sie raczej do tego, ze staraja sie narzucic reszcie spoleczenstwa poglad, wedle ktorego homoseksualizm jest czyms normalnym - przy czym reszta spoleczenstwa jawnie sie z tym twierdzeniem nie zgadza.


Nie wiem, z czyjego to posta (bo zauważyłem to dopiero jako cytat w poście Eeriona), ale przyrównywanie gejów do "pijanych kierowców, morderców, złodziei, wandali, kłamców i pedofili" (może z wyłączeniem kłamców) jest wprost komiczne.


Jak juz wspomnialem, mialo to pobudzic dyskusje, chyba tak to zadzialalo ;) Jednakze na podstawie obowiazujacych w naszym spoleczenstwie norm, wartosci i tradycji dyskryminowane sa rzesze ludzi i nie podnoszone sa glosy, aby z tym walczyc. Mniej kontrowersyjny przyklad? Osoba korzystajaca z wulgarnych slow np. na wykladzie akademickim najprawdopodobniej zostanie wyproszona z sali. Istnieje wolnosc slowa - a jednak osobie tej ta wolnosc ograniczamy na podstawie przyjetych wartosci.


Polecam poszukanie w stosownym słowniku znaczenia słowa "dyskryminacja", tudzież w internecie informacji na temat tego, co można uznać za "wartości".


Moim postem wyraznie odnosilem sie do slow pana Biedronia, ktorego mozna chyba nazwac Pierwszym Gejem RP :)


A co, boli cię myśl, że posuwam kogoś w kakao? Poza tym o jakim narzucaniu się mówisz?

Szczerze, jesli nie wychodzisz z tym na ulice i nie sprawiasz, ze musze cie ogladac, to malo mnie to interesuje.

Hakuoh
06-07-2010, 14:31
@spider-bialystok z tamtego tematu
Odkąd czytam twoje posty stwierdziłem, że jesteś naprawdę głupim kretem.
Wymien jakie szkodliwe wg ciebie dzialania w czasie bycia w sejmie czynili.
Powtarzać się dwa razy nie będę.
Jak mogles odniesc sie do wczesniejszych postow skoro nie bylo jeszcze wtedy wiadomo kto bedzie prezydentem trollku?Były takie zarówno po ogłoszeniu wyników.

CytrynowySorbet
06-07-2010, 15:02
Szczerze, jesli nie wychodzisz z tym na ulice i nie sprawiasz, ze musze cie ogladac, to malo mnie to interesuje.

A widziałeś kiedyś dwóch homo obściskujących się na ulicy? Czemu tak wiele ludzi się na to skarży, a ja przez 18,5 roku swojego życia nie spotkałem choć jednego takiego przypadku? Czyżbym mieszkał w mieście idealnym? O trzymaniu się za ręce nie wspomnę nawet, bo możesz po prostu odwrócić wzrok gdzie indziej.

Martka
06-07-2010, 15:09
W obecnych rozwiazaniach systemowych nie ma jakichkolwiek ograniczen zaleznych od orientacji seksualnej, kazdy jest rowny - wiec po co organizowane sa te parady?

Mylisz się. W przypadku, kiedy jedna osoba ze związku jednopłciowego będzie miała wypadek i zostanie zawieziona do szpitala, jej partner/partnerka nie ma możliwości dowiedzenia się o jej stan zdrowia, bo to zarezerwowane jest tylko dla rodziny. Nie ma również możliwości ustawowego dziedziczenia, pobierania renty w przypadku śmierci partnera czy prawa do wspólnego opodatkowania.

Moim postem wyraznie odnosilem sie do slow pana Biedronia, ktorego mozna chyba nazwac Pierwszym Gejem RP

Nie można.

Oerciak
06-07-2010, 15:15
Lasooch:
Jesteś typowym zlewaczałym ateistą-antyklerakałem, któremu piana z ust już wylatuje i chce dowalić za wszelką cenę.

Z mojej strony powiem tylko o zmartwychstaniu Jezusa jako tym niezaprzeczalnym dowodzie, bo dyskusja z tego typu osobami prowadzi do nikąd i jest bezcelowa.

MW chce zaglądać do łóżek, chce wiedzieć o wszystkich rzeczach które Polacy robią w 4ech ścianach. Nie wierzycie? Spójrzcie w status. Państwo Katolickie. A co takie państwo katolickie oznacza? Na przykład zakaz seksu oralnego który jest grzechem. BTW. zauważyliście że każdemu wszech polakowi przeszkadzają pedały? Lesbijki jakoś już nie. Może dlatego że lesbijki są słoooooodkie ^^

Przykro mi, ale muszę dokonać diagnozy choroby. Werdykt brzmi- jesteś debilem. Az debilami nie przywykłem rozmawiać, przykro mi.

MW odcina się oficjalnie od tego typu zdarzeń.


No no no, kolejny debil. Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Mylisz cały ruch nacjonalistyczny (W tym NS'ów) z Młodzieżą Wszechpolską. To że jakiś debil przyniósł flagę ze swastyką na jakąś manifestację na której było sporo ludzi spod znaku MW, nie znaczy że do MW należy.

Jeśli po przeczytaniu tego cytatu nadal nie rozumiesz, to przykro mi, lecz błędów Twoich rodziców którzy widocznie cIĘ walnąć w głowę musieli w dzieciństwie, nie naprawię.

A odnoszenie się do Dmowskiego, który pierwszy postulował wprowadzenie polityki antyżydowskiej, też jest moją gimnazjalną pomyłką, czy też wybieracie sobie autorytety kawałkami, zapominając o mniej przyjemnych częściach życiorysów?

Polityka obronna, a polityka antysemicka to zupełnie dwie inne rzeczy. Nie cierpimy Żydów nie dlatego, że są obrzezani, czy coś w tym stylu. Nie, my ich nie lubimy ponieważ od XIX wieku włącznie są na terenach Polski okropnym problemem. Dam dwa przykłady z okresu międzywojennego, być może zrozumiesz. W okresie międzywojennym Polacy jak zapewne wiesz, walczyli z czerwoną falą komunistów ze wschodu. Kto popierał komunistów? Żydzi. Jeśli u nas mieszkali, czemu popierali bolszewików? Niech się zdecydują po której są stronie. Dodatkowo większą część mieszczaństwa to także byli Żydzi, dodatkowo nie pozwalali Polakom wejść do interesu, ponieważ uznawają, że, oni naród wybrany = reszta to goje. Goj=bydło, coś jako niższa rasa. I już nie róbmy z nich takich potulnych baranków, bo to zaczyna być śmieszne.

A to, że MW odcina się od takich ekscesów wcale mnie nie dziwi. Ciężko żeby przyznawała się do przestępstwa. Ale fakt, że sam jej założyciel się od niej odciął, o czymś chyba świadczy, nie?

Proszę Cię, nie reprezentuj tego samego poziomu Hakuoha, czy ponczusa. Myślałem, że jak gadam z modem to przynajmniej pogadam z człowiekiem w miarę inteligentnym :/.

Powtórzę to jeszcze raz i zarazem ostatni.

To że paru debili ze swastykami przyszło na manifestację, nie znaczy, że nalezą oni do MW. Istnieje takie coś jak cały Ruch Narodowy, który dzieli się na różne organizacje (np. Obóz Narodowo-Radykalny, Narodowe Odrodzenie Polski, Zadruga, czy też Młodzież Wszechpolska), oraz niezależnych, tak zwanych Autonomicznych Nacjonalistów.

Do tego wałku ze swastyką podejrzewałbym Zadrugę, bo oni mają nie pokolei w głowie, oraz dziwną manię na punkcie pewnego malarza z wąsem. A ciągłe oskarżanie MW o tego typu incydenty to jednak spora ignorancja.

Mylisz się. W przypadku, kiedy jedna osoba ze związku jednopłciowego będzie miała wypadek i zostanie zawieziona do szpitala, jej partner/partnerka nie ma możliwości dowiedzenia się o jej stan zdrowia, bo to zarezerwowane jest tylko dla rodziny. Nie ma również możliwości ustawowego dziedziczenia, pobierania renty w przypadku śmierci partnera czy prawa do wspólnego opodatkowania.

I dobrze?

Uff, ale się rozpisałem. Ale jak zawsze moje drogie forum tibia.pl i jego użytkownicy w większości dają mi nie opisany ubaw, gdy popisują się swoją głupotą :-).

Lasooch, Hakuoh i ponczus- nie trudźcie się i nie odpisujcie na tego posta. Z trollami forumowymi nie zwykłem gadać. Thx&bye.

Ashlon
06-07-2010, 15:21
A widziałeś kiedyś dwóch homo obściskujących się na ulicy? Czemu tak wiele ludzi się na to skarży, a ja przez 18,5 roku swojego życia nie spotkałem choć jednego takiego przypadku? Czyżbym mieszkał w mieście idealnym? O trzymaniu się za ręce nie wspomnę nawet, bo możesz po prostu odwrócić wzrok gdzie indziej.

Raz mi sie zdarzylo i uwierz, ze nie byl to dla mnie mily widok. Uprzedzajac pytanie, ktore pewnie ktos by zdal - wpychajaca sobie jezyk w gardlo para heteroseksualna w miejscu publicznym tez nie jest czyms, co mi sie podoba.


Nie ma również możliwości ustawowego dziedziczenia, pobierania renty w przypadku śmierci partnera czy prawa do wspólnego opodatkowania.


Nie widze sprzecznosci. Rozwiazania systemowe w prawie polskim wprowadzaja ulgi dla instytucji malzenstwa - czyli np. to, o czym wspomnialas - ustawowe dziediczenie, renta, wspolne opodatkowanie. Trudno, zeby zwiazek homoseksualny mogl korzystac z tych ulg, skoro one sa przewidziane dla instytucji malzenstwa, ktora nawet w konstytucji okreslona jest jako zwiazek kobiety i mezczyzny i ustanowiona jest jako instytucja znajdujaca sie pod specjalna ochrona. Jak cos, co nie jest malzenstwem, moze korzystac z ulatwien przyslugujacych TYLKO malzenstwu? :|

Rybzor
06-07-2010, 15:30
Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym > Dyskusje polityczne wszelakie

Proponuje przemianowanie na "Temat dyskryminacji homosiuw".

Voon
06-07-2010, 15:40
Az debilami nie przywykłem rozmawiać, przykro mi.
Dobra zasada, na starość będziesz miał tę przyjemność, że nikt cię nie posądzi o postradanie zmysłów, bo nigdy nie zaczniesz rozmawiać z samym sobą.

Polityka obronna, a polityka antysemicka to zupełnie dwie inne rzeczy. Nie cierpimy Żydów nie dlatego, że są obrzezani, czy coś w tym stylu. Nie, my ich nie lubimy ponieważ od XIX wieku włącznie są na terenach Polski okropnym problemem. Dam dwa przykłady z okresu międzywojennego, być może zrozumiesz. W okresie międzywojennym Polacy jak zapewne wiesz, walczyli z czerwoną falą komunistów ze wschodu. Kto popierał komunistów? Żydzi. Jeśli u nas mieszkali, czemu popierali bolszewików? Niech się zdecydują po której są stronie. Dodatkowo większą część mieszczaństwa to także byli Żydzi, dodatkowo nie pozwalali Polakom wejść do interesu, ponieważ uznawają, że, oni naród wybrany = reszta to goje. Goj=bydło, coś jako niższa rasa. I już nie róbmy z nich takich potulnych baranków, bo to zaczyna być śmieszne.
Przeczytałeś to gdzieś? Inaczej: czy mogę dostać jakieś poważne źródło tych informacji?

Hakuoh
06-07-2010, 15:40
@Oerciak
Każdego, kto cię nie powiera nazywasz debilem? To tobie widzę piana z ust wypływa pod presją silnego ciśnienia.
Polacy najzwyczajniej widzą, że poglądy nacjonalistyczne są gówno warte, chociażby pokazuje (a raczej i nie pokazuje) że w sondażach partyjnych LPR nie ma żadnego (bądź ułamki w skali 0 do 0,5%) poparcia wśród obywateli. Innymi słowy - wiedzą, że to jest po prostu nienormalne. Prędzej czy później powtórzysz te słowa.

cocojumbo
06-07-2010, 15:43
kurde zalozylbym se parte polityczna i zaczal rzadzic krajem. pomozecie?

Oerciak
06-07-2010, 15:47
Przeczytałeś to gdzieś? Inaczej: czy mogę dostać jakieś poważne źródło tych informacji?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Polsce oraz Myśli nowoczesnego Polaka- R. Dmowski

Quezacoatl
06-07-2010, 15:47
Pal licho, jesli uznaje sie za Polaka, jednak posluze sie przykladem Belgii - ostatnio ogladalem reportaz w TV, w ktorym przedstawiono, ze tylko 7% belgijskich muzulmanow uznaje sie za Belgow. Zapytam wiec - dlaczego osoba, ktora nie czuje sie obywatelem danego kraju rosci sobie jakiekolwiek prawa wobec wiekszosci obywateli?
Wiec kiedys zeby byc polakiem trzeba bylo byc chszescijaninem a nie poganinem, a teraz zeby byc polakiem trzeba byc hetero? Ciekawe. Homoseksualisci czuja sie jak najbardziej polakami, przyklad religii ktory przytoczyles jest zupelnie nie na miejscu.

Tyle, ze wszelkie gej-parady organizowane sa po to, aby "walczyc o rownosc". Problem jest taki, ze organizujac takie parady, osoby biorace w nich udzial de facto potwierdzaja swoja odmiennosc. Bez tych wszystkich parad tak naprawde praktycznie nikogo nie interesuje ich orientacja seksualna. W obecnych rozwiazaniach systemowych nie ma jakichkolwiek ograniczen zaleznych od orientacji seksualnej, kazdy jest rowny - wiec po co organizowane sa te parady?
Kazdy jest rowny? Pewien jestes? Jako obywatel masz prawo wziasc slub cywilny, adoptowac dzieci, i wiele innych. Czy homoseksualisci maja wszystkie prawa jakie ty masz? Parady rownosci to ich jedyny sposob pokazania ze troche ich jest i ze czegos chca. Dla nich "rownosc" bedzie jak beda mieli wszystkie prawa na rowni z ludzmi o orientacji hetero. Czy nalezy im sie prawo do malzenstwa i dzieci to nie dla mnie decydowac, ale oni uwazaja sie za polakow i dlatego uznaja brak tych uprawnien za ucisk spoleczny.

Porownaj to tak. Ty lubisz pic Tigera, bo ten nowy napoj ci smakuje. Wiekszosc polski pije Coca Cole. Prawo nie bierze pod uwage pijacych Tigera bo to nowy drink i nie byl zdefiniowany. Ale ze ty go pijesz nagle sie okazuje ze nie mozesz wziasc slubu, pracowac jako nauczyciel lub glosowac w wyborach. Nie czulbys sie uciskany? Nie wyszedlbys paradowac na ulice kiedy wszystki petycje do rzadu sa olewane?

Mozna oczywiscie okreslic ze jestesmy krajem chszescijanskim wiec jak decydujesz byc homo to rownoznacznie decydujesz ze nie chcesz prawa do dzieci i legalnych zwiazkow. Ale staram sie pokazac perspektywe homoseksualistow na ta sprawe.

Odnosilem sie raczej do tego, ze staraja sie narzucic reszcie spoleczenstwa poglad, wedle ktorego homoseksualizm jest czyms normalnym - przy czym reszta spoleczenstwa jawnie sie z tym twierdzeniem nie zgadza.
Nie rzucalbym tego "nie zgadza" tak lekko. Niech wypchna ustawe z prawami dla ludzi homo i zrobia referendum, wygraja to dostana, przegraja to beda siedziec cicho przez pare lat. Domagac sie czegos im zakazac nie mozna.

Mniej kontrowersyjny przyklad? Osoba korzystajaca z wulgarnych slow np. na wykladzie akademickim najprawdopodobniej zostanie wyproszona z sali. Istnieje wolnosc slowa - a jednak osobie tej ta wolnosc ograniczamy na podstawie przyjetych wartosci.
Bycie wulgarnym ma sie nijak do orientacji seksualnej. Wiem o czym mowisz, i pomysl ze w USA wolnosc slowa jest swietoscia. Podczas gdy w UK banuja ludzi przed wstepem na wyspy jesli uwazaja ze ci ludzie glosza "hate speech", czyli nawoluja do nietolerancji i agresji. Kazde panstwo moze zdecydowac jak liberalne bedzie, ale ty masz 1/30000000 glosu w tej sprawie.

Szczerze, jesli nie wychodzisz z tym na ulice i nie sprawiasz, ze musze cie ogladac, to malo mnie to interesuje.
Nie rozumiem podejscia. Ze jak, ze umiesz rozpoznac geja na ulicy ze 100 metrow? I jak jakiegos widzisz to cie to wkurza? Czy to wazne czy na banerach pikiety maja wypisane "prawa dla gejow!" czy "przywroccie komune!"? Pikieta to pikieta a ludzie to ludzie. Rozumiem gdyby pikiety homoseksualistow byly publicznymi orgiami gdzie geje sie wala przed budynkiem rzadu, wtedy twoj komentarz bylby na miejscu.

Raz mi sie zdarzylo i uwierz, ze nie byl to dla mnie mily widok. Uprzedzajac pytanie, ktore pewnie ktos by zdal - wpychajaca sobie jezyk w gardlo para heteroseksualna w miejscu publicznym tez nie jest czyms, co mi sie podoba.
Przelknij i idz dalej? Wiesz ze babcie uwazaja ze koszulka co nie zakrywa bioder lub calowanie sie chlopaka i dziewczyny w miejscu publicznym sa tak samo obrzydzajace i nie na miejscu? Swiat sie zmienia.

Vil
06-07-2010, 16:06
3. W cytacie sugerowane jest, ze homoseksualizm wystepuje rowniez u zwierzat - jednak warto sie zastanowic, czy u zwierzat nie moga wystepowac roznego rodzaju zaburzenia?

Mogą. Występują. Tyle, że akurat to jest argument za tym, że zaburzenia orientacji seksualnej mają podłoże biologiczne i błędem jest rozpatrywanie ich w kategoriach grzechu.

Tyle, ze wszelkie gej-parady organizowane sa po to, aby "walczyc o rownosc".

Zakładam a priori, że jesteś człowiekiem inteligentnym, dziwi mnie więc to, że kupujesz sprawę parad.

Parady są organizowane po to, żeby parę osób miało szansę zaistnienia medialnego dzięki kontrowersjom z paradami związanymi.

Moim postem wyraznie odnosilem sie do slow pana Biedronia, ktorego mozna chyba nazwac Pierwszym Gejem RP :)

Już prędzej odpowiednikiem Joli Rutowicz.


i jeszcze coś co mnie szczerze rozbawiło:

Z mojej strony powiem tylko o zmartwychstaniu Jezusa jako tym niezaprzeczalnym dowodzie

faktycznie - nie ma ciała = niezaprzeczalny dowód.

Hakuoh
06-07-2010, 17:28
http://wybory.gazeta.pl/wybory/1,106728,8106540,Wyborcy_Kaczynskiego_apeluja__uni ewaznic_wybory_przez.html

Kastracja dla poniektórych zwolenników PiSu to za mało, żeby Kaczyński wygrał. xDD

Ashlon
06-07-2010, 18:13
Wiec kiedys zeby byc polakiem trzeba bylo byc chszescijaninem a nie poganinem, a teraz zeby byc polakiem trzeba byc hetero? Ciekawe. Homoseksualisci czuja sie jak najbardziej polakami, przyklad religii ktory przytoczyles jest zupelnie nie na miejscu.

Ten fragment przeciez odnosil sie do NDcji i historycznej tolerancji polskiej w stosunku do roznych wyznan, a nie do homoseksualistow. I blad - kiedys, zeby byc Polakiem, trzeba bylo mieszkac na terenie Polski i placic podatki do skarbca. Religia nie miala znaczenia.



Kazdy jest rowny? Pewien jestes? Jako obywatel masz prawo wziasc slub cywilny, adoptowac dzieci, i wiele innych. Czy homoseksualisci maja wszystkie prawa jakie ty masz?

Slub cywilny jest to zwiazek kobiety i mezczyzny. Czy homoseksualisci maja takie same prawa, jak ja? Oczywiscie, ze tak. Lesbijka moze wziac slub cywilny z mezczyzna, a gej z kobieta. Nie moga wziac z osoba tej samej plci? No sorry, ale skoro ustalilismy, ze slub biora osoby roznych plci, to jak ta instytucja moze odnosic sie do zwiazku homoseksualnego? Analogicznie moga domagac sie natychmiastowego prawa do emerytury - wprawdzie emerytura przyznawana jest osobom po 65/60 roku zycia, ale oni chca i juz!

To tak, jakbym dorosla osoba poszla do ZOO i domagala sie biletu dla dziecka - wprawdzie dzieckiem nie jest, ale ona chce, bo w przeciwnym wypadku nie bedzie rownosci. Bardziej łopatologicznie sie tego wytlumaczyc nie da.


Parady rownosci to ich jedyny sposob pokazania ze troche ich jest i ze czegos chca. Dla nich "rownosc" bedzie jak beda mieli wszystkie prawa na rowni z ludzmi o orientacji hetero. Czy nalezy im sie prawo do malzenstwa i dzieci to nie dla mnie decydowac, ale oni uwazaja sie za polakow i dlatego uznaja brak tych uprawnien za ucisk spoleczny.

Ale oni maja wszystkie uprawnienia dostepne zwyklym Polakom. Prosze, pokaz mi przepis, gdzie w hipotezie zawarty jest zapis "dany przepis nie dotyczy homoseksualistow" czy cos podobnego - wtedy tak, przyznam ci racje i powiem, ze w Polsce nie ma rownosci. A na razie dalej twierdze, ze przepisy odnosza sie np. do sytuacji materialnoprawnej, nigdzie nie roznia ludzi w zaleznosci od orientacji seksualnej.



Porownaj to tak. Ty lubisz pic Tigera, bo ten nowy napoj ci smakuje. Wiekszosc polski pije Coca Cole. Prawo nie bierze pod uwage pijacych Tigera bo to nowy drink i nie byl zdefiniowany. Ale ze ty go pijesz nagle sie okazuje ze nie mozesz wziasc slubu, pracowac jako nauczyciel lub glosowac w wyborach. Nie czulbys sie uciskany? Nie wyszedlbys paradowac na ulice kiedy wszystki petycje do rzadu sa olewane?

Prosze, pokaz zapis z jakiejs ustawy, rozporzadzenia czy aktu prawa miejscowego, gdzie zabiera sie prawo homoseksualistow do pracy w szkole czy do glosowania w wyborach. Slubu brac nie moga, bo slub to zwiazek kobiety i mezczyzny, a nie kobiety i kobiety czy mezczyzny i mezczyzny. To tak, jakby do ciagnika siodlowego przyczepic stol na linie i stwierdzic, ze jest to ciezarowka (zeby uciac dyskusje - wg definicji ciezarowka to pojazd + naczepa/przyczepa).



Nie rzucalbym tego "nie zgadza" tak lekko. Niech wypchna ustawe z prawami dla ludzi homo i zrobia referendum, wygraja to dostana, przegraja to beda siedziec cicho przez pare lat. Domagac sie czegos im zakazac nie mozna.

Ale po co referendum? Ustroj demokratyczny zaklada, ze poslowie (czyli partie polityczne zasiadajace w Sejmie) sa przedstawicielami ludzi, ktorzy na nich glosuja i realizuja ich postulaty. Obecnie jedyna partia w Sejmie, ktora poparlaby udzielanie slubow cywilnym osobom homoseksualnym jest SLD. W 2007 SLD uzyskalo 13% poparcia. Z tego mozna wywnioskowac, ze pozostale 87% wyborcow nie zgadza sie z udzielaniem slubow cywilnym parom homoseksualnym.


Nie rozumiem podejscia. Ze jak, ze umiesz rozpoznac geja na ulicy ze 100 metrow? I jak jakiegos widzisz to cie to wkurza? Czy to wazne czy na banerach pikiety maja wypisane "prawa dla gejow!" czy "przywroccie komune!"? Pikieta to pikieta a ludzie to ludzie. Rozumiem gdyby pikiety homoseksualistow byly publicznymi orgiami gdzie geje sie wala przed budynkiem rzadu, wtedy twoj komentarz bylby na miejscu.


Wkurza mnie to, ze np idac po rynku musze ogladac rozowe parady. To mnie denerwuje i wzbudza moja niechec do calych tych srodowisk. Jak czlowiek zachowuje sie normalnie, zgodnie z przyjetymi standardami i nie zwraca na siebie uwagi swoim skandalicznym zachowaniem - jest mi to obojetne, czy jest hetereoseksualny, homoseksualny czy ma jeszcze inne upodobania erotyczne.


Przelknij i idz dalej? Wiesz ze babcie uwazaja ze koszulka co nie zakrywa bioder lub calowanie sie chlopaka i dziewczyny w miejscu publicznym sa tak samo obrzydzajace i nie na miejscu? Swiat sie zmienia.

Mnie tez denerwuja dziewczyny, ktore zakladaja spodniczki tak krotkie, ze im dupy (przewaznie grube) wystaja spod materialu, czy wrecz zjadajace sie pary. Tak samo jak nie podobaja mi sie zachowania dziewczyn, ktore w klubach robia galke chlopakowi pod stolem - dla mnie to zeszmacenie wlasnej osoby.



Mogą. Występują. Tyle, że akurat to jest argument za tym, że zaburzenia orientacji seksualnej mają podłoże biologiczne i błędem jest rozpatrywanie ich w kategoriach grzechu.


Zalezy, kto na to patrzy. Jednakze ja zgadzam sie z tym w 100%.


Zakładam a priori, że jesteś człowiekiem inteligentnym, dziwi mnie więc to, że kupujesz sprawę parad.

Parady są organizowane po to, żeby parę osób miało szansę zaistnienia medialnego dzięki kontrowersjom z paradami związanymi.


Owszem, jednak szumnie nazywaja sie przedstawicielami calego srodowiska gejow, no i nie slyszalem, aby jakiekolwiek osoby homoseksualne byly przeciwne organizowaniu parad. No i cale te parady szkodza tym osobom - bo gdyby nie one, to osoby te zylyby sobie normalnie jak kazdy inny czlowiek.

ponczus
06-07-2010, 18:33
Przykro mi, ale muszę dokonać diagnozy choroby. Werdykt brzmi- jesteś debilem. Az debilami nie przywykłem rozmawiać, przykro mi.

Urzekła mnie twoja historia. A teraz może zamiast werdyktować powiesz mi dlaczego jestem debilem? Faktem jest że dla KK każdy stosunek nie prowadzący do poczęcia jest grzechem, ergo oral też jest (chyba że według ciebie możliwe jest poczęcie gardłowe). Faktem jest także że sławna akcja nopu opierała się na zakazie pedałowania, o lesbijkach nie było słowa. Bo są słodkie :D:D:D

A co do MW to przecież wyrzucali z niej ludzi za faszyzowanie, jeżeli tylko zrobiło się o tym głośno. To mają sympatie czy nie mają sympatii?

@Ashlon
A na razie dalej twierdze, ze przepisy odnosza sie np. do sytuacji materialnoprawnej, nigdzie nie roznia ludzi w zaleznosci od orientacji seksualnej.

Konkubinat odnosi się tylko do związku (nieformalnego) kobiety z mężczyzną. W konkubinacie nie ma problemu z uzyskaniem info na temat stanu zdrowia konkubiny/konkubenta. Przy pozdiale majątku i w sprawach spadkowych także uznawane jest to za związek i druga osoba ma prawo (przy czym tutaj biorą pod uwagę także POŻYCIE). Krótko mówiąc polskie prawo jest nierówne dla nieformalnych związków tej samej płci, podczas gdy nieformalne związki różnych płci traktuje uprzywilejowanie. Tak więc nie ferował bym tak wyrokami a porpo prawa polskiego i jego równości. W rezultacie w prawie polskim mamy dwa rodzaje stanów dla różnych płci i zero rodzajów stanów dla ludzi jednej płci. I teraz taka parka lesbijek (bo są słodkie): jedna z nich ląduje w szpitalu i co ? Druga nawet nie może dowiedzieć się o stan jej zdrowia. true story.

Widzisz a mnie wkurza kiedy siedzę na rynku, sączę piwko w ogródku i nagle przez środek wędruje mi jakaś sekta, czcząca żyda zombie. No proszę cię, w środku dnia, jak popijam zimne piwko. Przychodzi mi strażnik miejski i mówi że muszę wejść do środka bo moje zimne piwko obraża uczucia wyznawców żyda zombie.

CytrynowySorbet
06-07-2010, 18:41
Owszem, jednak szumnie nazywaja sie przedstawicielami calego srodowiska gejow, no i nie slyszalem, aby jakiekolwiek osoby homoseksualne byly przeciwne organizowaniu parad. No i cale te parady szkodza tym osobom - bo gdyby nie one, to osoby te zylyby sobie normalnie jak kazdy inny czlowiek.

Ja jestem przeciw. Jestem też przeciw adopcji i ślubom, za to NIE jestem przeciw ZWIĄZKOM PARTNERSKIM, które, choć podobne do małżeństw, wcale nimi nie są. Ogólnie to w żaden sposób nie identyfikuję się z tymi z parad, choć słyszałem, że czasem jest tam dobra zabawa nie mająca nic wspólnego z obmacywaniem się itp.

I rzeczywiście szkodzą, bo przez to np. ja jestem porównywany do parad i później pojawiają się takie komentarze, jak twoje, np. "póki cię nie widzę".

EDIT:
Widzisz a mnie wkurza kiedy siedzę na rynku, sączę piwko w ogródku i nagle przez środek wędruje mi jakaś sekta, czcząca żyda zombie. No proszę cię, w środku dnia, jak popijam zimne piwko. Przychodzi mi strażnik miejski i mówi że muszę wejść do środka bo moje zimne piwko obraża uczucia wyznawców żyda zombie.

PWND.

Voon
06-07-2010, 18:42
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Polsce (http://urlguard.net/l/http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Polsce) oraz Myśli nowoczesnego Polaka- R. Dmowski
Dobry żart, nie ma co. Wikipedia to samobój, jakbyś doczytał, to byś wiedział, jak to było z tym popieraniem komunistów (bo twoja oraz ta podana wersja są rozbieżne) oraz jaka była sytuacja krótko przez trzecim rozbiorem. Dodatkowo nie znalazłem tam nic, co potwierdzałoby, chociaż minimalnie, że Żydzi nie dopuszczali polaków do interesów.
Z Dmowskim to rozumiem był drugi żart, ten jednak mniej smaczny. Każdy (wykluczając oczywiście nacjonalistów, co wynika z kontynuacji) człowiek myślący wie, że Romuś był niesamowitym kretynem i jego antysemityzmem nie można nic tłumaczyć (człowiek, który w swojej niechęci do Żydów doszukał się globalnego żydowskiego spisku nie mógł racjonalnie argumentować swojej nienawiści).

spider-bialystok
06-07-2010, 19:05
Czy pijani kierowcy czynią krzywdę innym? Czynią.
Bzdura. Sam fakt prowadzenia samochodu po pijaku nikomu nie szkodzi. Zaszkodzic moze spowodowanie wypadku/potracenie.
Odkąd czytam twoje posty stwierdziłem, że jesteś naprawdę głupim kretem.
Ja za to stwierdzilem, ze musisz sie bardzo nudzic i nie masz co robic wiec podniecasz sie wyborami w Polsce, mieszkajac w UK, jak przed pierwszym numerkiem:D

Powtarzać się dwa razy nie będę.
Kpisz sobie trollu. Wymieniles 'jakies zieg heile' (??) i wstawiles zdjecie bylego ministra za mlodu? Tak ma wygladac twoja argumentacja? :D LPR jako jedyna dazyla do wzglednej liberalizacji systemu podatkowego.
Były takie zarówno po ogłoszeniu wyników.
To je pokaz, pogadamy.

------------------------------------------


Proponuje zakonczyc temat homosiow i porozmawiac o muzulmanskiej zarazie, ktora za kilkadziesiat lat przejmie wladze w Europie Zachodniej, wprowadza tam szariat i nikt nawet nie pomysli o tolerancji dla homosiow;)
http://www.youtube.com/watch?v=6-3X5hIFXYU
http://www.youtube.com/watch?v=IvnrdQR6l8E

Vasudanin
06-07-2010, 19:42
Proponuje zakonczyc temat homosiow i porozmawiac o muzulmanskiej zarazie, ktora za kilkadziesiat lat przejmie wladze w Europie Zachodniej, wprowadza tam szariat i nikt nawet nie pomysli o tolerancji dla homosiow;)
http://www.youtube.com/watch?v=6-3X5hIFXYU
http://www.youtube.com/watch?v=IvnrdQR6l8E
Ale to wina homosiów, gdyż to oni wstrzymują przyrost naturalny! :D

Arashel
06-07-2010, 20:44
Ale to wina homosiów, gdyż to oni wstrzymują przyrost naturalny! :D

Dodaj do tego podłych ateistów którzy nie pomagają pluć jadem w muzułmanów...

btw.
Panowie pragnę zauważyć że wasza kłótnia przeradza się w flejmwar, a wsze za i przeciw homosią to te same argumenty co kilk postów wcześniej tylko oprawione w inne słowa...
Dajcie se siana bo to nie ma sensu, mówię tu o dyskusji o hetero, homo czy muzułmanach i absurdalnym stwierdzeniu o ich "podbijaniu" Europy...

Quezacoatl
06-07-2010, 21:34
Slub cywilny jest to zwiazek kobiety i mezczyzny.
Prawda. Jak najbardziej masz tu racje. Co nie zmienia faktu, ze w niektorych kwestiach homoseksualisci chcieliby kilku uprawnien podobnych do tych jakie maja zwiazki hetero. Definicje to jedno, i rozumiem o co ci chodzi, ale zobacz ze ja mowie o czyms troche bardziej subtelnym niz definicja malzenstwa. Tak jak bylo wspomniane:

W rezultacie w prawie polskim mamy dwa rodzaje stanów dla różnych płci i zero rodzajów stanów dla ludzi jednej płci. I teraz taka parka lesbijek (bo są słodkie): jedna z nich ląduje w szpitalu i co ? Druga nawet nie może dowiedzieć się o stan jej zdrowia. true story.

Wiec niektore przywileje mozna by im dac, bo z jakiej racji je obcinac? Powiem jeszcze raz ze nie chce wchodzic w dyspute czy i jakie przywileje sie homoseksualistom naleza, bo to zupelnie subiektywne. Niemniej mysle ze nie zezwolenie lesbijce dowiedzenia sie w jakim stanie zdrowia jest milosc jej zycia w szpitalu jest troche nieetyczne.

Ale po co referendum?
Bo 85% rzadu kradnie, a jedynie 45% obywateli robi to samo. Wiec rzad nie zawsze jest faktycznym reprezentantem naszych opinii. Poza tym stosunek do gejow w partii to jedynie jeden z czynnikow przy glosowaniu, niektorzy moga sie z tym nie zgadzac a i tak glosowac za caloksztalt.

Wkurza mnie to, ze np idac po rynku musze ogladac rozowe parady.
To masz problem. Pojade do twojego miasta i napisze prosbe o parade "ludzi ktorzy uwielbiaja kolor rozowy" i bedziemy paradowac przed twoim domem. Jest wolnosc okazywania opinii, wiec mam do tego prawo.

Mnie tez denerwuja dziewczyny, ktore zakladaja spodniczki tak krotkie, ze im dupy (przewaznie grube) wystaja spod materialu, czy wrecz zjadajace sie pary. Tak samo jak nie podobaja mi sie zachowania dziewczyn, ktore w klubach robia galke chlopakowi pod stolem - dla mnie to zeszmacenie wlasnej osoby.
I prawda. Bo mnie to tez odrzuca. Co nie zmienia faktu ze gosciowi ktoremu obciaga sie to podoba. Ty nie nienawidzisz homoseksualistow. Ty po prostu myslisz tylko o sobie i pod siebie, wiec co ci sie nie podoba jest be. W tym kraju just to powszechne, niestety.

Widzisz a mnie wkurza kiedy siedzę na rynku, sączę piwko w ogródku i nagle przez środek wędruje mi jakaś sekta, czcząca żyda zombie. No proszę cię, w środku dnia, jak popijam zimne piwko. Przychodzi mi strażnik miejski i mówi że muszę wejść do środka bo moje zimne piwko obraża uczucia wyznawców żyda zombie.
No i tak to jest. Wolnosc jednych to zniewolenie innych. Nie ma zlotego srodka. Jedyny zloty srodek to wystrzelac wszystkich i sklonowac jednego obywatela na cale panstwo, wtedy wszystkim podobaloby sie/niepodobaloby sie to samo i sprawa bylaby jasna.

Bzdura. Sam fakt prowadzenia samochodu po pijaku nikomu nie szkodzi. Zaszkodzic moze spowodowanie wypadku/potracenie.
Narazenie zycia/zdrowia innej osoby jest karalne. Nie widze zwiazku z niczym homo. (Chyba ze bedziesz wolal ze pedalenie sie rozpowszechnia HIV, wiec naraza zycie i zdrowie, ale mysle ze tak glupiego argumentu miec tu nie bedziemy.)

Proponuje zakonczyc temat homosiow i porozmawiac o muzulmanskiej zarazie, ktora za kilkadziesiat lat przejmie wladze w Europie Zachodniej, wprowadza tam szariat i nikt nawet nie pomysli o tolerancji dla homosiow
http://www.youtube.com/watch?v=6-3X5hIFXYU
Na to wideo odpowiem w jeden sposob.
http://www.youtube.com/watch?v=wvJPfCokwmQ
Prosze, ty dajesz link z jakiegos nieznanego zrodla zrobiony w sposob tak dramatyczny ze mozna sie posrac, gdzie wszystkie "fakty" to podroba. Ja ci daje link do BBC Radio 4.

Vasudanin
06-07-2010, 22:08
Ty po prostu myslisz tylko o sobie i pod siebie, wiec co ci sie nie podoba jest be. W tym kraju just to powszechne, niestety.
Homosie chcąc prawa do adopcji w ogóle nie myślą pod siebie. Tylko jak najbardziej dla dobra dziecka. Nic tak dobrze nie robi na rozwój dziecka, niż życie w homosiowym związku dwóch panów, nie? No ale nic, panowie są szczęśliwi, yeye, mamy dziecko. :baby:

No i tak to jest. Wolnosc jednych to zniewolenie innych. Nie ma zlotego srodka. Jedyny zloty srodek to wystrzelac wszystkich i sklonowac jednego obywatela na cale panstwo, wtedy wszystkim podobaloby sie/niepodobaloby sie to samo i sprawa bylaby jasna.
Nie zawsze tak jest. Najprostszy przykład: jakieś osiedle. Jeden sąsiad żyje w jednym domu, płot, następny sąsiad. I tak dalej i tak dalej. Złoty środek, każdy happy. (to, że do czasu aż jeden sąsiad czegoś nie zrobi, to co innego :))


Narazenie zycia/zdrowia innej osoby jest karalne. Nie widze zwiazku z niczym homo. (Chyba ze bedziesz wolal ze pedalenie sie rozpowszechnia HIV, wiec naraza zycie i zdrowie, ale mysle ze tak glupiego argumentu miec tu nie bedziemy.)
Pedalenie rozpowszechnia HIV i AIDS. No po prostu musiałem.

@down
Ten ostatni argument to akurat prowokacja była.
A co do adopcji, to dlaczego w takim razie zamiast już uchronić dziecko przed społeczeństwem, to trzeba je zaadoptować, żeby się meczyło?

CytrynowySorbet
06-07-2010, 22:37
Homosie chcąc prawa do adopcji w ogóle nie myślą pod siebie. Tylko jak najbardziej dla dobra dziecka. Nic tak dobrze nie robi na rozwój dziecka, niż życie w homosiowym związku dwóch panów, nie? No ale nic, panowie są szczęśliwi, yeye, mamy dziecko. :baby:

Może takich przypadków nie ma za wiele, ale jest trochę ludzi, których od dziecka wychowywały dwie osoby homo i, nie do pomyślenia, jako już osoby dorosłe są całkowicie "normalni" : O Ba, jeden gość miał narzeczoną. Dziecka nie krzywdzi to, że ma dwóch tatusiów albo dwie mamusie - je krzywdzi ograniczone społeczeństwo. Oczywiście ja sam jestem przeciw adopcji, ale po prostu musiałem odpowiedzieć na twój denny argument.

Pedalenie rozpowszechnia HIV i AIDS. No po prostu musiałem.

Jak każda inna forma uprawiania seksu. DO PIACHU Z KOCHANKAMI! X(
Aha i mówi się pedałowanie, a nie pedalenie. I nie zauważyłem, żebyśmy schodzili na tematy rowerowe. Nienazywanie rzeczy po imieniu to ucieczka od własnych lęków, czyżbyś bał się homoseksualistów?

EDIT:
A co do adopcji, to dlaczego w takim razie zamiast już uchronić dziecko przed społeczeństwem, to trzeba je zaadoptować, żeby się meczyło?

Zaraz zaraz. A jak dziecko urodzi się, np., z zespołem downa, to znaczy, że trzeba je zabić, albo trzymać przez całe życie w piwnicy, bo jakieś niedojrzałe gówniarze by się z niego śmiały? To już jest problem społeczeństwa, a nie osoby poszkodowanej. A Karma kiedyś nadejdzie i nie będzie im tak do śmiechu.

eerion
06-07-2010, 22:50
Później odpowiem na post Ashlona i w ogóle, ale...
Homosie chcąc prawa do adopcji w ogóle nie myślą pod siebie. Tylko jak najbardziej dla dobra dziecka. Nic tak dobrze nie robi na rozwój dziecka, niż życie w homosiowym związku dwóch panów, nie? No ale nic, panowie są szczęśliwi, yeye, mamy dziecko. :baby:
Blisko 25-letnie badania dowodzą, że dzieci wychowywane w związkach lesbijskich są psychologicznie lepiej przystosowane i sprawiają mniej problemów wychowawczych niż ich rówieśnicy mający ojca i matkę - donosi CNN na podstawie badań opublikowanych dziś w magazynie "Pediatrics".

Vasudanin
06-07-2010, 23:32
@up
No, nie lada zaskoczenie. Poza tym, mówię o dzieciach ze związków męskich.
@sorbet
Zaraz zaraz. A jak dziecko urodzi się, np., z zespołem downa, to znaczy, że trzeba je zabić, albo trzymać przez całe życie w piwnicy, bo jakieś niedojrzałe gówniarze by się z niego śmiały? To już jest problem społeczeństwa, a nie osoby poszkodowanej. A Karma kiedyś nadejdzie i nie będzie im tak do śmiechu.
Na downa nie ma się wpływu, na adopcje jak najbardziej.

Hakuoh
06-07-2010, 23:35
Wy tu o homosiach, a Komorowski nie chce się wyprowadzić z Powiśla, heheczki.

Ashlon
07-07-2010, 02:05
Wyczytalem dzisiaj w internecie ciekawy cytat:

"Na to, by w danym kraju zapanował socjalizm, wystarczy wprowadzić w nim demokrację."

Kto go wypowiedzial? Nie korzystac z pomocy google'a :)

Oerciak
07-07-2010, 04:14
Wyczytalem dzisiaj w internecie ciekawy cytat:

"Na to, by w danym kraju zapanował socjalizm, wystarczy wprowadzić w nim demokrację."

Kto go wypowiedzial? Nie korzystac z pomocy google'a :)

Strzelam Marksa lub Lenina ;)

spider-bialystok
07-07-2010, 08:28
Dodaj do tego podłych ateistów którzy nie pomagają pluć jadem w muzułmanów...
Chyba w TVNie masz takich ateistow, bo wszyscy moi znajomi ateisci sa zdecydowanie antyislamscy. Ja jako agnostyk rowniez.
W koncu wedle islamu ateista jest kims gorszym niz chrzescijanin czy zyd.

Duch Niespokojny
07-07-2010, 12:38
Z mojej strony powiem tylko o zmartwychstaniu Jezusa jako tym niezaprzeczalnym dowodzie
A gdzie dowód na owo zmartwychwstanie?
Nie widze sprzecznosci. Rozwiazania systemowe w prawie polskim wprowadzaja ulgi dla instytucji malzenstwa - czyli np. to, o czym wspomnialas - ustawowe dziediczenie, renta, wspolne opodatkowanie. Trudno, zeby zwiazek homoseksualny mogl korzystac z tych ulg, skoro one sa przewidziane dla instytucji malzenstwa, ktora nawet w konstytucji okreslona jest jako zwiazek kobiety i mezczyzny i ustanowiona jest jako instytucja znajdujaca sie pod specjalna ochrona. Jak cos, co nie jest malzenstwem, moze korzystac z ulatwien przyslugujacych TYLKO malzenstwu? :|
A czemu by tego nie rozszerzyć poza małżeństwa? Bo tak jest ustalone i święte, i nie można tego zmienić? Nie wspominając już o tym, że definicja małżeństwa też nie jest niezmienialna.
W 2007 SLD uzyskalo 13% poparcia. Z tego mozna wywnioskowac, ze pozostale 87% wyborcow nie zgadza sie z udzielaniem slubow cywilnym parom homoseksualnym.
Błąd. Głosuje się na partię i jej ogólny program, a nie na pojedynczy postulat.

ruszek
07-07-2010, 13:39
A gdzie dowód na owo zmartwychwstanie


Nie obraź się, ale nie mieli wtedy raczej LSD i halucynków ? ;)

CytrynowySorbet
07-07-2010, 14:09
Nie obraź się, ale nie mieli wtedy raczej LSD i halucynków ? ;)

Ale mieli masę innych środków odurzających. Po głowie chodzi mi coś o szamanach, którzy odurzali młode dziewice jakimiś ziołami, one majaczyły a potem umierały.

Poza tym te "wydarzenia" miały miejsce 2000 lat temu, przez ten czas info mogło się naprawdę przekształcić.

Rybzor
07-07-2010, 14:23
Poza tym te "wydarzenia" miały miejsce 2000 lat temu, przez ten czas info mogło się naprawdę przekształcić.
Czyli, że grali w "głuchy telefon"?

ruszek
07-07-2010, 15:36
Czyli, że grali w "głuchy telefon"?

Tak jakby. Najśmieszniejsze jest to że ateiści zarzekają się jak cholera że ich wiara nie jest wiarą, tylko pewnością. Ani wierzący, ani ateiści nie mają konkretnych powodów na udowodnienie swoich racji, czyli WIERZĄ a nie WIEDZĄ. Taki mały offtop, damn ludzie mieliśmy gadać o polityce : /




JKM !1!1!!!!!!1111

BTW. Ryba, kupi mi pripejda

Vil
07-07-2010, 15:58
Tak jakby. Najśmieszniejsze jest to że ateiści zarzekają się jak cholera że ich wiara nie jest wiarą, tylko pewnością. Ani wierzący, ani ateiści nie mają konkretnych powodów na udowodnienie swoich racji, czyli WIERZĄ a nie WIEDZĄ.

Nadal jednak jedna wiara nie jest równa drugiej, bo tylko jedna z nich ma racjonalny fundament.

eerion
07-07-2010, 16:15
Czyli, że grali w "głuchy telefon"? Niezupełnie.
Taka trójca święta - dla katolików rzecz podstawowa została "dodana" bądź mówiąc delikatniej "uznana" przez kościół dopiero w IV wieku.

Tak więc... O jakich pewnościach można mówić?

spider-bialystok
07-07-2010, 18:23
Nie obraź się, ale nie mieli wtedy raczej LSD i halucynków ? ;)
Grzyby mieli zdecydowanie. Narkotyki to nie wymysl naszych czasow, towarzyszyly ludziom od zawsze.

CytrynowySorbet
07-07-2010, 18:32
Najśmieszniejsze jest to że ateiści zarzekają się jak cholera że ich wiara nie jest wiarą, tylko pewnością. Ani wierzący, ani ateiści nie mają konkretnych powodów na udowodnienie swoich racji, czyli WIERZĄ a nie WIEDZĄ.

Nie. Ani nie wierzę, ani nie wiem. Po prostu tak uważam. My jako ludzie nigdy nie mamy pewności, decyzje takie jak wybór wierzę czy nie i w co wierzę, to element wolnej woli, którą rzekomo obdarzył nas Bóg (a potem zsyłał plagi, bo ludzie z tej woli korzystali)

Quezacoatl
07-07-2010, 19:16
Ateizm to nie jest faktyczna religia. Radze zapoznac sie z definicja religii (nie mylic z religia ateistyczna, jak buddyzm). W dodatku, jesli ty wierzysz ze wampiry blyszcza, inni ze sa nieumarlymi, jeszcze inni ze kazdy wampir moze sie zmienic w nietoperza, a jeszcze innie ze wampiry sa takie jak w Blade, to jedno, ale stwierdzenie ze ci co nie wierza w istnienie wampirow sa takze grupa czczaca je i wyznajaca wampiryzm jest zwyczajnie glupie.

ruszek
07-07-2010, 19:45
Nie. Ani nie wierzę, ani nie wiem. Po prostu tak uważam. My jako ludzie nigdy nie mamy pewności, decyzje takie jak wybór wierzę czy nie i w co wierzę, to element wolnej woli, którą rzekomo obdarzył nas Bóg (a potem zsyłał plagi, bo ludzie z tej woli korzystali)


Nie mówię konkretnie o tobie. Mówie o tych evul panach którzy zarzekają się że ich wiara nie jest wiarą, bo buga ni ma : /

CytrynowySorbet
07-07-2010, 22:29
Nie mówię konkretnie o tobie. Mówie o tych evul panach którzy zarzekają się że ich wiara nie jest wiarą, bo buga ni ma : /

Ale ja o tym mówię. Jak nie wierzę w Boga, to w niego nie wierzę i tyle. Nie ma żadnego wierzę, że nie istnieje. Czy mówisz "wierzę, że mi się nie uda"? "Wierzę, że nie mówisz prawdy"? Ja po prostu tak uważam. Wierzy się w coś, co jest, a nie w fakt nieistnienia.

Wierzysz w nieistnienie Zeusa? Nie, ty po prostu uważasz, że nie istnieje.

poldek_p
07-07-2010, 22:38
Ale ja o tym mówię. Jak nie wierzę w Boga, to w niego nie wierzę i tyle. Nie ma żadnego wierzę, że nie istnieje. Czy mówisz "wierzę, że mi się nie uda"? "Wierzę, że nie mówisz prawdy"? Ja po prostu tak uważam. Wierzy się w coś, co jest, a nie w fakt nieistnienia.

Wierzysz w nieistnienie Zeusa? Nie, ty po prostu uważasz, że nie istnieje.
Tylko problem polega na tym czy mam jakieś dowody na to ,że nie ma Zeusa

ruszek
07-07-2010, 23:10
Tylko problem polega na tym czy mam jakieś dowody na to ,że nie ma Zeusa

Dokładnie :p Ja nie mogę dowieść że Zeusa nie ma, więc mi to teoretycznie zwisa, ale nie wykluczam też możliwości że istnieje.

@Cytruś
Czy ty łączysz właśnie polskie struktury językowe z istotą wiary ? :confused:

Hakuoh
07-07-2010, 23:18
Ateizm to nie jest faktyczna religia. Radze zapoznac sie z definicja religii (nie mylic z religia ateistyczna, jak buddyzm).

Chcę też dodać, że ateizm to system filozoficzny tak samo, jak satanizm (laveyański).

K.Jay
07-07-2010, 23:23
Chcę też dodać, że ateizm to system filozoficzny tak samo, jak satanizm (laveyański).
Częściowo podobny do teistycznego.

K.Jay

CytrynowySorbet
07-07-2010, 23:38
Tylko problem polega na tym czy mam jakieś dowody na to ,że nie ma Zeusa

Dla mnie dowodem jest to, że go ani nie zobaczyłem, ani nie miałem jakiegoś kontaktu. Darujmy sobie objawienia, cuda, czy Biblię, bo a) Grecy czcili Zeusa i innych bogów nie bez powodu i b) Biblia była pisana przez ludzi, o których "natchnieniu" tak naprawdę nie wiemy, poza tym w historii jest tyle przeróżnych odmian Kościoła, że tak naprawdę trudno jest wierzyć, która twarz to ta prawdziwa. Zresztą Biblia to książka jak wszystkie inne.

Wiem też, że ktoś by dał przykład np. powietrza, którego nie widzimy, ale powietrze zostało naukowo udowodnione, a stara śpiewka "coś musiało stworzyć świat" do mnie nie przemawia, bo akurat jestem pewien tego, że nie znamy choć połowy tajemnic i nawet historia przedstawiona przez Ubisoft w Assassin's Creed 2 jest tak samo prawdopodobna :)

Dokładnie :p Ja nie mogę dowieść że Zeusa nie ma, więc mi to teoretycznie zwisa, ale nie wykluczam też możliwości że istnieje.

Jeśli nie wykluczasz istnienia Zeusa, to chciałbym ci przypomnieć "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną".

@Cytruś
Czy ty łączysz właśnie polskie struktury językowe z istotą wiary ? :confused:

Nie, chce tylko dowieść, że nie da się wierzyć w nieistnienie czegoś, jak to na-pewno-znający-się-katolicy próbują mi wmówić.



aaa i skończmy już gadkę o religii i wierze. Może ma to jakiś związek z polityką (odległy, ale jednak), ale mimo wszystko to już za daleki offtop.

NedKelly
08-07-2010, 00:19
Pozwólcie że ominę 2 strony tego tematu i wrócę do 1 o Homoseksualizmie.

Niektórym mogłoby się wydawać że wprowadzenie takich związków byłoby równoznaczne z totalnym upadkiem moralnym społeczeństwa, czy też z głupotą. Pary homoseksualne są spotykane u zwierząt, ale też nie są spowodowane od tak ale przez zaburzenia. Homoseksualizm natomiast nie tyczy się jedynie ludzi, którzy są jakoś upośledzeni w tym zakresie. Imho człowiek jest zbyt skomplikowaną psychicznie istotą że od tak wrzucać każdego do jednego wora. Takie zachowanie może być zarówno skutkiem upośledzeń co i także doświadczenia danego człowieka, a więc są ludzie których się z tego da wyleczyć i tacy którzy nie. Przez w sumię 10 lat przechadzania się po internecie spotkałem parę homo, którzy w mmorpg udawali kobiety(nie tacy typu "buzi buzi plax itenki :**_" xP), oczywiście z góry ich się zorientowałem kim na prawdę byli. Co mi jakich historyjek później nagadali, żeby tylko jakoś swoje zachowanie w grach usprawiedliwić to do dziś żem jest dziw że ktoś taki jeszcze się nie powiesił. Nie żebym sam był jednym z nich ależ skąd! Ale mi ich po prostu szkoda. To są zwyczajni ludzie z problemami, nie takimi jakimi mamy zazwyczaj nacodzień.
Moim zdaniem takie związki nie są niczym złym dla hetero, bo co kogo w końcu obchodzi to kto z kim się liżę. Niech żyją swoim życiem, ja do nich żadnych fochów nie mam. Niech dadzą im pozwolenie na te związki i nie obnoszą się w paradach z tym, bo to jest nietaktowne żeby w takim zaściankowym społeczeństwie tak się wygłupiać. Przecież to tylko ich zabiję. o.O

Drugą sprawą jest adopcja przez takich ludzi dzieci, hmmmm. Czy lepiej żeby takie dzieci miały dwóch tatusiów / mam czy żeby nadal doświadczało przemocy (psychinczej czy fizycznej) w domach dziecka i wszelkich innych instytucjach?

Homo i tak nie przekonasz, nie zmienią na pstryk orientacji tylko daltego że komuś się to nie podoba. Takich jest coraz więcej, dać im żyć a krótko potem działać na wszelkie sposoby żeby było takich ludzi jak najmniej (nie chodzi mi tu o zmuszanie/ zabijanie czy torturowanie lol :D), raczej dogadanie się z takim i pytanie się czy na prawdę jest pewien co robi itd.

Jeżeli natomiast chodzi o muzułmanów... o ile wiedzą co to demokracja i nie chcą rozpowszechniać swoich chorych praw zawartych w koranie to wszystko ok.

Hakuoh
08-07-2010, 00:21
Częściowo podobny do teistycznego.

Może i ma swoje pewne szczegóły łączące, ale sam SL zawiera głównie myśli filozoficzne kierując się zasadami życia i ma bardzo podobne (jak nie wręcz te same) poglądy do ateistów.

Voon
08-07-2010, 00:31
Może i ma swoje pewne szczegóły łączące, ale sam SL zawiera głównie myśli filozoficzne kierując się zasadami życia i ma bardzo podobne (jak nie wręcz te same) poglądy do ateistów.

Pewnie nie chodziło o poglądy, tylko o to, że LaVey poza stworzeniem dość ciekawego systemu filozoficznego zaczął się bawić w tworzenie śmiesznego Kościoła Szatana. I tak teraz satanizm laveyański jest kojarzony z autorem a autor z Kościołem Szatana, który wygląd głupio, prymitywnie i niszczy całą 'powagę' systemu.

Quezacoatl
08-07-2010, 01:51
Powiedzmy to tak, Jezeli chodzi o filozoficzny aspekt ateisci moga przypominac teistow, ale to nie jest czescia dyskusji. Stwierdzilem, ze nie wiara w zadnego boga nie jest wiara w bostwo, przez co nie ma statusu faktycznej religii. Kwestia slowa.

Jeżeli natomiast chodzi o muzułmanów... o ile wiedzą co to demokracja i nie chcą rozpowszechniać swoich chorych praw zawartych w koranie to wszystko ok.
W zasadzie to nie. Tak jak pierwsze fale imigrantow z krajow arabskich to byli ludzie pragnacy wolnosci zachodniej, i ucieczki od czasem opresyjnego systemu wiary, kolejne fale, rodzina rodziny, przyjaciel znajomego, przywlekly do Europy rowniez ekstremistow.
Niedawno UK robilo badania (http://www.youtube.com/watch?v=ocU5x_03MDM), i okazalo sie ze 40% muzlumanow w UK chce ustanowienia praw Sharia (ich kodu moralnego z krajow muzlumanskich, Sharia dopuszcza kary w postaci amputacji i kamieniowania) w tym kraju.

spider-bialystok
08-07-2010, 02:35
Przeciez w tym caly problem z muslimami, ze uwazaja kulture europejska za wroga antykulture a nie w tym, ze sa ciapaci. Jezeli dalej bedzie sie przymykac oko na demonstracje na ktorych wzywaja do mordowania europejczykow to Europa Zachodnia stanie sie druga Arabia, gdzie za postepowanie niezgodnie z prawem islamu bedzie sie zabijac ludzi. I tak nie mozna juz opublikowac karykatur allaha czy mahometa, bo autor takiej karykatury zostanie zabity przez fanatyka.

Tu nie chodzi o rasizm, bo do takich Wietnamczykow czy Chinczykow ogolnie nie ma zastrzezen. Pracuja, zyja uczciwie, szanuja prawo i zwyczaje panstwa w ktorym mieszkaja i nie narzucaja nikomu swojej ideologii.

Hakuoh
08-07-2010, 03:05
Prócz tego, że muzułmanie to największe brudasy i śmierdziele to jeszcze zasady, jakie wprowadzają to już śmieszna sprawa. Dla takich ludzi (przykładowo) niewypłacenie depozytu za wynajęcie mieszkania to odpuszczenie grzechów. A zaskarżenie takiej osoby to już taki grzech, że tylko Allah zemści się nad tym złym człekiem.
Takich pasożytów nie łatwo wyeliminować. A jak już Turcja włączy się do UE to lepiej niech Polska czym prędzej stamtąd wyjdzie.

PS: populacja w Turcji V
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5e/Turkey-demography.png

Przydałby się taki 1666 i wielki pożar Londynu, tyle że na Turcję.

eerion
08-07-2010, 08:08
Pary homoseksualne są spotykane u zwierząt, ale też nie są spowodowane od tak ale przez zaburzenia. Bullshit?! Mouse doesn't seem it this way.
Homoseksualizm wśród zwierząt
Homoseksualizm jest zjawiskiem dość powszechnym wśród zwierząt, szczególnie tych stojących wyżej ewolucyjnie.

Profesor Janet Mann z Uniwesytetu Georgetown przedstawiła hipotezę zakładającą, że homoseksualizm wśród zwierząt (a przynajmniej wśród delfinów) wykształcił się w drodze ewolucji w celu obniżenia agresji wewnątrzgatunkowej, szczególnie wśród osobników męskich.

Pingwiny płci męskiej budują wspólnie gniazda i posługują się kamieniami jako surogatami jaj w okresie wysiadywania i wylęgania. W 2004 roku, w nowojorskim zoo, kamień wysiadywany przez dwa osobniki męskie zastąpiono prawdziwym jajem, które pingwiny-geje wysiedziały a wyklute pisklę z powodzeniem wychowały. Również japońskie i niemieckie ogrody zoologiczne oraz ośrodek badań Kelly Tarlton w Nowej Zelandii zaobserwowały homoseksualizm wśród pingwinów.

Homoseksualne procedury godowe oraz homoseksualny seks analny (sic!) jest pospolitym zjawiskiem wśród amerykańskich bizonów. Festiwal indiański plemienia Okipa kończy się odegraniem sceny homoseskualnego seksu między bizonami "aby zapewnić powrót bizonów w następnym roku".

Również symulowanie seksu między samicami bydła jest powszechnym zjawiskiem. Co więcej, wśród samic bydła często występują osobniki wyraźnie zmaskulinizowane.

Od 6% do 10% baranów wykazuje zachowania homoseksualne. Badania opublikowane w magazynie Endocrinology wykazują, że zjawisko to ma podłoże biologiczno-fizjologiczne. Badania te są zbieżne z badaniami Simona LeVaya nad homoseksualizmem wśród ludzi .

oooooooo
damn it!
co nie?

Co do samego wątku arabopodobnych.
Jeśli chcą mieszkać w Europie, niech respektują jej zasady. Jeśli chcą respektować swoje zasady, niech mieszkają u siebie. Bo tego się nie połączy.

poldek_p
08-07-2010, 10:19
1. Muzułmanie- no niestety szeroko lewacka tolerancja do tego prowadzi , że w Holandii najpopularniejszym imieniem jest Mohamed. Powód tego jest krótki i niektórym znany czyli socjalizm. Odeszliśmy od kapitalizmu i wolności jednostki w imię pomocy wszystkim , którzy potrzebują . Gdyby nie było gigantycznych socjali itd to muzułmanie nie osiedlali by się w Europie.
2. Kwestia homoseksualizmu i jego normalności- Nie nie jest to normalne . Wprawdzie lewackie środowisko lansują różne badania jednak celowo zapominają o badaniach przeczących normalności tego zjawiska.
a)Homoseksualizm u zwierząt . Ok występuje tylko, jednak przykład baranów czy często zwykłych psów mówi ,że gdy samce wpuścimy w samice to się przestają pieprzyć między sobą .
b) Koronnym argumentem jest homoseksualizm występujący u szympansów , tylko żaden lewacki profesor nie powie ,że u tych samych szympansów zdecydowanie częściej występuje pedofilia,kazirodztwo czy nawet nekrofilia.

Vil
08-07-2010, 10:46
b) Koronnym argumentem jest homoseksualizm występujący u szympansów , tylko żaden lewacki profesor nie powie ,że u tych samych szympansów zdecydowanie częściej występuje pedofilia,kazirodztwo czy nawet nekrofilia.

co nadal nie zmienia faktu, że zachowania homoseksualne u nich występują.

poldek_p
08-07-2010, 11:09
co nadal nie zmienia faktu, że zachowania homoseksualne u nich występują.

Jednak wytrąca to argument z ręki ludziom którzy mówią : "Ale homoseksualizm jest normalny przecież występuje u szympansów, najbliższych krewnych człowieka."
Bo akceptując ten argument musimy zaakceptować inne dewiacje tak samo normalne u szympansów jak homoseksualizm

Ashlon
08-07-2010, 13:02
Takich pasożytów nie łatwo wyeliminować. A jak już Turcja włączy się do UE to lepiej niech Polska czym prędzej stamtąd wyjdzie.


Dlatego kraje Europy Zachodniej nie chca Turcji w UE, bo zdaja sobie sprawe, ze aktualnie maja resztki kontroli nad tym, kto do nich przyjezdza, to po akcesie Turcji do UE ten kraj stalby sie otwartymi wrotami dla wszelkiej masci muzulmanow.

Powod takiego stanu rzeczy? Jak juz wspomniano:
a) zbyt wysoki socjal - w tamtym roku czytalem artykul o tym, ze muzulmanie w Niemczech znalezli sobie calkiem dochodowy sposob na zycie - plodzenie dzieci. Gdy dojda do odpowiednio wysokiej ich liczby (nie pamietam ile, w artykule wspominano chyba o 6), otrzymuja za darmo mieszkanie socjalne od panstwa, nie musza placic rachunkow za czynsz, prad i wode, dodatkowo dostaja bonusy za kazde dziecko (cos kolo 150 eurosow), dodatki "na wychowanie", potem podniesiony zasilek dla bezrobotnych rodzicow (bo trzeba dzieci wykarmic). Efekt jest taki, ze rozmnazaja sie jak szarancza, nie pracuja, zyja na calkiem przyzwoitym poziomie, a uczciwie pracujacy Niemcy ich utrzymuja.
b ) lewacka tolerancja dla wszystkiego - teraz juz nie mozna krytykowac ciapatych, bo to "nieeuropejskie" i "niepoprawne politycznie".

I to jest problem calej Europy Zachodniej, wystarczy powiedziec, ze w Londynie ciezko spotkac rodowitego Anglika. Dlatego dziekuje temu calemu naszemu ciemnogrodowi, nietolerancji itd, dzieki temu u nas jest jeszcze normalnie.

No i nie zdziwie sie, jak w Niemcy stwierdza, ze obecnie islamisci to przegiecie i znajda sobie drugiego Hitlera, ktory zrobi z muslimami typowo niemiecki porzadek.

CytrynowySorbet
08-07-2010, 13:05
Jednak wytrąca to argument z ręki ludziom którzy mówią : "Ale homoseksualizm jest normalny przecież występuje u szympansów, najbliższych krewnych człowieka."
Bo akceptując ten argument musimy zaakceptować inne dewiacje tak samo normalne u szympansów jak homoseksualizm

Po pierwsze, nikt nie mówi, że jest normalny, tylko że ma podłoże biologiczne, co oznacza, że nikt od tak sobie nie wymyślił "a ja będę sobie pieprzył facetów :cup:".
Co do tych naprawdę skrajnych odstępstw od normalności, to występują one także u ludzi, czym tylko potwierdziłeś podobieństwo człowiek-zwierzę.

Hakuoh
08-07-2010, 13:34
I to jest problem calej Europy Zachodniej, wystarczy powiedziec, ze w Londynie ciezko spotkac rodowitego Anglika. Dlatego dziekuje temu calemu naszemu ciemnogrodowi, nietolerancji itd, dzieki temu u nas jest jeszcze normalnie.
W samych największych angielskich miastach nawet spotkać Anglika taksówkarza to nie lada wyzwanie.
No i nie zdziwie sie, jak w Niemcy stwierdza, ze obecnie islamisci to przegiecie i znajda sobie drugiego Hitlera, ktory zrobi z muslimami typowo niemiecki porzadek.
A tak ogólnie w Anglii istnieje partia nacjonalistyczna BNP, która ma w programie wprowadzenie zakazu wstępu dla muzułmanów na tereny UK. Kwestia paru lat i ta partia będzie opozycją w parlamencie, bo póki co z 1.9% poparciem mogą zapomnieć.
Na dzień dzisiejszy rządzi partia, która popiera ludność islamską, więc będzie jeszcze bardziej przesrane niż poprzednio.
I jest neutralna jeśli chodzi o homoseksualność w prywatności, jednakże zaznaczając, że publiczne parady mają być zakazane. Więc ta partia nie jest jeszcze tak zła jak polskie LPR i MW.

@edit2
The Conservative Muslim Forum wants the history curriculum taught in schools to be changed to give “full recognition to the massive contribution that Islam has made to the development of Western civilisation”
Przeczytałem to na wiki i padłem ze śmiechu. xD

poldek_p
08-07-2010, 14:12
Po pierwsze, nikt nie mówi, że jest normalny, tylko że ma podłoże biologiczne, co oznacza, że nikt od tak sobie nie wymyślił "a ja będę sobie pieprzył facetów :cup:".
Co do tych naprawdę skrajnych odstępstw od normalności, to występują one także u ludzi, czym tylko potwierdziłeś podobieństwo człowiek-zwierzę.

Chodzi o pewien ciąg "myślowy-argumentacyjny".
Mówię ,że homoseksualizm nie jest normalny i nie można akceptować małżeństw adopcji, jest to zwykłe zboczenie itd
-->lewak: Ależ mylisz się , homoseksualizm jest normalna orientacja występuje naturalnie u zwierząt , dlatego jest to taka sama orientacja jak hetero tylko jest ich trochę mniej. Ty jesteś zwykłym homofobem moherem itd

Tu właśnie ukazujemy lewakowi jego niewiedze tak częsta u osób z tą orientacja polityczna.

Z resztą tak nawiasem mówiąc każda choroba na podłoże fizyczne albo psychologiczne .

Vil
08-07-2010, 14:28
Chodzi o pewien ciąg "myślowy-argumentacyjny".
Mówię ,że homoseksualizm nie jest normalny i nie można akceptować małżeństw adopcji, jest to zwykłe zboczenie itd

Małżeństwa homo odznaczają się zerową szkodliwością społeczną, więc nie widze innego powodu by być przeciw niż jakiegoś rodzaju zaangażowanie ideologiczne (vide ortodoksyjny katolicyzm lub coś w ten deseń) przy braku racjonalnego podłoża.

ruszek
08-07-2010, 14:43
Małżeństwa homo odznaczają się zerową szkodliwością społeczną, więc nie widze innego powodu by być przeciw niż jakiegoś rodzaju zaangażowanie ideologiczne (vide ortodoksyjny katolicyzm lub coś w ten deseń) przy braku racjonalnego podłoża.

Ślub jest jedną z religijnych tradycji/zwyczajów, (nie umiem tu znaleźć odpowiedniego słowa, nie czepiać się ; / ) a jak wiadomo nasza religia nie akceptuje związków facet-facet więc jak mogą przysięgać przed Bogiem wierność sobie nawzajem ? To by było sprzeczne, i Bóg by robił takiego fajnego fejspalma jak popularny już tutaj Jezus z kamienia z dopiskiem ja pi*rdole.


Dziękuje.

ponczus
08-07-2010, 14:46
@Hakuoh

No akurat nie ma co padać ze śmiechu. Islam stara się podciągnąć pod swoje osiągnięcia prace naukową arabów z okolic X wieku (czyli z dwa wieki wstecz i z trzy wieki w przód). Z tego co pamiętam to wtedy właśnie arabowie udoskonalili matematykę, astronomię, byli o jakieś eony przed cywilizowaną europą w kwestii leczenia i lekarstw a także dali światu destylację. Gdzieś nawet czytałem wspominki lekarza araba wędrującego po europie i wspominającego działania europejskich lekarzy. Na przykład: kobiecie zrobił się wrzód na głowie, arab przeciął go, wyczyścił i założył opatrunek. Po czym następnego dnia był świadkiem gdy kobietę leczył mnich/znachor. Stwierdził on że jest to brama którą diabeł nawiedza tą kobietę więc kazał ogolić jej głowę, następnie wyciął jej znak krzyża na głowie i posypał ranę solą.

Mieli całkiem niezłe osiągnięcia ale później ich religia zwariowała.

@poldek_p

Nie mój drogi. Otóż wy wspaniali nie lewacy tępiący lewactwo zarzekaliście się, że homoseksualizm jest NIENATURALNY gdyż w przyrodzie nie występuje. Dopiero od niedawna (dokładniej od wycieku do szerokiej świadomości dowodów na homoseksualizm u zwierząt) unikacie jak ognia słowa NIENATURALNY i zamieniliście je na NIENORMALNY. Przy czym nadal nie jesteście w stanie zrozumieć że to co nazywacie normą i normalnością nie musi nią być. Gdybyście wy nie lewacy uważali na lekcjach to byście wiedzieli że nawet w królowej nauk: matematyce, norma nie jest czymś stałym i zmienia się chociażby w zależności od przestrzeni.

@Vil

Vil wiesz co to jest szkodliwość społeczna? To jest stan w którym coś społeczeństwu przeszkadza. Społeczeństwo w tym momencie definiuje jako miłośnikom podglądania i wtykania nosa w nie swoje sprawy.

@ruszek

A to ciekawe, to znaczy że przed 966 nie było ślubów?

poldek_p
08-07-2010, 14:53
Małżeństwa homo odznaczają się zerową szkodliwością społeczną, więc nie widze innego powodu by być przeciw niż jakiegoś rodzaju zaangażowanie ideologiczne (vide ortodoksyjny katolicyzm lub coś w ten deseń) przy braku racjonalnego podłoża.
Jeżeli dziecko jest wychowywane przez jedna matkę lub jednego ojca to normalny psycholog powie ,ze czegoś brakuje . Wątpię w to żeby ojca zastąpić drugim ojcem a matkę drugą matką to wszytko będzie dobrze. Chłopak potrzebuje autorytetu w postaci ojca , dziewczynka w postaci matki, żeby społeczeństwo mogło się normalnie rozwijać. Nie wiem dlaczego mamy wszytko zaryzykować dla grupy 1%-2% max zboczeńców , którzy mają chęci macierzyńskie a nie mogą lub nie chcą zrobić dzieci normalnie. A to wszystko na podstawie badań jakiegoś lewackiego- specjalisty . Właśnie tego typu myślenie czyli liberalizm światopoglądowy doprowadził do tego ,że Europa wymiera a na jej miejsce przychodzą goście z byłych koloni z prawem szariatu

Duch Niespokojny
08-07-2010, 14:57
The Conservative Muslim Forum wants the history curriculum taught in schools to be changed to give “full recognition to the massive contribution that Islam has made to the development of Western civilisation”
Przeczytałem to na wiki i padłem ze śmiechu. xD
A czy nie tego samego raz po raz domagają się chrześcijanie?
Małżeństwa homo odznaczają się zerową szkodliwością społeczną, więc nie widze innego powodu by być przeciw niż jakiegoś rodzaju zaangażowanie ideologiczne (vide ortodoksyjny katolicyzm lub coś w ten deseń) przy braku racjonalnego podłoża.
+1

CytrynowySorbet
08-07-2010, 15:04
Chodzi o pewien ciąg "myślowy-argumentacyjny".
Mówię ,że homoseksualizm nie jest normalny i nie można akceptować małżeństw adopcji, jest to zwykłe zboczenie itd

Prawda jest taka, że nie jesteś(my) nawet świadom(i) tego, ile zboczeń popełniasz/my. Tylko, że ludzie po prostu uważają za zboczenie to, co nie jest dla nich wygodne, bo jakoś do seksu oralnego nikt nic nie ma.
I po raz setny już:
Adopcja - NIE.
Małżeństwa - NIE.
Związki partnerskie - TAK (z przyczyn czysto ułatwiających życie, a nie "bo ja go loffciam i chcem rzeby caly sffiat to zobaczyl".

-->lewak: Ależ mylisz się , homoseksualizm jest normalna orientacja występuje naturalnie u zwierząt , dlatego jest to taka sama orientacja jak hetero tylko jest ich trochę mniej. Ty jesteś zwykłym homofobem moherem itd

I beg to differ. Normalność danego zjawiska niestety definiuje społeczeństwo, jak to jest, że w jednym miejscu coś jest normalne, a w innym już nie? Argument ze zwierzętami był tylko po to, bo swego czasu prawdziwe homofoby gadały "pedały na pal!" albo "do psychiatryka z nimi i leczyć!".

Z resztą tak nawiasem mówiąc każda choroba na podłoże fizyczne albo psychologiczne .

Choroba to mi się kojarzy z czymś, co ma jakiś skutek na zdrowie. Nie wiem jaki skutek na zdrowie ma homoseksualizm. Poza tym poruszyłeś ciekawą kwestię myślenia hetero na temat homo - bo skoro ja jestem chory, to ty zdrowy, czyt. ja gorszy, ty lepszy.

Ślub jest jedną z religijnych tradycji/zwyczajów

A cywilny, to co?

a jak wiadomo nasza religia nie akceptuje związków facet-facet

M. in. z tego powodu jestem ateistą - bo skoro wszystko jest tworem Boga i on sam nie potrafi mnie zaakceptować, to jaki to ma sens? Chyba, że to co wpaja nam Kościół to bzdury, co nie zmienia faktu, że i tak czekałoby mnie piekło :cup:

więc jak mogą przysięgać przed Bogiem wierność sobie nawzajem ?

A jak pary hetero mogą sobie przysięgać przed Bogiem, a 5 lat później brać rozwód, bo facet zrobił sobie skok w bok? To dopiero hipokryzja. Poza tym myślałem, że miłość jest najważniejsza, widocznie się myliłem...

To by było sprzeczne, i Bóg by robił takiego fajnego fejspalma jak popularny już tutaj Jezus z kamienia z dopiskiem ja pi*rdole.

Ja na jego miejscu bym się chyba załamał tym, co stworzyłem i to zniszczył. Mówię tu o świecie w ogóle.

EDIT:
Jeżeli dziecko jest wychowywane przez jedna matkę lub jednego ojca to normalny psycholog powie ,ze czegoś brakuje . Wątpię w to żeby ojca zastąpić drugim ojcem a matkę drugą matką to wszytko będzie dobrze. Chłopak potrzebuje autorytetu w postaci ojca , dziewczynka w postaci matki, żeby społeczeństwo mogło się normalnie rozwijać. Nie wiem dlaczego mamy wszytko zaryzykować dla grupy 1%-2% max zboczeńców , którzy mają chęci macierzyńskie a nie mogą lub nie chcą zrobić dzieci normalnie. A to wszystko na podstawie badań jakiegoś lewackiego- specjalisty . Właśnie tego typu myślenie czyli liberalizm światopoglądowy doprowadził do tego ,że Europa wymiera a na jej miejsce przychodzą goście z byłych koloni z prawem szariatu

Ale on nie wspomniał w tym poście nic o dzieciach i adopcji :s

BTW.: http://www.gadu-gadu.pl/5490678251151203097/szok-geje-milionerzy-ochrzcili-synow1
Racja, że Anglia. Ale wygląda to dość... normalnie? I popatrz, im zależy, żeby dzieci mogły pobierać nauki Kościoła. Czy nazwiesz to chwilową zachcianką?

Vil
08-07-2010, 15:09
Ślub jest jedną z religijnych tradycji/zwyczajów, (nie umiem tu znaleźć odpowiedniego słowa, nie czepiać się ; / ) a jak wiadomo nasza religia nie akceptuje związków facet-facet więc jak mogą przysięgać przed Bogiem wierność sobie nawzajem ?

Mój błąd, w domyśle chodziło o usankcjonowany związek, usilne próby nazywania tego ślubem sam uważam za debilizm.

To by było sprzeczne, i Bóg by robił takiego fajnego fejspalma jak popularny już tutaj Jezus z kamienia z dopiskiem ja pi*rdole.Dziękuje.

Jeśliby przyjrzeć się z dystansu doktrynie katolickiej można odnieść wrażenie, że Bóg jest albo schizofrenikiem albo jest szalenie niekonsekwentny, zatem nie byłbym na Twoim miejscu do końca przekonany kiedy i w jakich okolicznościach urządzałby sobie facepalmy.

@ poldek_p:

W swoim zacietrzewieniu mógłbyś wysilić się na tyle, żeby przeczytać mojego posta jeszcze raz i zauważyć, że celowo nic nie napisałem o sprawie adopcji.

ruszek
08-07-2010, 15:10
@ruszek

A to ciekawe, to znaczy że przed 966 nie było ślubów?


Ludzie wierzyli w Boga cały czas.

poldek_p
08-07-2010, 15:15
@Hakuoh


@poldek_p
Nie mój drogi. Otóż wy wspaniali nie lewacy tępiący lewactwo zarzekaliście się, że homoseksualizm jest NIENATURALNY gdyż w przyrodzie nie występuje. Dopiero od niedawna (dokładniej od wycieku do szerokiej świadomości dowodów na homoseksualizm u zwierząt) unikacie jak ognia słowa NIENATURALNY i zamieniliście je na NIENORMALNY. Przy czym nadal nie jesteście w stanie zrozumieć że to co nazywacie normą i normalnością nie musi nią być. Gdybyście wy nie lewacy uważali na lekcjach to byście wiedzieli że nawet w królowej nauk: matematyce, norma nie jest czymś stałym i zmienia się chociażby w zależności od przestrzeni.

Osobiście nigdy specjalnie nie zmieniłem nazewnictwa z nienaturalny na nienormalny. Uważam ,że są to wyrazy w tym przypadku blisko znaczne. Naturalnie ,że norma jest pojęciem względnym , w klubie gejowskim bycie hetero jest czymś nienormalnym , tak samo w szpitalu dla obłąkanych ktoś zdrowy też jest nienormalny.
Co do naturalności chyba logicznym jest naturalnym jest uprawianie seksu ,żeby mieć potomstwo. Po to natura stworzyła nas takim jakimi jesteśmy żeby się rozmnażać i ogólnie myśląc wszystko się wokół tego kręci. Dlaczego kobiety chcą mieć potomstwo z mięśniakami a żyć z kimś opiekuńczym ? Bo tak jest najlepiej dla ich potomstwa itd. itd. Natomiast homoseksualizm nie jest żadną alternatywą do tego tylko zboczeniem i nie może się stać normą bo to by prowadziło do zagłady gatunku . Dlatego uważam ,że jest też nienaturalny.
Co do homoseksualizmu u zwierząt już wcześniej podałem , kazirodztwo , pedofilia , i nekrofilia też występują czyli są tak samo naturalne jak homoseksualizm



W swoim zacietrzewieniu mógłbyś wysilić się na tyle, żeby przeczytać mojego posta jeszcze raz i zauważyć, że celowo nic nie napisałem o sprawie adopcji.

No rzeczywiście, mój błąd

ponczus
08-07-2010, 15:37
Ludzie wierzyli w Boga cały czas.

Pewny jesteś? Jakiego boga? Którego boga? Jednak jakoś mi się nie wydaje. Nie bóg definiuje związek. Małżeństwo nie jest też patentem katoli.

Co do homoseksualizmu u zwierząt już wcześniej podałem , kazirodztwo , pedofilia , i nekrofilia też występują czyli są tak samo naturalne jak homoseksualizm

Oj porównujesz homoseksualizm do pedofilii? Wszystkie te rzeczy o których piszesz są zakazane teraz, ale nie były wcześniej (może poza nekrofilią). Mało to mamy przykładów kazirodztwa w rodzinach królewskich europy? Albo pedofilia. Poczytaj trochę o kulturze romskiej i w jakim wieku tam się wydaje dziewczęta za mąż.

Koronnym argumentem przeciników homo było to jakoby to zjawisko nie występowało w przyrodzie z powodu niemożności prokreacji (w skrócie, to się nie da oba samce). Więc heloł heloł zjawisko to występuje w przyrodzie i nie ma wpływu na populację.

Co do naturalności chyba logicznym jest naturalnym jest uprawianie seksu ,żeby mieć potomstwo.

Nie. Uprawiamy seks bo jest to zajebiście przyjemne. Radzę kiedyś spróbować. Prokreacja nie ma tu nic do rzeczy. Dowód: wystarczy spojrzeć na rynek środków antykoncepcyjnych.

Nic co robisz nie jest naturalne. Człowiek jest zaprzeczeniem naturalności.

poldek_p
08-07-2010, 15:56
Oj porównujesz homoseksualizm do pedofilii? Wszystkie te rzeczy o których piszesz są zakazane teraz, ale nie były wcześniej (może poza nekrofilią). Mało to mamy przykładów kazirodztwa w rodzinach królewskich europy? Albo pedofilia. Poczytaj trochę o kulturze romskiej i w jakim wieku tam się wydaje dziewczęta za mąż.

Wystarczy ,że znam dobrze kulturę rzymska gdzie posuwano się troche dalej niż romowie. Chociażby kolega Kaligula itd.W sumie tu się chyba zgadzamy , wszytko to było chore ale z naszego punktu widzenia oraz z punktu widzenia naturalności. Dlatego u nas jest zakazana pedofilia bo jest sprzeczna z naszym systemem moralnym tak samo jak homoseksualizm, nie mały było przypadków młodych dziewczynek , które wychodziły za mąż za dziadygów czyli pedofilia była dozwolona.

Koronnym argumentem przeciników homo było to jakoby to zjawisko nie występowało w przyrodzie z powodu niemożności prokreacji (w skrócie, to się nie da oba samce). Więc heloł heloł zjawisko to występuje w przyrodzie i nie ma wpływu na populację.
heloł heloł w świecie zwierząt to jest taki sam margines jak w świecie ludzi . Z reszta nie mów ,że nie ma wpływu na populacje bo mamy przykład starożytnej Sparty.



Nie. Uprawiamy seks bo jest to zajebiście przyjemne. Radzę kiedyś spróbować. Prokreacja nie ma tu nic do rzeczy. Dowód: wystarczy spojrzeć na rynek środków antykoncepcyjnych.

Nic co robisz nie jest naturalne. Człowiek jest zaprzeczeniem naturalności.

Nie musisz udowadniać ,że jest przyjemny , tylko jest przyjemny dlatego ,że służy prokreacji. Jakby rozmnażanie było nieprzyjemne to byśmy wyginęli. Ludzie chcą korzystać z tej przyjemności a natura zrobiła tak ,że przy okazji się rozmnażamy. A że my jesteśmy sprytni ,więc oszukujemy naturę . Tak samo potrafimy w coraz większym stopniu ingerować w pogode jednak nikt nie powie ,że to naturalne.

CytrynowySorbet
08-07-2010, 16:12
Dlatego u nas jest zakazana pedofilia bo jest sprzeczna z naszym systemem moralnym tak samo jak homoseksualizm

Mylisz się. Jeśli to byłoby prawdą, to zakazane byłoby też obściskiwanie się na ławce w parku albo uprawianie seksu w pociągu (bo jest sprzeczne z systemem moralnym). Pedofilia jest zakazana, bo a) dziecko nie jest jeszcze na tyle rozwinięte, by seks z nim nie miał skutków ubocznych (skutkiem tego dziecko jest po prostu krzywdzone, równie dobrze możesz mu strzelić po pysku) i b) dziecko w tym wieku nie wie co wujek robi, a już na pewno nie ma jak się obronić czy odmówić.

Z reszta nie mów ,że nie ma wpływu na populacje bo mamy przykład starożytnej Sparty.

Ma wpływ i to pozytywny. Gdyby nie było homoseksualizmu w ogóle, to ludzi na świecie by było dużo więcej, a mi się na księżyc albo na czystki nie spieszy :)

Nie musisz udowadniać ,że jest przyjemny , tylko jest przyjemny dlatego ,że służy prokreacji.

What? Dam sobie głowę uciąć, że facet posuwając laskę nie myśli "ahhhh, właśnie tworzymy dziecko, ahhh jak przyjemnie...".

Jakby rozmnażanie było nieprzyjemne to byśmy wyginęli.

Szczepionki przeciw głównym groźnym chorobom nie są przyjemne, a mimo to je przyjmujemy.

Ludzie chcą korzystać z tej przyjemności a natura zrobiła tak ,że przy okazji się rozmnażamy.

Tak zejde z tematu - to w końcu natura czy Bóg? ;)

A że my jesteśmy sprytni ,więc oszukujemy naturę .

Więc co za różnica, czy facet kocha się z facetem, czy facet z dziewczyną z zabezpieczeniem? I tu i tu nie będzie dziecka, w obu przypadkach jest to nienaturalne (w przypadku hetero nawet bardziej, bo to ten sposób ma zapewnić potomstwo, a nie w pupsko).

poldek_p
08-07-2010, 16:37
Mylisz się. Jeśli to byłoby prawdą, to zakazane byłoby też obściskiwanie się na ławce w parku albo uprawianie seksu w pociągu (bo jest sprzeczne z systemem moralnym). Pedofilia jest zakazana, bo a) dziecko nie jest jeszcze na tyle rozwinięte, by seks z nim nie miał skutków ubocznych (skutkiem tego dziecko jest po prostu krzywdzone, równie dobrze możesz mu strzelić po pysku) i b) dziecko w tym wieku nie wie co wujek robi, a już na pewno nie ma jak się obronić czy odmówić.

Co do homoseksualizmu można wysnuć podobne argumenty. Faktem jest to , że jesteśmy przeciwni pedofilii bo jest be , a jak już udowodniłem jest tak samo naturalna jak homoseksualizm.

Ma wpływ i to pozytywny. Gdyby nie było homoseksualizmu w ogóle, to ludzi na świecie by było dużo więcej, a mi się na księżyc albo na czystki nie spieszy :)
Na prawde myślisz ,że to dzięki homoseksualizmowi ? :D 1-2% społeczeństwa.
Tutaj to na prawde dowaliłeś, od tego o czym mówisz są choroby, susze i wojny itd a nie homoseksualizm.

What? Dam sobie głowę uciąć, że facet posuwając laskę nie myśli "ahhhh, właśnie tworzymy dziecko, ahhh jak przyjemnie...".
Może trochę twórczego myślenia ?
Facet o tym nie myśli , chodzi mu o to żeby zaspokoić swoje potrzeby , a natura sprawiła ,że ma potrzebe posuwania laski. Przy okazji prowadzi to do przedłużenia gatunku.

Szczepionki przeciw głównym groźnym chorobom nie są przyjemne, a mimo to je przyjmujemy.
Na prawdę zero konstruktywnego myślenia i wszytko łopatologicznie ? Jesteśmy inteligentni dlatego czasami zwalczamy nasz naturalny strach przed bólem czy lataniem. Nikt nie powie ,że latanie jest naturalne


Tak zejde z tematu - to w końcu natura czy Bóg? ;)
To już inna dyskusja



Więc co za różnica, czy facet kocha się z facetem, czy facet z dziewczyną z zabezpieczeniem? I tu i tu nie będzie dziecka, w obu przypadkach jest to nienaturalne (w przypadku hetero nawet bardziej, bo to ten sposób ma zapewnić potomstwo, a nie w pupsko).
Naturalnie ,że seks z gumka jest nienaturalny. Natomiast chyba jednak jest pewna różnica od seksu z kobieta w gumce od seksu faceta z facetem.

Vil
08-07-2010, 17:06
Z reszta nie mów ,że nie ma wpływu na populacje bo mamy przykład starożytnej Sparty.

Ograniczanie się do jednej zamkniętej populacji nie ma sensu.

Kontrprzykład = Watykan. Istnieje parę lat, a jego funkcjonariusze jakoś nie wyginęli pomimo celibatu.

Nie musisz udowadniać ,że jest przyjemny , tylko jest przyjemny dlatego ,że służy prokreacji.

Jest przyjemny dlatego, że człowiek (i na pewno część pozostałych ssaków) są biologicznie przystosowani do odczuwania przyjemności płynącej ze stosunku. Wiąże się to niewątpliwie w jakiś stopniu ze złożonością psychologiczną (której brak u mniej zaawansowanych organizmów - które kierują się w znacznie większej mierze instynktem).

Co do homoseksualizmu u zwierząt już wcześniej podałem , kazirodztwo , pedofilia , i nekrofilia też występują czyli są tak samo naturalne jak homoseksualizm

poniekąd masz rację, tylko, że nadal w kontekście dyskusji odnośnie tego co jest tolerowalne homoseksualizm nie stoi na równi z pedofilią.

CytrynowySorbet
08-07-2010, 18:08
Co do homoseksualizmu można wysnuć podobne argumenty. Faktem jest to , że jesteśmy przeciwni pedofilii bo jest be , a jak już udowodniłem jest tak samo naturalna jak homoseksualizm.

O ile mi wiadomo, to homoseksualizm ani nie niszczy psychiki, ani nie czyni bólu, więc nie wiem gdzie te podobne argumenty. Poza tym drążysz ten temat pedofilii, a w świecie zwierząt to naprawdę nie ma jakiegoś wielkiego wpływu na życie danej jednostki. Jako zwierzę, jemu naprawdę nie robi różnicy czy zapłodnił go partner godowy, czy tatuś.

Na prawde myślisz ,że to dzięki homoseksualizmowi ? :D 1-2% społeczeństwa.

Między innymi. Niby 1-2% społeczeństwa, ale dodaj inne małe przyczyny, które też byś uważał za bez znaczenia i zrobi się spora liczba.

Może trochę twórczego myślenia ?
Facet o tym nie myśli , chodzi mu o to żeby zaspokoić swoje potrzeby , a natura sprawiła ,że ma potrzebe posuwania laski. Przy okazji prowadzi to do przedłużenia gatunku.

To się w końcu zdecyduj. Bo wcześniej usilnie próbowałeś wmówić, że seks sprawia przyjemność, bo tak się rozmnażamy. A jak facet jest bezpłodny, to już nic nie czuje?
A jak w moim przypadku natura nie sprawiła, to co? Czyżbym był efektem jakiegoś nieudanego eksperymentu?

Na prawdę zero konstruktywnego myślenia i wszytko łopatologicznie ? Jesteśmy inteligentni dlatego czasami zwalczamy nasz naturalny strach przed bólem czy lataniem. Nikt nie powie ,że latanie jest naturalne

Gdyby seks nie sprawiał żadnej przyjemności, a mimo to był sposobem rozmnażania, to ludzie i tak by to robili, tyle że rzadziej (i może było by mniej 16tek w ciąży).


Naturalnie ,że seks z gumka jest nienaturalny. Natomiast chyba jednak jest pewna różnica od seksu z kobieta w gumce od seksu faceta z facetem.

Prawda jest taka, że Kościół (i jego zamienniki) wmawiał przez wieki że facet-facet czy kobieta-kobieta jest przeciw Bogu. Teraz ludzie po prostu tak uważają, bo a) Kościół im tak każe i wmówiono im, że to jest źle i b) nawet jeśli nie wierzą w Boga, to po prostu już się tak to dzięki Kościołowi ukształtowało i jest to jedyna-poprawna opinia.
Założę się, że człowiek, który nie miałby żadnej styczności z Kościołem i tymi bzdurami "bo to jest złe!", nie miałby absolutnie nic przeciwko. Zamiast tego mamy Kościół nakazujacy chrzcić małe dzieci, żeby już od małego robić im wodę z mózgu. Ja to tak widzę.

Quezacoatl
08-07-2010, 18:26
Wystarczy ,że znam dobrze kulturę rzymska gdzie posuwano się troche dalej niż romowie. Chociażby kolega Kaligula itd.W sumie tu się chyba zgadzamy , wszytko to było chore ale z naszego punktu widzenia oraz z punktu widzenia naturalności. Dlatego u nas jest zakazana pedofilia bo jest sprzeczna z naszym systemem moralnym tak samo jak homoseksualizm, nie mały było przypadków młodych dziewczynek , które wychodziły za mąż za dziadygów czyli pedofilia była dozwolona.
Problem w tym, ze dziewczynka lat 13 jest juz zapewne plodna. Stad wynika ze pedofilia jest bardziej naturalna (pod wzgledem wzrostu populacji i zachowania gatunku) niz homoseksualizm. Twoj argument sam sie zjada. A ta para gejow z ochszczonymi dziecmi jest prostym dowodem, ze nawet zwiazki homo moga pomagac przedluzac trwanie gatunku. Wiec o co chodzi?

Nie musisz udowadniać ,że jest przyjemny , tylko jest przyjemny dlatego ,że służy prokreacji. Jakby rozmnażanie było nieprzyjemne to byśmy wyginęli. Ludzie chcą korzystać z tej przyjemności a natura zrobiła tak ,że przy okazji się rozmnażamy. A że my jesteśmy sprytni ,więc oszukujemy naturę . Tak samo potrafimy w coraz większym stopniu ingerować w pogode jednak nikt nie powie ,że to naturalne.
Badania wykazaly ze jedynie ludzie, pewne gatunki malp i delfiny odczuwaja przyjemnosc z powodu seksu. Mimo to ryby ptactwo i owady nie wyginely... no popatrz jaki hax. Twoj argument to padlina.

Nikt nie powie ,że latanie jest naturalne
Powiedz to ptakom.

poldek_p
08-07-2010, 18:53
Ograniczanie się do jednej zamkniętej populacji nie ma sensu.

Kontrprzykład = Watykan. Istnieje parę lat, a jego funkcjonariusze jakoś nie wyginęli pomimo celibatu.
Porównanie z Watykanem nie ma sensu . Watykan jest malutka społecznością do której napływają ludzie z całego świata. Z reszta Watykan to nie tylko sami księża członkowie gwardii szwajcarskiej mogą mieć dzieci i podobno maja niezłe dotacje do tego. Jeżeli będziesz próbował pić do księży do od razu odpowiadam ,że jest to mały procent ludności oraz ,że jestem przeciwko celibatowi.


Jest przyjemny dlatego, że człowiek (i na pewno część pozostałych ssaków) są biologicznie przystosowani do odczuwania przyjemności płynącej ze stosunku. Wiąże się to niewątpliwie w jakiś stopniu ze złożonością psychologiczną (której brak u mniej zaawansowanych organizmów - które kierują się w znacznie większej mierze instynktem).
No nie widzę problemu. Człowiek jako istota inteligetniejsza kieruje się zaspokojeniem swojej potrzeby- chęci przeżycia przyjemności. Istoty mniej inteligentniejsze kieruje się w większości zwykłym instynktem często wbrew swojemu dobru ale dla dobra grupy np. samce czarnej wdowy.

poniekąd masz rację, tylko, że nadal w kontekście dyskusji odnośnie tego co jest tolerowalne homoseksualizm nie stoi na równi z pedofilią.

Co jest tolerowane jest wynikiem systemu moralnego , w starożytnym Rzymie byśmy o tym nie dyskutowali.

O ile mi wiadomo, to homoseksualizm ani nie niszczy psychiki, ani nie czyni bólu, więc nie wiem gdzie te podobne argumenty. Poza tym drążysz ten temat pedofilii, a w świecie zwierząt to naprawdę nie ma jakiegoś wielkiego wpływu na życie danej jednostki. Jako zwierzę, jemu naprawdę nie robi różnicy czy zapłodnił go partner godowy, czy tatuś.
No rzeczywiście to ,że go zapłodni tatuś nie robi mu żadnej różnicy a tym bardziej potomstwu , które z tego wyjdzie.
Propagowanie homoseksualizmu można uznać za szkodliwe dla społeczeństwa, ludzie się nie rozmnażają , społeczeństwo się nie rozwija , maleje liczba ludności. A ,tą próżnie szybko zapełniają społeczeństwa , które się rozmnażają np. muzułmanie. Wspomnę jeszcze ,że żeby nasze państwo mogło się utrzymać każda kobieta musi urodzić minimum 2,14 dziecka 0,14 się nie da wiec musi 3.
Dodatkowo , jeszcze mamy Hiv

To się w końcu zdecyduj. Bo wcześniej usilnie próbowałeś wmówić, że seks sprawia przyjemność, bo tak się rozmnażamy. A jak facet jest bezpłodny, to już nic nie czuje?
A jak w moim przypadku natura nie sprawiła, to co? Czyżbym był efektem jakiegoś nieudanego eksperymentu?
:( Jeżeli facet jest bezpłodny to znaczy ,że jest chory , niezdolny do rozmnażania nie wiem np. ma za mała liczbę plemników czy coś ale jego instynkt , hormony nadal zmuszają go do seksu ,żeby się rozmnażać mimo tego ,że nie może. On myśli tylko o przyjemności ale natura zrobiła tak ,żeby wszystko działało w kierunku rozmnożenia.


Gdyby seks nie sprawiał żadnej przyjemności, a mimo to był sposobem rozmnażania, to ludzie i tak by to robili, tyle że rzadziej (i może było by mniej 16tek w ciąży).
Pewnie by tak było , tylko w ostateczności doprowadziło by to do upadku gatunku, wracam do przykładu Sparty . Jeżeli już uderzasz w to że ludzie rozumieją logicznie ,że muszą się rozmnażać żeby przetrwać to wytłumacz niski przyrost naturalny w krajach europejskich.

Prawda jest taka, że Kościół (i jego zamienniki) wmawiał przez wieki że facet-facet czy kobieta-kobieta jest przeciw Bogu. Teraz ludzie po prostu tak uważają, bo a) Kościół im tak każe i wmówiono im, że to jest źle i b) nawet jeśli nie wierzą w Boga, to po prostu już się tak to dzięki Kościołowi ukształtowało i jest to jedyna-poprawna opinia.
Założę się, że człowiek, który nie miałby żadnej styczności z Kościołem i tymi bzdurami "bo to jest złe!", nie miałby absolutnie nic przeciwko. Zamiast tego mamy Kościół nakazujacy chrzcić małe dzieci, żeby już od małego robić im wodę z mózgu. Ja to tak widzę.
Problem polega na tym czym jest ta woda w tym mózgu ? Każde dziecko trzeba uczyć pewnych zachowań nawyków żeby przetrwało w danym społeczeństwie. Mówienie ,że normalne jest pieprzenie się dwóch facetów to też jest jakiś pogląd , który trzeba wpoić dziecku. I ja też to mogę nazwać robieniem wody z mózgu. Tylko , która koncepcja wygra , odpowiedz widzisz po reprezentacji Francji w piłkę. Z reszta nie tylko kościół był przeciwny homoseksualizmowi , zdecydowana większość kultur starożytnych była temu przeciwna.

--- poldek_p dodał 7 minut i 30 sekund później ---

Problem w tym, ze dziewczynka lat 13 jest juz zapewne plodna. Stad wynika ze pedofilia jest bardziej naturalna (pod wzgledem wzrostu populacji i zachowania gatunku) niz homoseksualizm. Twoj argument sam sie zjada. A ta para gejow z ochszczonymi dziecmi jest prostym dowodem, ze nawet zwiazki homo moga pomagac przedluzac trwanie gatunku. Wiec o co chodzi?

A gdzie ja przecze temu , właśnie potwierdziłeś to co myśle. Teoretycznie pedofilia jest bardziej normalna od homoseksualizmu. Chodziło mi o to ,że to co jest złe zależy od kultury . A co do panów w jaki sposób pomogli przedłużyć ? Zrobili sobie to dziecko ?
[QUOTE=Quezacoatl;2770798]
Badania wykazaly ze jedynie ludzie, pewne gatunki malp i delfiny odczuwaja przyjemnosc z powodu seksu. Mimo to ryby ptactwo i owady nie wyginely... no popatrz jaki hax. Twoj argument to padlina.


Powiedz to ptakom.
OMG . Chyba kurwa wysiąde , TAK CIEŻKO ZROZUMIEĆ RÓŻNICE MIĘDZY ISTOTĄ ROZUMNĄ A ZWIERZEM, człowiekiem kierującym się rozumem a zwierzakiem , kierującym się instynktem. Dodatkowo , niech kolega nie szachuje tym inteligentnym dowcipem bo chyba oczywistym było to ,że chodzi o ludzi

Quezacoatl
08-07-2010, 19:28
A co do panów w jaki sposób pomogli przedłużyć ? Zrobili sobie to dziecko ?
Nie dziecko. 5 dzieci. Ile "normalnych" rodzin w angli znajdziesz z 5cioma dzieciakami? Wykozystali do tego kobiety (oczywiscie), co nie zmienia faktu ze koniec koncow jest to przyrost naturalny.

OMG . Chyba kurwa wysiąde , TAK CIEŻKO ZROZUMIEĆ RÓŻNICE MIĘDZY ISTOTĄ ROZUMNĄ A ZWIERZEM, człowiekiem kierującym się rozumem a zwierzakiem , kierującym się instynktem.
Kreacjonistom takim jak ty latwo, mnie trudniej, bo uznaje teorie ewolucji. Twoj argument "sex sprawia przyjemnosc bo tak natura (?) sprawila zeby zachecac ludzi do rozmnazania sie" brzmi jak jakas prawda ogolna, dlatego odnioslem sie do (innych) zwierzat poza czlowiekiem.

Dodatkowo , niech kolega nie szachuje tym inteligentnym dowcipem bo chyba oczywistym było to ,że chodzi o ludzi
Ludzie lataja jak najbardziej dzieki naturze. Natura pozwolila naszym przodkom ewoluowac i rozwinac mozg, z czym rowniez mysl techniczna, ktora w koncu pozwolila nam na stworzenie sobie zdolnosci latania. Nie widze zbytniej roznicy miedzy ludzmi z rozwinietym mozgiem w samolotach i ptakami (ex-dinozaurami) z rozwinietymi skrzydlami w powietrzu.

PS
Quote ci nie wyszedl.

Vil
08-07-2010, 20:09
Co jest tolerowane jest wynikiem systemu moralnego , w starożytnym Rzymie byśmy o tym nie dyskutowali.

tolerowane =/= tolerowalne.

to pierwsze, owszem, zależy od systemu moralnego, to drugie wyznacza granice tego, co w najgorszym przypadku można tolerować. Pedofilia wykracza poza te granice (ze względu na to, że zakłada kontakt z dzieckiem, w większości scenariuszy bez obopólnej zgody), homoseksualizm się w tych granicach mieści.

eerion
08-07-2010, 20:12
No nie widzę problemu. Człowiek jako istota inteligetniejsza kieruje się zaspokojeniem swojej potrzeby- chęci przeżycia przyjemności. Istoty mniej inteligentniejsze kieruje się w większości zwykłym instynktem często wbrew swojemu dobru ale dla dobra grupy np. samce czarnej wdowy.
No to misiu kolorowy, panie mądrości wszelakiej wytłumacz mi racjonalnie te 2 rzeczy
Badania wykazaly ze jedynie ludzie, pewne gatunki malp i delfiny odczuwaja przyjemnosc z powodu seksu.

Od 6% do 10% baranów wykazuje zachowania homoseksualne.
Barany nie czerpią przyjemności z seksu, a mimo to 6-10% baranów w łoi siebie nawzajem zamiast samice.

Czekam na twe tłumaczenie. Chyba, że tchórzliwie pominiesz tego posta ;)

poldek_p
08-07-2010, 20:33
Nie dziecko. 5 dzieci. Ile "normalnych" rodzin w angli znajdziesz z 5cioma dzieciakami? Wykozystali do tego kobiety (oczywiscie), co nie zmienia faktu ze koniec koncow jest to przyrost naturalny.
No to o czym tu dyskutujemy skoro zrobili te dzieci to maja do nich jakieś prawa.

Kreacjonistom takim jak ty latwo, mnie trudniej, bo uznaje teorie ewolucji. Twoj argument "sex sprawia przyjemnosc bo tak natura (?) sprawila zeby zachecac ludzi do rozmnazania sie" brzmi jak jakas prawda ogolna, dlatego odnioslem sie do (innych) zwierzat poza czlowiekiem.
A gdzie napisałem ,że jestem kreacjonista ? I Co w tym wszystkim przeczy ewolucji ? Przeczysz temu ,że przyjemność z seksu nie jest dziełem ewolucji ? Po prostu istoty inteligentniejsze muszą miec jakąś zachętę do prokreacji, owadom wystarcza instynkt, przez ten instynkt niektóre osobniki giną po zapłodnieniu, istoty inteligentne zastanowiły by sie czy to sie im opłaca nie ? To wszystko jest jak najbardziej zgodne z ewolucja . nie wiem o co się czepiasz.


Ludzie lataja jak najbardziej dzieki naturze. Natura pozwolila naszym przodkom ewoluowac i rozwinac mozg, z czym rowniez mysl techniczna, ktora w koncu pozwolila nam na stworzenie sobie zdolnosci latania. Nie widze zbytniej roznicy miedzy ludzmi z rozwinietym mozgiem w samolotach i ptakami (ex-dinozaurami) z rozwinietymi skrzydlami w powietrzu.

PS
Quote ci nie wyszedl.

Bardzo to naciągane, myśląc tym tokiem myślenia, czyszczenie nieba przed defilada na placu czerwonym tez jest rzeczą naturalna.
No to misiu kolorowy, panie mądrości wszelakiej wytłumacz mi racjonalnie te 2 rzeczy

Barany nie czerpią przyjemności z seksu, a mimo to 6-10% baranów w łoi siebie nawzajem zamiast samice.

Czekam na twe tłumaczenie. Chyba, że tchórzliwie pominiesz tego posta ;)

No właśnie wytłumacz mi to ?

CytrynowySorbet
08-07-2010, 21:00
Co jest tolerowane jest wynikiem systemu moralnego , w starożytnym Rzymie byśmy o tym nie dyskutowali.

Nie.
Popatrz, za czasów starożytnego Rzymu homoseksualizm był akceptowany. Wraz z upadkiem Rzymu, upadła też ta akceptacja... a wraz z tym rosła popularność chrześcijaństwa. Ja tu widzę pewną analogię, o której wspomniałem już wcześniej. Bo przecież Bóg stworzył kobietę i mężczyznę (co zostało zapisane w jakiejś książce), to niepodważalny dowód, na pewno. Swoją drogą, to nie homoseksualiści, a księża gwałcą dzieci ;) Rzeczywiście, wybrańcy Boga.

No rzeczywiście to ,że go zapłodni tatuś nie robi mu żadnej różnicy a tym bardziej potomstwu , które z tego wyjdzie.

Mówiłem o podłożu psychicznym i istocie fizycznej samej jednostki.

Dodatkowo , jeszcze mamy Hiv

Którym można się zarazić też przez kontakt kobieta-mężczyzna, no rzeczywiście świetny argument, wykorzystywany tylko przez ludzi chcących zrzucić na homo całe zło.

ale jego instynkt , hormony nadal zmuszają go do seksu ,żeby się rozmnażać mimo tego ,że nie może. On myśli tylko o przyjemności ale natura zrobiła tak ,żeby wszystko działało w kierunku rozmnożenia.

A ksiądz to już jest poza mocą tej wszechmocnej natury?
No i nieźle się ta natura spisała, w ogóle dając możliwość bycia bezpłodnym. To tak jakbym wsadził pranie do prali i zamiast proszku do prania dosypałbym pieprzu.

wytłumacz niski przyrost naturalny w krajach europejskich.

Bo INTELIGENTNI ludzie zauważają, że ludzi jest o wiele za dużo. Co za dużo to nie zdrowo. Poza tym o przyczynach ujemnego przyrostu naturalnego uczy się w gimnazjum na geografii, więc chyba niespecjalnie uważałeś.

Problem polega na tym czym jest ta woda w tym mózgu ? Każde dziecko trzeba uczyć pewnych zachowań nawyków żeby przetrwało w danym społeczeństwie.

Tak, ale dziecko powinno mieć wybór, a nie od dziecka być nauczanym jedynej-słusznej-racji. Myślisz, że czemu chrzest jest tak wcześnie? "Bo jak umrą jako małe dzieci to pójdą do nieba"? Akurat.

A gdzie ja przecze temu , właśnie potwierdziłeś to co myśle. Teoretycznie pedofilia jest bardziej normalna od homoseksualizmu.

To ciekawe, kogo ludzie znienawidzą bardziej - pedofila czy geja.

@down: Skoro ci się nie podoba to tu nie wchodź. A skoro robisz to wbrew sobie, to chyba masz problem.

Hakuoh
08-07-2010, 21:22
Skończcie to pierdolenie o gejach, bo to żenujące już jest.

@Hakuoh
No akurat nie ma co padać ze śmiechu. Islam stara się podciągnąć pod swoje osiągnięcia prace naukową arabów z okolic X wieku (czyli z dwa wieki wstecz i z trzy wieki w przód). Z tego co pamiętam to wtedy właśnie arabowie udoskonalili matematykę, astronomię, byli o jakieś eony przed cywilizowaną europą w kwestii leczenia i lekarstw a także dali światu destylację. Gdzieś nawet czytałem wspominki lekarza araba wędrującego po europie i wspominającego działania europejskich lekarzy. Na przykład: kobiecie zrobił się wrzód na głowie, arab przeciął go, wyczyścił i założył opatrunek. Po czym następnego dnia był świadkiem gdy kobietę leczył mnich/znachor. Stwierdził on że jest to brama którą diabeł nawiedza tą kobietę więc kazał ogolić jej głowę, następnie wyciął jej znak krzyża na głowie i posypał ranę solą.


Tyle że oni chcą doprowadzić do tego, że my mamy w pełni zawdzięczać muzułmanom wszelkie starania w rozwoju zachodu. Czyli dla przykładu gdybyś ty coś wynalazł to wszystko trzeba by było chwalić islam, bo gdyby nie oni to i nie ty.

eerion
08-07-2010, 21:43
No właśnie wytłumacz mi to ?
Moje tłumaczenie jest takie, że homoseksualizm jest normalnym oraz naturalnym zjawiskiem w przyrodzie. Szkoda tylko, że żałośnie próbowałeś odwrócić kota ogonem. No cóż, ale tak to jest jak się nie ma żadnych argumentów. Żałosne.

K.Jay
08-07-2010, 22:02
Hmm.. Kto mi wytłumaczy, w jaki sposób rozmawiając o wynikach wyborów (czy tam polityce) można zejść na temat homoseksualizmu? Bardzo ciekawe.

K.Jay

ponczus
08-07-2010, 22:37
Hmm.. Kto mi wytłumaczy, w jaki sposób rozmawiając o wynikach wyborów (czy tam polityce) można zejść na temat homoseksualizmu? Bardzo ciekawe.

K.Jay

Skręcasz w prawo na skrzyżowaniu moralność/normalność później prosto absurdem antylewaków, na rondzie trzeci zjazd w dziwaczne dowodzenie że białe jest białe a czarne jest czarne i masz.

CytrynowySorbet
08-07-2010, 22:52
Skręcasz w prawo na skrzyżowaniu moralność/normalność później prosto absurdem antylewaków, na rondzie trzeci zjazd w dziwaczne dowodzenie że białe jest białe a czarne jest czarne i masz.

A jak się zgubisz po drodze, to o wskazówki zapytaj moherową babcię, dziergającą różową koszulkę z napisam "ALLAH".

poldek_p
08-07-2010, 23:03
Nie.
Popatrz, za czasów starożytnego Rzymu homoseksualizm był akceptowany. Wraz z upadkiem Rzymu, upadła też ta akceptacja... a wraz z tym rosła popularność chrześcijaństwa. Ja tu widzę pewną analogię, o której wspomniałem już wcześniej. Bo przecież Bóg stworzył kobietę i mężczyznę (co zostało zapisane w jakiejś książce), to niepodważalny dowód, na pewno. Swoją drogą, to nie homoseksualiści, a księża gwałcą dzieci ;) Rzeczywiście, wybrańcy Boga.
Zoofilia też była w sumie akceptowana. Natomiast tymi księżmi rzeczywiście pokazałeś ile wiesz o świecie , który cię otacza. Parę rozdmuchanych afer akurat z księżmi i każdy ksiądz= pedofil.

Mówiłem o podłożu psychicznym i istocie fizycznej samej jednostki.
U zwierząt ? Aha ok.

Którym można się zarazić też przez kontakt kobieta-mężczyzna, no rzeczywiście świetny argument, wykorzystywany tylko przez ludzi chcących zrzucić na homo całe zło.
Można oczywiście tylko w kontaktach homoseksualnych jest to o wiele częstsze.

A ksiądz to już jest poza mocą tej wszechmocnej natury?
No i nieźle się ta natura spisała, w ogóle dając możliwość bycia bezpłodnym. To tak jakbym wsadził pranie do prali i zamiast proszku do prania dosypałbym pieprzu.
A dlaczego pijesz do księży? Co to ma wspólnego z nasza dyskusja ? Ksiądz jest jak każdy inny mężczyzna . Musisz się wyżyć na księżach dlatego szukasz powodu do zaczepki ?

Bo INTELIGENTNI ludzie zauważają, że ludzi jest o wiele za dużo. Co za dużo to nie zdrowo. Poza tym o przyczynach ujemnego przyrostu naturalnego uczy się w gimnazjum na geografii, więc chyba niespecjalnie uważałeś.
Niestety tu pokazałeś totalny brak wiedzy przede wszystkim ekonomicznej poczytaj o cyklach koniekturalnych według Keynesa i ich zwalczaniu wtedy się dowiesz jak ważne w naszej gospodarce jest przyrost ludności.
Inteligentni ludzie to rozumieją i nie pieprzą głupot typu co za dużo to nie zdrowo. Niższa , która zrobi się po lewackich europejczykach zajmą muzułmanie z prawem szariatu. Tam nie będzie dyskusji o gejach. Ale niestety to jest naturalne lepszy ustrój/naród/system wygrywa ze słabszym


Tak, ale dziecko powinno mieć wybór, a nie od dziecka być nauczanym jedynej-słusznej-racji. Myślisz, że czemu chrzest jest tak wcześnie? "Bo jak umrą jako małe dzieci to pójdą do nieba"? Akurat.
Rodzice maja całkowite prawo wychowywać dziecko jak im to pasuje , jesli go nie katują , moga uczyć go miłości do gejów albo homofobii . Mogą uczyć ,że Piłsudski był bohaterem narodowym albo bandyta spod Bezdan.Nic ci do tego

To ciekawe, kogo ludzie znienawidzą bardziej - pedofila czy geja.

Geja czy nekrofila ? bez sensu argument

Moje tłumaczenie jest takie, że homoseksualizm jest normalnym oraz naturalnym zjawiskiem w przyrodzie. Szkoda tylko, że żałośnie próbowałeś odwrócić kota ogonem. No cóż, ale tak to jest jak się nie ma żadnych argumentów. Żałosne.

Moje tłumaczenie jest takie , że sam sobie przeczysz. Homoseksualizm jest zaspokajaniem popędu płciowego (czerpanie z niego przyjemności) z osoba tej samej płci. Więc skoro barany nie czerpią przyjemności z robieniem tego między sobą więc po co to robią ? Wala się dla samego walenia ? Wytłumacz mi jeszcze misiaczku dlatego te wszystkie barany , psy a nawet więźniowie gdy dopuści się ich do samic/kobiet robia to z kobietami a nie miedzy sobą ? Jest to wina instynktu, baranowi tez buzują hormony i tez musi dać upust . Jak ileś procent dzieciaków będzie sobie robiło dobrze przed monitorem to znaczy ,że wola rękę od dziewczyny ?

Skręcasz w prawo na skrzyżowaniu moralność/normalność później prosto absurdem antylewaków, na rondzie trzeci zjazd w dziwaczne dowodzenie że białe jest białe a czarne jest czarne i masz.

No rozumiem ,że dla lewaków dziwaczne jest to ,żę białe jest białe a czarne jest czarne .

CytrynowySorbet
08-07-2010, 23:47
Zoofilia też była w sumie akceptowana.

Dałbym tu argument o miłości, ale zaraz byś pewnie powiedział, że zoofil może kochać kota, więc po prostu spasuje, to donikąd nie prowadzi, twojego poglądu i tak nie zmienię.

Natomiast tymi księżmi rzeczywiście pokazałeś ile wiesz o świecie , który cię otacza. Parę rozdmuchanych afer akurat z księżmi i każdy ksiądz= pedofil.

Na tej samej zasadzie ty (domyślam się tylko, oceniam to na podstawie większości hetero) uważasz homo za cioty kręcące tyłkami, z miękkimi nadgarstkami, w różowych koszulkach, obściskujących się na paradach. A to też jest tylko cząstka.

Można oczywiście tylko w kontaktach homoseksualnych jest to o wiele częstsze.

A czy na tej samej podstawie ja mam uważać stosunek hetero za gorszy, bo w nim częściej dochodzi do gwałtów?

A dlaczego pijesz do księży? Co to ma wspólnego z nasza dyskusja ? Ksiądz jest jak każdy inny mężczyzna . Musisz się wyżyć na księżach dlatego szukasz powodu do zaczepki ?

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że mówisz, że mężczyzna musi uprawiać seks, bo tak go stworzyła natura. To co z księżmi?

Niestety tu pokazałeś totalny brak wiedzy przede wszystkim ekonomicznej poczytaj o cyklach koniekturalnych według Keynesa i ich zwalczaniu wtedy się dowiesz jak ważne w naszej gospodarce jest przyrost ludności.

Nie czytałem i nie mam zamiaru czytać. Jeśli wymagasz od kogoś pełną znajomość na wszystkie tematy, to pomyliłeś forum. Myślisz, że jak przeczytasz książkę, o której mało kto słyszał, to możesz uważać, że inni mają brak wiedzy?

Inteligentni ludzie to rozumieją i nie pieprzą głupot typu co za dużo to nie zdrowo. Niższa , która zrobi się po lewackich europejczykach zajmą muzułmanie z prawem szariatu.

Inteligentny człowiek stwierdziłby, że Europejczycy robią dobrze, a muzułmanie bardzo źle. To nie są jakieś wyścigi, kto zrobi więcej dzieci, ten będzie miał władzę.

Moje tłumaczenie jest takie , że sam sobie przeczysz. Homoseksualizm jest zaspokajaniem popędu płciowego (czerpanie z niego przyjemności) z osoba tej samej płci.

Typowe. A czy heteroseksualizm ogranicza się tylko do seksu? A co, jeśli ci powiem, że dotąd nie odbyłem żadnego stosunku z mężczyzną? To już nie jestem gejem? Jest też coś takiego, jak uczucie, ale pewnie tobie wydaje się to śmieszne.

Quezacoatl
08-07-2010, 23:52
No to o czym tu dyskutujemy skoro zrobili te dzieci to maja do nich jakieś prawa.
Oczywiscie. Choc jest to argument dla tych tutaj co uwazaja ze homo to cale zlo, i nigdy nie powinni wychowywac dzieci.

Przeczysz temu ,że przyjemność z seksu nie jest dziełem ewolucji ?
Owszem. Bo jest to wytwor ewolucji. Co nie zmienia faktu ze natura/ewolucja ma wiecej niz jeden sposob wymuszenia prokreacji, nie tylko przyjemnoscia. Zgodze sie z toba ze mozna to nazwac instynktem. Ale zeszlismy z tematu.

Bardzo to naciągane, myśląc tym tokiem myślenia, czyszczenie nieba przed defilada na placu czerwonym tez jest rzeczą naturalna.
Tez. Wszystki osiagniecia i dewiacje ludzi sa efektem ewolucji. Wymyslamy rzeczy abstrakcyjne, ale ta umiejetnosc mamy w spadku natury. To co jednostki lub grupy robia i wszystkie zmiany, ktorych uniknac sie nie da.


Moze zacznijmy nowszy temat. Church of Scientology. Religia czy sekta? Mielismy szczescie ze nie rozprzestrzenil sie on do polski. Co ciekawsze, grupa "Anonymous" (/b/tardy) wypowiedziala temu "kosciolowi" wojne, po tym jak Scientolodzy starali sie "cenzurowac internet" (usunac jeden wywiad z Tomem Cruise) twierdzac ze jest to "copyrighted material".

http://www.youtube.com/watch?v=JCbKv9yiLiQ
http://www.youtube.com/watch?v=lAP8QNLXeNo

poldek_p
09-07-2010, 00:03
Na tej samej zasadzie ty (domyślam się tylko, oceniam to na podstawie większości hetero) uważasz homo za cioty kręcące tyłkami, z miękkimi nadgarstkami, w różowych koszulkach, obściskujących się na paradach. A to też jest tylko cząstka.
Nie uważam tak, chociaż jakby zrobić statystyki:odsetek księży pedofilów i zniewieściałych gejów to chyba zdecydowanie wygraliby geje



A czy na tej samej podstawie ja mam uważać stosunek hetero za gorszy, bo w nim częściej dochodzi do gwałtów?
Zzęściej dochodzi do gwałtów bo heterycy stanowią 98% społeczności kolego, nie tylko geografia ekonomiczna lezy ale takze matma.

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że mówisz, że mężczyzna musi uprawiać seks, bo tak go stworzyła natura. To co z księżmi?
Tez musi dać sobie upust, niestety nie jestem ślepo zapatrzonym moherem . Ataki na księży u mnie nie przejda

Nie czytałem i nie mam zamiaru czytać. Jeśli wymagasz od kogoś pełną znajomość na wszystkie tematy, to pomyliłeś forum. Myślisz, że jak przeczytasz książkę, o której mało kto słyszał, to możesz uważać, że inni mają brak wiedzy?
Nie uważam ,żeby wszyscy interesowali się makroekonomia i to na poziomie dyskusje Keynesizm - klasycyzm. tylko po prostu nie opowiadaj głupot o ,że jak się mniej rodzi to dobrze. Mogłeś tego nie wiedzieć rozumiem , jezeli nei masz zamiaru czytać to uwierz mi na słowo - to głupota

Inteligentny człowiek stwierdziłby, że Europejczycy robią dobrze, a muzułmanie bardzo źle. To nie są jakieś wyścigi, kto zrobi więcej dzieci, ten będzie miał władzę.
Niestety są , jak za parędziesiąt lat w europie bedzie gigantyczny odsetek muzułmanów to jak myślisz , też będą grzecznie rozmawiać o prawach gejów ?

Typowe. A czy heteroseksualizm ogranicza się tylko do seksu? A co, jeśli ci powiem, że dotąd nie odbyłem żadnego stosunku z mężczyzną? To już nie jestem gejem? Jest też coś takiego, jak uczucie, ale pewnie tobie wydaje się to śmieszne.
1. Widze ,że nagminnie odwracasz kota ogonem. Wątpię ,żeby barany w kontaktach homoseksualnych angażowały się psychoemocjonalnie
2. Akurat tu chyba nikt się nie przyczepi , każde badania mówią ,że geje zmieniają partnerów jak rękawiczki , i w większości jest to tylko zaspokojenie potrzeb nic więcej , są naturalnie wyjątki
3. Jeśli chodzi o twój stosunek z mężczyzna to się chwalisz czy żalisz ?

ponczus
09-07-2010, 00:51
No rozumiem ,że dla lewaków dziwaczne jest to ,żę białe jest białe a czarne jest czarne .

Oj przydałby się kurs z przemówień wielkiego wodza Jarosława. Chociaż może dla ciebie lewakiem jest Jaro?

Nie uważam tak, chociaż jakby zrobić statystyki:odsetek księży pedofilów i zniewieściałych gejów to chyba zdecydowanie wygraliby geje

Pewny jesteś? A co z aferami pedofilskimi w Polsce, Irlandii, Stanach Zjednoczonych? Ile to było w Irlandii poszkodowanycH? Bo z tego co pamiętam to strasznie dużo (kołacze mi się liczba kilkunastu tysięcy dzieci na przestrzeni 30 lat).

1. Widze ,że nagminnie odwracasz kota ogonem. Wątpię ,żeby barany w kontaktach homoseksualnych angażowały się psychoemocjonalnie

A w kontaktach z baranicami angażują sie? Tworzą miłosne wiersz itp itd?

2. Akurat tu chyba nikt się nie przyczepi , każde badania mówią ,że geje zmieniają partnerów jak rękawiczki , i w większości jest to tylko zaspokojenie potrzeb nic więcej , są naturalnie wyjątki

Każde czyli które? I czy podobne badania robione na uczestnikach wiejskich dyskotek?

Moje tłumaczenie jest takie , że sam sobie przeczysz. Homoseksualizm jest zaspokajaniem popędu płciowego (czerpanie z niego przyjemności) z osoba tej samej płci. Więc skoro barany nie czerpią przyjemności z robieniem tego między sobą więc po co to robią ? Wala się dla samego walenia ? Wytłumacz mi jeszcze misiaczku dlatego te wszystkie barany , psy a nawet więźniowie gdy dopuści się ich do samic/kobiet robia to z kobietami a nie miedzy sobą ? Jest to wina instynktu, baranowi tez buzują hormony i tez musi dać upust . Jak ileś procent dzieciaków będzie sobie robiło dobrze przed monitorem to znaczy ,że wola rękę od dziewczyny ?

No akurat przy zwierzętach to zaobserwowano że nawet przy dostępie do samic nadal utrzymują kontakty z samcami. Co do więźniów pojęcia nie mam. Nie wiem czy ktoś takie badania przeżył.

Vasudanin
09-07-2010, 01:21
A w kontaktach z baranicami angażują sie? Tworzą miłosne wiersz itp itd?
Waćpan wybaczy. To są owce.

CytrynowySorbet
09-07-2010, 10:26
Wałkowanie dalej tego tematu nie ma sensu, i tak od samego początku był to offtop, więc...

Co myślicie o tym, że Jarek nagle się zaszył w swoim domu? Pewnie wściekł się, że masa wybrała Bronka a nie jego. Koniec wojny polsko-polskiej, akurat :D

eerion
09-07-2010, 11:37
Moje tłumaczenie jest takie , że sam sobie przeczysz.Dostałeś właśnie nagrodę kretyna roku, wiesz?
Ponieważ twoje wytłumaczenie podanego zapytania brzmi: moje wytłumaczenie przeczy samo sobie (!). Czyli zamiast odnieść się do zapytania żałośnie próbujesz odskoczyć od tematu i skierować rozmowę w inną stronę.

Wytłumacz mi jeszcze misiaczku dlatego te wszystkie barany , psy a nawet więźniowie gdy dopuści się ich do samic/kobiet robia to z kobietami a nie miedzy sobą ? Zanim pójdziemy z tematem dalej, chce żebyś uargumentował swoją wypowiedź. Bo ja tutaj na razie widzę kretynizm wyssany z palca bez jakichkolwiek rzeczowych dowodów.


Co myślicie o tym, że Jarek nagle się zaszył w swoim domu? Pewnie wściekł się, że masa wybrała Bronka a nie jego. Koniec wojny polsko-polskiej, akurat :D
Musi odreagować stres po wyborach (oby nie za pomocą kota!)

poldek_p
09-07-2010, 12:08
Oj przydałby się kurs z przemówień wielkiego wodza Jarosława. Chociaż może dla ciebie lewakiem jest Jaro?

Nie, jest narodowym socjalista

Pewny jesteś? A co z aferami pedofilskimi w Polsce, Irlandii, Stanach Zjednoczonych? Ile to było w Irlandii poszkodowanycH? Bo z tego co pamiętam to strasznie dużo (kołacze mi się liczba kilkunastu tysięcy dzieci na przestrzeni 30 lat).
A teraz drogi kolega zobacz ilu księży brało w niej udział ,ilu zostało skazanych i porównaj z liczba wszytkich księży

A w kontaktach z baranicami angażują sie? Tworzą miłosne wiersz itp itd?
.
Podejrzewam, ze również nie . Tylko drogi kolega zamiast pisać kretynizmy może przeczyta z łaski swojej , kto zaczął pisać o uczuciach w życiu baranów , bo nie ja.

Każde czyli które? I czy podobne badania robione na uczestnikach wiejskich dyskotek? .
http://www.piotrskarga.pl/ps,384,5,0,1,I,informacje.html
Pierwsze ze brzegu , inne artykuł są podobne.

No akurat przy zwierzętach to zaobserwowano że nawet przy dostępie do samic nadal utrzymują kontakty z samcami. Co do więźniów pojęcia nie mam. Nie wiem czy ktoś takie badania przeżył.
Nie wiem, być może tak jest. Podałem tylko pewien fakt, zdecydowana większość samców po dostepie do samic robi to z samicami. Ale czy koledzy nie dostrzegają problemu ? Skoro barany kierują się tylko instynktem( z tym się chyba zgadzamy) , to ich mózg jest nastawiony tylko na :
- zdobyć pokarm
- rozmnożyć sie
-czuć się bezpieczniej
- dominacja w stadzie itd
Skoro jak koledzy udowodnili nie odczuwają przyjemności z prokreacji to po co to robią z samcami ? Dla samego bycia gejem ? Z uczucia ? Czy po prostu muszą bo ich ciśnie ?
1.Może chodzić tez o pewną dominacje ,co jest tez spotykane. tzn ja cie wezmę bo jestem ważniejszy i pokaże ,że jesteś nikim.
2. Samice nie są dajkami jak ludzkie kobiety, jest okres godowy ,u np.psa cieczka Wtedy pies może sie wyżyć ,wcześniej nie może . Wiec korzysta z innego psa , czasami z różnych innych rzeczy zdarza się atak na kota, tak samo więźniowie . I wracamy do kwestii masturbacji dzieciaków , robią reka jednak gdyby mieli możliwość robili by to z dziewczyna .

Dostałeś właśnie nagrodę kretyna roku, wiesz?
Ponieważ twoje wytłumaczenie podanego zapytania brzmi: moje wytłumaczenie przeczy samo sobie (!). Czyli zamiast odnieść się do zapytania żałośnie próbujesz odskoczyć od tematu i skierować rozmowę w inną stronę.
Czym próbuje odskoczyć ? Przeczę temu ,że występuje homoseksualizm występuje w przyrodzie ? Tłumacze tylko dlaczego tak jest, zeby tacy lewacy jak ty nie mogli mówić. "Barany lubią się walić między sobą więc my też możemy". Bo jest róznica między baranem i człowiekiem , które podawałem wcześniej. Chyba twoja inteligencja jest na takim poziomie ,że zrozumiesz te subtelne różnice.

Zanim pójdziemy z tematem dalej, chce żebyś uargumentował swoją wypowiedź. Bo ja tutaj na razie widzę kretynizm wyssany z palca bez jakichkolwiek rzeczowych dowodów.

Widzi kolega , tutaj pojawia się coś takiego jak logiczne myślenie , tak obce środowiskom lewackim.
Mam nakręcić ci filmik jak mój pies ma do wyboru innego psa a suczkę z cieczka ? Nie na kręcę, za to w bonusie powiem ci co się stanie , bo możesz się nie domyślić. Wybierze sukę

Vil
09-07-2010, 12:11
http://www.piotrskarga.pl/ps,384,5,0,1,I,informacje.html
Pierwsze ze brzegu , inne artykuł są podobne.

Z całym szacunkiem, ale tracisz resztki wiarygodności.

Może jeszcze jakieś fragmenty z "Naszego Dziennika" albo "Rycerza Niepokalanej" ?

poldek_p
09-07-2010, 12:40
Z całym szacunkiem, ale tracisz resztki wiarygodności.

Może jeszcze jakieś fragmenty z "Naszego Dziennika" albo "Rycerza Niepokalanej" ?

Akurat takie znalazłem , przeczysz autentyczności, znajdz badanie przeczące temu. To ,że zobaczyłeś Skarge w adresie nie oznacza ,że to stek kłamstw .Informacje powtarzają się w podobnych artykułach

CytrynowySorbet
09-07-2010, 12:41
Chciałem zakończyć ten temat, ale parę rzeczy muszę sprostować...

A teraz drogi kolega zobacz ilu księży brało w niej udział ,ilu zostało skazanych i porównaj z liczba wszytkich księży

A teraz drogi kolega zobacz ile ludzi brało w niej (paradzie) udział, ilu z nich było homo i porównaj z liczbą wszystkich homo.
Do twojej wiadomości - jak wejdziesz na losową stronę pornograficzną, to też jest tam dużo różnych... ludzi. To nie znaczy, że co drugi z nas bierze udział w tworzeniu takiego filmu.

Podejrzewam, ze również nie . Tylko drogi kolega zamiast pisać kretynizmy może przeczyta z łaski swojej , kto zaczął pisać o uczuciach w życiu baranów , bo nie ja.

Zacytuj, gdzie napisałem o uczuciach BARANÓW czy jakichkolwiek innych zwierząt. Bo o ile mi wiadomo (oczywiście mogę się mylić, skąd niby JA mam wiedzieć co JA miałem na myśli) mówiłem o ludziach.
Twój argument, że homo zmieniają partnerów jak rękawiczki nie ma nigdzie poparcia, pasuje tak samo do hetero (dyskoteki anyone?) i jest zwyczajnie głupi.

Nie wiem, być może tak jest. Podałem tylko pewien fakt, zdecydowana większość samców po dostepie do samic robi to z samicami.

Hmm, nie słyszałem o gromadach jednopłciowych. Bo z tego co widzę sądzisz, że w gromadzie male i female seks male-male nie występuje, bo przecież mają pod nosem samice.

Skoro jak koledzy udowodnili nie odczuwają przyjemności z prokreacji to po co to robią z samcami ? Dla samego bycia gejem ? Z uczucia ? Czy po prostu muszą bo ich ciśnie ?

Bo tak ich stworzyła natura. Mają instynkt, tylko trochę inaczej zaprogramowany. Poza tym biseksualizm występuje także u zwierząt, co widać m. in. na podwórkowych bezdomnych psach posuwających raz kundla, raz suczkę.

Mam nakręcić ci filmik jak mój pies ma do wyboru innego psa a suczkę z cieczka ? Nie na kręcę, za to w bonusie powiem ci co się stanie , bo możesz się nie domyślić. Wybierze sukę

Zwyczajny pies - tak. To tak jakbyś powiedział "nakręcę geja, heteryka i kobietę; zgadnij, kogo wybierze heteryk?".

Vil
09-07-2010, 12:45
Akurat takie znalazłem , przeczysz autentyczności, znajdz badanie przeczące temu. To ,że zobaczyłeś Skarge w adresie nie oznacza ,że to stek kłamstw .Informacje powtarzają się w podobnych artykułach

Nie przeczę autentyczności, tylko uważam, że są solidne podstawy by podważyć obiektywność tych danych.

poldek_p
09-07-2010, 13:04
A teraz drogi kolega zobacz ile ludzi brało w niej (paradzie) udział, ilu z nich było homo i porównaj z liczbą wszystkich homo.

Do twojej wiadomości - jak wejdziesz na losową stronę pornograficzną, to też jest tam dużo różnych... ludzi. To nie znaczy, że co drugi z nas bierze udział w tworzeniu takiego filmu.
A co to ma do rzeczy ? Czy ty w ogolę wiesz o czym masz pisać czy bezmyślnie przewijasz temat za tematem ?
Mówiliśmy o stereotypach , powiedziałeś , że pewnie uważam każdego geja za ciote , odpowiedziałem ci ,że tak nie napisałem . Widząc twoja niechęć do księży napisałem ,że prawdopodobnie zniewieściałych gejów jest więcej w stosunku do wszystkich gejów niż księży pedofilów do reszty księży . Nie wiem po co ciągniesz ten temat


Zacytuj, gdzie napisałem o uczuciach BARANÓW czy jakichkolwiek innych zwierząt. Bo o ile mi wiadomo (oczywiście mogę się mylić, skąd niby JA mam wiedzieć co JA miałem na myśli) mówiłem o ludziach.
Twój argument, że homo zmieniają partnerów jak rękawiczki nie ma nigdzie poparcia, pasuje tak samo do hetero (dyskoteki anyone?) i jest zwyczajnie głupi.
Podałem fakty naukowe w linku, dyskutuj z nimi nie ze mną

napisałem
"Homoseksualizm jest zaspokajaniem popędu płciowego (czerpanie z niego przyjemności) z osoba tej samej płci. " było to w kontekście baranów. odpisałes:

Typowe. A czy heteroseksualizm ogranicza się tylko do seksu? A co, jeśli ci powiem, że dotąd nie odbyłem żadnego stosunku z mężczyzną? To już nie jestem gejem? Jest też coś takiego, jak uczucie, ale pewnie tobie wydaje się to śmieszne.
Czytaj uważnie moje posty i myśl nad nimi.

Hmm, nie słyszałem o gromadach jednopłciowych. Bo z tego co widzę sądzisz, że w gromadzie male i female seks male-male nie występuje, bo przecież mają pod nosem samice.

No KURWA MAĆ (żeby było dobitnie). ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ.
Z reszta a o czym ja pisze cały czas ? Czy tobie naprawdę trzeba wszytko dać na talerzu, nawet nie na talerzu ale jeszcze przerzuć i połknąć ?

Bo tak ich stworzyła natura. Mają instynkt, tylko trochę inaczej zaprogramowany. Poza tym biseksualizm występuje także u zwierząt, co widać m. in. na podwórkowych bezdomnych psach posuwających raz kundla, raz suczkę.
Zwyczajny pies - tak. To tak jakbyś powiedział "nakręcę geja, heteryka i kobietę; zgadnij, kogo wybierze heteryk?".

:( moze faktycznie skończmy ten temat

Hakuoh
09-07-2010, 15:07
Musi odreagować stres po wyborach (oby nie za pomocą kota!)

Odwraca kota ogonem.

Ashlon
13-07-2010, 23:36
http://demotywatory.pl/1884379/Mam-dosc-wybierania-mniejszego-zla

Nie wiem jak wam, ale mi sie demot szalenie podoba :D

Hakuoh
14-07-2010, 00:18
Widziałem podobny demotywator, gdzie była pokazana ośmiorniczka z Kaczyńskim i Komorowskim i podpis "Niech wybiera. Będzie prościej i taniej.".

ponczus
14-07-2010, 15:45
BTW. Katastrofa Smoleńska rozwiązana. Winny jest rząd Donalda Tuska bo nie kupił samolotów.

Hakuoh
14-07-2010, 18:30
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8138883,Wyszla_ksiazka_Lecha_Kaczynskiego_ _Warto_byc_Polakiem_.html
Niedługo jego zdjęcia będą dostępne w każdej polskiej lodówce, niach, niach, niach.
Z tą katastrofą smoleńską to jest oczywiste - Jarek kryje się swoim bratem; wini tylko Tuska, bo na ruskich się przejedzie. Czyli w PiSie wraca pierdolenie kotka za pomocą młotka.

Ashlon
14-07-2010, 20:32
Nie jest to takie pewne, czytalem, ze Polacy beda konsultowac sie z naukowcami z Ameryki aby ustalic, czy w Smolensku nie wywolano przypadkiem sztucznej mgly.

Z ciekawostek - prawicowy rzad na Wegrzech walczy z kryzysem, obnizajac podatki - tak to sie robi! We Francji natomiast zakazano nosic burki :)

Wylansowany
14-07-2010, 21:57
We Francji natomiast zakazano nosic burki :)

Tylko czekać, aż ktoś pozwie rząd za "obrazę uczuć religijnych" i się okaże, że ustawa weszła niezgodnie z prawem...

Hakuoh
14-07-2010, 22:45
We Francji natomiast zakazano nosic burki :)

Czekam na taką decyzję w UK, gdzie tego bydła jest w cholerę.

Ashlon
14-07-2010, 23:06
Tylko czekać, aż ktoś pozwie rząd za "obrazę uczuć religijnych" i się okaże, że ustawa weszła niezgodnie z prawem...

No ciapaci juz sie burza, wprawdzie nie sa u siebie, ale mordy dra tak, jakby byli :p

Quezacoatl
15-07-2010, 12:07
Tylko czekać, aż ktoś pozwie rząd za "obrazę uczuć religijnych" i się okaże, że ustawa weszła niezgodnie z prawem...
Nie jest to niezgodne z prawem. I nie jest to tak ze tylko muzlumanow sie stygmatuje. Francja juz dawno temu zbanowala kzyze chrzescijanskie w szkolach, tak jak i zydowskie jarmulki. I wedlug mnie maja calkowite prawo do takich rzeczy. Burki nie sa czescia religii, tylko kultury. A jak mieszkasz nie u siebie to musisz sie dostosowac do lokalnej kultury, ktora jest inna. Poza tym, widziales jak wyglada identyfikacja tozsamosci kiedy masz przed soba tlum ludzi w burkach? To tak jak pozwalac wszystkim chodzic w kominiarkach.

CytrynowySorbet
15-07-2010, 21:29
http://www.gadu-gadu.pl/5494113511888081731/zyd-tusk-chce-usunac-krzyz-przed-parada-zboczencow

Mi już... po prostu... brak słów...
To przechodzi ludzkie pojęcie. Jak można być AŻ TAK porytym?

Po prostu przeczytajcie. Ja po przeczytaniu zaczynam być za przymusową eutanazją. Ale coo, przecież to Polska.

Lasooch
15-07-2010, 21:45
@Cytrynowy: żyjemy w narodzie debili. Ale niestety nawet Palikot nie pali (no pun intended) się chyba do powiedzenia wprost, jakim intelektualnym bagnem jest katolicka sekta oraz tak zwani 'prawdziwi pOLACY'. A przydałby się chociaż jeden głos rozsądku wśród 'elit' rządzących.

Ashlon
15-07-2010, 22:08
Haha, calosciowa wymowa tekstu faktycznie zabawna :D Najzabawniejsze jest to, ze jeszcze niedawno Tusk byl Niemcem, teraz jest Zydem. Moze Zyd pochodzenia niemieckiego, albo Niemiec zydowskiego? :D Ale okreslenie parady trafne.

Vil
15-07-2010, 22:37
Żeby było śmieszniej, to tu i ówdzie można przeczytać o tym, że Kaczyński jest pochodzenia żydowskiego nazwiskiem Kalkstein.

I bądź tu człowieku mądry wśród debili ..

Hakuoh
15-07-2010, 22:40
Zrób krzyż ze słomek to uznają już za coś świętego. Żenująca postawa takowej sekty.

CytrynowySorbet
15-07-2010, 22:53
Najśmieszniejsze jest to, że wyzywają od Żydów, a ja - ateista - nawet wiem, że Jezus też był Żydem. To w kogo oni wierzą? W Rydzyka chyba :s

Ten cytat dobija:

Mężczyzna, który na chodniku postawił magnetofon z naklejką przedstawiającą Lecha Kaczyńskiego i napisem "Mój prezydent" mówi:Tu pod Pałacem jeszcze mówi się w naszym języku, więc to najlepsze miejsce, by posłuchać ostatniego polskiego radia.W głośniku słychać Radio Maryja.

Ale, ale... uśmiałem się, czytając to.

Oerciak
15-07-2010, 23:10
Ja tak z innej beczki ;-).

W sumie nie będę nowego tematu robił, więc wrzucę to do tego-

http://img210.imageshack.us/img210/2638/d22fbe8bbf.jpg (http://img210.imageshack.us/i/d22fbe8bbf.jpg/)

Zapraszamy na Marsz Grunwaldzki!

W tym roku mija 600 lat od bitwy pod Grunwaldem. 15 lipca 1410 r. jest datą szczególną, symbolem polskiej chwały. Chcemy pamiętać o wielkiej historii wielkiego narodu. Grunwald to zwycięstwo Polaków nad wojskami krzyżackimi składającymi się z najemników przybyłych z całej Europy. To przełomowe wydarzenie zatrzymało rozrastające się wpływy Państwa Krzyżackiego, zagrażającego Polsce i całej Europie Środkowej.

Jesteśmy dumni ze zwycięstwa, które potwierdziło siłę Polski i Polaków, dlatego w
sobotę 17 lipca pójdziemy w marszu upamiętniającym triumf grunwaldzki. Spotykamy się na Placu na Rozdrożu w Warszawie by przejść ulicami naszej stolicy pod Grób Nieznanego Żołnierza, który upamiętnia Polaków poległych za Ojczyznę. Chcemy zamanifestować w tym dniu naszą dumę i przywiązanie do dziedzictwa i historii opartych o klarowny kanon wartości.

Przyjdź w sobotę 17.07 o godzinie 11.00 na Plac na Rozdrożu

Być Polakiem to prawdziwy powód do dumy!


www.marszgrunwaldzki.pl


A w dyskusjach na ten i inne tematy nie zamierzam brać udziału, bo wykłócanie się z lewusami zachowujących się jakby się onanizowali przy pisaniu swoich postów nie bawi mnie ;-). (Dodatkowo mających bliskie zerowe pojęcie o tym co mówią, lecz i tak "ja-wiem-wszystko-i-lepiej-bo-ty-zacofany-buc-jesteś" )

A gdyby ktoś normalny był zainteresowany- zapraszam do udziału :-)

spider-bialystok
15-07-2010, 23:24
Oerciak
A czy MW organizowala albo brala udzial w jakims pochodzie z okazji rocznicy najbardziej bestialskich mordow w historii Polski, czyli rocznicy Rzezi Wolynskiej? Czy sie nie chcialo, bo Grunwald fajniejszy?


@Cytrynowy
Pedalska sekta z pod znaku LGBT i tak stokroc gorsza od katolickiej.

Ashlon
15-07-2010, 23:28
Najśmieszniejsze jest to, że wyzywają od Żydów, a ja - ateista - nawet wiem, że Jezus też był Żydem. To w kogo oni wierzą? W Rydzyka chyba :s


Szkoda, ze nie wiesz, ze to Zydzi wydali Jezusa na ukrzyzowanie i dlatego chrzescijanie (niegdys i niekiedy obecnie) nie przepadaja za ta narodowoscia, uznajac za winny narod zydowski zabicia Syna Bozego (a nie zyda!).

@Oerciak : jakbym byl gdzies blizej, to bym chetnie pojechal na ten caly Grunwald, ale nie mam siana na benzyne i/lub bilet. Ale moze moj kumpel pojedzie, bo ma rodzicow w PKP i bilety za bezcen :)

Oerciak
15-07-2010, 23:32
Oerciak
A czy MW organizowala albo brala udzial w jakims pochodzie z okazji rocznicy najbardziej bestialskich mordow w historii Polski, czyli rocznicy Rzezi Wolynskiej? Czy sie nie chcialo, bo Grunwald fajniejszy?



Powiedzmy, że Grunwald ma większy priorytet ;-) - i żeby nie było- my o rzezi UPA też pamiętamy tak samo bardzo, jak nie bardziej!

Vil
16-07-2010, 00:14
A w dyskusjach na ten i inne tematy nie zamierzam brać udziału, bo wykłócanie się z lewusami zachowujących się jakby się onanizowali przy pisaniu swoich postów nie bawi mnie ;-). (Dodatkowo mających bliskie zerowe pojęcie o tym co mówią, lecz i tak "ja-wiem-wszystko-i-lepiej-bo-ty-zacofany-buc-jesteś" )

A gdyby ktoś normalny był zainteresowany- zapraszam do udziału :-)

Jasne, po co dyskutować z innymi, lepiej pałować się we własnym gronie i wzajemnie utwierdzać w przekonaniu, że jest się jedynym oświeconym.

Hakuoh
16-07-2010, 00:28
Tych fanatyków powinno się karać chłostą.

A gdyby ktoś normalny był zainteresowany- zapraszam do udziału :-)Normalny, czyli taki, który ma te same poglądy, co ty? Heheczki.

Lasooch
16-07-2010, 00:35
@Oerciak: świętujecie Grunwald, bo od 1410 O Jakże Wielka I Potężna Polska nic już więcej nie wygrała, nie?

Oerciak
16-07-2010, 00:40
@Oerciak: świętujecie Grunwald, bo od 1410 O Jakże Wielka I Potężna Polska nic już więcej nie wygrała, nie?

Sarkazm pierwsza klasa he-he-he.

Historia chyba nigdy nie była Twoją mocną stroną, c'nie?

Ashlon
16-07-2010, 00:53
@Oerciak: świętujecie Grunwald, bo od 1410 O Jakże Wielka I Potężna Polska nic już więcej nie wygrała, nie?

Mam nadzieje, ze jest to slaby zart, bo w przeciwnym wypadku oznacza to brak jakiejkolwiek znajomosci polskiej historii ;)

Lasooch
16-07-2010, 01:06
@Oerciak & Ashlon: troll'd ; )

Chociaż przyznaję, że historia moją mocną stroną nie była (skoro to pytanie już padło).

Duch Niespokojny
16-07-2010, 10:42
Szkoda, ze nie wiesz, ze to Zydzi wydali Jezusa na ukrzyzowanie i dlatego chrzescijanie (niegdys i niekiedy obecnie) nie przepadaja za ta narodowoscia, uznajac za winny narod zydowski zabicia Syna Bozego (a nie zyda!).
A czy nie właśnie o to w tym wszystkim chodziło i bez tego nie moglibyśmy być zbawieni?

Ashlon
16-07-2010, 10:55
A czy nie właśnie o to w tym wszystkim chodziło i bez tego nie moglibyśmy być zbawieni?

Wiem, ze o to chodzilo, jednakze wytlumaczylem, dlaczego ultrakatole zachowuja sie tak, a nie inaczej - czy jest to racjonalne, to inna sprawa.

CytrynowySorbet
16-07-2010, 12:02
Szkoda, ze nie wiesz, ze to Zydzi wydali Jezusa na ukrzyzowanie i dlatego chrzescijanie (niegdys i niekiedy obecnie) nie przepadaja za ta narodowoscia, uznajac za winny narod zydowski zabicia Syna Bozego (a nie zyda!).

Ale przykazania widzę ich już nie obowiązują (miłość do bliźniego) :) Jeśli Bóg naprawdę istnieje, mam nadzieję, że ci ludzie będą palić się w piekle (obok mnie :/ ) za wypaczanie tej religii. Osobiście chciałbym też, żeby coś tam się wydarzyło, żeby cały świat znów usłyszał o wspaniałej Polsce :)

Hakuoh
16-07-2010, 12:08
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8144693,Harcerze___Niech_krzyz_stoi_do_cza su_postawienia_pomnika_.html
Ręce opadają.

poldek_p
16-07-2010, 13:26
Popatrzcie na to trochę inaczej, z perspektywy zwykłej propagandy. Co to w sumie za sprawa ? Prawdopodobnie gdyby media tego nie rozdmuchały to zaniesiono by go to jakiegoś kościoła , pokropiono i był by spokój. Zrobiono z tego aferę. Lewacy jak zwykle , buntują przeciwko , środowiska kościelne jak zwykle walczą z lewakami tylko po co ? Przecież to jest zwykła pierdoła , ale niestety tylko takie sprawy są dopuszczane do debaty publicznej.

Quezacoatl
16-07-2010, 14:29
Krzyz przed palacem prezydenckim jest bezposrednim naruszeniem konstytucji. (A konkretnie Art. 25, ustep 1 i 2)

Wiec kto teraz chce mi pomoc zalatwic wielki posag Buddy, podpisac go "ku pamieci Kaczynskiego" i postawic obok tego krzyza? Ale by byly jaja, juz widze te teksty od harcerzykow.

spider-bialystok
16-07-2010, 14:45
A oglupione spoleczenstwo karmione medialna papka jak zwykle podnieca sie pierdolami typu krzyz przed palacem, rece opadaja.

CytrynowySorbet
16-07-2010, 14:55
A oglupione spoleczenstwo karmione medialna papka jak zwykle podnieca sie pierdolami typu krzyz przed palacem, rece opadaja.

Nie rozumiem do czego pijesz? Nie ty jesteś wyznacznikiem tego, co jest dobrym tematem i tego co jest złym. Prawda jest taka, że to, co te mohery wygadują przekracza wszelkie granice. Jak jaśnie pan oświecony uważa, że takie tematy są poniżej jego godności, to nie widzę sensu, by się na ich temat wypowiadać.

poldek_p
16-07-2010, 15:00
Krzyz przed palacem prezydenckim jest bezposrednim naruszeniem konstytucji. (A konkretnie Art. 25, ustep 1 i 2)

Wiec kto teraz chce mi pomoc zalatwic wielki posag Buddy, podpisac go "ku pamieci Kaczynskiego" i postawic obok tego krzyza? Ale by byly jaja, juz widze te teksty od harcerzykow.

Nie widzę tu nigdzie łamanie konstytucji , a szczególnie artykułu 25 .
1. Nikt nie zabrania , tam wywiesić np.krzyża prawosławnego. Posąg Buddy był by wyraźna prowokacja
2. Z resztą takie czepianie się ,że ktoś położył krzyż jest zwykłym chamstwem. Żyjemy w kraju w 90% katolickim i człowiek inteligentny powinien uszanować, to ,że ktoś w takim wypadku krzyż wywiesi . Dla dużej części społeczeństwa jest to ważne .
Nie rozumiem do czego pijesz? Nie ty jesteś wyznacznikiem tego, co jest dobrym tematem i tego co jest złym. Prawda jest taka, że to, co te mohery wygadują przekracza wszelkie granice. Jak jaśnie pan oświecony uważa, że takie tematy są poniżej jego godności, to nie widzę sensu, by się na ich temat wypowiadać.
Znajdę spokojnie taką samą ilość kretynizmów , w środowiskach lewackich

Voon
16-07-2010, 15:20
Żyjemy w kraju w 90% katolickim i człowiek inteligentny powinien uszanować, to ,że ktoś w takim wypadku krzyż wywiesi
Nie, żyjemy w kraju 100% świeckim (wg konstytucji). I strasznie mnie interesuje, co zwolennicy teorii "Skoro-w-kraju-większość-jest-katolikami-to-powinny-obowiązywać-zasady-katolickie" zrobiliby gdyby Polskę nagle nawiedził wielka fala muzułmanów? Co wtedy? Żyjemy wg. praw (i prawd) islamu? Jak państwo jest świeckie wg. konstytucji to kuźwa uszanujmy to i nie wprowadzajmy takich 'zasad większości' bo to się może niewygodnie obrócić. To tak nawiązanie apropo krzyży w urzędach 'i na każdym kroku', jak to ładnie starsza pani powiedziała.
A co to tego krzyża - była żałoba, postawili (skoro nie mogą się zjednoczyć w samej żałobie i potrzebują wspomagaczy), trudno, ale żałoba dawno się skończyła i pora posprzątać.

@Lasooch:
Może jeszcze nie wszystko stracone, może ich jeszcze z tego Wawelu wywiozą. Ale na to, to sobie poczekamy.

Lasooch
16-07-2010, 15:27
A co to tego krzyża - była żałoba, postawili (skoro nie mogą się zjednoczyć w samej żałobie i potrzebują wspomagaczy), trudno, ale żałoba dawno się skończyła i pora posprzątać.

Na Wawelu ostatnio śmietnik zrobili, to można tam też krzyże pozwozić. W końcu tam (na śmietniku) ich miejsce.

Hakuoh
16-07-2010, 15:40
2. Z resztą takie czepianie się ,że ktoś położył krzyż jest zwykłym chamstwem. Żyjemy w kraju w 90% katolickim i człowiek inteligentny powinien uszanować, to ,że ktoś w takim wypadku krzyż wywiesi . Dla dużej części społeczeństwa jest to ważne .

Tyle że to 90% opiera się jedynie na "ochrzczonych" obywatelach. Ile osób zostało ochrzczonych, bo rodzice tak chcieli i nie wyznaje wiary katolickiej w późniejszym wieku - tego nie wiadomo, ale zapewne jest ich całkiem sporo.
I ponadto Polska powinna zachować neutralność w stosunku do kościoła. Teraz jest problem to rozdzielić odkąd PiS rządziło przez 2 lata, przez co mamy cyrk ze strony fanatyków.

poldek_p
16-07-2010, 15:43
Nie, żyjemy w kraju 100% świeckim (wg konstytucji).

Chodziło mi o ludność kolego

I strasznie mnie interesuje, co zwolennicy teorii "Skoro-w-kraju-większość-jest-katolikami-to-powinny-obowiązywać-zasady-katolickie" zrobiliby gdyby Polskę nagle nawiedził wielka fala muzułmanów? Co wtedy? Żyjemy wg. praw (i prawd) islamu?
Jakie zasady katolickie ? Każe ci ktoś nastawiać drugi policzek kiedy cie bija ?
W każdym państwie jakaś moralność , prawodawstwo ,jest uwarunkowany kulturowo. Dlatego w Indiach napisano Kamasutrę , i dlatego w Arabii Saudyjskiej nie można zawierać małżeństw z obcokrajowcami. Dlatego u nas przerwa świąteczna wypada w grudniu a nie w czasie ramadanu. Gdybym żył w państwie w większości muzułmańskim to zrozumiał bym to ,że ktoś wywiesił półksiężyc .Tak samo zrozumiał bym ,że w Holandii dwóch gejów obściskuje się na ulicy. Nie może większość dostosowywać się do mniejszość .

Jak państwo jest świeckie wg. konstytucji to kuźwa uszanujmy to i nie wprowadzajmy takich 'zasad większości' bo to się może niewygodnie obrócić. To tak nawiązanie apropo krzyży w urzędach 'i na każdym kroku', jak to ładnie starsza pani powiedziała.
Co do krzyży w państwowych urzędach w sumie bym się zgodził, państwo jest świeckie , ale robienie kampanii przeciwko krzyżom i mówienie jak obrażą zwykły krzyż moje uczucia , uważam za głupotę i chamstwo.

A co to tego krzyża - była żałoba, postawili (skoro nie mogą się zjednoczyć w samej żałobie i potrzebują wspomagaczy), trudno, ale żałoba dawno się skończyła i pora posprzątać.
No i dobrze , problem polega na tym ,że zrobiono z tego aferę. Przedstawiono to tak jakby ktoś chciał zniszczyć Jasną Górę, babki to podchwyciły i lewacy tak samo. Tak to w głupkowaty sposób dzieli się społeczeństwo.

I niech się dzieli. Nie chcę się solidaryzować z katolickim ekstremistycznym bydłem.

Podejrzewam ,że katolickie bydło również nie chce się solidaryzować z lewackimi wywrotowcami, zafascynowanymi pedalstwem i Dawkinsem

Lasooch
16-07-2010, 15:50
No i dobrze , problem polega na tym ,że zrobiono z tego aferę. Przedstawiono to tak jakby ktoś chciał zniszczyć Jasną Górę, babki to podchwyciły i lewacy tak samo. Tak to w głupkowaty sposób dzieli się społeczeństwo.

I niech się dzieli. Nie chcę się solidaryzować z katolickim ekstremistycznym bydłem.

edit:

Podejrzewam ,że katolickie bydło również nie chce się solidaryzować z lewackimi wywrotowcami, zafascynowanymi pedalstwem i Dawkinsem

Jak rozumiem pijesz do mnie, więc odpowiem, że 'trochę' przesadzasz z tymi określeniami ; )

Nikt nikomu nie każe się solidaryzować, warto jednak zachować zdrowy rozsądek i odrobinę dystansu do całej, jakby nie było rozdmuchanej, sprawy.

Rozdmuchanej jak każda sprawa, o której jest głośno. Nie widzę niczego złego w 'podziale społeczeństwa'.

Vil
16-07-2010, 15:54
Co do krzyży w państwowych urzędach w sumie bym się zgodził, państwo jest świeckie , ale robienie kampanii przeciwko krzyżom i mówienie jak obrażą zwykły krzyż moje uczucia , uważam za głupotę i chamstwo.

True.

No i dobrze , problem polega na tym ,że zrobiono z tego aferę. Przedstawiono to tak jakby ktoś chciał zniszczyć Jasną Górę, babki to podchwyciły i lewacy tak samo. Tak to w głupkowaty sposób dzieli się społeczeństwo.

True. Też oceniam całą akcję negatywnie ze względu na stowarzyszoną eskalację debilizmu z obu stron.

I niech się dzieli. Nie chcę się solidaryzować z katolickim ekstremistycznym bydłem.

Nikt nikomu nie każe się solidaryzować, warto jednak zachować zdrowy rozsądek i odrobinę dystansu do całej, jakby nie było rozdmuchanej, sprawy.

Quezacoatl
16-07-2010, 16:47
Nie widzę tu nigdzie łamanie konstytucji , a szczególnie artykułu 25 .
1. Nikt nie zabrania , tam wywiesić np.krzyża prawosławnego. Posąg Buddy był by wyraźna prowokacja
2. Z resztą takie czepianie się ,że ktoś położył krzyż jest zwykłym chamstwem. Żyjemy w kraju w 90% katolickim i człowiek inteligentny powinien uszanować, to ,że ktoś w takim wypadku krzyż wywiesi . Dla dużej części społeczeństwa jest to ważne .
Rozumiem punk nr 2, choc nijak ma sie on do prawa tudziez konstytucji. Co do pierwszej czesci, konstytucja stwierdza ze zadna religia nie moze byc uprzywilejowana pod wzgledem upodobania rzadu. Mamy rowniez kwestie rozdzielnosci rzadu i kosciola, i poniewaz palac prezydencki jest budynkiem czysto rzadowym, krzyze katolickie, protestanckie, i wszelkie inne pomniki wiary, nie maja tam miejsca. Zwlaszcza ze, jak wspomnialem, gdyby tam postawic budde uznanoby to za prowokoacje i bezczelnosc. W swietle prawa kazda religia ma byc rowna.

Jak nie ma podzialu na kosciol i rzad to potem wychodza z tego fanatycy i takie perelki jak Rydzyk i Radio Maryja. Koniec koncow panstwo rzadzone religia w histori swiata prawie zawsze konczylo tragicznie.

Nie może większość dostosowywać się do mniejszość .
90% narodu polskiego nie porusza sie za pomoca wozkow inwalidzkich, uwazam wiec ze dodawanie podjazdow obok schodow w urzedach, jak i miejsc parkingowych dla inwalidow nie powinno miec miejsca. DERP? Glupi argument.

Co do krzyży w państwowych urzędach w sumie bym się zgodził, państwo jest świeckie , ale robienie kampanii przeciwko krzyżom i mówienie jak obrażą zwykły krzyż moje uczucia , uważam za głupotę i chamstwo.
Ja nic do krzyzy nie mam. Ale poniewaz rzad chce dany krzyz usunac, i stwarza to pole dla fanatykow do niezdrowego protestu, wyzywacja premiera od Zyda i zarzucajac mu spiskowanie i terroryzm, uwazam ze krzyz ten powinien byc natychmiast usuniety aby nie zarazic reszty zdrowego spoleczenstwa debilizmem tych co pod tym krzyzem czatuja.

Nikt nikomu nie każe się solidaryzować, warto jednak zachować zdrowy rozsądek i odrobinę dystansu do całej, jakby nie było rozdmuchanej, sprawy.
To ze sprawa bedzie rozdmuchana jest oczywiste, od tego mamy media. To ze fanatycy beda dawac takie glupie komentarze by bronic swojej sprawy powinno imho reszcie spolecznosci przeszkadzac. (Z punktu widzenia "ja katolik", bo ochrzczony jednakowoz bylem, uwazam ze ci ludzie to ujma dla spolecznosci katolickiej. Tak jak terrorysci samobojcy sa dla zwyklych spokojnych muzulmanow.)

poldek_p
16-07-2010, 17:15
Rozumiem punk nr 2, choc nijak ma sie on do prawa tudziez konstytucji. Co do pierwszej czesci, konstytucja stwierdza ze zadna religia nie moze byc uprzywilejowana pod wzgledem upodobania rzadu. Mamy rowniez kwestie rozdzielnosci rzadu i kosciola, i poniewaz palac prezydencki jest budynkiem czysto rzadowym, krzyze katolickie, protestanckie, i wszelkie inne pomniki wiary, nie maja tam miejsca. Zwlaszcza ze, jak wspomnialem, gdyby tam postawic budde uznanoby to za prowokoacje i bezczelnosc. W swietle prawa kazda religia ma byc rowna.
No ale to jest tylko krzyż , czego was tak to boli ? Chcesz się zachowywać jak komuchy , niszcząc krzyże bo państwo jest świeckie ? Krzyż to częśc naszej kultury i dziedzictwa , przestańcie traktować krzyż jak diabeł , święconą wodę. Takie zachowanie dla mnie nie różni się niczym od babek krzyczących , że Tusk jest żydem itd.
Co do konstytucji, jest wyraźny oddział kościoła od państwa i to tym wiem , ale takie rzeczy to szukanie dziury w całym. Nie widzę,żeby ludzi innych wyznań byli strasznie gnębieni w tym kraju .

Jak nie ma podzialu na kosciol i rzad to potem wychodza z tego fanatycy i takie perelki jak Rydzyk i Radio Maryja. Koniec koncow panstwo rzadzone religia w histori swiata prawie zawsze konczylo tragicznie.
No w sumie podaj jakieś konkretne przykłady takich państw i powód ich upadku, chętnie podysktuje. Z tego co wiem świeckie państwa takie jak Zsrr , Kambodża Polpota czy pierwsze"100% ateistyczne" państwo w historii czyli Albania Hodży nie były jakimiś cudami.


90% narodu polskiego nie porusza sie za pomoca wozkow inwalidzkich, uwazam wiec ze dodawanie podjazdow obok schodow w urzedach, jak i miejsc parkingowych dla inwalidow nie powinno miec miejsca. DERP? Glupi argument.
Argument jest dobry tylko ty go źle przełożyłeś , to co podałeś jest po prostu akceptowaniem inności ,tolerancja. Natomiast to o czym mówiłem można bardziej porównać do zakazu pokazywania piłki nożnej w Tv bo może to obrazić uczucia niepełnosprawnych.

spider-bialystok
16-07-2010, 17:24
Nie rozumiem do czego pijesz? Nie ty jesteś wyznacznikiem tego, co jest dobrym tematem i tego co jest złym. Prawda jest taka, że to, co te mohery wygadują przekracza wszelkie granice. Jak jaśnie pan oświecony uważa, że takie tematy są poniżej jego godności, to nie widzę sensu, by się na ich temat wypowiadać.
Zrozum gejuszku, ze zywiolowa dyskusja w temacie politycznym o tym czy krzyz ma byc czy nie jest swietnym przykladem na to w jak skretynialym i oglupionym spoleczenstwie zyjemy.
Teraz jest problem to rozdzielić odkąd PiS rządziło przez 2 lata, przez co mamy cyrk ze strony fanatyków.
Chwila moment, jaki Pis? Czy to aby nie Kwachu aby podpisal konkordat?:)
Swoja droga popiskiwanie, ze zyjemy w panstwie koscielnym jest smiesznym robieniem z siebie ofiary, a nie trzezwym spojrzeniem na sytuacje.

Voon
16-07-2010, 17:38
Tak bez cytatów:
Mówiąc 'zasady katolickie' miałem na myśli to, że niektóre rzeczy po prostu nie mogą przejść (m.in ustawy) bo nie są zgodne z systemem moralnym. Jeśli poseł mówi, że czegoś nie zrobi, bo biskup się odgrażał z ambony to trochę śmierdzi to dominacją.
Następna sprawa: nikt nie mówi o dostosowywaniu się do mniejszości, chodzi o stworzenie uniwersalnego państwa, czym byłoby wprowadzenie niektórych ustaw i ograniczenia roli państwa. Jeśli ktoś nie chce aborcji to niech jej nie wykonuje, ale ktoś może chcieć i trzeba dać mu możliwość.
W sprawie krzyży w urzędach, mówisz, że byś się zgodził (wnioskuję, że na usunięcie), ale sama zgoda x% ludzi nic nie da, jeśli władza się za to nie weźmie. A i podejrzewam, że ludziom od tej całej akcji krzyż nie wchodzi w paradę na tyle, żeby obrażał ich uczucia, tylko przepis o uczuciach religijnych został potraktowany jako oręż, którym wcześniej posługiwała się ta 'druga strona' i który, jak widać, jest dość skuteczny, bo potrafi zrobić zamieszanie.
Z tym krzyżem, to faktycznie zrobiono aferę, ale co ja poradzę?

Wszelkie kłótnie czy bardzo ostre i długie dyskusje (te ze mną) nie mają na razie sensu z powodu mojego wyjazdu, może zdążę jeszcze z raz tu zerknąć i odpisać ale pewności nie ma. Niech więc na razie to tak zostanie (zawiśnie? najwyżej dokończymy za tydzień na PW), szczególnie z tym dopiskiem
kolego
mimo mojej wiedzy, że zostało to napisane sarkastycznie : )

Ashlon
16-07-2010, 17:47
Krzyz przed palacem prezydenckim jest bezposrednim naruszeniem konstytucji. (A konkretnie Art. 25, ustep 1 i 2)


Gdzie tu naruszenie konstytucji? Toc to wymowa ust. 2 zapewnia swobode wyznania w zyciu publicznym, czyli wrecz uzasadnia postawienie krzyza przed palacem prezydenckim - bo czy to nie jest swoboda wyrazania pogladow religijnych wlasnie?

Ps. Symbolem-odpowiednikiem chrzescijanskiego krzyza jest symbol dharmy, a nie posag Buddy - tak na przyszlosc.


Do wszystkich "tru" i 'fuck the system' - tak, panstwo jest swieckie. Ale czy wiszacy krzyz na scianie kogos boli? Nie? Przeciez mamy demokracje, wiec dlaczego zdecydowana wiekszosc, ktora CHCE obecnosci krzyzy w zyciu publicznym, nalezy dostosowywac do mniejszosci, ktora sobie ich nie zyczy? Tak wychwalacie demokracje, to dostosujcie sie do obowiazujacych regul gry.

Ps2. Swieckosc panstwa nie dotyczy wylacznie symboli religijnych, a (przede wszystkim) rozdzial struktur panstwowych od koscielnych - a do istnienia takiej sytuacji chyba nikt nie ma watpliwosci, prawda? :)

poldek_p
16-07-2010, 18:30
Tak bez cytatów:
Mówiąc 'zasady katolickie' miałem na myśli to, że niektóre rzeczy po prostu nie mogą przejść (m.in ustawy) bo nie są zgodne z systemem moralnym. Jeśli poseł mówi, że czegoś nie zrobi, bo biskup się odgrażał z ambony to trochę śmierdzi to dominacją.
Ale jakiś system moralny w tworzeniu ustaw musi być a chyba oczywistym jest ,ze dominuje u nas moralność katolicka.

Następna sprawa: nikt nie mówi o dostosowywaniu się do mniejszości, chodzi o stworzenie uniwersalnego państwa, czym byłoby wprowadzenie niektórych ustaw i ograniczenia roli państwa. Jeśli ktoś nie chce aborcji to niech jej nie wykonuje, ale ktoś może chcieć i trzeba dać mu możliwość.

Tylko ,że aborcja jest zabójstwem. Nie chce się tu rozwodzić o życiu mózgu , blastulach itd. bo dla mnie najważniejszym argumentem jest kwestia odpowiedzialności. Lewacka doktryna chciała by odebrać cała odpowiedzialność z ludzi. Jeżeli wpadnę to trudno muszę wychować to dziecko, wypić piwo , które naważyłem . Tak samo w innych dziedzinach

W sprawie krzyży w urzędach, mówisz, że byś się zgodził (wnioskuję, że na usunięcie), ale sama zgoda x% ludzi nic nie da, jeśli władza się za to nie weźmie. A i podejrzewam, że ludziom od tej całej akcji krzyż nie wchodzi w paradę na tyle, żeby obrażał ich uczucia, tylko przepis o uczuciach religijnych został potraktowany jako oręż, którym wcześniej posługiwała się ta 'druga strona' i który, jak widać, jest dość skuteczny, bo potrafi zrobić zamieszanie.
Z tym krzyżem, to faktycznie zrobiono aferę, ale co ja poradzę?
Rozumiem argument świeckości państwa tylko ,że dodatkowo uważam ściąganie na siłe krzyży z urzędów za głupie i nikomu nie potrzebne. Komu to przeszkadza ? A jedyne to czego to doprowadzi to do jednej wielkiej zadymy , i to na dodatek sprawie , które jest "piątorzędna" .

mimo mojej wiedzy, że zostało to napisane sarkastycznie : )
Nie to nie był sarkazm. Zwracam się tak to wszystkich dyskutantów do których mam jakiś szacunek. Chyba ,że przegną to używam różnych inwektyw.

Quezacoatl
16-07-2010, 18:35
Ps. Symbolem-odpowiednikiem chrzescijanskiego krzyza jest symbol dharmy, a nie posag Buddy - tak na przyszlosc.
Wiem, ale jakbym napisal o dharmie to malo kto by sie pokapowal o co chodzi. Albo ja mam takie niskie mniemanie o niektorych. Nie wiem.

Gdzie tu naruszenie konstytucji? Toc to wymowa ust. 2 zapewnia swobode wyznania w zyciu publicznym, czyli wrecz uzasadnia postawienie krzyza przed palacem prezydenckim - bo czy to nie jest swoboda wyrazania pogladow religijnych wlasnie?
Kwestia ta sama jak z krzyzami w szkolach. Masz prawo postawic krzyz w domu, a nawet na ulicy. Ale prosze nie mieszajmy religii z polityka. I tu nie chodzi o sam krzyz, ale o to ze harcerzyki mowia "nie" i rzad sie godzi. Gdyby to byli ateisci to by ich wydymano z placu.

Ps2. Swieckosc panstwa nie dotyczy wylacznie symboli religijnych, a (przede wszystkim) rozdzial struktur panstwowych od koscielnych - a do istnienia takiej sytuacji chyba nikt nie ma watpliwosci, prawda?
Wiec szkoly panstwowe nie sa panstwowe, bo w podstawowce mialem przedmiot religie uczona przez siostre z kosciola nieopodal?

A tak btw, nasz kraj jedynie twierdzi ze jest niezalezny religijnie, i wierzy w rownosc religii wobec panstwa i prawa, praktyka oczywiscie wyglada inaczej. I nie zamierzam protestowac wobec krzyzy w urzedach czy szkolach, bo jak wspomniano nie chce jedynie zadymy. Co nie zmienia faktu ze uwazam te krzyze tam za tak potrzebne jak buty na plazy.

No ale to jest tylko krzyż , czego was tak to boli ? Chcesz się zachowywać jak komuchy , niszcząc krzyże bo państwo jest świeckie ? Krzyż to częśc naszej kultury i dziedzictwa , przestańcie traktować krzyż jak diabeł , święconą wodę. Takie zachowanie dla mnie nie różni się niczym od babek krzyczących , że Tusk jest żydem itd.
Jak juz mowilem, stawiasz krzyz przed palacem prezydenckim, prosze bardzo. Protestujesz kiedy rzad stwierdza ze krzyz chca przeniesc, juz mniej fajnie. To nie tyle media imho zrobily z tego niepotrzebna afere, ale ci co zaczeli protestowac. Wyduszanie na rzadzie jakies decyzji przez ruchy religijne to w najlagodniejszych przypadkach wlasnie taka sprawa jak ta z krzyzem, a w najostrzejszych czysty terroryzm. Jedno i drugie jest zle i nie ma miejsca w wolnym panstwie.

Argument jest dobry tylko ty go źle przełożyłeś , to co podałeś jest po prostu akceptowaniem inności ,tolerancja. Natomiast to o czym mówiłem można bardziej porównać do zakazu pokazywania piłki nożnej w Tv bo może to obrazić uczucia niepełnosprawnych.
Obrazanie uczuc to jedno. Ustanowienie rownosci to cos zupelnie innego.

No w sumie podaj jakieś konkretne przykłady takich państw i powód ich upadku, chętnie podysktuje. Z tego co wiem świeckie państwa takie jak Zsrr , Kambodża Polpota czy pierwsze"100% ateistyczne" państwo w historii czyli Albania Hodży nie były jakimiś cudami.
Nie chodzi mi o kraje uznajace jakies wyznanie, ale o te rzadzone religia. Czyli tzw Teokracja. Obecnie przyklady to Iran, Watykan, i Izrael. Iran - dyktatura pod przykrywka demokracji, albo Izrael - niekonczaca sie wojna domowa i terroryzm.

Przyklady z przeszlosci? Church of Jesus Christ of Latter-day Saints, mormoni wywolali mala wojne w Utah w 1857-58. O wyprawach krzyzowych nie wspomne. Teokracja Islamska? Jeszcze lepiej, Afganistan i Talibowie. Nawet Buddyzm, wyznanie propagujace milosc i dobro uciskalo inne religie w Tybecie przez konfiskate mienia, a wszyscy nie wierzacy w Buddyzm byli wyrzutkami spolecznymi.

Teokracja nigdy nie byla i nie bedzie czyms dobrym, bo wiara ze jestesmy "narodem wybranym" to najgorsze co mozna wyznawac. Narodem wybranym byli Zydzi osiedlajacy sie w Izraelu i wypychajacy muzulmanow. Narodem wybranym byly tez przeciez Nazistowskie Niemcy. Kazda religia ma w sobie zasade ze uwaza sie za ta "wybrana", wiec rzady religijne prawie zawsze koncza sie zle, bo w koncu my jestesmy ci wybrani, a oni to bydlo, wiec mozna ich wyrznac w pien a nasz bog nas za to pochwali...

poldek_p
16-07-2010, 18:54
Obrazanie uczuc to jedno. Ustanowienie rownosci to cos zupelnie innego.
Jak już mówiłem , nitk nie zabronił stawiać tam krzyżu prawosławnego , więc nie widze tu żadnej nie równości

Nie chodzi mi o kraje uznajace jakies wyznanie, ale o te rzadzone religia. Czyli tzw Teokracja. Obecnie przyklady to Iran, Watykan, i Izrael. Iran - dyktatura pod przykrywka demokracji, albo Izrael - niekonczaca sie wojna domowa i terroryzm.
Izrael teokratyczny? Nie słyszałem ,że kogoś tam ukamienowali.
Co do wojny to powodem nie jest religia tylko chamska polityka Izraela. Wbili się na ziemie Palestyńczyków i jeszcze ich mordują. Religia jest tylko tłem.

Przyklady z przeszlosci? Church of Jesus Christ of Latter-day Saints, mormoni wywolali mala wojne w Utah w 1857-58. O wyprawach krzyzowych nie wspomne. Teokracja Islamska? Jeszcze lepiej, Afganistan i Talibowie. Nawet Buddyzm, wyznanie propagujace milosc i dobro uciskalo inne religie w Tybecie przez konfiskate mienia, a wszyscy nie wierzacy w Buddyzm byli wyrzutkami spolecznymi.
1. Napisałeś ,że państwa rządzone przez religie kończą źle, nie mówiąc już o tym ,że praktycznie każde państwo starożytne było "rządzone religia".
2.Nie podałeś tutaj żadnych państw , które przez to upadły , podałeś tylko kilka przykładów wojen religijnych , w których w wiekszości pozyskanie wiernych było pretekstem. Bo chyba nie muszę udowadniać ,że cała Europa tak się mobilizowała tylko dlatego ,żeby odzyskać Jerozolimę. Chodziło o łupy , wpływy, terytoria itd.

Teokracja nigdy nie byla i nie bedzie czyms dobrym, bo wiara ze jestesmy "narodem wybranym" to najgorsze co mozna wyznawac. Narodem wybranym byli Zydzi osiedlajacy sie w Izraelu i wypychajacy muzulmanow. Narodem wybranym byly tez przeciez Nazistowskie Niemcy. Kazda religia ma w sobie zasade ze uwaza sie za ta "wybrana", wiec rzady religijne prawie zawsze koncza sie zle, bo w koncu my jestesmy ci wybrani, a oni to bydlo, wiec mozna ich wyrznac w pien a nasz bog nas za to pochwali...

No Niemcy nie było teokratyczne jednak sami to tego doprowadzili. Nie wiem dlaczego pijesz do religii, chodzi po prostu o fanatyzm i tyle. W Polsce szlacheckiej tez byliśmy wielkimi potomkami Sarmatów jednak innowiercy nie mieli u nas źle .

Vil
16-07-2010, 19:23
Przeciez mamy demokracje, wiec dlaczego zdecydowana wiekszosc, ktora CHCE obecnosci krzyzy w zyciu publicznym, nalezy dostosowywac do mniejszosci, ktora sobie ich nie zyczy?

Co do tej większości proponowałbym zachować ostrożność, bo jest sporo przesłanek wskazujących na to, że jesteśmy krajem nie "w większości katolickim", tylko "w większości biernym wyznaniowo". Dodaj do tego fakt braku badania opinii publicznej na dużą skalę/ referendum w sprawach religijnych takich jak np. obecność religii/ krzyży w szkołach.

Z samego faktu ochrzczenia 90% Polaków nie można wyciągać wniosków jednolitości światopoglądowej.

Ps2. Swieckosc panstwa nie dotyczy wylacznie symboli religijnych, a (przede wszystkim) rozdzial struktur panstwowych od koscielnych - a do istnienia takiej sytuacji chyba nikt nie ma watpliwosci, prawda? :)

Nie mamy biskupów w parlamencie. Tak.
Mamy pachołków biskupów w parlamencie. Tak.

Tylko ,że aborcja jest zabójstwem. Nie chce się tu rozwodzić o życiu mózgu , blastulach itd. bo dla mnie najważniejszym argumentem jest kwestia odpowiedzialności.

Z czystej ciekawości - dysponujesz jakimikolwiek danymi co do tego w ilu krajach aborcja jest bezwzględnie zakazana ? Z tego co wiem takie kraje są w mniejszości, co wskazuje na to, że ktoś ma jednak wątpliwości co do oczywistości tego, że jest to zabójstwo.

poldek_p
16-07-2010, 19:35
Z czystej ciekawości - dysponujesz jakimikolwiek danymi co do tego w ilu krajach aborcja jest bezwzględnie zakazana ? Z tego co wiem takie kraje są w mniejszości, co wskazuje na to, że ktoś ma jednak wątpliwości co do oczywistości tego, że jest to zabójstwo.
Nie dysponuje. Z resztą nie jestem przeciwnikiem aborcji, w wypadku gwałtów czy zagrożenia zdrowia matki. Tak samo jestem zwolennikiem kary śmierci , które też jest zabójstwem , jednak skazany bierze odpowiedzialność za swoje czyny, dziecko nie może być pozbawione śmierci tylko dlatego ,że rodzicom się nie chce wychowywać .

Quezacoatl
16-07-2010, 20:16
Jak już mówiłem , nitk nie zabronił stawiać tam krzyżu prawosławnego , więc nie widze tu żadnej nie równości
Odpowiadasz na pierwsza czesc mojego argumentu, wiec nie widzisz nierownosci. Przeczytaj jeszcze raz.

Izrael teokratyczny? Nie słyszałem ,że kogoś tam ukamienowali.
To teraz zeby byc teokracja trzeba kamienowac ludzi? Ciekawe.

Wbili się na ziemie Palestyńczyków i jeszcze ich mordują.
Wbili sie tam z powodow religijnych. Powiedz mi jeszcze ze jakby nie bylo zadnych religii to tez by tak postapili? Kiedy wykorzystuje sie religie aby usprawiedliwiac dzialania rzadu jest to typowy przyklad dlaczego rzad i religia powinny byc calkowicie odseparowane.

1. Napisałeś ,że państwa rządzone przez religie kończą źle, nie mówiąc już o tym ,że praktycznie każde państwo starożytne było "rządzone religia".
I ile panstw starozytnych dotrwalo w tym stanie do dzisiaj?

Bo chyba nie muszę udowadniać ,że cała Europa tak się mobilizowała tylko dlatego ,żeby odzyskać Jerozolimę. Chodziło o łupy , wpływy, terytoria itd.
I argument "bo to jest ziemia swieta ktora nam sie nalezy" wystarczyl jako usprawiedliwienie. Nie mowie ze nie chodzilo o lupy itd, ale kiedy panstwo wyznaje rzad religii staje sie ona wymowka do wielu rzeczy.

Nie podałeś tutaj żadnych państw , które przez to upadły
Poszukaj sam. Naprawde nie jest trudno znalezc. Chocby Starozytny Rzym, wyjedzony od srodka przez rodzace sie Chrzescijanstwo, konczac jako Bizancjum podbite przez muzulmanow ktorych wczesniej przeganiali z podbitych ziem lub zbierali jak niewolnikow.

poldek_p
16-07-2010, 21:09
Odpowiadasz na pierwsza czesc mojego argumentu, wiec nie widzisz nierownosci. Przeczytaj jeszcze raz.

No bo nie rozumiem o co ci chodzi. Jak sobie wyobrażasz taką równość ?

To teraz zeby byc teokracja trzeba kamienowac ludzi? Ciekawe.
To napisz czym objawia się tak teokracja, bo skoro nie stosują Talmuda w prawodawstwie ,ani nie rządzą tam rabini?

Wbili sie tam z powodow religijnych. Powiedz mi jeszcze ze jakby nie bylo zadnych religii to tez by tak postapili? Kiedy wykorzystuje sie religie aby usprawiedliwiac dzialania rzadu jest to typowy przyklad dlaczego rzad i religia powinny byc calkowicie odseparowane.
Wbili się tam , z różnych powodów głownie nacjonalistycznych ,znalezienie własnego państwa . Ale wypalać napalmem wiosek palestyńskich nie nakazuje im religia. Pisanie ,że dzieje się to przez religie jest dowodem nie wiedzy geopolitycznej w tym regionie. Polecam książkę "przedsiębiorstwo holocaust", można ściągnąć w necie.

I ile panstw starozytnych dotrwalo w tym stanie do dzisiaj?
O boże człowieku mam ci na to odpisywać ? Czy jakiekolwiek państwo przetrwało przynajmniej 500 lat bez zmian w strukturach władzy ? Przecież podobno nie wymyślono lepszego ustroju niż demokracja i co ile razy demokracje upadały ?
Słaby argument

I argument "bo to jest ziemia swieta ktora nam sie nalezy" wystarczyl jako usprawiedliwienie. Nie mowie ze nie chodzilo o lupy itd, ale kiedy panstwo wyznaje rzad religii staje sie ona wymowka do wielu rzeczy.
No właśnie o to chodzi. Religia była tylko pretekstem , do rozszerzania strefy wpływów. Chcieli coś podpić , powiedzieli ,że to dla ratowania ziemi świętej aby jeszcze papież sypnął groszem, czysty pragmatyzm. Pretekst do wojny zawsze się znajdzie , a argument nawracania był zawsze najprostszym i nie trzeba było go usprawiedliwiać.

Poszukaj sam. Naprawde nie jest trudno znalezc. Chocby Starozytny Rzym, wyjedzony od srodka przez rodzace sie Chrzescijanstwo, konczac jako Bizancjum podbite przez muzulmanow ktorych wczesniej przeganiali z podbitych ziem lub zbierali jak niewolnikow.
Czyli twierdzisz ,że imperium Rzymskie upadło dlatego ,że przejęło chrześcijaństwo ? No jest to jakiś argument , ale wydaje mi się ,że o wiele większy wpływ na upadek miał kryzys ekonomiczny i walki wewnętrzne. Nie było tam na pewno teokracji . Sam napisałeś ,że muzułmanie zdobyli Bizancjum czyli kraj ze skrajnie mocna pozycja religii podpił inny kraj. Ten teokratyczny kraj, straszył coraz bardziej uniezależniającą się od papieża Europe aż do XVIII w. Twój argument o tym ,że religia prowadzi , do upadku kraju się nie broni. Do upadku kraju doprowadza ,zły system , walki wewnętrzne czy kryzys ekonomiczny. Nie można zwalać wszystkiego na religie

Ashlon
17-07-2010, 00:16
Wiec szkoly panstwowe nie sa panstwowe, bo w podstawowce mialem przedmiot religie uczona przez siostre z kosciola nieopodal?


Czy religia jest w programie nauczania narzuconym przez panstwo? Nie. Obecnosc religii w szkolach jest wynikiem decyzji dyrektora, rady pedagogicznej i rady rodzicow. Skoro wyzej wymienione organy chcialy (czy to jednoosobowo, czy kolegialnie) wprowadzenia religii do szkoly, to dlaczego ma jej tam nie byc? Przyklad - XIV LO we Wroclawiu, 3 uczniow (z calej szkoly) nagle nie godzi sie na religie. Dlaczego te kilkaset pozostalych osob ma rezygnowac z czegos na rzecz tej trojki?


Co do tej większości proponowałbym zachować ostrożność, bo jest sporo przesłanek wskazujących na to, że jesteśmy krajem nie "w większości katolickim", tylko "w większości biernym wyznaniowo". Dodaj do tego fakt braku badania opinii publicznej na dużą skalę/ referendum w sprawach religijnych takich jak np. obecność religii/ krzyży w szkołach.

Z samego faktu ochrzczenia 90% Polaków nie można wyciągać wniosków jednolitości światopoglądowej.


Daleko mi od stwierdzenia, ze 90% Polakow to katolicy, ale jestem w 100% pewien, ze wymagane 51% obywateli - na pewno.


Nie mamy biskupów w parlamencie. Tak.
Mamy pachołków biskupów w parlamencie. Tak.


Co do pierwszego - nawet gdyby byli, swieckosc panstwa dalej bylaby zachowana. Przeciez ksiedzu przysluguja takie same prawa wyborcze jak kazdemu, w tym bierne prawo wyborcze.
Co do drugiego - to juz poglady katolickie sa zakazane w parlamencie?


To teraz zeby byc teokracja trzeba kamienowac ludzi? Ciekawe.


Przyznaj, ze tym Izraelem strzeliles sobie w kolano :P

Quezacoatl
17-07-2010, 00:59
Przyznaj, ze tym Izraelem strzeliles sobie w kolano
Przeczytaj co to "The Law of Return", to bedziemy dalej dyskutowac.

Nie chodzi o sama teokracje, ale o jej aspekty. Sa one zawsze w jeden czy inny sposob kontrowersyjne.

Czy religia jest w programie nauczania narzuconym przez panstwo? Nie.
To nie ma nic do rzeczy. Szkola to struktura panstwowa gdzie dyrektor, tudziez rada pedagogiczna, powinny byc w zgodzie do zasad obowiozujacych wszystkich urzednikow i instytucje panstwowe. Konstytucja stwierdza ze religie maja byc traktowane rowno przez rzad. Wiec nawet jesli wiekszosci i samorzady tak zdecyduja nie wolno nam zakazac muzulmanom zarabiac wiecej niz 1000zl/miesiac lub nakazac im czytac biblie.

wydaje mi się ,że o wiele większy wpływ na upadek miał kryzys ekonomiczny i walki wewnętrzne.
I wiekszosc z takowych wynikala z polityki miedzynarodowej jaka prowadzil Rzym w tych czasach (podbic, zniewolic, zaasymilowac). Narzucanie religii ludnosci lub pietnowanie danej religii (biczowanie palenie na stosie), jak i pietnowanie religii innych krajow i plemion sasiednich, co sciagnelo na panstwo klopoty. Masz racje ze wszystko to sa efekty zlego systemu, jednak wady tego systemu wynikaly glownie z podejscia do religii.

O boże człowieku mam ci na to odpisywać ? Czy jakiekolwiek państwo przetrwało przynajmniej 500 lat bez zmian w strukturach władzy ? Przecież podobno nie wymyślono lepszego ustroju niż demokracja i co ile razy demokracje upadały ?
Oczywiscie ze nie. Kazde panstwo sie zmienia lub upada bo zaden system nie okasuje sie byc doskonaly. Co nie zmienia faktu ze teokracja, zwlaszcza w dzisiejszym swiecie, konczy marnie bardzo szybko. Zwlaszcza przy tylu skrajnie liberalnych krajach "rozwinietych", ktore beda uznawac twoje panstwo za zle jesli twoja religia nakazuje ci palic czarownice na stosie, a twoj rzad to praktykuje.

A dalej:

Pisanie ,że dzieje się to przez religie jest dowodem nie wiedzy geopolitycznej w tym regionie
Pretekst do wojny zawsze się znajdzie , a argument nawracania był zawsze najprostszym i nie trzeba było go usprawiedliwiać.
Bo gdyby mieli znalezc inny argument na taki napad i ludobojstwo to jeszcze ktos by sie moze zaczal sprzeciwiac. Mowisz ze to nie przez religie, owszem, religia byla tylko jednym z powodow, ale stala sie tym oficjalnym powodem, bo bez DOBREGO oficjalnego powodu byloby im to wykonac znacznie trudniej. Dlatego ja, w tym przypadku, winie glownie religie. Gdyby nie ona, jest dobra szansa ze nic by sie z tego nie stalo. Bo szlachta nie podrywa sie do walki jak panstwo im mowi ze "chce sie nalupic".

To napisz czym objawia się tak teokracja, bo skoro nie stosują Talmuda w prawodawstwie ,ani nie rządzą tam rabini?
Przeczytaj definicje teokracji i kultu imperialnego, to sie dowiesz. Bo po co jam mam tobie tlumaczyc jak masz na necie zrodla, ktore zrobia to lepiej?

No bo nie rozumiem o co ci chodzi. Jak sobie wyobrażasz taką równość ?
Wrocmy do poczatku.
Nie może większość dostosowywać się do mniejszość .
Moze. Bo czasem to "dostosowanie sie" to zwyczajnie wyrownanie szans. Wiekszosc (biali ludzie) dostosowali sie do mniejszosci (afrykanscy niewolnicy) w USA w roku 1862. I nie byla to kwestja tego ze afrykanczycy "czuli sie urazeni niewolnictwem", ale dlatego ze byl podzial i nierownosc. Dlatego moj argument na temat inwalidow w urzedach stoi, a twoj argument na temat pilki noznej i inwalidow lezy. Tyle.

Ashlon
17-07-2010, 03:13
Przeczytaj co to "The Law of Return", to bedziemy dalej dyskutowac.

Nie chodzi o sama teokracje, ale o jej aspekty. Sa one zawsze w jeden czy inny sposob kontrowersyjne.


"Natomiast cywilne, niereligijne prawo izraelskie, stosując nawet szersze kryteria żydowskości, niż prawo halachiczne, gwarantuje wszystkim Żydom obywatelstwo i znaczne ułatwienia po przyjeździe do Izraela. Podstawą tego jest "Prawo powrotu" (1948-1950). "

Z forum żydów polskich. Podsumowujac - prawo cywilne Izraela w twoim mniemaniu jest podstawa do twierdzenia, ze Izrael jest panstwem teokratycznym? Jak prawo stanowione przez nie-teokratyczna instytucje panstwa stanowi o jego teokratycznosci?

Wytlumacz mi prosze, jak panstwo, w ktorym w powszechnych wyborach wybierany jest parlament, w ktorym prezydent nie jest rabinem, w ktorym obowiazujace prawo stanowione jest przez panstwowa (a nie religijna) instytucje, moze byc panstwem teokratycznym?

Przykladowo - w Iranie zwierzchnikiem panstwa jest najwyzszy duchowny, wykladnie prawa stanowia duchowni, a prawo oparte jest o zasady szariatu. Jak sie ma do tego Izrael, ktory ma niezawisle wladze, sadownictwo i prawo?





To nie ma nic do rzeczy. Szkola to struktura panstwowa gdzie dyrektor, tudziez rada pedagogiczna, powinny byc w zgodzie do zasad obowiozujacych wszystkich urzednikow i instytucje panstwowe. Konstytucja stwierdza ze religie maja byc traktowane rowno przez rzad.


Szkola to struktura panstwowa, wiec jej pracownicy sa funkcjonariuszami publicznymi. Jednym z obowiazkow funkcjonariusza publicznego jest dzialac zgodnie z interesem publicznym. Skoro interes publiczny (w tym przypadku - rodzicow i uczniow w danej szkole) odnosi sie do obecnosci religii w szkole, to dyrektor ma obowiazek zapewnic nauczanie tej religii - odnosi sie to np. do sluzebnej roli administracji publicznej, co usankcjonowane jest w kodeksie etyki sluzby cywilnej. Religie maja byc traktowane rowno - ja nie widze nic przeciwko temu, aby organizowac np. lekcji buddyzmu lub religioznawstwa ogolnie, jesli wystarczajaca liczba rodzicow wyrazi taka chec.

Ps. Lekcje religii nie sa obowiazkowe, tak trudno wypisac dzieciaka? Przeciez nikt nie zmusza do chodzenia na religie.



Oczywiscie ze nie. Kazde panstwo sie zmienia lub upada bo zaden system nie okasuje sie byc doskonaly. Co nie zmienia faktu ze teokracja, zwlaszcza w dzisiejszym swiecie, konczy marnie bardzo szybko. Zwlaszcza przy tylu skrajnie liberalnych krajach "rozwinietych", ktore beda uznawac twoje panstwo za zle jesli twoja religia nakazuje ci palic czarownice na stosie, a twoj rzad to praktykuje.


Teokracja ma to do siebie, ze celuje w wychowanie fanatykow religijnych, ktorzy chca zapewnic tej teokracji przetrwanie. Swoiste perpetuum mobile. Teokracja ma sie dobrze - no chyba, ze uwazasz swiat islamu za cos, co "konczy marnie bardzo szybko" od tysiaca lat.

poldek_p
17-07-2010, 11:50
Przeczytaj co to "The Law of Return", to bedziemy dalej dyskutowac.

Nie chodzi o sama teokracje, ale o jej aspekty. Sa one zawsze w jeden czy inny sposob kontrowersyjne.
Nie ma to nic wspólnego z państwem , teokratycznym. Po prostu możliwość powrotu ludzi do kraju .Teoretycznie Żydzi są narodem , praktycznie tylko ludźmi o takiej samej wierze.


I wiekszosc z takowych wynikala z polityki miedzynarodowej jaka prowadzil Rzym w tych czasach (podbic, zniewolic, zaasymilowac). Narzucanie religii ludnosci lub pietnowanie danej religii (biczowanie palenie na stosie), jak i pietnowanie religii innych krajow i plemion sasiednich, co sciagnelo na panstwo klopoty. Masz racje ze wszystko to sa efekty zlego systemu, jednak wady tego systemu wynikaly glownie z podejscia do religii.
No rzeczywiście podejście do religii się zmieniło. Wcześniej Rzymianie asymilowali praktycznie każde bóstwo obcych narodów, przede wszystkim Greków. Ale nie można uznać zmiany koncepcji , za główny powód upadku Rzymu. Przecież imperium osmański było o wiele bardziej bezwzględne , w narzucaniu religi innym, i właśnie na tym dobrze wychodziło.Z reszta samo zdobycia przez chrześcijaństwa pozycji religii dominującej świadczy już o słabości Rzymu.Na pewno nie pasuje to do teorii ,ze państwa rządzone przez teokracje upadają, bo ta teoria jest błędna.


Oczywiscie ze nie. Kazde panstwo sie zmienia lub upada bo zaden system nie okasuje sie byc doskonaly. Co nie zmienia faktu ze teokracja, zwlaszcza w dzisiejszym swiecie, konczy marnie bardzo szybko. Zwlaszcza przy tylu skrajnie liberalnych krajach "rozwinietych", ktore beda uznawac twoje panstwo za zle jesli twoja religia nakazuje ci palic czarownice na stosie, a twoj rzad to praktykuje.
Zobaczymy co dłużej przetrwa UE czy Watykan ? Podejrzewam ,że UE może nawet upaść szybciej niż np. taki Iran jak nikt go nie zaatakuje . Jak już napisałem Arabia Saudyjska jest skrajnie konserwatywna i jakoś wszyscy robią z nią interesy .Dlaczego atakuje się Iran a Arabie już nie ? czyżby dlatego ,że USA zostało wyrzucone z Iranu ? Dlatego tam ten islam jest zły a w Arabii już nie .Czysty biznes

Bo gdyby mieli znalezc inny argument na taki napad i ludobojstwo to jeszcze ktos by sie moze zaczal sprzeciwiac. Mowisz ze to nie przez religie, owszem, religia byla tylko jednym z powodow, ale stala sie tym oficjalnym powodem, bo bez DOBREGO oficjalnego powodu byloby im to wykonac znacznie trudniej. Dlatego ja, w tym przypadku, winie glownie religie. Gdyby nie ona, jest dobra szansa ze nic by sie z tego nie stalo. Bo szlachta nie podrywa sie do walki jak panstwo im mowi ze "chce sie nalupic".
Boże człowieku ktoś napada na twoje państwo , wmawia ,że to jest jego ziemia obiecana . Wybija cywilów i na dodatek jeszcze wyznaje inną religie .Religia tu nie ma nic do rzeczy. Powodem akceptacji najpierw przez Brytyjczyków Izraela było to aby Żydzi ("naród") miał swoje miejsce, bo Żydzi to najpotężniejsze lobby na tej planecie i zawsze to tego dążyli . Koncepcja judeopolonii chyba nie jest ci obca i co czy chodziło tu o religie ? Po prostu chcieli tu zrobić właśnie państwo , na gruzach Rzeczpospolitej. I gdyby się im udało też pewnie byśmy się tłukli i głównym powodem nie była by religia.


Przeczytaj definicje teokracji i kultu imperialnego, to sie dowiesz. Bo po co jam mam tobie tlumaczyc jak masz na necie zrodla, ktore zrobia to lepiej?

Teokracja (gr. theokratía, od theós – bóg, kratós – władza) – doktryna polityczna, według której władzę w państwie sprawuje kapłan lub kapłani i w której duchowni decydują o sprawach cywilnych i religijnych. Sprawujący władzę w państwie są powoływani przez Boga lub bogów, który sprawuje w nim rzeczywistą władzę. Celem władzy ziemskiej jest realizacja nadrzędnej woli, Władzy Boskiej i urzeczywistnienie uniwersalnych zasad ustanowionych przez Boga lub bogów. Co prawda z Wikipedii ale chyba definicja nie jest zła.


Wrocmy do poczatku.

Moze. Bo czasem to "dostosowanie sie" to zwyczajnie wyrownanie szans. Wiekszosc (biali ludzie) dostosowali sie do mniejszosci (afrykanscy niewolnicy) w USA w roku 1862. I nie byla to kwestja tego ze afrykanczycy "czuli sie urazeni niewolnictwem", ale dlatego ze byl podzial i nierownosc. Dlatego moj argument na temat inwalidow w urzedach stoi, a twoj argument na temat pilki noznej i inwalidow lezy. Tyle.
Pytałem jak wyobrażasz sobie taką równość w naszym państwie ,gdzie zdecydowana większość to katolicy co chyba oczywiste tworzy nierówność.
Problem polega na tym ,że murzyni byli gnębienie, czy w Polsce innowiercy są gnębienie? Napisz co byś chciał zrobić , bo nie rozumiem

Vil
17-07-2010, 12:37
Co do drugiego - to juz poglady katolickie sa zakazane w parlamencie?

Celowo nie napisałem nic o katolikach, tylko o pachołkach biskupów.

Ot np. taki Gowin który parokrotnie bez ogródek powiedział, że stawia prawo naturalne nad świeckim ( i to w sytuacji gdy z tegoż prawa świeckiego miał być pociągnięty do odpowiedzialności), ministrant Jurek (obecnie poza parlamentem), czy pół PiSu nieukrywające nawet sojuszu z pewnym biznesmenem branży medialnej z Torunia.

Albo Macierewicz aka "Panie marszałku, wysoka izbo, ojcze dyrektorze" z trybuny sejmowej.

Tu nie chodzi o to, czy ktoś ma poglądy zbieżne z katolickimi, tylko o to, kto jawnie reprezentuje stanowisko biskupów i kto jawnie daje klerowi sobą w białych rękawiczkach (bo przecież mamy rozdział kościoła od państwa lol) manipulować.

Szkola to struktura panstwowa, wiec jej pracownicy sa funkcjonariuszami publicznymi. Jednym z obowiazkow funkcjonariusza publicznego jest dzialac zgodnie z interesem publicznym. Skoro interes publiczny (w tym przypadku - rodzicow i uczniow w danej szkole) odnosi sie do obecnosci religii w szkole, to dyrektor ma obowiazek zapewnic nauczanie tej religii - odnosi sie to np. do sluzebnej roli administracji publicznej, co usankcjonowane jest w kodeksie etyki sluzby cywilnej.

Dyrektor ma obowiązek, ale zapewnienia możliwości nauki religii jeśli tego życzą sobie rodzice. Defaultowo nauczanie religii w żaden sposób nie wynika ze specyfiki działania szkoły, czyli placówki podlegającej ministerstwu edukacji a nie temu ds. wyznań (czy jakkolwiek się ono nazywa). Ponadto nie ma absolutnie żadnych przeszkód, by religia była prowadzona z wykorzystaniem infrastruktury KrK (bo to w jego interesie się odbywa), analogicznie jak rozwojem sportowym nie obciąża się szkół tylko kluby sportowe. Wymagałoby to jednak powstrzymania się od składania KrK prezentów w rodzaju realizacji jego celów środkami publicznymi, a na to na razie się nie zanosi.

Ps. Lekcje religii nie sa obowiazkowe, tak trudno wypisac dzieciaka? Przeciez nikt nie zmusza do chodzenia na religie.

Nie widzisz nic absurdalnego w tym, że trzeba się z nich wypisywać, zamiast na nie nie zapisywać ?

ponczus
17-07-2010, 13:49
Religia jest obowiązkowa w polskich szkołach. Gdyby była nieobowiązkowa trzeba by się było na nią specjalnie zapisywać.

Btw. rozdział religii od państwa w Polsce to jest efemeryda. Wystarczy pójść do kościoła przed wyborami i posłuchać o Prawych i Sprawiedliwych.

A propo dzisiejszej parady w wawie. Ciekawe kto się z kim pobije i o co? Btw. po mojemu to mniejszości seksualne powinny pourządząc dla odmiany kontrparady do parad większości seksualnych. Na przykład w czas świąt kościelnych i związanych z nimi procesji. O by się działo.

Hakuoh
17-07-2010, 13:51
A właśnie propo Marszu Grunwaldzkiego.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8148485,Marsz_Grunwaldzki__Nie_jestesmy_ko ntrmanifestacja.html
Widać, że tam tylko same łysole. ¬,¬

Faytah
17-07-2010, 14:21
A właśnie propo Marszu Grunwaldzkiego.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8148485,Marsz_Grunwaldzki__Nie_jestesmy_ko ntrmanifestacja.html
Widać, że tam tylko same łysole. ¬,¬

Przeciez to ci sami od " o/ piec piw prosze". Zyciowe zera i nic wiecej.

Ashlon
17-07-2010, 15:13
Ot np. taki Gowin który parokrotnie bez ogródek powiedział, że stawia prawo naturalne nad świeckim ( i to w sytuacji gdy z tegoż prawa świeckiego miał być pociągnięty do odpowiedzialności), ministrant Jurek (obecnie poza parlamentem), czy pół PiSu nieukrywające nawet sojuszu z pewnym biznesmenem branży medialnej z Torunia.

Albo Macierewicz aka "Panie marszałku, wysoka izbo, ojcze dyrektorze" z trybuny sejmowej.


W przypadku Gowina to jest przegiecie palki, w pozostalych - raczej nie, trudno przeciez, zeby osoba o katolickich pogladach dzialala przeciwko biskupom, ktorzy przedstawiaja te same poglady. Ale wiem, o co ci chodzi i jaka jest wymowa tego tekstu.




Dyrektor ma obowiązek, ale zapewnienia możliwości nauki religii jeśli tego życzą sobie rodzice. Defaultowo nauczanie religii w żaden sposób nie wynika ze specyfiki działania szkoły, czyli placówki podlegającej ministerstwu edukacji a nie temu ds. wyznań (czy jakkolwiek się ono nazywa). Ponadto nie ma absolutnie żadnych przeszkód, by religia była prowadzona z wykorzystaniem infrastruktury KrK (bo to w jego interesie się odbywa), analogicznie jak rozwojem sportowym nie obciąża się szkół tylko kluby sportowe. Wymagałoby to jednak powstrzymania się od składania KrK prezentów w rodzaju realizacji jego celów środkami publicznymi, a na to na razie się nie zanosi.


Osobiscie jestem zdania, ze nauka religii powinna odbywac sie w salkach katechetycznych czy innych pomieszczeniach nalezacych do kosciola, nie szkoly, natomiast w szkole powinien byc przedmiot "religioznawstwo", ktory nauczalby o wszystkich religiach i ogolnie poruszal tematy filozoficzne.

No i szkola odpowiada w pewnym stopniu za rozwoj sportowy - w koncu mamy wf, od podstawowki az po studia.



Nie widzisz nic absurdalnego w tym, że trzeba się z nich wypisywać, zamiast na nie nie zapisywać ?
No to jest absurdalne, przyznam.



Religia jest obowiązkowa w polskich szkołach. Gdyby była nieobowiązkowa trzeba by się było na nią specjalnie zapisywać.


Nie jest obowiazkowa. Sam w liceum sie wypisalem z religii, jednoczesnie nie chodzilem na etyke - bo nie mialem obowiazku. Przez rok nie chodzilem na zadne zajecia i jakos nic mi sie nie stalo.


Btw. rozdział religii od państwa w Polsce to jest efemeryda. Wystarczy pójść do kościoła przed wyborami i posłuchać o Prawych i Sprawiedliwych.


Mylisz sie. Rozdzial religii od panstwa objawia sie tym, ze struktury panstwowe sa swieckie, podporzadkowane instytucji panstwa, a nie ktoregos z kosciolow. A to, ze dany proboszcz nawoluje do glosowania na jakas partie ie ma nic do rzeczy - bo probosz tez obywatel i ma takie samo prawo jak ty mowic do ludzi, zeby glosowali na partie xx lub partie yy. Ty mozesz stanac na rynku i w ramach wolontariatu rozdawac ulotki okreslonej partii - wiec dlaczego proboszcz, taki sam obywatel jak ty, nie moze zachecac do glosowania?

Yoh Asakura
17-07-2010, 15:40
Będąc pełnoletnim w liceum idę sam do dyrektora, mówię, że chcę się wypisać z religii i tyle?

Ashlon
17-07-2010, 16:51
Ja akurat musialem ze zgoda rodzicow, bo wypisalem sie w 1 klasie liceum, bodajze w 2 sie ponownie zapisalem. Ale jesli mialbym ochote sie wypisac bedac pelnoletnim, to wystarczylo zaswiadczenie o rezygnacji zlozone do wychowawcy klasy.

CytrynowySorbet
17-07-2010, 17:35
A ja nie widzę sensu, żeby się wypisywać, poważnie. Nigdzie indziej nie uśmiałem się tak, jak na lekcjach religii (albo po nich, komentując je). I tu już nie chodzi o to, że jestem ateistą czy coś. Po prostu to co ten ksiądz wygadywał, było na poziomie jakiegoś brainwashu, który naprawdę nijak ma się do czasów dzisiejszych. Najlepsze było, jak mówił, że "pedałki będą się smażyć w piekle", a potem wystawiał mi na każdy semestr 6 :cup:

Więc co. Humor lepszy, średnia lepsza - po co się wypisywać?

Co do linka do gazety:
Uczestnicy parady pokrzykiwali wesoło z platformy: - Pozdrawiamy panów ogolonych na łyso.

Haha :D

Hakuoh
17-07-2010, 17:51
Religia w szkole, a zwłaszcza w gimnazjum to jedyna, dobra lekcja, by mieć w plecaku jedyny, niezawodny (wg mnie) tygodnik, który kosztował 3.50zł pt. Angora.

ponczus
17-07-2010, 18:44
Nie jest obowiazkowa. Sam w liceum sie wypisalem z religii, jednoczesnie nie chodzilem na etyke - bo nie mialem obowiazku. Przez rok nie chodzilem na zadne zajecia i jakos nic mi sie nie stalo.

W rzeczy samej, musiałeś się WYPISAĆ z tych zajęć. Nie jest to twój wybór tylko odgórnie narzucony standard, który nijak ma się do rzeczywistości.

Mylisz sie. Rozdzial religii od panstwa objawia sie tym, ze struktury panstwowe sa swieckie, podporzadkowane instytucji panstwa, a nie ktoregos z kosciolow. A to, ze dany proboszcz nawoluje do glosowania na jakas partie ie ma nic do rzeczy - bo probosz tez obywatel i ma takie samo prawo jak ty mowic do ludzi, zeby glosowali na partie xx lub partie yy. Ty mozesz stanac na rynku i w ramach wolontariatu rozdawac ulotki okreslonej partii - wiec dlaczego proboszcz, taki sam obywatel jak ty, nie moze zachecac do glosowania?

Tylko że będzie taka mała różnica między mną a proboszczem. Ludzie przychodząc na rynek nie robią tego żeby posłuchać mnie. Ale żeby się napić piwa (chociażby). Dostrzegasz różnicę? Kościół do 45 do 89 aktywnie uczestniczył w polityce, kształtując ją, wspierając i edukując ludzi, myślisz że teraz im w smak laickość państwa? Nie nadal chcą decydować.

Ashlon
17-07-2010, 19:02
W rzeczy samej, musiałeś się WYPISAĆ z tych zajęć. Nie jest to twój wybór tylko odgórnie narzucony standard, który nijak ma się do rzeczywistości.


Jesli cos jest obowiazkowe, to oznacza, ze musimy np. dana rzecz wykonac czy w czyms konkretnym uczestniczyc bez mozliwosci rezygnacji z tego (z grubsza). Skoro z religii mozesz zrezygnowac, oznacza to, ze religia nie jest obowiazkowa. Proste, prawda?


Tylko że będzie taka mała różnica między mną a proboszczem. Ludzie przychodząc na rynek nie robią tego żeby posłuchać mnie. Ale żeby się napić piwa (chociażby). Dostrzegasz różnicę? Kościół do 45 do 89 aktywnie uczestniczył w polityce, kształtując ją, wspierając i edukując ludzi, myślisz że teraz im w smak laickość państwa? Nie nadal chcą decydować.

Roznica miedzy toba a proboszczem jest taka, ze ksiadz dysponuje autorytetem, miedzy innymi z racji zajmowanego stanowiska (tzw. autorytet desygnowany), a ty takiego autorytetu nie masz. Chcesz cos zmienic? Zapracuj na wlasny autorytet czy to dzialaniem w mediach, organizacjach spolecznych czy gdziekolwiek indziej, wtedy ludzie beda ciebie sluchac, a ty bedziesz mogl dowoli agitowac na rzecz jakiejs partii nie obawiajac sie, ze ciebie ludzie sluchac nie beda.

Co do dzialan kosciola katolickiego w zyciu publicznym - coz, jest to chyba jedna z najwiekszych organizacji spolecznych w Polsce (ma miliony czlonkow), wiec dziwisz sie, ze glosno artykułuje swoje poglady? Dlaczego takie zwiazki zawodowe moga przeforsowywac swoje projekty, a np. kosciol nie moze? Bo to duchowni? Przeciez nie ma ustawy zakazujacej dzialalnosci publicznej ksiezy, wiec o co chodzi?

CytrynowySorbet
17-07-2010, 19:20
Roznica miedzy toba a proboszczem jest taka, ze ksiadz dysponuje autorytetem, miedzy innymi z racji zajmowanego stanowiska (tzw. autorytet desygnowany), a ty takiego autorytetu nie masz.

Pierwsze słyszę, żeby ksiądz miał jakiś autorytet, a już na pewno większy od losowej osoby. Nie wiem w jakich ty realiach żyjesz.

Co do dzialan kosciola katolickiego w zyciu publicznym - coz, jest to chyba jedna z najwiekszych organizacji spolecznych w Polsce (ma miliony czlonkow)

Ah tak? Rozumiem, że w te miliony wliczasz też nastolatków uprawiających seks (nie mówiąc już w ogóle o ludziach uprawiających seks przed ślubem), prostytutkach, czy standardowych rodziców, którzy do kościoła idą tylko na komunię znajomej?

Quezacoatl
17-07-2010, 19:32
"Natomiast cywilne, niereligijne prawo izraelskie, stosując nawet szersze kryteria żydowskości, niż prawo halachiczne, gwarantuje wszystkim Żydom obywatelstwo i znaczne ułatwienia po przyjeździe do Izraela. Podstawą tego jest "Prawo powrotu" (1948-1950). "

Z forum żydów polskich. Podsumowujac - prawo cywilne Izraela w twoim mniemaniu jest podstawa do twierdzenia, ze Izrael jest panstwem teokratycznym? Jak prawo stanowione przez nie-teokratyczna instytucje panstwa stanowi o jego teokratycznosci?
Jest to prawo wylacznie dla zydow i ich rodzin. Nie dziala ono dla ludzi niegdys wygnanych ze swych domow aby zrobic miejsce dla tych wracajacych zydow. Jezeli ty to uwazasz za rowne traktowanie pod wzgledem wyznania to nie wiem o czym ja z toba rozmiawiam.

Teokracja ma to do siebie, ze celuje w wychowanie fanatykow religijnych, ktorzy chca zapewnic tej teokracji przetrwanie. Swoiste perpetuum mobile. Teokracja ma sie dobrze - no chyba, ze uwazasz swiat islamu za cos, co "konczy marnie bardzo szybko" od tysiaca lat.
Bo oczywiscie, taki Irak, najechany przez USA, jest teraz szczesliwy i wszystkie ofiary tej wojny to rzecz dobra, tak? Gdyby ich rzad nie wspomagal ekstremistow religijnych (terrorystow) nie wepchneliby sie w to bagno. Swiat islamu, w calosci, nie jest teokracja. Niektore panstwa islamskie maja kilka praw zachodzacych pod teokratyczne, i z tego co mi wiadomo, wlasnie te prawa stwarzaja im klopoty na arenie miedzynarodowej.

Zobaczymy co dłużej przetrwa UE czy Watykan ?
Porownywanie kraju teokratycznego zyjacego w trybie pijawki ze wszystkich krajow chrzescijanskich do unii krajow europejskich ma na celu...? Czy ty naprawde nie widzisz roznicy miedzy kolektywem niezaleznych niepodleglych panstw a panstwem reprezentatywnym teokratycznym zyjacym jedynie z tego co sciagnie ze swoich "filii" z roznych krajow swiata?

Boże człowieku ktoś napada na twoje państwo , wmawia ,że to jest jego ziemia obiecana . Wybija cywilów i na dodatek jeszcze wyznaje inną religie .Religia tu nie ma nic do rzeczy. Powodem akceptacji najpierw przez Brytyjczyków Izraela było to aby Żydzi ("naród") miał swoje miejsce, bo Żydzi to najpotężniejsze lobby na tej planecie i zawsze to tego dążyli . Koncepcja judeopolonii chyba nie jest ci obca i co czy chodziło tu o religie ? Po prostu chcieli tu zrobić właśnie państwo , na gruzach Rzeczpospolitej. I gdyby się im udało też pewnie byśmy się tłukli i głównym powodem nie była by religia.
To teraz okazuje sie ze Zyd lecz rodowity polak od pokolen to nie polak a wciaz zyd. Czym roznisz sie ty od zyda polskiego? Wyznaniem, chlopcze. I ty mi teraz mowisz, ze roznica miedzy toba, a zydem urodzonym w polsce to narodowosc, a nie wyznanie. Zydzi maja swoja swiadomosc narodowa, i chcieli swego panstwa, nie zmienia to faktu ze byli jak narbardziej zdolni do zycia w kazdym kraju wolnym wyznaniowo.

Teokracja (gr. theokratía, od theós – bóg, kratós – władza) – doktryna polityczna, według której władzę w państwie sprawuje kapłan lub kapłani i w której duchowni decydują o sprawach cywilnych i religijnych. Sprawujący władzę w państwie są powoływani przez Boga lub bogów, który sprawuje w nim rzeczywistą władzę. Celem władzy ziemskiej jest realizacja nadrzędnej woli, Władzy Boskiej i urzeczywistnienie uniwersalnych zasad ustanowionych przez Boga lub bogów. Co prawda z Wikipedii ale chyba definicja nie jest zła.
Nie ma to jak definicja z wikipedii. Ale pobawmy sie w to. Dam ci ta sama definicje z angielskiej wersji strony.
Theocracy is a form of government in which a god or deity is recognized as the state's supreme civil ruler,[1] or in a higher sense, a form of government in which a state is governed by immediate divine guidance or by officials who are regarded as divinely guided.[2] In Common Greek, "theocracy" means a rule [kra′tos] by God [the.os′]. For believers, theocracy is a form of government in which divine power governs an earthly human state, either in a personal incarnation or, more often, via religious institutional representatives (i.e., a church), replacing or dominating civil government.[3] Theocratic governments enact theonomic laws.

Theocracy should be distinguished from other secular forms of government that have a state religion, or are merely influenced by theological or moral concepts, and monarchies held "By the Grace of God".
Dlatego mowie o krajach teokratycznych w sposob niejednoznaczny, pozwol wiec ze sprostuje. Obecnie na swiecie jest jedno panstwo czysto teokratyczne, Watykan. Reszta przykladow to jednak panstwa w ktorych religia lub kosciol lub kaplani maja wplyw na rzad. Co dla mnie moze rowniez byc nazwane rzadem czesciowo teokratycznym, lub majacym charakter teokratyzmu.

Problem polega na tym ,że murzyni byli gnębienie, czy w Polsce innowiercy są gnębienie? Napisz co byś chciał zrobić , bo nie rozumiem
Nie podoba mi sie tylko jeden maly aspekt, to ze prawo jest czesto przychylne jednej religii a mniej przychylne innym.

W przypadku Gowina to jest przegiecie palki, w pozostalych - raczej nie, trudno przeciez, zeby osoba o katolickich pogladach dzialala przeciwko biskupom, ktorzy przedstawiaja te same poglady.
Nie mowimy ze powinni dzialac przeciwko, tylko ze nie powinni dzialac za.

Osobiscie jestem zdania, ze nauka religii powinna odbywac sie w salkach katechetycznych czy innych pomieszczeniach nalezacych do kosciola, nie szkoly, natomiast w szkole powinien byc przedmiot "religioznawstwo", ktory nauczalby o wszystkich religiach i ogolnie poruszal tematy filozoficzne.
O, i z tym bym sie chetnie zgodzil. Widzisz, nie roznimy sie az tak w zdaniach, prawimy tu o "drobnostkach", ktorych znaczenie jednak rosnie.

Mylisz sie. Rozdzial religii od panstwa objawia sie tym, ze struktury panstwowe sa swieckie, podporzadkowane instytucji panstwa, a nie ktoregos z kosciolow. A to, ze dany proboszcz nawoluje do glosowania na jakas partie ie ma nic do rzeczy - bo probosz tez obywatel i ma takie samo prawo jak ty mowic do ludzi, zeby glosowali na partie xx lub partie yy. Ty mozesz stanac na rynku i w ramach wolontariatu rozdawac ulotki okreslonej partii - wiec dlaczego proboszcz, taki sam obywatel jak ty, nie moze zachecac do glosowania?
Co nie zmienia faktu ze wykozystywanie swojej pozycji w hierarchii wyznania aby wepchac ludziom do glow wlasne opinie publiczne jest rzecza ktora kazdy normalny czlowiek powinien sie calkowicie brzydzic. Ksiadz mowi do ludzi aby utwierdzac ich w wierze, nie aby zmieniac ich przekonania polityczne. Bo to wlasnie jest aspektem teokratycznym, czyz nie? Kosciol czy organizacja religijna majaca sile ksztaltowac polityke, no prosze ciebie, w jaki sposob nie jest to czystym przykladem teokracji?

Pierwsze słyszę, żeby ksiądz miał jakiś autorytet, a już na pewno większy od losowej osoby. Nie wiem w jakich ty realiach żyjesz.
Dla niejednej babci fanatyczki ksiadz ma wiekszy autorytet niz prezydent. Jezeli tego nie wiesz to zakladam ze nigdy z domu nie wychodzisz.

Co do dzialan kosciola katolickiego w zyciu publicznym - coz, jest to chyba jedna z najwiekszych organizacji spolecznych w Polsce (ma miliony czlonkow), wiec dziwisz sie, ze glosno artykułuje swoje poglady? Dlaczego takie zwiazki zawodowe moga przeforsowywac swoje projekty, a np. kosciol nie moze? Bo to duchowni? Przeciez nie ma ustawy zakazujacej dzialalnosci publicznej ksiezy, wiec o co chodzi?
Forsowanie praw i ustaw przez organizacje religijna to czysty obled. To jest wlasnie to co robi Church of Scientology w dzisiejszych czasach. Jest to (lub powinno byc!) moralnie nieprawidlowe, aby wykozystywac autorytet boga/wiary do forsowania ustaw politycznych. Nie ma ustawy zabraniajacej mi obrzygac ci buty na powitanie, co nie zmienia faktu ze nie robie tego bo mam szacunek do siebie, ciebie, i mam swoja moralnosc i godnosc. Kosciol, jak widac, jej nie ma.

CytrynowySorbet
17-07-2010, 20:34
Dla niejednej babci fanatyczki ksiadz ma wiekszy autorytet niz prezydent. Jezeli tego nie wiesz to zakladam ze nigdy z domu nie wychodzisz.

Mówiłem o zwykłych obywatelach. Wiadomo, że moher będzie bezwzględnie słuchał Rydzyka, ale czy przeciętny obywatel w ogóle zwraca uwagę na tego pajaca?

Quezacoatl
17-07-2010, 21:21
A mimo to ta babcia ma w wyborach taki sam glos jak ty. I jej glos moze byc wykozystany przez kosciol. To nie powinno miec miejsca.

ponczus
17-07-2010, 21:49
Jesli cos jest obowiazkowe, to oznacza, ze musimy np. dana rzecz wykonac czy w czyms konkretnym uczestniczyc bez mozliwosci rezygnacji z tego (z grubsza). Skoro z religii mozesz zrezygnowac, oznacza to, ze religia nie jest obowiazkowa. Proste, prawda?

To dlaczego odgórnie zapisują? Czyżby uważali dyrektorzy instytucji edukacyjnych, że wiedza lepiej? A może nie jest to jednak tak dowolne i nie obowiązkowe skoro trzeba się wypisywać? Bo dla mnie nieobowiązkowe znaczy nie muszę nic z tym robić i nikt nie pociągnie mnie do odpowiedzialności jeżeli nie będę uczestniczył. A wiesz jakie grożą ci konsekwencje jeśli nie będziesz się pojawiał na lekcjach religii?

Roznica miedzy toba a proboszczem jest taka, ze ksiadz dysponuje autorytetem, miedzy innymi z racji zajmowanego stanowiska (tzw. autorytet desygnowany), a ty takiego autorytetu nie masz. Chcesz cos zmienic? Zapracuj na wlasny autorytet czy to dzialaniem w mediach, organizacjach spolecznych czy gdziekolwiek indziej, wtedy ludzie beda ciebie sluchac, a ty bedziesz mogl dowoli agitowac na rzecz jakiejs partii nie obawiajac sie, ze ciebie ludzie sluchac nie beda.

Co do dzialan kosciola katolickiego w zyciu publicznym - coz, jest to chyba jedna z najwiekszych organizacji spolecznych w Polsce (ma miliony czlonkow), wiec dziwisz sie, ze glosno artykułuje swoje poglady? Dlaczego takie zwiazki zawodowe moga przeforsowywac swoje projekty, a np. kosciol nie moze? Bo to duchowni? Przeciez nie ma ustawy zakazujacej dzialalnosci publicznej ksiezy, wiec o co chodzi?

Dobrze napiszę to prościej. Kościół jako instytucja udziela nimbu, podwalin do traktowania bardziej poważnie tego co mówią jego przedstawiciele. Idiota w koloratce będzie takim samym idiotą, ale koloratka nada pozorów szacunku i autorytetu. Zresztą popatrz na Rydzyka. Człowiek o niejasnych konotacjach, który wydaje się kryty wszędzie w dodatku nikt nie wie za bardzo skąd się wziął. A jednak miliony wiernych powierza mu swoje pieniądze bo stoi za nim autorytet kościoła. W dodatku kościół będzie promował pewien front polityki która jest wewnętrznie sprzeczna i niedzisiejsza. A jednak wystarczy że dane stwierdzenie zostanie rzucone z ambony a wierni to kupią, bo to ciemny narod jest.

Yoh Asakura
17-07-2010, 22:06
A ja nie widzę sensu, żeby się wypisywać, poważnie. Nigdzie indziej nie uśmiałem się tak, jak na lekcjach religii (albo po nich, komentując je). I tu już nie chodzi o to, że jestem ateistą czy coś. Po prostu to co ten ksiądz wygadywał, było na poziomie jakiegoś brainwashu, który naprawdę nijak ma się do czasów dzisiejszych. Najlepsze było, jak mówił, że "pedałki będą się smażyć w piekle", a potem wystawiał mi na każdy semestr 6 :cup:

W mojej szkole ksiądz stwierdził, że seriale są złe i robione przez homoseksualistów, oraz że mamy bardzo dużo szczęścia, że Jezusik miał taki kaprys i zdecydował się nas uratować, bo inaczej w ogóle by nas nie było.

CytrynowySorbet
17-07-2010, 22:37
W mojej szkole ksiądz stwierdził, że seriale są złe i robione przez homoseksualistów

Plebania też? : o

oraz że mamy bardzo dużo szczęścia, że Jezusik miał taki kaprys i zdecydował się nas uratować, bo inaczej w ogóle by nas nie było.

Kaprys? Chociaż mnie to za wiele nie dziwi... Same przepisy Kościoła takie jak np. to, że kandydat na księdza musi mieć zdrowego członka są śmieszne. Na pytanie kumpla, czy dla księdza to jakaś różnica, ten odpowiedział "Sam sobie odpowiedz". Cóż, ja odpowiedziałem.

Problem z całym Kościołem jest taki, że po prostu wykorzystuje naiwność ludzi starszych. Chyba zgodzicie się ze mną co do tego, że podejście do religii 50 lat temu i dziś jest różne. Starzy ludzie myślą, że ich dzień nadchodzi i muszą całkowicie oddać się Bogu. A potem mamy takie mohery.
Mówiąc naiwność nie mam na myśli tego, że wierzą, tylko że źle do tego podchodzą. Bo przecież nie liczy się to, ile dadzą na tacę albo jak długą służbę u Rydzyka odbędą. Liczy się to, jakimi jesteśmy ludźmi. Niestety Kościół w przypadku ludzi starszych często to przekręca. Dlatego uważam tą instytucję za niegodną zaufania.

Miesiao
17-07-2010, 23:01
Idę sobie dzisiaj po terenach na których odbywała się rekonstrukcja Bitwy pod Grunwaldem, patrze z daleka widzę znajomą postać. Przecieram oczy podchodzie bliżej... JKM wygłasza jedną ze swoich prelekcji!!! Byłem bardzo zadowolony, że mogłem Go zobaczyć na żywo. Jak ktoś będzie chciał to mogę wrzucić 2 kiepskie fotki które mu zrobiłem.

CytrynowySorbet
17-07-2010, 23:23
Idę sobie dzisiaj po terenach na których odbywała się rekonstrukcja Bitwy pod Grunwaldem, patrze z daleka widzę znajomą postać. Przecieram oczy podchodzie bliżej... JKM wygłasza jedną ze swoich prelekcji!!! Byłem bardzo zadowolony, że mogłem Go zobaczyć na żywo. Jak ktoś będzie chciał to mogę wrzucić 2 kiepskie fotki które mu zrobiłem.

Bardziej od fotek interesuje nas to, co mówił :P

spider-bialystok
18-07-2010, 02:22
Problem z całym Kościołem jest taki, że po prostu wykorzystuje naiwność ludzi starszych.
Za to mainstreamowe media wykorzystuja naiwnosc mlodych ludzi.
To jest wlasnie demokracja.

Hakuoh
18-07-2010, 02:27
A ty dalej z tymi mediami. Ech, ta zacięta płyta.

Ashlon
18-07-2010, 02:42
Pierwsze słyszę, żeby ksiądz miał jakiś autorytet, a już na pewno większy od losowej osoby. Nie wiem w jakich ty realiach żyjesz.


Tak jak napisal Quezacoatl - wyjdz z domu to zobaczysz te realia. Obecnie wyglada to tak, ze jednak kosciol cieszy sie zaufaniem bardzo duzej czesci spoleczenstwa. Jaki duchowny posiada autorytet? Zalezy od ksiedza - jeden jest dobrym i uczynnym ksiedzem i z tego czerpie sie jego autorytet, drugi ma autorytet z powodu zajmowanego stanowiska. Niewazne jak lewackie masz poglady, nie mozesz temu zaprzeczyc, bo sie po prostu osmieszasz nieznajomoscia sytuacji.


Ah tak? Rozumiem, że w te miliony wliczasz też nastolatków uprawiających seks (nie mówiąc już w ogóle o ludziach uprawiających seks przed ślubem), prostytutkach, czy standardowych rodziców, którzy do kościoła idą tylko na komunię znajomej?

Tak, te wszystkie osoby sa zaliczane przez kosciol (a takze panstwo) jako osoby nalezace do tej organizacji spolecznej. Jesli masz chrzest i nie dokonales aktu apostazji - ty tez tam jestes - czyli twoje czlonkostwo w KK moze byc przez ten kosciol wykorzystane.




Jest to prawo wylacznie dla zydow i ich rodzin. Nie dziala ono dla ludzi niegdys wygnanych ze swych domow aby zrobic miejsce dla tych wracajacych zydow. Jezeli ty to uwazasz za rowne traktowanie pod wzgledem wyznania to nie wiem o czym ja z toba rozmiawiam.


A widzisz, popelniasz bardzo podstawowy, a jednoczesnie doniosly w skutkach blad. Otoz nie rozrozniasz żyda od Żyda. Ten pierwszy, pisany z malej litery, jest osoba o wyznaniu mojzeszowym, natomiast ten drugi, pisany z litery duzej, odnosi sie do osoby posiadajacej obywatelstwo panstwa Izrael (lub ubiegajacy sie o nie z racji swojego pochodzenia). Wspomniane przez ciebie prawo dotyczy Żydów, dotyczy obywatelstwa, a nie wyznawanej wiary! Jest to prawo cywilne, a nie religijne!

Czy jest cos dziwnego w tym, ze prawo stanowione przez panstwo Izrael moze odnosic sie tylko do Zydow? Nie. W polskim prawie tez obowiazuja takie rozwiazania - np. czynne prawo wyborcze posiada tylko obywatel Polski, wiec to prawo skierowane jest do Polakow - czy to kogos dyskryminuje? Nie.

Na koniec, zeby potwierdzic swieckosc prawa izraelskiego, w tym prawa do powrotu - Izraelski Sad Najwyzszy na jego podstawie przyznawal obywatelstwo Izraelskie osobom, ktore w swietle prawa religijnego zydem byc nie moga! To jak to jest - instytucja sugerowanego panstwa teokratycznego wydaje orzeczenie niezgodne z prawem religijnym? Przeciez to absurd.


Gdyby ich rzad nie wspomagal ekstremistow religijnych (terrorystow) nie wepchneliby sie w to bagno.


Blizszym prawdy jest stwierdzenie, ze problemem irakijskiego rzadu bylo to, ze posiada pola naftowe, a nie ekstremistow.


Nie mowimy ze powinni dzialac przeciwko, tylko ze nie powinni dzialac za.

Ale dlaczego nie maja dzialac za? Posiadaja te same poglady na roznego rodzaju sytuacje, ale maja powiedziec "nie, zrobimy na przekor wartosciom wyznawanych przez nas samych dlatego, ze KK zajmuje takie samo stanowisko"?


Ksiadz mowi do ludzi aby utwierdzac ich w wierze, nie aby zmieniac ich przekonania polityczne.


Kosciol sprzeciwia sie metodzie in vitro (co jest glupota wg mnie, ale mniejsza o to), wiec agituje na rzecz partii, ktora bedzie popierala jego stanowisko. Proste myslenie KK - jestes katolikiem, chodzisz do kosciola -> wyznajesz nasze poglady -> prezentujesz takie samo stanowisko w roznych sprawach -> popierasz ta partie, ktora prezentuje poglady kosciola, a zarazem twoje wlasne. Przeciez kosciol nie moze powiedziec, zeby wierni glosowali na SLD, skoro prezentowane przez nich poglady sa wyraznie sprzeczne ze stanowiskiem kosciola.


Widzisz, nie roznimy sie az tak w zdaniach, prawimy tu o "drobnostkach", ktorych znaczenie jednak rosnie.


Oczywiscie, ale po to jest ta dyskusja:)


To dlaczego odgórnie zapisują? Czyżby uważali dyrektorzy instytucji edukacyjnych, że wiedza lepiej? A może nie jest to jednak tak dowolne i nie obowiązkowe skoro trzeba się wypisywać? Bo dla mnie nieobowiązkowe znaczy nie muszę nic z tym robić i nikt nie pociągnie mnie do odpowiedzialności jeżeli nie będę uczestniczył. A wiesz jakie grożą ci konsekwencje jeśli nie będziesz się pojawiał na lekcjach religii?


Tu masz racje, sam przedstawilem swoj poglad na ta sprawe we wczesniejszym poscie (fragment odnosnie religioznastwa itd).


Dobrze napiszę to prościej. Kościół jako instytucja udziela nimbu, podwalin do traktowania bardziej poważnie tego co mówią jego przedstawiciele. Idiota w koloratce będzie takim samym idiotą, ale koloratka nada pozorów szacunku i autorytetu. Zresztą popatrz na Rydzyka. Człowiek o niejasnych konotacjach, który wydaje się kryty wszędzie w dodatku nikt nie wie za bardzo skąd się wziął. A jednak miliony wiernych powierza mu swoje pieniądze bo stoi za nim autorytet kościoła. W dodatku kościół będzie promował pewien front polityki która jest wewnętrznie sprzeczna i niedzisiejsza. A jednak wystarczy że dane stwierdzenie zostanie rzucone z ambony a wierni to kupią, bo to ciemny narod jest.


To juz nie jest moja wina, ze czesc spoleczenstwa traktuje ksiedza jak swietego, ktory jest nieomylny i bezmyslnie slucha tego, co rzecze sie jej z ambony. Z drugiej strony istnieje ogromna masa osob, ktora po prostu podziela te same poglady.


Problem z całym Kościołem jest taki, że po prostu wykorzystuje naiwność ludzi starszych. Chyba zgodzicie się ze mną co do tego, że podejście do religii 50 lat temu i dziś jest różne. Starzy ludzie myślą, że ich dzień nadchodzi i muszą całkowicie oddać się Bogu. A potem mamy takie mohery.
Mówiąc naiwność nie mam na myśli tego, że wierzą, tylko że źle do tego podchodzą. Bo przecież nie liczy się to, ile dadzą na tacę albo jak długą służbę u Rydzyka odbędą. Liczy się to, jakimi jesteśmy ludźmi. Niestety Kościół w przypadku ludzi starszych często to przekręca. Dlatego uważam tą instytucję za niegodną zaufania.



Taka juz mentalnosc niektorych ludzi. Malo jest takich, ktorzy ida do kosciola, pomodla sie i sa swieci, a potem wracajac do domu i bija zone, zlorzecza, dzialaja na niekorzysc sasiadow?
A sytuacja w samym kosciele sie zmieni wtedy, gdy nastapi odplyw ludzi z kosciola - wtedy KK zamiast wyciagac lape po pieniadze, zajmie sie faktycznym dzialaniem duszpasterskim.

poldek_p
18-07-2010, 10:01
Jest to prawo wylacznie dla zydow i ich rodzin. Nie dziala ono dla ludzi niegdys wygnanych ze swych domow aby zrobic miejsce dla tych wracajacych zydow. Jezeli ty to uwazasz za rowne traktowanie pod wzgledem wyznania to nie wiem o czym ja z toba rozmiawiam.
Różne programy, pomagające Polakom wrócic z Kazachstanu tez dotyczą, tylko Polaków . Zrozum ,że tu Żydzi są narodem nie wyznaniem. Inna kwestia czy coś takiego jak naród żydowski istnieje.


Porownywanie kraju teokratycznego zyjacego w trybie pijawki ze wszystkich krajow chrzescijanskich do unii krajow europejskich ma na celu...? Czy ty naprawde nie widzisz roznicy miedzy kolektywem niezaleznych niepodleglych panstw a panstwem reprezentatywnym teokratycznym zyjacym jedynie z tego co sciagnie ze swoich "filii" z roznych krajow swiata?
Ue też jest pijawką i to dużo większą niż Watykan, nie jest już "kolektywem niezależnych,niepodległych państw" coś bardziej takie stany w Usa.
Podałem ,jeszcze przykład Arabii Saudyjskiej , jest tam mocna teokracja i jakoś bardzo dobrze się trzyma.

To teraz okazuje sie ze Zyd lecz rodowity polak od pokolen to nie polak a wciaz zyd. Czym roznisz sie ty od zyda polskiego? Wyznaniem, chlopcze. I ty mi teraz mowisz, ze roznica miedzy toba, a zydem urodzonym w polsce to narodowosc, a nie wyznanie. Zydzi maja swoja swiadomosc narodowa, i chcieli swego panstwa, nie zmienia to faktu ze byli jak narbardziej zdolni do zycia w kazdym kraju wolnym wyznaniowo.
Nie kolego Żyd polski to nie Polak wyznania żydowskiego (przynajmniej w większości). Żydzi od zawsze ,byli odrębną warstwę społeczna w Polsce. Nie zasymilowali się z ludnością w żadnym kraju w , którym żyją. Dlatego po tylu latach w Polsce łatwo było po rysach twarzy rozpoznać Żyda od Polaka. Gdyby ta warstwa społeczna stworzyła państwo na terenach polskich doszło by to tego samego co w Palestynie . I nie był to powód czysto religijny tylko nacjonalistyczny. Naturalnie doszło by do palenia synagog i kościołów i ktoś by pewnie napisał ,że powodem wojny jest religia.

Nie ma to jak definicja z wikipedii. Ale pobawmy sie w to. Dam ci ta sama definicje z angielskiej wersji strony.
W sumie nie wiem , po co skopiowałeś prawie tą samą definicje z angielskiej wikipedii, dlatego dam ci definicje z PWNu .
teokracja [gr. theós ‘bóg’, krátos ‘władza’], forma rządów, w której rządy sprawuje stan kapłański; ideologiczną podstawą t. jest doktryna oficjalnej religii, zgodnie z którą kapłani są ziemskimi reprezentantami najwyższej władzy należącej do Boga lub bogów (zwłaszcza Egipt XXI–XXIII dynastii, państwa Inków i Azteków, do niedawna Tybet).

Dlatego mowie o krajach teokratycznych w sposob niejednoznaczny, pozwol wiec ze sprostuje. Obecnie na swiecie jest jedno panstwo czysto teokratyczne, Watykan. Reszta przykladow to jednak panstwa w ktorych religia lub kosciol lub kaplani maja wplyw na rzad. Co dla mnie moze rowniez byc nazwane rzadem czesciowo teokratycznym, lub majacym charakter teokratyzmu.
Dobra tylko w samej twojej definicje jest napisane , żebyś nie mylił teokracji w państwach gdzie jest dominacja jednej religii . Myśląc tym tokiem myślenia ,że kapłani mają wpływ na rząd to w sumie zdecydowana większość państw na świecie jest po części teokratyczna. Dlatego nie wybronisz tej teokracji w Izraelu.

Nie podoba mi sie tylko jeden maly aspekt, to ze prawo jest czesto przychylne jednej religii a mniej przychylne innym.
Konkret proszę.

Vil
18-07-2010, 10:24
Kosciol sprzeciwia sie metodzie in vitro (co jest glupota wg mnie, ale mniejsza o to), wiec agituje na rzecz partii, ktora bedzie popierala jego stanowisko. Proste myslenie KK - jestes katolikiem, chodzisz do kosciola -> wyznajesz nasze poglady -> prezentujesz takie samo stanowisko w roznych sprawach -> popierasz ta partie, ktora prezentuje poglady kosciola, a zarazem twoje wlasne. Przeciez kosciol nie moze powiedziec, zeby wierni glosowali na SLD, skoro prezentowane przez nich poglady sa wyraznie sprzeczne ze stanowiskiem kosciola.

W Polsce ze względu na ogólnie kultywowaną niechęć do poprzedniego ustroju partii lewicowych w zasadzie nie ma, albo przynajmniej nie mieszczą się w pierwszej dziesiątce największych. Rezultat jest taki, że KrK ma bardzo szerokie pole wyboru partii utożsamiającej się z katolickimi poglądami.

Mamy centroklerykalne PO, populistycznoklerykalny PiS, ludowoklerykalne - Samoobronę i PSL (przynajmniej część PSL, nie jestem pewien czy nie odłączyła się od głównego skrzydła partii), opusdeistyczną partyjkę Jurka, narodowoklerykalny LPR, jakieś radiomaryjne koła poselskie wewnątrz PiSu.

Przy takim pluralizmie (sic!) Kościół wskazując konkretnych kandydatów w istotny sposób może manipulować wynikami wyborów.

Miesiao
18-07-2010, 11:35
Bardziej od fotek interesuje nas to, co mówił :P

Mówił o walce z fiskusem, niestety nie słuchałem go długo bo byłem w drodze na zimnego browara (który kosztował 6 złX()

CytrynowySorbet
18-07-2010, 12:07
Tak jak napisal Quezacoatl - wyjdz z domu to zobaczysz te realia. Obecnie wyglada to tak, ze jednak kosciol cieszy sie zaufaniem bardzo duzej czesci spoleczenstwa. Jaki duchowny posiada autorytet? Zalezy od ksiedza - jeden jest dobrym i uczynnym ksiedzem i z tego czerpie sie jego autorytet, drugi ma autorytet z powodu zajmowanego stanowiska. Niewazne jak lewackie masz poglady, nie mozesz temu zaprzeczyc, bo sie po prostu osmieszasz nieznajomoscia sytuacji.

No to przecież napisałem, że pierwsze słyszę = nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Po prostu księża, z którymi miałem do czynienia byli najzwyczajniej mówiąc pożałowania godni. Ksiądz, który chodzi po kolędzie i mówi, żeby dać trochę kasy na nowe witraże, a jak nam na życie zabraknie to przecież możemy wziąć kredyt - jak takiej osobie (która ponoć reprezentuje Boga) można zaufać?

Quezacoatl
18-07-2010, 12:12
A widzisz, popelniasz bardzo podstawowy, a jednoczesnie doniosly w skutkach blad. Otoz nie rozrozniasz żyda od Żyda. Ten pierwszy, pisany z malej litery, jest osoba o wyznaniu mojzeszowym, natomiast ten drugi, pisany z litery duzej, odnosi sie do osoby posiadajacej obywatelstwo panstwa Izrael (lub ubiegajacy sie o nie z racji swojego pochodzenia). Wspomniane przez ciebie prawo dotyczy Żydów, dotyczy obywatelstwa, a nie wyznawanej wiary! Jest to prawo cywilne, a nie religijne!
Bo padne...
The law gives the right of return to those born Jews (having a Jewish mother or maternal grandmother), those with Jewish ancestry (having a Jewish father or grandfather) and converts to Judaism
Wiec zeby skorzystac z prawa powrotu trzeba przyjac wiare zydowska, czy tez wyznanie mojzeszowe. To wynika z definicji. A ty mi mowisz ze to nie ma nic zwiazanego z religia?

Na koniec, zeby potwierdzic swieckosc prawa izraelskiego, w tym prawa do powrotu - Izraelski Sad Najwyzszy na jego podstawie przyznawal obywatelstwo Izraelskie osobom, ktore w swietle prawa religijnego zydem byc nie moga! To jak to jest - instytucja sugerowanego panstwa teokratycznego wydaje orzeczenie niezgodne z prawem religijnym? Przeciez to absurd.
Tylko dla osob ktore poslubily zyda dla ktorego prawo powrotu moze byc zastosowane. W innym wypadku tylko zydzi.

Blizszym prawdy jest stwierdzenie, ze problemem irakijskiego rzadu bylo to, ze posiada pola naftowe, a nie ekstremistow.
Ten sam problem, nie byloby ekstremistow, nie bylo by legalnego oficjalnego powodu by ich najechac. Myslisz ze nasi zolnierze byliby w Iraku gdyby USA stwierdzilo ze jedzie tam po rope?

Ale dlaczego nie maja dzialac za? Posiadaja te same poglady na roznego rodzaju sytuacje, ale maja powiedziec "nie, zrobimy na przekor wartosciom wyznawanych przez nas samych dlatego, ze KK zajmuje takie samo stanowisko"?
Jez znaczna roznica miedzy dzialaniem na rzecz swych przekonan a byciem przekonanym aby forsowac ustawy ktore nijak maja sie dla dobra panstwa. Nie zapominaj ze sejm i senat ma przede wszystkim robic to co jest dobre dla kraju, a nie dla nich samych. Uznanie ze KK nie powinien placic zadnych podatkow, a za to podnoszenie podatkow reszcie spolecznosci NIE JEST dzialaniem dobrym dla kraju, a jedynie karmieniem trola (KK).

Dobra tylko w samej twojej definicje jest napisane , żebyś nie mylił teokracji w państwach gdzie jest dominacja jednej religii . Myśląc tym tokiem myślenia ,że kapłani mają wpływ na rząd to w sumie zdecydowana większość państw na świecie jest po części teokratyczna. Dlatego nie wybronisz tej teokracji w Izraelu.
Tak tez uwazam, wiekszosc krajow na swiecie jest w pewnym, malym stopniu, teokratyczna.

Konkret proszę.
Idz postaw dharame obok tego kzyrza to ci ja zdejma w jeden dzien. A tlumaczenie ze "jestem buddysta i chce tylko oddac hold zmarlym" nie pomoze.

Podałem ,jeszcze przykład Arabii Saudyjskiej , jest tam mocna teokracja i jakoś bardzo dobrze się trzyma.
rotfl... Dobrze sie trzyma? Rosnacy dlug, umniejszanie kobiet, legalne kamienowanie, 7my najbardziej autorytarny i opresyjny rzad ze 167 badanych krajow swiata, a wszystko to utrzymywane z tego ze 90% eksportu to ropa? I ty to nazywasz dobrze? Jezeli chlopaki w tej czesci swiata nie zaczna sie szybko reformowac jak ich sasiad Zjednoczone Emiraty Arabskie, to jak tylko im sie zasoby naturalne zaczna konczyc to pojda na samo dno szybciej niz jakikolwiek inny kraj.

Nie dawaj mi wiecej przykladow jak nie wiesz nic na temat krajow, o ktorych mowisz.

Ashlon
18-07-2010, 13:07
No to przecież napisałem, że pierwsze słyszę = nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Po prostu księża, z którymi miałem do czynienia byli najzwyczajniej mówiąc pożałowania godni. Ksiądz, który chodzi po kolędzie i mówi, żeby dać trochę kasy na nowe witraże, a jak nam na życie zabraknie to przecież możemy wziąć kredyt - jak takiej osobie (która ponoć reprezentuje Boga) można zaufać?

Dla ciebie taka osoba bedzie zwyklym naciagaczem, dla starszej babci z mieszkania obok bedzie to ktos, kogo trzeba sluchac, no bo to ksiadz! Cos na zasadzie "slucham go, bo tak trzeba".


Wiec zeby skorzystac z prawa powrotu trzeba przyjac wiare zydowska, czy tez wyznanie mojzeszowe. To wynika z definicji. A ty mi mowisz ze to nie ma nic zwiazanego z religia?


Zrozum, ze teokracja odnosi sie do rozwiazan systemowych w panstwie, a nie do samej tresci stanowionego prawa. Ile razy mozna to powtarzac? O teokracji mowimy wtedy, gdy w strukturach panstwowych zasiadaja duchowni, prawo stanowione jest na podstawie ksiag religijnych itd itp. Jesli krajem rzadza niezawisle organy, to niezaleznie od tego, czego stanowione ustawy beda dotyczyc, bedzie to prawo swieckie i cywilne.


Tylko dla osob ktore poslubily zyda dla ktorego prawo powrotu moze byc zastosowane. W innym wypadku tylko zydzi.


Co nie zmienia faktu, ze nazywane przez ciebie prawo kanoniczne nadal jest sprzeczne z prawem kanonicznym.


Jez znaczna roznica miedzy dzialaniem na rzecz swych przekonan a byciem przekonanym aby forsowac ustawy ktore nijak maja sie dla dobra panstwa. Nie zapominaj ze sejm i senat ma przede wszystkim robic to co jest dobre dla kraju, a nie dla nich samych. Uznanie ze KK nie powinien placic zadnych podatkow, a za to podnoszenie podatkow reszcie spolecznosci NIE JEST dzialaniem dobrym dla kraju, a jedynie karmieniem trola (KK).


Tu masz racje, powinno sie wprowadzic cos takiego, jak w Niemczech - brak dotacji od panstwa w zamian za podatek koscielny placony przez wiernych.

poldek_p
18-07-2010, 13:28
Wiec zeby skorzystac z prawa powrotu trzeba przyjac wiare zydowska, czy tez wyznanie mojzeszowe. To wynika z definicji. A ty mi mowisz ze to nie ma nic zwiazanego z religia?

Nie możesz się po prostu przyznać ,że palnąłeś głupstwo z tym Izraelem ? Będziemy teraz bez sensu brnąć w prawo imigracyjne itd. bo tobie się wydaje ,że w Izraelu panuje teokracja , zresztą jak na całym świecie co sam zauważyłeś .

Tak tez uwazam, wiekszosc krajow na swiecie jest w pewnym, malym stopniu, teokratyczna.
Też uważam , że PRL była w pewnym małym stopniu demokratyczna. Chlapnąłeś głupstwo o tym ,że państwo teokratyczne=upadek i bez sensu w to brniesz.

Idz postaw dharame obok tego kzyrza to ci ja zdejma w jeden dzien. A tlumaczenie ze "jestem buddysta i chce tylko oddac hold zmarlym" nie pomoze.Znajdź teraz paragraf, który tego zabrania ?
Zresztą to jest popadnie w idiotyzm , postawienie takiego symbolu dharmy było by zwykła chamską prowokacją, żadne normalny buddysta by tak nie zrobił, bo żyjemy w takim społeczeństwie jakim żyjemy. Gdyby zmarł cesarz Japonii i postawił bym krzyż przed pałacem to co nie była by to prowokacja ?. Jeżeli religie maja byc równe to dlaczego nie damy fallusa ? Ostatnio widziałem , program o czcicielach fallusa i co , mamy obrażać ich uczucia religijne i zakazać stawiania fallusa przed pałacem prezydenckim ?


rotfl... Dobrze sie trzyma? Rosnacy dlug, umniejszanie kobiet, legalne kamienowanie, 7my najbardziej autorytarny i opresyjny rzad ze 167 badanych krajow swiata, a wszystko to utrzymywane z tego ze 90% eksportu to ropa? I ty to nazywasz dobrze? Jezeli chlopaki w tej czesci swiata nie zaczna sie szybko reformowac jak ich sasiad Zjednoczone Emiraty Arabskie, to jak tylko im sie zasoby naturalne zaczna konczyc to pojda na samo dno szybciej niz jakikolwiek inny kraj.

Nie dawaj mi wiecej przykladow jak nie wiesz nic na temat krajow, o ktorych mowisz.

1.Nie wiem nic o rosnącym długu Arabii Saudyjskiej , ale raczej nie ma to nic wspólnego z teokracją , bo państwa UE są w o wiele gorszej sytuacji. A przecież są tak rozwinięte i liberalne światopoglądowo.
2.Umniejszanie roli kobiet, kamienowanie , opresyjny rząd , no i co z tego ? Takie mają prawo.W europie jest eutanazja i aborcja. Patrzysz przez pryzmat europejczyka ,że państwo jest złe bo jest małą rola kobiet, ale to jest tylko twoja subiektywna ocena. Ustrój ten trzyma się tam od XVIII wieku czyli o wiele dłużej niż wszystkie inne obecnie panujące. W tym czasie Europa przeżyła chyba wszystkie możliwe systemy i ustroje . Rozmawiamy o tym jak mocne jest państwo ,ze względu na swój system. Arabia się trzyma o wiele mocniej od państw Europejskich tzn.nie jest bogatsza, ale stabilniejsza. A co do ropy, no skoro mają takie bogate złoża to z nich korzystają,takie mają bogactwa. Gdyby Nie mieli ropy gospodarka była by nastawiona na co innego, proste. Nigeria też w gigantycznym stopniu uzależniona jest od sprzedawania ropy i nie jest teokratyczna , ma o wiele lepsze warunki do rozwoju rolnictwa i nie musi go dotować jak w Arabii a mimo to stoi o wiele gorzej. PKB na mieszkańca jest o wiele wyższy . Po raz kolejny argument teokracja= kryzys nie wytrzymuje krytyki

Yoh Asakura
18-07-2010, 13:50
Zresztą to jest popadnie w idiotyzm , postawienie takiego symbolu dharmy było by zwykła chamską prowokacją, żadne normalny buddysta by tak nie zrobił, bo żyjemy w takim społeczeństwie jakim żyjemy.
Ilu znasz buddystów?

Gdyby zmarł cesarz Japonii i postawił bym krzyż przed pałacem to co nie była by to prowokacja ?. Jeżeli religie maja byc równe to dlaczego nie damy fallusa ? Ostatnio widziałem , program o czcicielach fallusa i co , mamy obrażać ich uczucia religijne i zakazać stawiania fallusa przed pałacem prezydenckim ?
Każdy orze jak może, katolik postawiłby krzyż, czciciel fallusa postawiłby fallusa i nic nam do tego, to się nazywa tolerancja. Jeżeli tak cię gorszy penis, to sobie utnij swojego.

Ashlon
18-07-2010, 14:37
Każdy orze jak może, katolik postawiłby krzyż, czciciel fallusa postawiłby fallusa i nic nam do tego, to się nazywa tolerancja. Jeżeli tak cię gorszy penis, to sobie utnij swojego.

Slyszales kiedys o czyms takim, ze pewne zachowania w pewnych okolicznosciach sa niestosowne? Postawienie fallusa, nawet przez jego czciciela, byloby niestosowne w tej sytuacji - nie mozna tolerowac wszystkiego, nie popadajmy w skrajnosc, bo niedlugo na murzyna nie bedzie mozna powiedziec "czarnuch".

poldek_p
18-07-2010, 14:59
Ilu znasz buddystów?

Każdy orze jak może, katolik postawiłby krzyż, czciciel fallusa postawiłby fallusa i nic nam do tego, to się nazywa tolerancja. Jeżeli tak cię gorszy penis, to sobie utnij swojego.

Kolega chyba nie dostrzegł ironii? Bo po tym co napisałeś pokazujesz tylko to ,że jesteś idiotą . Rozumiem ,że nie przeszkadzało mi ci również sranie publicznie bo jesteś tolerancyjny.Kretyńskie argumenty

Quezacoatl
18-07-2010, 15:02
Nie możesz się po prostu przyznać ,że palnąłeś głupstwo z tym Izraelem ? Będziemy teraz bez sensu brnąć w prawo imigracyjne itd. bo tobie się wydaje ,że w Izraelu panuje teokracja , zresztą jak na całym świecie co sam zauważyłeś .
W Izraelu nie panuje teokracja w doslownym znaczeniu tego slowa. Ale jakbyscie poczytali pozostale moje wypowiedzi to przyjelibyscie do wiadomosci ze teokratycznymi nazywam rzady gdzie religia wywiera presje na stanowione prawo. I nie chodzi mi o to czy w rzadzie zasiadaja duchowni czy nie, koniec koncow kosciol ma wplywy w rzadzie i reprezentantow, nawet jesli nie bezposrednich. W tym swiecie nie ma czegos takiego jak czysta teokracja zgodna z ta ograniczona definicja. Poza tym, jedyne o czym wy sie teraz sprzeczacie to to ze uzylem slowa "teokracja" aby opisac cos o charakterze czesciowo teokratycznym tudziez kultowym.

Podkreslam, nie interesuje mnie jaka w twoim slowniku jest definicja teokracji. Interesuje mnie to ze organizacje religijne nie powinny miec zadnego wplywu na decyzje rzadowe, poniewaz takowe sa zwykle niesprawiedliwe i koncza bolesnie. A wy mi tu o definicji biadolicie.

Znajdź teraz paragraf, który tego zabrania ?
Nie zrozumiales argumentu. Nasze prawo jest swieckie. Jego wykonanie nie jest.

Gdyby zmarł cesarz Japonii i postawił bym krzyż przed pałacem to co nie była by to prowokacja ?
Z jakiej racji publiczne modlenie sie za zmarla osobe do boga w ktorego wierzysz mialoby byc prowokacja? Jest wolnosc religijna. No wlasnie, czy jest? W tym cala rzecz o czym rozmawiamy, tylko dlatego ze ktos stweirdzil ze 90% polakow to katolicy nie znaczy ze jeden buddysta nie moze czcic smierci prezydenta w sposob zgodny z jego wlasna religia. A jednak, religia wiekszosciowa okazuje sie miec wiecej przywilejow i wieksze prawa niz te mniejszosciowe, pomimo tego ze rzad zastrzega sobie rownosc religi. Stawianie kzyrza dharmy pod palacem prezydenckim jest prowokacja tylko wtedy kiedy ty stawiajac go tam, miales na mysli prowokacje. Mimo to, dharma zostala by uznana za prowokacje, nawet postawiona w najszczerszych intencjach "zjednoczenia sie roznych religii w oplakiwaniu tragedii". Jezeli tego nie zrozumiesz to skoncz ze mna dyskutowac, bo szkoda mi czasu odpisywac.

Ostatnio widziałem , program o czcicielach fallusa i co , mamy obrażać ich uczucia religijne i zakazać stawiania fallusa przed pałacem prezydenckim ?
Czciciele fallusa nie za uznawani przez rzad polski jako religia. Wiec nie. Co teraz panie madry? Jakiz to rownie glupi argument wymyslisz?

Ustrój ten trzyma się tam od XVIII wieku czyli o wiele dłużej niż wszystkie inne obecnie panujące. W tym czasie Europa przeżyła chyba wszystkie możliwe systemy i ustroje . Rozmawiamy o tym jak mocne jest państwo ,ze względu na swój system. Arabia się trzyma o wiele mocniej od państw Europejskich tzn.nie jest bogatsza, ale stabilniejsza.
Jezeli trzymanie ludzi za pysk dlonia zelazna jak w Korei Pln uwazasz za stabilny rzad, bo nie upadl to masz racje, jak najbardziej. Jezeli teokracja jest w stanie sila lub ciemnota ludu utrzymac sie u wladzy to jest jak najbardziej rzadem stabilnym. Mimo to ciesze sie, ze w Arabii Saudyjskiej nie mieszkam. Z tego co widze po tobie to nic by ci to nie przeszkadzalo. Moze sie przeprowadz?

spider-bialystok
18-07-2010, 15:53
Podkreslam, nie interesuje mnie jaka w twoim slowniku jest definicja teokracji. Interesuje mnie to ze organizacje religijne nie powinny miec zadnego wplywu na decyzje rzadowe, poniewaz takowe sa zwykle niesprawiedliwe i koncza bolesnie.
Tylko organizacje religijne? A gejowskie? Feministyczne? Ekologiczne?

poldek_p
18-07-2010, 16:07
W Izraelu nie panuje teokracja w doslownym znaczeniu tego slowa. Ale jakbyscie poczytali pozostale moje wypowiedzi to przyjelibyscie do wiadomosci ze teokratycznymi nazywam rzady gdzie religia wywiera presje na stanowione prawo. I nie chodzi mi o to czy w rzadzie zasiadaja duchowni czy nie, koniec koncow kosciol ma wplywy w rzadzie i reprezentantow, nawet jesli nie bezposrednich. W tym swiecie nie ma czegos takiego jak czysta teokracja zgodna z ta ograniczona definicja. Poza tym, jedyne o czym wy sie teraz sprzeczacie to to ze uzylem slowa "teokracja" aby opisac cos o charakterze czesciowo teokratycznym tudziez kultowym.

Człowieku co ty opowiadasz ? Podałem ci konkretna definicje teokracji , która nijak się miała to tego co pisałeś , a pisałeś:

Nie chodzi mi o kraje uznajace jakies wyznanie, ale o te rzadzone religia. Czyli tzw Teokracja. Obecnie przyklady to Iran, Watykan, i Izrael. Iran - dyktatura pod przykrywka demokracji, albo Izrael - niekonczaca sie wojna domowa i terroryzm.
Po tym jak ci to z kolega Ashlonem wytknęliśmy, zacząłeś pisać ,że trochę teokracji jest wszędzie.Co jest totalnym wykręcaniem

Podkreslam, nie interesuje mnie jaka w twoim slowniku jest definicja teokracji. Interesuje mnie to ze organizacje religijne nie powinny miec zadnego wplywu na decyzje rzadowe, poniewaz takowe sa zwykle niesprawiedliwe i koncza bolesnie. A wy mi tu o definicji biadolicie.

Jakim moim słowniku, to definicja uznawana przez wszystkich. To mnie nie interesuje co Ty uważasz ,za teokracje. Rozmawiamy o konkretach a nie o Twoich wymysłach. Jeżeli nie chcesz ,żeby organizacje religijne nie miały wpływu na politykę to musisz zabrać prawa wyborcze wszystkim wierzącym. Zrób Koreę Płn tam na pewno nie można doszukać się teokracji .
To ,że w jakimś państwie 20% głosujących to komuniści to co mamy komunizm ?
"Zwykle kończą się boleśnie"- przecież przez cały czas ci udowadniam ,że nie ma w tej dziedzinie żadnej specjalnej zależności, czasami doprowadza do potęgi czasami do upadku.

Nie zrozumiales argumentu. Nasze prawo jest swieckie. Jego wykonanie nie jest.
Czyli prawo jest nieprzestrzegane, to proszę zaskarżyć tego typu działania.

Z jakiej racji publiczne modlenie sie za zmarla osobe do boga w ktorego wierzysz mialoby byc prowokacja? Jest wolnosc religijna.
A czy ja ci bronie się modlic? Możesz się modlić nawet do fallusa . Problem polega na tym ,że w kraju buddystów(czy shintoistów) wystawienie, na środku placu krzyża takiego jak przed pałacem prezydenckim jest chyba przegięciem ? Jeżeli im to nie przeszkadza to niech stoi wielki , krzyż przecież jest symbolem Japonii.Bo kto będzie próbował walczyć z jednym nawróconym Japończykiem.

No wlasnie, czy jest? W tym cala rzecz o czym rozmawiamy, tylko dlatego ze ktos stweirdzil ze 90% polakow to katolicy nie znaczy ze jeden buddysta nie moze czcic smierci prezydenta w sposob zgodny z jego wlasna religia.
Zabrania mu ktoś ?Niech to robi , ale jeśli na placu 90 % to katolicy jeżeli postawi i nikomu to nie przeszkadza niech stoi tak samo z fallusem, chociaż jak pisałem,żaden inteligenty buddysta czy falluista? by tak nie zrobił. Prowokacją by było jeżeli taki ktoś by postawił tą dharmę czym by wnerwił całe społeczenstwo. krzyż jest akceptowalny bo jest złączony z naszą kulturą dharma nie.

A jednak, religia wiekszosciowa okazuje sie miec wiecej przywilejow i wieksze prawa niz te mniejszosciowe, pomimo tego ze rzad zastrzega sobie rownosc religi. Stawianie kzyrza dharmy pod palacem prezydenckim jest prowokacja tylko wtedy kiedy ty stawiajac go tam, miales na mysli prowokacje. Mimo to, dharma zostala by uznana za prowokacje, nawet postawiona w najszczerszych intencjach "zjednoczenia sie roznych religii w oplakiwaniu tragedii". Jezeli tego nie zrozumiesz to skoncz ze mna dyskutowac, bo szkoda mi czasu odpisywac.
No nawet nie jest kwestia przywilejów religijnych , tylko pewnej kultury . Żyjemy w kraju od 1000 lat chrześcijańskim , gdzie coś takiego jak krzyż jest normalne. Robienie Dharmy tak samo ważnej jak krzyż jest dowodem totalnej ignorancji społecznej i zaślepienia .Tak samo nie można stawiać na równym krzyża i półksiężyca w Stambule . Nie może większość poświęcać się dla mniejszości , jak sobie wyobrażasz drogę krzyżową w centrum Bagdadu ? Nikt nie zabrania chrześcijanom robić sobie dróg krzyżowych gdzieś u siebie w kościele na podwórku , tu jest kraj muzułmański i siła rzeczy islam może więcej

Czciciele fallusa nie za uznawani przez rzad polski jako religia. Wiec nie. Co teraz panie madry? Jakiz to rownie glupi argument wymyslisz?
Tak ? Przecież to dowód na jawną nierówność religii ? Dlaczego czciciele fallusa są gorsi od buddystów ? Z resztą masz jakiś spis tego co rząd uznaje za religie a co już nie ?Bo podejrzewam ,że czegoś takiego się nie da spisać.

Jezeli trzymanie ludzi za pysk dlonia zelazna jak w Korei Pln uwazasz za stabilny rzad, bo nie upadl to masz racje, jak najbardziej. Jezeli teokracja jest w stanie sila lub ciemnota ludu utrzymac sie u wladzy to jest jak najbardziej rzadem stabilnym. Mimo to ciesze sie, ze w Arabii Saudyjskiej nie mieszkam. Z tego co widze po tobie to nic by ci to nie przeszkadzalo. Moze sie przeprowadz?
Nie wytrzymuje dyskusji z tobą . Totalna ignorancja z twojej strony i brak wiedzy. Pokazałem ci ,że teokratyczna Arabia lepiej sobie radzi niż Nigeria ?Przecież według ciebie tam gdzie teokracja wszystko powinno się dawno zawalić upaść , fakty są takie ,że Arabia jest stabilniejsze od większości państw europejskich , tak samo z pkb.
A to gdzie chce to wyobraź sobie tez moje subiektywna ocena , jestem pewien ,że 90 % Arabów nie chciało by mieszkać w europie . Zresztą co jak co ale tego ,że rząd rząd w Korei Płn jest chyba jedynym z najbardziej stabilnych na świecie nie można się kłócić . Jest twardo usadowiony i nic mu zagraża .

Quezacoatl
18-07-2010, 16:48
Zabrania mu ktoś ?Niech to robi , ale jeśli na placu 90 % to katolicy jeżeli postawi i nikomu to nie przeszkadza niech stoi
Caly czas zapominasz z czego ta dysputa wyszla. Chodzi wlasnie o to ze przeszkadza. I to nie komus, ale rzadowi, ktory chce go bez obrazy przeniesc na ten czas, w odpowiedzi na co mamy harcerzyki co sie buntuja, i wyzywaja premiera od zyda. Gdyby faktycznie nic nikomu nie przeszkadzalo nie bylo by tego w mediach i nie rozmawailibysmy o tym.

tu jest kraj muzułmański i siła rzeczy islam może więcej
Dokladnie. Ale jezeli ekstermisci islamscy morduja katolikow a rzad nic z tym nie robi a pomimo tego dalej twierdzi ze traktuje religie rowno to jest to hipokryzja, czyz nie? W takim razie nasz rzad jest rowniez hipokryzja, bo stwierdza ze jest swiecki i ze wszystkie religie sa rowne przed prawem, co nijak ma sie do rzeczywistosci w ktorej banda urazonych katolikow domaga sie zdjecia dharmy a zostawienie krzyza. W tym moj argument, jezeli wiemy ze nie liczymi roznych wyznan na rowni to dlaczego bezczelnie klamiemy o tym w konstytucji?

Tak ? Przecież to dowód na jawną nierówność religii ? Dlaczego czciciele fallusa są gorsi od buddystów ? Z resztą masz jakiś spis tego co rząd uznaje za religie a co już nie ?Bo podejrzewam ,że czegoś takiego się nie da spisać.
Jest lista uznawanych wyznan w kazdym kraju. Poszukaj sobie. Co do nierownosci, to kwestia rzadu i panstwa, i tego jak definiuje religie, USA nadala Scientologii przywileje religijne i ulgi podatkowe dawane religiom, Niemcy stwierdzili ze Scientologia to kult, i chca ja zbanowac. To czy USA jest glupie a Niemcy madre, czy ze USA jest szczere i prawe a zle Niemcy stygmatuja jakies wyznanie jest opinia ktora kazdy moze sobie sam wyrobic niezaleznie. Ma sie to nijak do lamania praw ktore byly juz zdefiniowane i ustalone.

Nie wytrzymuje dyskusji z tobą . Totalna ignorancja z twojej strony i brak wiedzy. Pokazałem ci ,że teokratyczna Arabia lepiej sobie radzi niż Nigeria ?Przecież według ciebie tam gdzie teokracja wszystko powinno się dawno zawalić upaść , fakty są takie ,że Arabia jest stabilniejsze od większości państw europejskich , tak samo z pkb.
Nie mowilem ze kazda teokracja natychmiast upada. Poza tym, ty mi sam wypominasz ze to nie sa teokracje zgodnie z definicja ktora zapodales, wiec o czym mowimy, to nie teokracja, wiec nie upada?
Ale nie o to chodzi, chodzi mi o to ze rzady majace mniej lub wiecej characteru teokratycznego maja to do siebie ze tlamsza wolnosc osobista, i czesto koncza obalone przez wlasny uciskany lud lub inny kraj ktoremu nie podoba sie ich styl rzadzenia. Do tego wiele praw wprowadzanych w tych krajach ma podloze religijne i przez to stwarza preteksty do najazdu przez "wolne kraje". Innymi slowy, nadmiar religii w rzadzie ma czesciej konsekwencje negatywne niz pozytywne. To ze moga byc wyjatki i ze wszystko jest zalezne od sytuacji oraz stopnia w ktorym instytucje religijne uciskaja wladze uwazam za oczywiste, wiec wypominanie ze jeden czy dwa kraje uwazaja gwalt i morderstwo za legalne i dalej jakos ciagna to nie znaczy ze ogolna teoria tego ze sa ta czyny zle i powinny byc pietnowane przez prawo jest zla.

Totalna ignorancja z twojej strony i brak wiedzy. Pokazałem ci ,że teokratyczna Arabia lepiej sobie radzi niż Nigeria ?
Porownywanie 2 krajow o zupelnie innej przeszlosci, lokalizacji, i sytuacji gospodarczej, tylko na tyle cie stac? Nawet jezeli rzad Arabii bylby zlozony z ludzi o IQ rownym 20 i tak byloby im dobrze, bo w chwili obecnej spia na ropie i musieliby byc kompletnymi kretynami zeby nie ciagnac z tego zysku.
Za to Nigeria z jednymi z najwyzszych odsetkow chorych na HIV, niezdolna wykozystac zasoby naturalne, ktore (w przypadku ropy) sa ponad 7 razy mniejsze niz te w Arabii Saudyjskiej , z glebokim zadluzeniem w IMF i WB, kraj ktory byl kolejno podbijany i wyzwalany przez wojny domowe i rewolucje od roku kolonialnego 1750 i wyzyskiwany w czasach niewolnictwa, kraj ktory dopiero w roku 1999 odzyskal demokracje po 33 latach rzadow wojskowych przez dyktatorow generalow zmieniajacych sie srednio co 4 lata i za kazdym razem wywolujac mala wojne domowa, kraj ktory w 3 lata stracil 3mln ludzi z powodu sfalszowanych wyborow, sciety korupcja, i ty mi to porownujesz z Arabia Saudyjska i twierdzisz ze to dowodzi ze Teokracja nie jest jednym z najniewydajniejszych typow rzadow. Dzieki.
Wymuszasz na mnie odpowiedz do argumentu, ktory jest zupelnie bezsensowny, i nie udowadnia nic z tego co mi wmawiales, wiec go wczesniej pominalem.

Edit:
Po namysle dochodze do wniosku ze ten argument do ciebie nie dotrze, bo ma zbyt wiele literek i cyferek. Wiec przedstawie ci to graficznie, zeby bylo latwiej.
Oto twoja Arabia Saudyjska, z jedna linia krolow/wladcow od jakichs 100 lat:
http://img42.imageshack.us/img42/3421/saudiarabia.jpg

A tutaj Nigeria, z 10cioma (!) zamachami stanu i zmianami wladzy na przestrzeni 50 lat:
http://img62.imageshack.us/img62/7166/nigeriac.jpg

I oczywiscie, twoj argument to: Nigeria ma sie gorzej mimo ze nie ma wladz teokratycznych.
Jestes geniuszem, wiec zmiazdzysz mnie argumentami za kazdym razem. W zwiazku z tym nie dyskutuje z toba dalej na ten temat.

jestem pewien ,że 90 % Arabów nie chciało by mieszkać w europie
Net migration rate: -7.6 migrant(s)/1,000 population (2009 est.)
Jak widac wola raczej wyjezdzac z kraju niz do niego przyjezdzac. Nie bylem w stanie znalezc jaki procent z tego jedzie do Europy, ale nie chce mi sie szukac, prawdopodobnie jest to nieduza ilosc. Nie uzylbym tego jednak za argument. Ilu ludzi przyjezdza do Europy z Korei Pln? A ilu by chcialo?

Yoh Asakura
18-07-2010, 17:25
Slyszales kiedys o czyms takim, ze pewne zachowania w pewnych okolicznosciach sa niestosowne? Postawienie fallusa, nawet przez jego czciciela, byloby niestosowne w tej sytuacji - nie mozna tolerowac wszystkiego, nie popadajmy w skrajnosc, bo niedlugo na murzyna nie bedzie mozna powiedziec "czarnuch".
Już nie można powiedzieć na murzyna czarnuch, a jak powiesz, że nie lubisz żydów, to w oczach świata jesteś antysemitą, wrogiem publicznym #1 i nie zasługujesz nawet na pracę w McDonalds.
A jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś allaha, jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś żyda, który jest miksem wielu innych wierzeń (polecam filmy na YouTube autorstwa Pata Condella - są tez z polskimi napisami) i jego krzyż, to czemu nie mamy tolerować fallusa? Czym to się różni od wiary w boga? Fallus przynajmniej istnieje, więc czczone jest coś, co jest rzeczywiste.
Niestosowne zachowania? Przepraszam bardzo, ale czy hipokryzja takiej Moniki Olejnik po katastrofie w Smoleńsku nie jest niestosowna? A pomimo tego jest tolerowana - więc czemu panuje wybiórczość na tolerancję wobec zachowań niestosownych? Trochę konsekwencji - ja już wolę nieszkodliwego fallusa niż obłudę i zakłamanie ludzi.

Kolega chyba nie dostrzegł ironii? Bo po tym co napisałeś pokazujesz tylko to ,że jesteś idiotą . Rozumiem ,że nie przeszkadzało mi ci również sranie publicznie bo jesteś tolerancyjny.Kretyńskie argumenty
Dopóki nie sra mi na buta, niech to sobie robi. Człowiek to zwierze, zwierzęta srają po krzakach. Jeżeli sprzątaliby po sobie, to czemu mieliby tego nie robić? Bo waćpanowi, chodzącej definicji tego, co moralne, tego, co wolno, a co nie, się to nie podoba?

Ashlon
18-07-2010, 19:01
A jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś allaha, jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś żyda, który jest miksem wielu innych wierzeń (polecam filmy na YouTube autorstwa Pata Condella - są tez z polskimi napisami) i jego krzyż, to czemu nie mamy tolerować fallusa? Czym to się różni od wiary w boga? Fallus przynajmniej istnieje, więc czczone jest coś, co jest rzeczywiste.


Niech kazdy wierzy sobie w co chce, nawet i fallusa. Jednakze spoleczenstwo okresla, co jest stosowne, a co nie i samo z wlasnej woli naklada na siebie ograniczenia - przez co istnieja niedookreslone terminy jak "robic cos w dobrej wierze", "niestosowne zachowanie", "gorszacy widok" itd - nigdzie dokladnie nie jest okreslone, co do nich nalezy, a jednak ludzie wiedza, gdzie sa tego granice. Stawianie posagow fallusa byloby przekroczeniem tej granicy.



Niestosowne zachowania? Przepraszam bardzo, ale czy hipokryzja takiej Moniki Olejnik po katastrofie w Smoleńsku nie jest niestosowna? A pomimo tego jest tolerowana - więc czemu panuje wybiórczość na tolerancję wobec zachowań niestosownych? Trochę konsekwencji - ja już wolę nieszkodliwego fallusa niż obłudę i zakłamanie ludzi.


Nie wiem, co robila Olejnik, bo nie ogladam jej programow i nie slucham audycji (uwazam je za wybiorcze), wiec jesli napiszesz, co takiego robila, bede mogl sie do tego odniesc.



jeżeli tolerujemy wiarę w jakiegoś żyda, który jest miksem wielu innych wierzeń (polecam filmy na YouTube autorstwa Pata Condella - są tez z polskimi napisami)


Wiekszosc obecnych religii jest miksem kilku wczesniejszych. O tym ucza juz nawet w liceum :)


W Izraelu nie panuje teokracja w doslownym znaczeniu tego slowa. Ale jakbyscie poczytali pozostale moje wypowiedzi to przyjelibyscie do wiadomosci ze teokratycznymi nazywam rzady gdzie religia wywiera presje na stanowione prawo. I nie chodzi mi o to czy w rzadzie zasiadaja duchowni czy nie, koniec koncow kosciol ma wplywy w rzadzie i reprezentantow, nawet jesli nie bezposrednich.



Podkreslam, nie interesuje mnie jaka w twoim slowniku jest definicja teokracji. Interesuje mnie to ze organizacje religijne nie powinny miec zadnego wplywu na decyzje rzadowe, poniewaz takowe sa zwykle niesprawiedliwe i koncza bolesnie. A wy mi tu o definicji biadolicie.


Przeciez to jest chore. Albo rozmawiamy powaznie i stosujemy ogolnie przyjete definicje, albo kazdy okresli sobie dane zjawisko tak, jak mu pasuje i do niczego nie dojdziemy. Analogicznie moge powiedziec, ze ja za kilogram ziemniakow uznaje gowno w worku - i jak mnie przekonasz, ze tak nie jest? Powiem, ze to jest moja wlasna definicja i nie interesuje mnie definicja innych, "bo tak".


W tym swiecie nie ma czegos takiego jak czysta teokracja zgodna z ta ograniczona definicja. Poza tym, jedyne o czym wy sie teraz sprzeczacie to to ze uzylem slowa "teokracja" aby opisac cos o charakterze czesciowo teokratycznym tudziez kultowym


Moze istnieje, moze nie - jednakze nadal trzeba rozpatrywac to pod wzgledem rozwiazan systemowych w danym panstwie, a nie, tak jak ty to robisz - pod wzgledem wymowy tekstow prawnych czy do kogo skierowana jest hipoteza normy.


Zrób Koreę Płn tam na pewno nie można doszukać się teokracji .


Mozna, w Korei Pln istnieja kontrolowane przez panstwo koscioly (wiem o dwoch - katolickim i prowadzonym przez mnichow buddyjskich) ;)


Tylko organizacje religijne? A gejowskie? Feministyczne? Ekologiczne?


One moga, bo obecnie wszelkie wplywy kosciolow i organizacji tzw. "ciemnogrodu" nie sa trendy, natomiast te, ktore wymieniles - walcza o wolnosc, o czystosc, o rownosc itd. i one moga robic to samo, czego zabraniamy np. kosciolowi katolickiemu.

Quezacoatl
18-07-2010, 20:17
Przeciez to jest chore. Albo rozmawiamy powaznie i stosujemy ogolnie przyjete definicje, albo kazdy okresli sobie dane zjawisko tak, jak mu pasuje i do niczego nie dojdziemy. Analogicznie moge powiedziec, ze ja za kilogram ziemniakow uznaje gowno w worku - i jak mnie przekonasz, ze tak nie jest? Powiem, ze to jest moja wlasna definicja i nie interesuje mnie definicja innych, "bo tak".
Mozesz nazwac "gowno w worku" kilogramem ziemniakow, o ile w swojej wypowiedzi okreslisz dokladnie o co ci chodzi. Mozesz nazywac polske "XXX" i o ile zdefiniujesz czym to XXX dla ciebie jest nie bede mial z tym okresleniem problemow. Dlatego tez sam podalem sprostowanie i dookreslilem o co mi chodzilo mowiac "teokracja", czepianie sie slownictwa i okreslen (zwlaszcza tych dodefiniowanych przez autora) to rzecz dziecinna i odbiera uwage merytoryce wypowiedzi.
Ale prosze, kolejna definicja:
(...)Theocracy may also describe any government which seeks to impose religious principles or law, such as the Sharia, or the Hindu laws of Manu Smriti [3] on its population, even if the government is formally secular.

One well known example of such a state is Saudi Arabia who's legal system is based on the Sharia law, Saudi Arabia also has a religious police
Ja okreslilem w miare dokladnie o co mi chodzilo, moze nie powinienem uzywac slowa "teokracja" ale czy to jest w tej dyskusji naprawde najwazniejsze?

Yoh Asakura
18-07-2010, 22:04
Niech kazdy wierzy sobie w co chce, nawet i fallusa. Jednakze spoleczenstwo okresla, co jest stosowne, a co nie i samo z wlasnej woli naklada na siebie ograniczenia - przez co istnieja niedookreslone terminy jak "robic cos w dobrej wierze", "niestosowne zachowanie", "gorszacy widok" itd - nigdzie dokladnie nie jest okreslone, co do nich nalezy, a jednak ludzie wiedza, gdzie sa tego granice. Stawianie posagow fallusa byloby przekroczeniem tej granicy.
Ciągle słyszę, że to byłoby niestosowne, no ale dlaczego? Czy penis kojarzy się z narzędziem masowego mordu? A może ze zbrodniarzem jak swastyka?


Nie wiem, co robila Olejnik, bo nie ogladam jej programow i nie slucham audycji (uwazam je za wybiorcze), wiec jesli napiszesz, co takiego robila, bede mogl sie do tego odniesc.
Ojej no, przed śmiercią Leszka ciągle na nim psy wieszała, a po jego śmierci ciągle pieje, że Kaczyński to wielki poeta był!


Wiekszosc obecnych religii jest miksem kilku wczesniejszych. O tym ucza juz nawet w liceum :)
Wiem, ale ja lubię się czepiać tej jednej, jedynej :P

Co do Izraela, polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=nu6t9YmHvT4&feature=player_embedded
Tam nie rządzi teokracja, tam rządzą wojenne uprzedzenia i skrajny kretynizm.

ponczus
19-07-2010, 10:06
Przepraszam bardzo ale jako gorliwy wyznawca nieortodoksyjnego reformowanego kościoła kartofla wypraszam sobie insynuacje jakoby moja religia była miksem wszystkich innych. Myśmy swoje bajki napisali sami!

Ashlon
20-07-2010, 11:51
http://www.joemonster.org/filmy/26901/Gdzie_jest_krzyz_

Żydokomuna :D

Yoh Asakura
20-07-2010, 14:11
Przepraszam bardzo ale jako gorliwy wyznawca nieortodoksyjnego reformowanego kościoła kartofla wypraszam sobie insynuacje jakoby moja religia była miksem wszystkich innych. Myśmy swoje bajki napisali sami!
Przepraszam bardzo, ale jako niegorliwy pastafarianin, mam to w głębokim poważaniu!.

@Ashlon:
Czy ten w niebieskiej koszuli to nie jest przypadkiem ten sam maniak z filmiku spod pałacu w nocy? Ten który tak energicznie łapą machał i mówił, że niech przyjdzie tu Komorowski to on mu powie, kim on jest?

Lasooch
20-07-2010, 14:18
@film: Powinniśmy im doj*bać krzyż na 500 metrów a potem go usunąć. Całe katopolactwo się zbierze i wtedy po prostu nuke 'em. Skoczy nam średnie IQ o conajmniej 10 punktów.

@Yoh: podobny, ale jakiś zbyt spokojny. To chyba nie on... chyba, że poszedł w międzyczasie do psychiatry.

rentonB
20-07-2010, 14:31
PiS powolal "zespol do ukrycia prawdy", i tak sie wyda :)

Wydaje sie ze Kluzik-Rostkowska juz jest nie potrzebna i palke przejal Bielan.

Vil
20-07-2010, 14:55
Od momentu wymienienia Macierewicza jako kandydata na szefa komisji było wiadomo, że Kaczyński swoją wersję "prawdy" już ma, i teraz komisja ma po prostu oficjalnymi metodami do tej prawdy dojść.

Jeśli ktoś jeszcze miał złudzenie merytoryczności komisji - Antek dzisiaj rozwiał wszelkie wątpliwości.

Ashlon
20-07-2010, 17:39
@Ashlon:
Czy ten w niebieskiej koszuli to nie jest przypadkiem ten sam maniak z filmiku spod pałacu w nocy? Ten który tak energicznie łapą machał i mówił, że niech przyjdzie tu Komorowski to on mu powie, kim on jest?

Tak, to ten sam, ktory najpierw mowil, ze "Jaroslawa trzeba chronic, zeby i jego nie zamordowali", a potem klocil sie z jakims sympatykiem PO. Widac gosc jest pro-spoleczny i dziala publicznie dosc zwawo :P

http://wiadomosci.onet.pl/2199974,12,kara_za_zwrocenie_uwagi_calujacym_sie_g ejom,item.html

A tak wyglada oglupienie spoleczenstwa zachodu i proby zwrocenia uwagi homoseksualistom. Zaczynam sie cieszyc z polskiego "ciemnogrodu" :)

CytrynowySorbet
20-07-2010, 18:07
http://wiadomosci.onet.pl/2199974,12,kara_za_zwrocenie_uwagi_calujacym_sie_g ejom,item.html

A tak wyglada oglupienie spoleczenstwa zachodu i proby zwrocenia uwagi homoseksualistom. Zaczynam sie cieszyc z polskiego "ciemnogrodu" :)

Nie powiedziałbym, że to taki zachód.

Ale... bez kitu. Po prostu bez kitu. Ze skrajności w skrajność. Do jakiego ja środowiska należę :( W końcu się pod pociąg rzucę, jak więcej takich nowinek będzie.

ponczus
20-07-2010, 18:10
Tak, to ten sam, ktory najpierw mowil, ze "Jaroslawa trzeba chronic, zeby i jego nie zamordowali", a potem klocil sie z jakims sympatykiem PO. Widac gosc jest pro-spoleczny i dziala publicznie dosc zwawo :P

http://wiadomosci.onet.pl/2199974,12,kara_za_zwrocenie_uwagi_calujacym_sie_g ejom,item.html (http://urlguard.net/l/http://wiadomosci.onet.pl/2199974,12,kara_za_zwrocenie_uwagi_calujacym_sie_g ejom,item.html)

A tak wyglada oglupienie spoleczenstwa zachodu i proby zwrocenia uwagi homoseksualistom. Zaczynam sie cieszyc z polskiego "ciemnogrodu" :)

Że tak przewrotnie spytam, a czy całowanie się heteryków też byłoby zakazane? Albo czy całowianie się dwóch lesbijek? Btw. ciekawe czy były tam panie opalające się toples i czy im też zwracano uwagę "bo są tutaj rodziny"!!

Yoh Asakura
20-07-2010, 18:25
Ciało kobiety to normalny widok. Ale dwóch całujących się facetów to już patologia.

Dr. Omader
20-07-2010, 18:43
@Ashlon:
Czy ten w niebieskiej koszuli to nie jest przypadkiem ten sam maniak z filmiku spod pałacu w nocy? Ten który tak energicznie łapą machał i mówił, że niech przyjdzie tu Komorowski to on mu powie, kim on jest?

Hahaha właśnie tu wszedłem zapytać o to samo, bo mi się tak wydawało, że to ten sam.

Znalazłem jeszcze jeden filmik z nim:
http://www.youtube.com/watch?v=4qY_m-nZw1E

Ktoś ma coś jeszcze? On powinien być nową gwiazdą internetu... :D
Swoją drogą ciekawe "kim on jest" :D

Cytrynowy: Tak Ci się wydaje że z skrajności w skrajność bo przecież jakby media mówiły o "zwykłych" rzeczach to nikt by tego nie kupował, o tym mówią telenowele ;-)
Wszyscy mamy zakrzywiony obraz rzeczywistości przez wszelakie media, a szczególnie internet :/

Ashlon
20-07-2010, 18:51
Że tak przewrotnie spytam, a czy całowanie się heteryków też byłoby zakazane? Albo czy całowianie się dwóch lesbijek? Btw. ciekawe czy były tam panie opalające się toples i czy im też zwracano uwagę "bo są tutaj rodziny"!!

Pytanie 1 - nie, bo to normalny widok, pytanie 2 - tak, przeciez pisalem o homoseksualistach, a nie gejach. Pytanie trzy - pewnie byly, i co z tego? Przeciez dzieci ogladaja piersi juz od wczesnych lat, np. podczas karmienia.


Swoją drogą ciekawe "kim on jest"


Pewnie jakis "oddany sprawie" dzialacz jakiejs partii czy organizacji spolecznej - raczej to drugie, pewnie srodowisko mocno konserwatywne.

ponczus
20-07-2010, 19:06
Ciało kobiety to normalny widok. Ale dwóch całujących się facetów to już patologia.

http://www.old-picture.com/united-states-history-1900s---1930s/pictures/Bathing-Suits.jpg

O tu masz na przykład zdjęcie sprzed 100 lat gdzie mierzy się ile nogi zostało pokazanej w nowym stroju kąpielowym. Wtedy 10 cm też było patologią :P

@Ashlon
1) Czyli problemem nie jest czynność całowania (podejrzewam że gdyby to był facet i babka byłoby ok) a osoby całujące?
2) W arcie jest o dwóch 30 latkach płci brzydkiej, stąd moje pytanie.
3) Pogratulować pamięci w takim razie. Ja nie pamiętam jak mnie karmiono. Ale na fajne cycki na plaży to bym się zawsze pogapił :D

rentonB
20-07-2010, 20:46
Kobiety to przyjemny widok, a dwoch pedalow to widok przerazajacy i ochydny

Yoh Asakura
20-07-2010, 21:52
http://www.old-picture.com/united-states-history-1900s---1930s/pictures/Bathing-Suits.jpg

O tu masz na przykład zdjęcie sprzed 100 lat gdzie mierzy się ile nogi zostało pokazanej w nowym stroju kąpielowym. Wtedy 10 cm też było patologią :P

To jest kwestia tylko i wyłącznie czasów, w jakich się żyje.


1) Czyli problemem nie jest czynność całowania (podejrzewam że gdyby to był facet i babka byłoby ok) a osoby całujące?
Nie byłoby problemu, a zgadnij, dlaczego - bo mizdrzenie się heteroseksualistów jest w porządku, bo takimi stworzyła nas natura. Ale dwóch całujących się facetów to wynaturzenie i nie dziwię się, że ten ratownik tak krzyknął.

CytrynowySorbet
20-07-2010, 22:12
Cytrynowy: Tak Ci się wydaje że z skrajności w skrajność bo przecież jakby media mówiły o "zwykłych" rzeczach to nikt by tego nie kupował, o tym mówią telenowele ;-)
Wszyscy mamy zakrzywiony obraz rzeczywistości przez wszelakie media, a szczególnie internet :/

Też zaczynam tak myśleć. Wierzyć mi się nie chce, żeby ludzie byli aż tak głupi.

@Temat o gejach: Not this again, please.

Hakuoh
20-07-2010, 23:43
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8159631,Macierewicz_nie_ma_watpliwosci__Zd arzyla_sie_zbrodnia.html
Po prostu uwielbiam się śmiać z takich kretynów.

Ashlon
21-07-2010, 00:24
Ukroc swoje slowa i osady, bo sprawa jeszcze nie jest wyjasniona i mozliwosc, ze jednak byl to zamach - istnieje. Szansa jest nikla, ale warto poczekac do ostatecznego rozwiazania sprawy, prawda?

Vil
21-07-2010, 00:27
ze smaczków pod artykułem:

"Z raportu prac KOMISJI (opublikowanego za kilka lat): "Nie można wykluczyć, że pewien MYŚLIWY zestrzelił RZĄDOWEGO IŁA, którym lecieli ŚP. /tu pełna lista nazwisk/ z dubeltówki" "

:D

eerion
21-07-2010, 06:50
Vil to było nawiązanie do propagandy irackiej z czasó wojny gdzie to niby rolnik z dubeltówki zestrzelił helikopter czy jakąśtam maszynę? :D

Nie byłoby problemu, a zgadnij, dlaczego - bo mizdrzenie się heteroseksualistów jest w porządku, bo takimi stworzyła nas natura. Ale dwóch całujących się facetów to wynaturzenie i nie dziwię się, że ten ratownik tak krzyknął.
Poczytaj sobie wcześniejsze strony tego tematu tam było o tym co jest naturalne, a co nie.

Quezacoatl
21-07-2010, 11:23
Ukroc swoje slowa i osady, bo sprawa jeszcze nie jest wyjasniona i mozliwosc, ze jednak byl to zamach - istnieje. Szansa jest nikla, ale warto poczekac do ostatecznego rozwiazania sprawy, prawda?
Problem w tym ze oni nie wyjasniaja sprawy, a tylko przekrecaja ja aby mogli wykorzystac ja w walce politycznej. Jak Vil powiedzial:

Od momentu wymienienia Macierewicza jako kandydata na szefa komisji było wiadomo, że Kaczyński swoją wersję "prawdy" już ma, i teraz komisja ma po prostu oficjalnymi metodami do tej prawdy dojść.

Vil
21-07-2010, 12:10
Vil to było nawiązanie do propagandy irackiej z czasó wojny gdzie to niby rolnik z dubeltówki zestrzelił helikopter czy jakąśtam maszynę? :D

to nawiązanie do hrabiego Komorowskiego, miłośnika polowań.

Hakuoh
21-07-2010, 12:28
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,8160949,_Damy_sie_pozabijac__a_nie_odejdz iemy_od_krzyza__.html

Szykuję popcorn, będzie krwawa rzeź. :D
Ale przynajmniej czas najwyższy i wreszcie trafi na bardziej rozsądniejsze miejsce.
@down
http://demotywatory.pl/uploads/201007/1279662865_by_Nololob_500.jpg

Ashlon
21-07-2010, 12:32
Problem w tym ze oni nie wyjasniaja sprawy, a tylko przekrecaja ja aby mogli wykorzystac ja w walce politycznej. Jak Vil powiedzial:

To prawda, zdaje sobie sprawe z tego ze ta komisja ma grac politycznie, jednakze mozliwosc "zamachu" dalej istnieje, wiec nie mozna od razu nazywac ich kretynami.

Ghernie
21-07-2010, 22:13
Mam już dość ludzi wypowiadających się za innych. Ciągle tylko "W imieniu spoleczenstwa", "w imieniu komisji", "w imieniu harcerzy", "w imieniu ludzi stojących i siedzących przy krzyżu i nie tylko", "w imieniu Narodu Polskiego".
"Komisji" komentować raczej nie musze, co do ludzi stojących pod krzyżem i krzyczących "...My tylko spelniamy wolę zmarlych." lub "Damy sie porozrywać...", spełniłbym ich wolę i porozrywał obok niego. Byłoby o grupkę idiotów mniej, a pieniądze na pomnik przeznaczył na ochronę prezydenta.

ponczus
22-07-2010, 12:48
Macierewicz na czele komisji? OMFG. Toć oni tam nic nie rozwiążą a wręcz zawiążą. A i przy okazji moge się założyć że Macierewicz zaraz zacznie domagać się uprawnień do przeglądania dokumentów o klauzli nie jawne/ tajne. Oczywiście zostaną mu takie uprawnienia odmówione (wszyscy widzeli co się ostatnio stało jak coś takiego dostał), ale jaka będzie woda do bicia piany!!

Ashlon
22-07-2010, 20:02
Ze swiata - miedzynarodowy trybunal sprawiedliwosci uznal, ze samowolne odlaczenie sie Kosowa od Serbii jest zgodne z prawem... Paranoja.

poldek_p
22-07-2010, 20:22
Caly czas zapominasz z czego ta dysputa wyszla. Chodzi wlasnie o to ze przeszkadza. I to nie komus, ale rzadowi, ktory chce go bez obrazy przeniesc na ten czas, w odpowiedzi na co mamy harcerzyki co sie buntuja, i wyzywaja premiera od zyda. Gdyby faktycznie nic nikomu nie przeszkadzalo nie bylo by tego w mediach i nie rozmawailibysmy o tym.
Niech kolega wybaczy ,że tak późno odpisuje , ale wakacje .
No i rzeczywiście wracamy do punktu wyjścia. Czyli większość ma się dostosowywać do mniejszości. Krzyż przeszkadzał mniejszości głównie ateistom ,więc większość musi się poświęcać , bo mamy przecież równość. W sumie teoretycznie jest trochę racji w tym ,że dharma powinna być tak samo równouprawniona jak krzyż , w praktyce jest to niemożliwe.

Dokladnie. Ale jezeli ekstermisci islamscy morduja katolikow a rzad nic z tym nie robi a pomimo tego dalej twierdzi ze traktuje religie rowno to jest to hipokryzja, czyz nie? W takim razie nasz rzad jest rowniez hipokryzja, bo stwierdza ze jest swiecki i ze wszystkie religie sa rowne przed prawem, co nijak ma sie do rzeczywistosci w ktorej banda urazonych katolikow domaga sie zdjecia dharmy a zostawienie krzyza. W tym moj argument, jezeli wiemy ze nie liczymi roznych wyznan na rowni to dlaczego bezczelnie klamiemy o tym w konstytucji?To ,że się kogoś morduje i rząd nie reaguje to znaczy ,że rząd jest za słaby i w kraju panuje anarchia. Zresztą jak już coś pisałem , nie myśl tylko w perspektywie równości religii w perspektywie prawa. Krzyż jest symbolem tysiąckroć ważniejszym od jakiejś dharmy , kojarzy się z powstaniem państwa polskiego,Polacy z nim na piersi ginęli w xxx powstaniach , można być ateistą czy nawet antyklerykałem ale chyba każdy logicznie myślący człowiek rozumie różnice tych dwóch symboli , stawiania znaku równości jest co najmniej nie fair.Ja już podałem , to co wisi publicznie jest uwarunkowane moralnością publiczną. A siła rzeczy w takim kraju jak Polska moralność publiczna w dużej części jest moralnością katolicka. .

Jest lista uznawanych wyznan w kazdym kraju. Poszukaj sobie. Co do nierownosci, to kwestia rzadu i panstwa, i tego jak definiuje religie, USA nadala Scientologii przywileje religijne i ulgi podatkowe dawane religiom, Niemcy stwierdzili ze Scientologia to kult, i chca ja zbanowac. To czy USA jest glupie a Niemcy madre, czy ze USA jest szczere i prawe a zle Niemcy stygmatuja jakies wyznanie jest opinia ktora kazdy moze sobie sam wyrobic niezaleznie. Ma sie to nijak do lamania praw ktore byly juz zdefiniowane i ustalone.
Nie napisałem ,że jest to niezgodne z prawem. Napisałem ,że jest to dowód nierówności bo państwo decyduje sobie co jest religią a co nie tylko dla tego ,że tych jest mniej a tych jest więcej .

Nie mowilem ze kazda teokracja natychmiast upada. Poza tym, ty mi sam wypominasz ze to nie sa teokracje zgodnie z definicja ktora zapodales, wiec o czym mowimy, to nie teokracja, wiec nie upada?
Ale nie o to chodzi, chodzi mi o to ze rzady majace mniej lub wiecej characteru teokratycznego maja to do siebie ze tlamsza wolnosc osobista, i czesto koncza obalone przez wlasny uciskany lud lub inny kraj ktoremu nie podoba sie ich styl rzadzenia. Do tego wiele praw wprowadzanych w tych krajach ma podloze religijne i przez to stwarza preteksty do najazdu przez "wolne kraje". Innymi slowy, nadmiar religii w rzadzie ma czesciej konsekwencje negatywne niz pozytywne. To ze moga byc wyjatki i ze wszystko jest zalezne od sytuacji oraz stopnia w ktorym instytucje religijne uciskaja wladze uwazam za oczywiste, wiec wypominanie ze jeden czy dwa kraje uwazaja gwalt i morderstwo za legalne i dalej jakos ciagna to nie znaczy ze ogolna teoria tego ze sa ta czyny zle i powinny byc pietnowane przez prawo jest zla.
Napisałeś kolego tak:

Jak nie ma podzialu na kosciol i rzad to potem wychodza z tego fanatycy i takie perelki jak Rydzyk i Radio Maryja. Koniec koncow panstwo rzadzone religia w histori swiata prawie zawsze konczylo tragicznie.
Podałem przykład Arabii Saudyjskiej , która ma się całkiem nieźle . I myślę ,że obaliłem teorie mówiącą ,ze teokratyczny sposób prowadzenia państwa prowadzi do upadku , bo to nie mający poparcia w niczym wymysł.
1.Nie to nie chodzi o panstwa teokratyczne nazwał bym je socjalistycznymi. Podejżewam ,że w Arabii Saudyjskiej jest więcej wolności obywatelskiej niż było w ZSRR, państwie przecież anty-teokratycznym. Dlatego powinieneś mówić przede wszystkim NIE państwom socjalistycznym.
2.Fakt ,że prawa religijne powodują najazd "wolnych krajów" to takie nie wiadomo co. Z tego co wiem , to we Francji jest więcej muzułmanów chcących rozszerzać obszar islamu niż ateistów Arabii. Historia też pokazuje ,że twarde prawa religijne były powodem do rozszerzania strefy wpływów. Zgadzam się co do jednego , słabsze systemy przegrywają z silniejszymi . Dlatego upadło Zsrr, dlatego upadnie Ue. Możemy mówić ,że socjalizmy upadają , ale robienie jakiegoś specjalnego rozdziału dla teokracji nie ma sensu.
3. Mówisz ,że władze religijne uciskają. Tylko ze patrzysz z perspektywy europejczyka ,dla osób żyjących w tych teokracjach to nie ucisk . Według nich tak ma być . Zakazują picia alkoholu , dla ciebie i chyba każdego studenta to niewyobrażalny ucisk dla nich to tak samo naturalne jak zakaz prowadzenia po pijaku.

Porownywanie 2 krajow o zupelnie innej przeszlosci, lokalizacji, i sytuacji gospodarczej, tylko na tyle cie stac? Nawet jezeli rzad Arabii bylby zlozony z ludzi o IQ rownym 20 i tak byloby im dobrze, bo w chwili obecnej spia na ropie i musieliby byc kompletnymi kretynami zeby nie ciagnac z tego zysku.
Za to Nigeria z jednymi z najwyzszych odsetkow chorych na HIV, niezdolna wykozystac zasoby naturalne, ktore (w przypadku ropy) sa ponad 7 razy mniejsze niz te w Arabii Saudyjskiej , z glebokim zadluzeniem w IMF i WB, kraj ktory byl kolejno podbijany i wyzwalany przez wojny domowe i rewolucje od roku kolonialnego 1750 i wyzyskiwany w czasach niewolnictwa, kraj ktory dopiero w roku 1999 odzyskal demokracje po 33 latach rzadow wojskowych przez dyktatorow generalow zmieniajacych sie srednio co 4 lata i za kazdym razem wywolujac mala wojne domowa, kraj ktory w 3 lata stracil 3mln ludzi z powodu sfalszowanych wyborow, sciety korupcja, i ty mi to porownujesz z Arabia Saudyjska i twierdzisz ze to dowodzi ze Teokracja nie jest jednym z najniewydajniejszych typow rzadow. Dzieki.
Wymuszasz na mnie odpowiedz do argumentu, ktory jest zupelnie bezsensowny, i nie udowadnia nic z tego co mi wmawiales, wiec go wczesniej pominalem.
Ależ naturalnie że jest gigantyczna różnica i nie mam powodu dyskutować , chodzi o to ,że nie ma żadnej zależności między jednym a drugim.Porównałem Arabie Saudyjska z Nigerią bo myślałem ,że pijesz do tego , że Arabia by dawno upadła gdyby nie ropa na której śpią . Dlatego podałem ci kraj o podobnej gospodarce , który nie jest sobie w stanie sobie poradzić. Jeżeli uważasz ,że NIgeria to za słaby argument to proszę inne kraju z OPEC np. Wenezuela czy Libia. Po raz kolejny udowadniam ,że nie ma żadnej zależności

Edit:
Po namysle dochodze do wniosku ze ten argument do ciebie nie dotrze, bo ma zbyt wiele literek i cyferek. Wiec przedstawie ci to graficznie, zeby bylo latwiej.


I oczywiscie, twoj argument to: Nigeria ma sie gorzej mimo ze nie ma wladz teokratycznych.
Jestes geniuszem, wiec zmiazdzysz mnie argumentami za kazdym razem. W zwiazku z tym nie dyskutuje z toba dalej na ten temat.

Widze ,że koledze kończą się nerwy. W sumie nie ma się co dziwić obaliłem :
- teorie o tym ,że teokracjia = upadek kraju
-teorie ,że Izrael jest teokracja .
Na dodatek nie wiem skąd u kolegi osąd ,że nie mam umiejętności czytania i liczenie, czyżby ktoś nie wytrzymywał ciśnienia i musi sobie pojechać ?

Jak widac wola raczej wyjezdzac z kraju niz do niego przyjezdzac. Nie bylem w stanie znalezc jaki procent z tego jedzie do Europy, ale nie chce mi sie szukac, prawdopodobnie jest to nieduza ilosc. Nie uzylbym tego jednak za argument. Ilu ludzi przyjezdza do Europy z Korei Pln? A ilu by chcialo?
Tak samo robią Polacy, ilu Polaków wyjechało przez tą wstrętną polską teokracje? W Europie jest po prostu większy socjal , przyjeżdża taka rodzinka z Algierii , robi piątke dzieci i może sobie żyć. Ciekawe ,ze ci co wyjeżdżają , w pełni trzymaja się surowego prawa muzułmańskiego. Czyli powodem nie jest prawodawstwo religijne tylko po prostu bogatszy kraj, który jest bogatszy , w dużym stopniu dlatego ,że okradał swoje kolonie.

Proponuje zakończyć ta dyskusje bo w sprawie krzyży i tak się nie dogadamy. A w kwestii teokracji Izraela i tego ,ze właśnie teokracja=upadłość kolega nie ma żadnych sensowniejszych argumentów.

Arashel
22-07-2010, 20:30
Kobiety to przyjemny widok, a dwoch pedalow to widok przerazajacy i ochydny

Ten punkt widzenia zalezy od czego czy twoje organy płciowe sa na wierzchu czy pod powierzchnią...
Jako facet bardziej cię pociaga kobieta od męzczyzny a dwie śliniące się kobiety tak jakby sygnalizują że są chętne, nie koniecznie z tobą czy innym mężczyzną ale są...
A u kobiet jest na odwrót, więc teksty o tym co wygląda bardziej lub mniej smacznie sobie darujmy...

spider-bialystok
22-07-2010, 22:23
Co do lesbijek - sa rownie ohydne jak geje, bo ladne lesbijki istnieja tylko w filmach porno ;) Dwa babochlopy, jedna z nich gra mezczyzne druga udaje kobiete ;)
A u kobiet jest na odwrót, więc teksty o tym co wygląda bardziej lub mniej smacznie sobie darujmy
Co za bzdura, nie znam zadnej kobiety ktora widoku dwoch calujacych sie mezczyzn nie uwazalaby za obrzydliwy za to znam sporo takich dla ktorych widok calujacych sie ladnych kobiet jest przyjemny.
Ze swiata - miedzynarodowy trybunal sprawiedliwosci uznal, ze samowolne odlaczenie sie Kosowa od Serbii jest zgodne z prawem... Paranoja.
W koncu to panstewko sponsorowane przez USA, nie mogli wiec stwierdzic inaczej.


Co do ciagu dalszego dymu o krzyz - swietna taktyka PO, zamiast wywiazywac sie z obietnic liberalizacji gospodarki robia cyrk dla malp (spoleczenstwa polskiego). Na dodatek Pis im w tym pomaga, kolejna paranoja.

Quezacoatl
23-07-2010, 00:00
No i rzeczywiście wracamy do punktu wyjścia. Czyli większość ma się dostosowywać do mniejszości.
Jestes glupi. Tutaj ta wiekszosc to ludzie jak my lapiacy sie za glowy czytajac ten artykul i szepcacych "co za idioci".
Poza tym, tutaj nic wiekszosc nie ma do rzeczy. RZAD ustanowil ze krzyz trzeba przeniesc. Rzad rzadzi bo zostal wybrany wiekszoscia glosow. Zdanie rzadu to zdanie wiekszosci. Niech sie babcie spod krzyza wynosza.

Polacy z nim na piersi ginęli w xxx powstaniach , można być ateistą czy nawet antyklerykałem ale chyba każdy logicznie myślący człowiek rozumie różnice tych dwóch symboli , stawiania znaku równości jest co najmniej nie fair.Ja już podałem , to co wisi publicznie jest uwarunkowane moralnością publiczną. A siła rzeczy w takim kraju jak Polska moralność publiczna w dużej części jest moralnością katolicka. .
Na pewno zgadzam sie z tym ze krzyz ma w polsce przeszlosc, i przez to jest lepiej znany i bardziej szanowany. Ale to ma sie nijak do typu rownosci o ktorym mowie.

Nie napisałem ,że jest to niezgodne z prawem. Napisałem ,że jest to dowód nierówności bo państwo decyduje sobie co jest religią a co nie tylko dla tego ,że tych jest mniej a tych jest więcej .
Jezeli naprawde uwazasz ze decyzja panstwa czy wyznanie jest religia czy nie i czy je jako taka zaklasyfikowac bazowana jest na ilosci wyznawcow, to jestes niedoedukowany i nie masz pojecia o czym mowisz.

Podałem przykład Arabii Saudyjskiej , która ma się całkiem nieźle . I myślę ,że obaliłem teorie mówiącą ,ze teokratyczny sposób prowadzenia państwa prowadzi do upadku , bo to nie mający poparcia w niczym wymysł.
Czyja byla ta teoria? Nie moja...
Czytac nie umiesz?
Jak nie ma podzialu na kosciol i rzad to potem wychodza z tego fanatycy i takie perelki jak Rydzyk i Radio Maryja. Koniec koncow panstwo rzadzone religia w histori swiata prawie zawsze konczylo tragicznie.
Do tego w tym kontekscie odnosilem sie do ogolu spoleczenstwa, tragicznie w sesie, niepotrzebne wojny, przesladowania, mistycyzm, opresja spoleczenstwa, wojny domowe, tajemne kulty, itd. Koniec koncow podbite lub sie samo rozpada.

3. Mówisz ,że władze religijne uciskają. Tylko ze patrzysz z perspektywy europejczyka ,dla osób żyjących w tych teokracjach to nie ucisk . Według nich tak ma być . Zakazują picia alkoholu , dla ciebie i chyba każdego studenta to niewyobrażalny ucisk dla nich to tak samo naturalne jak zakaz prowadzenia po pijaku.
W Turcji muzlumanski ojciec i dziadek zakopali corke zywcem w ziemi bo "popatrzyla na chlopaka" i przez to zchanbila imie rodziny. Jak ja wykopano odkryto piach w jej plucach. Jezeli mowisz ze oni "wierza" ze tak ma byc i ze tak im dobrze, to sie zgadzam. Z perspektywy czlowieka oswieconego (czyli z ery renesansu) takie zachowanie to barbazynstwo. I nie zaleznie jaka to religia, uwazam to za znaczne przegiecie.

Ciekawe ,ze ci co wyjeżdżają , w pełni trzymaja się surowego prawa muzułmańskiego.
Dokonujesz osadu nie znajac realiow. A wiec, powiem tobie chlopcze drogi, mieszkam w UK, w jednym domu z muzlumanami, i znam nie jednego. Ilosc takich co trzymaja sie kurczowo uciskowych praw jest minimalna. Dziewczyny uwielbiaja przyjechac do UK bo nie musza chust na twarzy nosic. A faceci bo moga sie uchlac. Pierwsze fale migracji zawsze sa zlozone z tych co szukaja wolnosci ktorych w ich panstwie brak, lub lepszych warunkow. Po raz kolejny, powiadam ci, gadasz glupoty nie wiedzac jak to wyglada w praktyce. Dopiero dalsze fale imigrantow to maniacy, bezrobotni, i potencjalni ekstremisci. Wlasciciel domu w ktorym mieszkam jest bardzo religijny, mimo to nie ma problemu jak ktos rysuje muhammeda, tak samo nie chce shariatu. Tyle na ten temat.

Zgadzam sie, skonczmy ta dyskusje bo ty uwazasz ze ja tu snuje ze kazda teokracja = upadek panstwa przez bledy rzadu, co jest nieprawda, oraz ze Izrael to czysta typowa teokracja, co tez jest nieprawda, powiedzialem ze niektore z ich praw maja charakter teokratyczny, z tego powodu wymienilem kraj jako przyklad dla teokracji.

ponczus
23-07-2010, 08:33
Macierewicz osiągnął już to co chciał. Pół dnia jego twarz oblegała programy informacyjne. Centralnie aż się boję otworzyć lodówkę bo wyjdzie stamtąd komisja i będą pytać dlaczego feralnego dnia spałem ze swoją dziewczyną, czyżbym coś świętował? A może brak we mnie ducha patriotycznego i nie uszanowałem tragedii (nie uszanowałem dwa razy w sumie).

Ashlon
23-07-2010, 11:18
A ja sie tak zastanawiam - czy ten krzyz przed palacem namiestnikowskim jest naprawde tak wazny? Panstwo nie ma wiekszych problemow, wiec wszyscy od tygodnia moga zajmowac sie symbolem na jakims placu?

Arashel
23-07-2010, 11:22
Co za bzdura, nie znam zadnej kobiety ktora widoku dwoch calujacych sie mezczyzn nie uwazalaby za obrzydliwy za to znam sporo takich dla ktorych widok calujacych sie ladnych kobiet jest przyjemny.

Co za bzdura z tą śmiercią Kaczyńskiego, nie znam nikogo kto by widział tą śmierć i mógł ją potwierdzić...
Ehhh ziom... Znowu "punkt widzenia zależy od punktu blablablablabla"...
Ja za to znam dokładnie 27 bab które myślą dokładnie odwrotnie do twoich bab...

spider-bialystok
23-07-2010, 11:39
A slyszales, ze od reguly zawsze sa wyjatki?
Wiekszosc kobiet nie uzna widoku miziajacych sie facetow za estetyczny czy mily, bo to facet jest plcia brzydka. Oczywiscie, ze znajdzie sie jakas grupa "nowoczesnych" i "postepowych" kobiet, ktore dla zasady beda przeczyc swoim odczuciom estetycznym.
Palnales bzdure, ze u kobiet jest na odwrot by byc poprawnym politycznie, ot co.

CytrynowySorbet
23-07-2010, 11:42
A ja sie tak zastanawiam - czy ten krzyz przed palacem namiestnikowskim jest naprawde tak wazny? Panstwo nie ma wiekszych problemow, wiec wszyscy od tygodnia moga zajmowac sie symbolem na jakims placu?

Wina fanatyków spod krzyża. Gdyby nie oni, ja prawdopodobnie nie wiedziałbym nawet, że taki krzyż tam stoi.

Macko121
23-07-2010, 12:12
Ja się mogę zgodzić, aby krzyż katolicki został pod PP tylko pod jednym warunkiem. Nalegam, aby w takim wypadku pod Pałacem postawić także symbole wszystkich innych religii, a także symbole ludzi niewierzących. Ja jestem ateistą i chcąc oddać hołd L. Kaczyńskiemu jestem w tej chwili zmuszony robić to pod katolickim krzyżem, a nie jestem hipokrytą, więc mi nie wypada. Jeżeli rząd nie ma zamiaru ustawić przed PP symboli wszystkich religii i nie religii to należy krzyż przenieść. Szanuje katolików, ale nie można nikogo wywyższać ponad innych, a w tym wypadku katolicy są wywyższani.

Co do homoseksualistów jestem całkowicie za! Nie można nikomu narzucić wyznań religijnych, politycznych, a także orientacji seksualnej. Ci, którzy mówią, że niech sobie będą, ale niech nie całują się w miejscach publicznych są dziwni. Homoseksualiści to tacy sami ludzie jak heteroseksualiści, biseksualiści i aseksualiści i mają takie same prawa i dopóty, dopóki nie ma przepisu zakazującego całowania w miejscu publicznym dla wszystkich to nie można zakazać robienia tego tylko jednej mniejszości. Ktoś porównał homo~ do złodziei, zabójców, pedofilii mówiąc, że to też są mniejszości. Różnica polega na tym, że żeby być w związku homoseksualnym muszą się zgodzić na to dwie osoby. Nikt tutaj nikogo do niczego nie zmusza. To jest ich decyzja. Gwałciciele nie są tolerowani, bo "atakują" bez zgody drugiej osoby, a pedofile wykorzystują młode osoby, które według prawa nie są w wieku, aby podejmować dobre dla nich decyzje. Co do złodziei i zabójców to chyba nie muszę tłumaczyć.

Vil
23-07-2010, 12:27
A ja sie tak zastanawiam - czy ten krzyz przed palacem namiestnikowskim jest naprawde tak wazny? Panstwo nie ma wiekszych problemow, wiec wszyscy od tygodnia moga zajmowac sie symbolem na jakims placu?

Ten krzyż jest tam po to, żeby można było go bronić przed jego usunięciem. Ot kolejny etap wojny polsko-polskiej, stąd też stosowne zainteresowanie mediów.